DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2010-03-11, 11:19
Kompedium wiedzy o usterkach LPG
Autor Wiadomość
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-10, 21:55   Kompedium wiedzy o usterkach LPG

Już trochę użytkuję instalcję LPG w Dacii i podzielę się z wami wiedzą o usterkach żebyście nie jeździli niepotrzebnie do serwisu Dacii, a także ograniczali koszty napraw.

1. Gaśnięcie lub nierówne obroty po 1-2 minucie lub po 500 m jazdy - trzeba jechać na regulację zaworów. Zakup świec, przewodów WN, cewek czy silnika krokowego to dodatkowe niepotrzebne koszty, dające krótkotrwałe efekty.

2. Utrudniony zapłon silnika niezależnie od jego temp po dłuższym postoju z PEŁNYM ZBIORNIKIEM LPG - uszkodzony reduktor/parownik (w kolektorze dolotowym jest za dużo gazu) , należy udać się do gazowników, serwis Renault nie znajdzie usterki.

3. Przy dociśnięciu pedału gazu przełącza się na bezynę - wymienić filtr fazy ciekłej (za niskie ciśnienie na reduktorze/parowniku.

4. Należy bezwględnie dbać o filtr fazy lotnej (wymiana co 30.000 km) - to na nim osadza się parafina/olej z gazu. Jeżeli się przedostanie do wtrysków koszt naprawy ok. 1200 PLN za wtrysk, a jest ich sztuk 4 !!!

5. Świece spokojnie wytrzymują 30.000 km

6. Tyle przynajmniej też wytrzymują kable WN

7. Olej Excelium LDX 5W40 na tym dystansie prawie nie zmienia koloru.


Regulacja zawrów przy drakulach z LPG jest prawie dwukrotnie częstsza niż tego samego silnika w Kangoo.
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-03-10, 22:13   

Cytat:

1. Gaśnięcie lub nierówne obroty po 1-2 minucie lub po 500 m jazdy - trzeba jechać na regulację zaworów. Zakup świec, przewodów WN, cewek czy silnika krokowego to dodatkowe niepotrzebne koszty, dające krótkotrwałe efekty.


Jak często? (chodzi mi o przebieg) Nie miałem jeszcze tej "przyjemności"

Cytat:

2. Utrudniony zapłon silnika niezależnie od jego temp po dłuższym postoju z PEŁNYM ZBIORNIKIEM LPG - uszkodzony reduktor/parownik (w kolektorze dolotowym jest za dużo gazu) , należy udać się do gazowników, serwis Renault nie znajdzie usterki.


Dwa razy mi się zdarzyło, BP przy drodze szybkiego ruchu na samym początku (pierwsze dwa miesiące)

Cytat:

3. Przy dociśnięciu pedału gazu przełącza się na bezynę - wymienić filtr fazy ciekłej (za niskie ciśnienie na reduktorze/parowniku.


Rozumiem, że może to być również spowodowane niską temperaturą otoczenia (rzędu 253K)

Olej wymieniam regularnie, filtry gazownik powiedział że będzie wymieniał co 20k, czyli tutaj się nie martwię :)

A co z uszczelką pod głowicą? Fakt czy mit?
Ostatnio zmieniony przez czaju 2010-03-10, 22:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-10, 22:23   

czaju napisał/a:
Jak często? (chodzi mi o przebieg) Nie miałem jeszcze tej "przyjemności"

Można się spodziewać już po 15.000 km, najczęściej ( z tego co było na forum) 17.000-19.000 km.
czaju napisał/a:
Dwa razy mi się zdarzyło, BP przy drodze szybkiego ruchu na samym początku (pierwsze dwa miesiące)

To się będzie zdarzać często prawie przy każdym postoju dłuższym niż 5 min., im cieplejszy silnik tym gorzej.
czaju napisał/a:
Rozumiem, że może to być również spowodowane niską temperaturą (rzędu 253K)

Rzeczywiście przy mrozach poniżej -15 st.C i przy nienagrzanym silniku do conajmniej dwóch kresek może się to zdarzać.
czaju napisał/a:
A co z uszczelką pod głowicą? Fakt czy mit?

Moja uszczelka prawdopodobnie była cały czas dobra i nie potrzebowała wymiany, nowa ma już 25.000 i nic jej nie jest.
Ostatnio zmieniony przez Mamert 2010-03-10, 22:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 425 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18092
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-10, 22:39   

Przydałoby się napisać coś o wpływie tego Flashlube (lub czegoś podobnego) na zawory... ale jak rozumiem, nikt u nas tego nie przetestował? (Chociaż sam fakt wydaje się być potwierdzony źródłami zagranicznymi).
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-03-10, 22:48   

Cytat:

To się będzie zdarzać często prawie przy każdym postoju dłuższym niż 5 min., im cieplejszy silnik tym gorzej.

czyli nie przejmować się tym, skoro od 8k km nie powtórzyło się? Swoją drogą faktycznie silnik był zagrzany (po 50km) i Drakula dojeżdżała na stację pod górkę (czyli mogło co nieco zostać w kolektorze dolotowym tak?)

Cytat:

Rzeczywiście przy mrozach poniżej -15 st.C i przy nienagrzanym silniku do conajmniej dwóch kresek może się to zdarzać.

no to u mnie nie było aż tak różowo, bo Drakula spalała mniej więcej na połowę gazu i połowę benzyny (na moich 70km dojazdu)...
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-10, 22:49   

Flashlube u polskich gazowników nazywane lubrifikatorem, prawdopodobnie w naszych silnikach nic nie daje. Jest to system dodatkowego smarowania zaworów w silnikach o wysokiej precyzji wykonania. Po prostu w silnikach najnowszej generacji mogą się zatrzeć zawory (bardzo precyzjne spasowanie elementów)- tak mi to wyjaśnił gazownik na ostatnim przeglądzie czyli wczoraj.
Akurat stał u nich Jaguar V8 i tam mieli to zamotowane.
Zasada działania - 1 kropla oleju na 10 sekund.
Chciałem nawet to zamontować dodatkowo, ale gazownik popatrzył na mnie z politowaniem więc sobie odpuściłem.
Czaju przejrzałem twoje tankowania i dobrze ci radzę zjedź z tego BP i zajedź na Lukoil lub Orlen, przynajmniej na próbę, ja na BP przejeżdżam o 10% krótszy dystans.
Zresztą Gigi303 też prowadzi taką statystykę i też widać lekką wzwyżkę spalania na BP.
Ostatnio zmieniony przez Mamert 2010-03-10, 22:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 425 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18092
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-10, 23:11   

No to dlaczego np u Niemców jednak wydaje się działać: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=44224#44224 ??? (Po założeniu - regulacje zaworów przestały być potrzebne).

I ichniejsi - ale i francuscy czy włoscy - gazownicy jednak zalecają...
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-10, 23:30   

Laisar czytałeś ostatnie posty na tym enerdowskim forum ?? Chłopaki wymieniają gniazda zaworów (siedzenia) nawet po założeniu, a może właśnie po założeniu Flushube. Lecą wydechowe a nie dolotowe, więc coś mi się wydaje że ten zbawienny wpływ chłodzenia jest z lekka przeceniony.
Ale nie po to założyłem ten temat żeby na ten temat dywagować, jak ktoś chce to oczywiście może to założyć, może i rzecziwiście to coś daje.
Temat miał być z założenia uproszczoną instrukcją postępowania przy typowych usterkach instalacji LPG. Pojawiło się już kilka tematów związanych z nierówną pracą silnika, niektórzy koledzy wymienialiby co 5.000 świece i przewody, inni rozbieraliby w nieskończoność wtyczki i smarowali WD40, a jeszcze inni wymieniali silniki krokowe, cewki i czujniki (zresztą sam myślałem nad tym czujnikiem).
Na koniec końców i tak znajdujemy się w serwisie i regulujemy zawory lub serwis w nieskończoność szuka usterki, którą w 5 minut rozpoznaje gazownik.
Laisar zresztą sam przesunęłeś ten temat do Kompedium Dacii, co moim zdaniem nie jest do końca uzasadnione, tam się znajdują odwołania do innych tematów.
Prosiłbym o przesunięcie powyższej dyskusji na temat flushube do innego tematu na temat instalacji LPG.
Chciałem dobrze, a wyszło jak zawsze ....
Ostatnio zmieniony przez Mamert 2010-03-10, 23:59, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 425 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18092
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-11, 00:04   

No właśnie nic takiego nie znalazłem - "flashlube" w szukaczce daje tylko pozytywne i bardzo pozytywne opinie.
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-11, 07:28   

a ja cały czas się męczę ze strzelającym silnikiem na LPG, po wymianie parownika wystrzały są cichsze :mrgreen: no ale w ASO nic nie strzela - złośliwość rzeczy martwych ;-) , przez pewien czas miałem spokój ale i spokojniej jeździłem a teraz znowu mnie zaczyna to irytować :mrgreen:
A do tego rzecz po za tematem strasznie mi piszczą klocki hamulcowe jak są rozgrzane w końcowej fazie hamowania, podejrzewałbym normalnie że się kończą ale ja dopiero 10tys na nich przejechałem a do tego i tak w większości hamuję silnikiem :-)
 
Apaczus 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 + LPG
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 21
Skąd: Mszczonów/Wawa
Wysłany: 2010-03-11, 19:10   

Drodzy moi mam problemik :)

Gazik jest landirenzo, auto przejechane 8500km, mcv loganek.

Jadę jadę, aż tutaj nagle przełącznik zaczyna piszczeć. Nie ma znaczenia czy jest na pełnym zbiorniku (zaraz po zatankowaniu), czy przejechane ok 200km (połowa zbiornika) to i tak podczas jazdy zaczyna piszczeć :(

Czy możecie coś doradzić bo byłem dzisiaj na Puławskiej i mieli naprawić - jednak jak się okazało nie udało im się :(
_________________
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-03-11, 19:38   

Mamert, dzięki skorzystam z rady - już dzisiaj zatankowałem na lukoilu (zdziwiłem się bo weszło więcej gazu nić zwykle, ale to zapewne inne warunki.
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-11, 20:24   

mojej instalacji z tego co zaobserwowałem najbardziej służy orlenowski lpg mimo że nie darzę tych stacji sympatią :mrgreen:

co do dźwięku kontrolki lpg ja nie mam pomysłu u mnie ten problem nie wystąpił, jeszcze ;-) tfu tfu tfu ale skoro piszczy czyli przełącza się sam na PB więc może
Mamert napisał/a:


3. Przy dociśnięciu pedału gazu przełącza się na bezynę - wymienić filtr fazy ciekłej (za niskie ciśnienie na reduktorze/parowniku.
.


ale to tak drogą dedukcji i nie wiem czy prawidłowo myślę.
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2010-03-11, 20:32, w całości zmieniany 3 razy  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-11, 21:03   

Gigi303 takiej usterki ze strzelaniem nie miałem, ale pojechałbym do gazowników żeby sprawdzili wtryski, ich szczelność albo kolejność wtrysków (w stosunku do pracy garów). Może zamienili wtyczki.
A tak na marginesie, nie rozwaliło jeszcze Ci kolektora dolotowego ?
Ostatnio zmieniony przez Mamert 2010-03-11, 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-12, 07:23   

tylko parownik jak do tej pory :-| strzelanie występuję choć nie zawsze ale najczęściej jeśli dam wyższy bieg a mam niższe obroty i przy agresywnej jeździe przeważnie przy zmianie na czwórkę lub piątkę (zdarzało się tez na dwójce) np: wrzucę dwójkę przy dojeżdżaniu do świateł i jak już tak ledwo się toczę i wcisnę gaz czuć efekt jakby "chwilową dwu sekundową zamułkę" jakby gaz w baloniku się zebrał i bum :mrgreen: wynika z tego że bum jest efektem nagłego lub po prostu naciśnięcia pedału gazu - wykluczam wpływ temperatury bo zjawisko występuje i na zimnym i na ciepłym, co ciekawe występowało także na PB :shock: teraz nie wiem bo rzadko jeżdżę na PB i staram się ostrożnie i spokojnie aby jednak unikać strzałów no ale długo nerwowo nie wytrzymam :-)
Na złość nie mogę strzelania wywołać w ASO więc jest to zjawisko losowe :-/

Rada mechanika w ASO abym pojeździł na samym PB lepszym (ewentualnie wlał uzdatniacz do tego) aby się wszystko przeczyściło dużo nie pomogła, mimo że wydawało się na początku że chyba skutkuje jednak wychodzi na to że nie tędy prowadzi droga do naprawy :-/

------
Wczoraj zdarzyło mi się na podjeździe, musiałem zwolnić zredukować na dwójkę auto powolutku się toczyło i jak chciałem przyśpieszyć boom, po wymianie parownika wystrzały są cichsze ale i tak słyszalne z zewnątrz bo ludzie na chodniku się obejrzeli :mrgreen:
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2010-03-12, 07:35, w całości zmieniany 4 razy  
 
kier 


Marka: Dacia/Dacia
Model: Logan/Logan MCV
Silnik: 1.4 MPI/SCe 1.0
Rocznik: 2007/2019
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 305
Skąd: Ciechanów
Wysłany: 2010-03-12, 07:24   

gigi303 napisał/a:
a ja cały czas się męczę ze strzelającym silnikiem na LPG
a jakaż to instalacja???

--
pozdrawiam
kierek
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-12, 07:37   

Podobno jedna z lepszych na rynku czyli Landi Renzo :-|
 
Miszcz342 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1,6 MPI
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 33
Skąd: Białystok
Wysłany: 2010-03-13, 13:30   

gigi303 napisał/a:





Wczoraj zdarzyło mi się na podjeździe, musiałem zwolnić zredukować na dwójkę auto powolutku się toczyło i jak chciałem przyśpieszyć boom, po wymianie parownika wystrzały są cichsze ale i tak słyszalne z zewnątrz bo ludzie na chodniku się obejrzeli :mrgreen:




Pierwszy raz słyszę ,że sekwencja strzela przecież to jest jak dla mnie niemożliwe.Zresztą LR to są jedne z droższych instalacji na rynku.Hmm a może masz źle nawiercony kolektor ??
_________________
 
eastcowboy 


Marka: *
Model: *
Silnik: *
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 336
Skąd: ABCD
Wysłany: 2010-03-14, 07:44   

Apaczus napisał/a:
Czy możecie coś doradzić bo byłem dzisiaj na Puławskiej i mieli naprawić - jednak jak się okazało nie udało im się :(


Problem z wodą?



Teraz nowe:

 
eastcowboy 


Marka: *
Model: *
Silnik: *
Pomógł: 14 razy
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 336
Skąd: ABCD
Wysłany: 2010-03-14, 08:12   

Osadzanie problemy Flashlube -Butelka Simple



lepszy system : Valve-Protector-System

 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1105
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-03-14, 12:01   

Z tych zdjęć wynika że prosty system flashlube, może zmienić Daćkę w Toyotę z zacinającym się gazem.
 
Apaczus 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 + LPG
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 21
Skąd: Mszczonów/Wawa
Wysłany: 2010-03-20, 11:27   

eastcowboy napisał/a:
Apaczus napisał/a:
Czy możecie coś doradzić bo byłem dzisiaj na Puławskiej i mieli naprawić - jednak jak się okazało nie udało im się :(


Problem z wodą?
/.../


Dzięki. Niestety problem sam zniknął :) Nie wiem czy to nie był gaz (chociaż tankuję od "urodzenia" moją daćkę na shellu przeważnie tym samym). Woda faktycznie mogła coś namieszać ponieważ wtedy z tego co pamiętam padało (była odwilż).

Gość w serwisie zapewniał mnie, że jestem unikalnym klientem z takim problemem.

Teraz wskaźnik gazu jest na maxa (po ostatnich robotach ;) ). Więc pamiętajcie jak się wybieracie do serwisu wyregulować wskaźnik gazu (ten przełącznik gaz/benzyna w kabinie przy kierowcy) to np na połowie zbiornika - tak mi zalecił gazorek na Puławskiej bo powiedział, że ostatnio ustawiali na max (przy max zbiorniku) i jak nie pomogło to żebym przyjechał np na połowie zbiornika gazu ustawią wtedy połowę.

Czas pokaże :)
_________________
 
gigi303 



Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 888
Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-21, 20:16   

Miszcz342 napisał/a:
gigi303 napisał/a:





Wczoraj zdarzyło mi się na podjeździe, musiałem zwolnić zredukować na dwójkę auto powolutku się toczyło i jak chciałem przyśpieszyć boom, po wymianie parownika wystrzały są cichsze ale i tak słyszalne z zewnątrz bo ludzie na chodniku się obejrzeli :mrgreen:




Pierwszy raz słyszę ,że sekwencja strzela przecież to jest jak dla mnie niemożliwe.Zresztą LR to są jedne z droższych instalacji na rynku.Hmm a może masz źle nawiercony kolektor ??



gdyby nie to że mi się to przydarza też bym nie mógł uwierzyć :->
Co do kolektora to nie wiem to moje pierwsze auto z gazem i dopiero na nim poznaję co i jak działa przy instalacji, może jak zobaczę u kogoś dla porównania jak jest zamontowane to ustrojstwo będę mógł powiedzieć czy są jakieś różnice :-)
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2010-03-21, 20:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne