Ad rem: to oczywiście nie są zwykłe dziury (: - "poeta miał na myśli" po prostu polepszenie wentylacji w drugim rzędzie. O ile nawiewy podłogowe właściwie dobrze spełniają przewidziane im zadanie (przyśpieszenia wyrównania temperatury w całym aucie), to zwłaszcza w warunkach zimowych bywa to jednak zbyt mało... Dlatego wymyśliłem sposób realizacji nawiewu na szyby w drugim rzędzie - ale z rozwiązania mogliby oczywiście skorzystać również pasażerowie, także w innych porach roku.
Ciąg powietrzna trzeba by rzecz jasna zapewnić jakoś mechanicznie - najprościej chyba np tak:
nawiew2.jpg
Plik ściągnięto 7955 raz(y) 24,24 KB
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-02-15, 01:10, w całości zmieniany 1 raz
Natomiast schody zaczynają się w momencie w którym trzeba jakoś tam zug zapewnić. Niezależne wentylatorki pomogą tylko w lecie, poza tym będą dwoma dodatkowymi źródłami hałasu i pożeraczami akumulatora. Natomiast przewody od klimy trzeba by jakoś tam doprowadzić - na przykład pociągnąć złączeniem dachu z bokiem od góry, albo podpiąć się do nawiewów dolnych.
Tak czy inaczej kupa roboty z niewiadomym efektem - duża odległość od wentylatora klimatyzacji może spowodować, że trzeba będzie ustawiać klimę na 3 lub 4 biegu żeby cokolwiek poczuć, a w takiej sytuacji w naszych kochanych Daćkach klima już po prostu wyje :)
Nienienie (: - podziwiam zapał do majsterkowania, ale ja wymyśliłem to maksymalnie prosto, jak na schemacie.
Przede wszystkim: żadnego ciągnięcia kanałów wentylacyjnych, skądkolwiek.
Już stosunkowo niewielkie wiatraki (np: komputerowe, 70-80 mm średnicy - niebieski symbol na schemacie) miewają na tyle duży wydatek (30-40m³/h), żeby zapewnić wyraźny ruch powietrza do metra odległości - a to w zupełności wystarcza, żeby zlikwidować zaparowanie szyb nawet nieogrzewanym dodatkowo nadmuchem.
(A można przecież łatwo usprawnić przepływ ogrzewanego, montując z przodu półki wspomniane już "chrapy" - otwory wentylacyjne, dzięki którym ciepłe powietrze płynące wzdłuż przedniej szyby i sufitu trafi do wnętrza półki).
Oczywiście, można też rozważać wariant ambitny - z jakąś dodatkową nagrzewnicą i kanałami zabudowanymi wewnątrz półki, ale znacząco zmniejszyłoby to (być może do zera) jej walory bagażowe, ja więc od razu go nie rozpatrywałem.
Samo zasilanie i ewentualnie sterowanie (skokowe bądź płynne), to już sprawy bajecznie proste i mające bardzo wiele możliwych rozwiązań w zależności od osobistych preferencji, więc nie wnikam w nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum