Spróbujcie tego pakietu PZU Pomoc jak komuś wystarczy drobne poręczne ubezpieczenie auta tak w ramach testu tej firmy ubezpieczeniowej zawsze jak się wywiążą w czymś małym można zainwestować w coś większego.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-17, 19:08
domi napisał/a:
W taki mróz jak dzisiaj to akumulatory wysiadają , ale chyba do tego tez można wezwać jak ktoś nie da rady odpalić.
Ja czesto korzystalem z takiej pomocy ale nie PZU tylko uprzejmych kierowcow. Uslugi tez takie maja taxi ale cene w Warszawie ok 30-40 zl. Kiedys pod domem zdechl mi akumulator, taxi stalo 50m dalej, tylko podjechac.. skasowal 20 zl. Innym razem sasiad w starej skodzie 120 czy 105 ( nie odrozniam ich ) odmowil, gdyz wyssam mu prad .
Przy okazji, mam akumulor tzw bezobslugowy Centra z zielonym oczkiem. Wzielem dzis otworzylem szeroka zaslepke. Stwierdzilem ubytek elektrolitu i dolalalem po raz pierwszy wody destylowanej - ok 0,4 l. Akumulator ma juz 3.5 roku. Teraz wszystkie cele sa rowno zalane... i licze ze moze lepiej bedzie odpalal. Przez to, ze malo jezdze nie mam kiedy go doladowac, by zielona kropka sie pojawila na gorze tego okienka. Ostatni raz nabilem go na maxa na trase na wakacjach.
Kiedys pod domem zdechl mi akumulator, taxi stalo 50m dalej, tylko podjechac.. skasowal 20 zl. Innym razem sasiad w starej skodzie 120 czy 105 ( nie odrozniam ich ) odmowil, gdyz wyssam mu prad .
Są ludzie i ... taborety
Pozwalam sobie tak napisać, bo sam "użyczałem" kilka razy (ostatnio Opel Frontera)
Co zrobić z jednymi można się dogadać z innymi nie , chociaż z holowaniem samemu bywa różnie raz widziałem jak hak kolesiowi urwało na szczęście droga mało uczęszczana :P , w tą pomocą komuś to trzeba też uważać ;)
Dzisiaj to masakra na drogach, na dodatek takie korki, że ledwo do domu wróciłam.
mekintosz napisał/a:
Ja czesto korzystalem z takiej pomocy ale nie PZU tylko uprzejmych kierowcow. Uslugi tez takie maja taxi ale cene w Warszawie ok 30-40 zl. Kiedys pod domem
To wolę wydać te 40 zł na kartę, a nie nabijać kieszeni taryfiarzowi żeby mi potem jeszcze powiedział, że go wysysam ;)
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-18, 23:17
Cyt z warunkow ubezpeiczenia PZU Pomoc
uruchmienie pojazdu - rozladowanie akumulatora - organizacja i pokrycie kosztów uruchomienia silnika nie przysługuje jeżeli rozładowanie wynika ze zużycia eksploatacyjnego akumulatora
13. Uczestnik Programu w momencie aktywacji karty ma możliwość przystąpienia do grupowego ubezpieczenia PZU Auto Pomoc dla Uczestników Programu „Klub PZU Pomoc – pomoc na drodze” zawartego przez PZU Pomoc SA na rzecz uczestników Programu. Przystąpienie do ubezpieczenia nie wiąże się z dodatkowymi opłatami. Ubezpieczenie gwarantuje bezpłatną pomoc w przypadku unieruchomienia pojazdu, np. w razie awarii, wypadku, braku paliwa, zatrzaśnięcia lub zagubienie kluczyków, użycia niewłaściwego paliwa, uszkodzenia ogumienia, rozładowania akumulatora, przepalenia żarówki. Ubezpieczeniem objęte są samochody osobowe, samochody ciężarowe w nadwoziu osobowego lub motocykle. Okres eksploatacji pojazdu nie może przekroczyć 10 lat. Zakres oraz warunki realizacji świadczeń, w zależności od rodzaju karty, określają Ogólne warunki grupowego ubezpieczenia PZU Auto Pomoc dla Uczestników Programu „Klub PZU Pomoc – pomoc w drodze” („OWU”), dostępne na stronie www.pzupomoc.pl. Skrócony wykaz świadczeń o charakterze informacyjnym zawierają załączone tabele.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2009-12-18, 23:29, w całości zmieniany 1 raz
Chciałem życzyć wszystkim ubezpieczającym się :P dużo prezentów rodzinnej atmosfery karty pomoc pod choinką :P oraz radości ze spotkania w rodzinnym gronie.
Tak zgadza się dla aut nowych oc+ac w pzu mają taniej :P z ubezpieczeniem na życie też by się coś takiego przydało tylko tu na odwrót im starszy tym tańsze :P
Możliwe, teraz się sporo w pzu pozmieniało, nawet AC podobno można tak dopasować żeby płacić jak najmniej, także można mieć dobre ubezpieczenie za niewielkie pieniądze.
Kontynuacja ubezpieczenia w pzu, po pierwszym roku samochodu, była droższe o 400 zł w pzu a o 600 zł droższa od konkurencji (dodam, że mam bezwypadkową jazdę od co najmniej 6 lat - AC i OC).
Osoba z pzu, która składała mi telefonicznie taką propozycje nawet się "nie zająknęła" przy składaniu takiej propozycji....i to jest ta zmiana.
Tak, 15 lat wstecz, to przy rozmowie twarzą w twarz jednak pracownica przy takiej propozycji przynajmniej się trochę zaczerwieniła.....
No nie wiem, trudno mi nie zaprzeczyć ponieważ ja spotkałam się z zupełnie odwrotną sytuacją, nie chcę tu wymieniać szczegółów, ale nawet wielu moich znajomych szukając najtańszego OC właśnie przeniosło się do pzu niedawno.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum