Mam do Was pytanie czy zauważacie u Siebie niedociągnięcia w spasowaniu elementów karoserii.W moim sandero lewa strona ( kierowcy ) jest gorzej spasowana :
- drzwi przód i tył wystają lekko nad dach ( wyżej niż strona prawa )
-szpara pomiędzy maską a błotnikiem jest szersza niż po prawej stronie
-reflektor lewy też gorzej spasowany z błotnikiem i zderzakiem ( większa szpara niż po prawej )
Trochę mnie to zastanawia ( może jakaś naprawa blacharska przed sprzedażą , różne rzeczy czyta się o przekrętach salonów )
Albo po prostu to normalne przy dzisiejszych taśmowych montażach ?
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-03-16, 20:50
Tak do końca nigdy się człowiek nie dowie prawdy. Z jednej strony możliwe że kontrla jakości tego nie wykryła w fabryce, ale przekręty są naprawdę niezłe zcasami np w Turbo-kamerze na TVN TURBO ostatnio była sprawa dostawczego renault, auto nowe z wspawanym nowym dachem a czym nie raczyli poinformować klienta...
Najlepiej porównaj to z innym sandero i ewentualnei wtedy się zastanó czy warto poruszać sprawę
Najprościej podjedź do jakiegoś lakiernika niech ci sprawdzi miernikiem grubość lakieru na całym aucie i się upewnisz czy coś było robione czy to tylko niedociągnięcie linii montażowej.
zabrzmiało niepokojąco... sprawdź grubość lakieru... z jednej strony wolałbym żyć w błogiej nieświadomości, z drugiej jednak dobrze wiedzieć czym się jeździ...
Aż jutro z rana przyjrzę się dokładnie swojej. Choć wydaje mi się, że u mnie wszystko jest OK, bo jak ostatnio myłem na ręcznej myjce nic mnie nie zaniepokoiło. Blacharz faktycznie od razu pozna czy coś było robione. Oprócz grubości lakieru, pewnie odkręcanie śrub, czy inne zabiegi monterskie też zostawiają jakieś ślady. Pytanie tylko, czy czas ich nie zatarł?
I tak np. odstęp pomiędzy maską a błotnikiem powinien wynosić 4mm +/- 1.5 mm
odstęp pomiędzy lampą a maską powinien wynosić 3.5mm +/- 2mm
odstęp pomiędzy lampą a błotnikiem powinien wynosić 2mm +/- 1.5mm
odstęp pomiędzy drzwiami a dachem powinien wynosić 18.5 mm +/- 2 mm
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-03-16, 22:30, w całości zmieniany 8 razy
miałem na myśli, że fajnie jest sprawdzić, ale jeśliby było coś nie tak to...
Chodzi o to że spodziewałbym się symetrii jeśli chodzi o samochód, ale jasne że wcale nie musi tak być, aby było "w normie"
I tak np. odstęp pomiędzy maską a błotnikiem powinien wynosić 4mm +/- 1.5 mm
odstęp pomiędzy lampą a maską powinien wynosić 3.5mm +/- 2mm
odstęp pomiędzy lampą a błotnikiem powinien wynosić 2mm +/- 1.5mm
odstęp pomiędzy drzwiami a dachem powinien wynosić 18.5 mm +/- 2 mm
Wygląda na to że moje odchyłki mieszczą się w normie nie mniej jednak na oko są widoczne.
Dziękuje za precyzyjne wyjaśnienia. To są szczegóły i jeśli fabryka tak zmontowała to oki.
Ostatnio zmieniony przez Jarosław P 2010-03-17, 16:51, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-17, 10:06
Hej,
ja mam u siebie w MCV-ce żle spasowane drzwi bo wlatuje mi sporo powietrza przez szparę pomiędzy drzwiami przednimi a przodem samochodu. Zarówno z lewej jak i prawej strony i przy większtch szybkościach jest to wyczuwalne - kierowcy wiaterek wieje w lewą nogę i rękę a pasażerowi w prawą:) Ktoś też tak ma ?
Ostatnio zmieniony przez wilanowiak 2010-03-17, 10:08, w całości zmieniany 1 raz
No zaraz - a uszczelki??? Nawet gdyby drzwi faktycznie odstawały od reszty karoserii, to uszczelki i tak powinny zatrzymać wszystkie czynniki zewnętrzne...
Może to jednak wieje skądinąd?
(Zdaje się, że ktoś pisał kiedyś, że u niego wieje z miejsca na głośniki...).
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2009
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 218 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-17, 13:59
laisar napisał/a:
No zaraz - a uszczelki??? Nawet gdyby drzwi faktycznie odstawały od reszty karoserii, to uszczelki i tak powinny zatrzymać wszystkie czynniki zewnętrzne...
Może to jednak wieje skądinąd?
(Zdaje się, że ktoś pisał kiedyś, że u niego wieje z miejsca na głośniki...).
Sprawdze głośniki ale wydaje mi się że z tamtych szpar wieje
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1501 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2010-03-17, 16:58
Jarosław P wejdź do salonów samochodów do 50000zł i tam również zobaczysz złe spasowanie elementów. Nie jest to przypadłośc tylko Dacii. Ja czytałem w prasie ,że różnice w spasowaniu nie świadczą o przeszłości wypadkowej.
Ostatnio zmieniony przez Mariusz 2010-03-17, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
Nie mówię że to przypadłość daci , rozglądałem się już nie raz na parkingach i widziałem takie mankamenty w nowych samochodach różnych marek.
Chodzi mi głównie o to czy inni forumowicze też zwrócili na to uwagę w swoich daciach.
Nie uważam że moje auto ma przeszłość wypadkową , ale różnie można pomyśleć.
Cieszę się że rozwiewacie moje negatywne przypuszczenia.
Ostatnio zmieniony przez Jarosław P 2010-03-17, 17:16, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-17, 18:22
w moim MCV też mam różnice w montażu ale kompletnie nie zwracam na to uwagi, kiedyś przy sprzedaży może ktoś się spyta czemu szparka pod lewym reflektorem jest mniejsza niż pod prawym itp ale ja mam świadomość że mam auto fabrycznie nowe i znam całą jego historię i to jest najważniejsze jednak gdybym miał lub kupował auto używane na pewno bym się zastanawiał
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2010-03-17, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
NIestety ale "niedociagniecia" sie zdarzaja. Wg producenta miesci sie to w normach fabrycznych. Dacia to niestety samochod tani i nizszej klasy wiec cudow nie mozna oczekiwac. Co do grubosci lakieru to ona jeszcze o niczym nie swiadczy poniewaz moze sie zdarzyc ze w samej fabryce samochod zostal dwukrotnie pomalowany, niekoniecznie byla to szkoda transportowa lub u Dealera. Swojej Dacii tez sie przygladalem i co zauwazylem:
- szczeliny nie sa rowne (mieszcza sie w granicach tolerancji),
- reflektory z przodu zaczely od srodka sie brudzic (czyt.kurzyc),
- odcien zderzakow odbiega od reszty karoserii,
- do dzisiaj mam brzecznie od najprawdopodbniej rolki napinacza paska akcesoriow przy 1500 obr/min
Mozna by tak wymieniac. Niemniej przekonalem sie do Sandero i bronie go na kazdym kroku. Po prostu zakochalem sie z tym samochodzie, niezly z niego towarzysz naszych krajowych szos.
Odwiedziłem we wtorek salon daci w bielsku i o dziwo , wszystkie ( prawie ) modele daci : sedan mcv sandero black line i stepway i we wszystkich szczeliny są nierówne to samo reno laguna clio a nawet scenic - widać że to już norma i nie ma się czym przejmować
Odwiedziłem we wtorek salon daci w bielsku i o dziwo , wszystkie ( prawie ) modele daci : sedan mcv sandero black line i stepway i we wszystkich szczeliny są nierówne to samo reno laguna clio a nawet scenic - widać że to już norma i nie ma się czym przejmować
Czyli możma wnioskować, że jeżeli wszystkie szpary są równe i nie ma niedociągnięć w montażu to auto na pewno było naprawiane, bo w fabryce by tak dobrze nie spasowali...
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-04-10, 11:06
Andrzej napisał/a:
Czyli możma wnioskować, że jeżeli wszystkie szpary są równe i nie ma niedociągnięć w montażu to auto na pewno było naprawiane, bo w fabryce by tak dobrze nie spasowali...
No chyba że komuś się nudziło i postanowił poprawiać fabrykę ( a właściwie własne samopoczucie) i regulował zawiasy drzwi/klapy itd
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum