Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-03-12, 16:44 Uwaga na możliwe uszkodzenie koła zapasowego w koszu
Na podstawie informacji z "AutoMoto" numer kwietniowy z 2008 roku, s.62 gdzie jest zamieszczone omówienie testu długodystansowego MCV. Ta informacja jest o tyle ważna, że jej konsekwencje na drodze mogą być bardzo przykre, i uciążliwe dla kierowcy. Przyjęty sposób mocowania opony zapasowej w MCV może doprowadzić w czasie eksploatacji samochodu do uszkodzenia jej powierzchni. Warto sprawdzić-trwa to tylko chwilę, i pomyśleć o środkach zaradczych.
[ Komentarz dodany przez: laisar: 2012-03-14, 11:17 ] Dotyczy także pozostałych modeli w których zapas wisi w koszu pod bagażnikiem: van, pickup, sandero i duster 4x2.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-03-14, 11:23, w całości zmieniany 4 razy
Wysłany: 2008-03-12, 18:52 Re: Uwaga w MCV na zapasową oponę
ian napisał/a:
Przyjęty sposób mocowania opony zapasowej w MCV może doprowadzić w czasie eksploatacji samochodu do uszkodzenia jej powierzchni. Warto sprawdzić-trwa to tylko chwilę, i pomyśleć o środkach zaradczych.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-03-13, 07:47 Re: Uwaga w MCV na zapasową oponę
ian napisał/a:
Na podstawie informacji z "AutoMoto" numer kwietniowy, gdzie jest zamieszczone omówienie testu długodystansowego MCV. Ta informacja jest o tyle ważna, że jej konsekwencje na drodze mogą być bardzo przykre, i uciążliwe dla kierowcy. Przyjęty sposób mocowania opony zapasowej w MCV może doprowadzić w czasie eksploatacji samochodu do uszkodzenia jej powierzchni. Warto sprawdzić-trwa to tylko chwilę, i pomyśleć o środkach zaradczych.
Potwierdzam to. Po kilku m-cach ekspolatacji (2007)musiałem wymienić koło. Opona zdjęta z kosza miała wyraźne wgnioty od zbyt mocnego przykręcenia kosza. Początkowo myslałem, że deformacje się z czasem wyprostują. Ale w czasie zakładania z powrotem letniaków ( juz w tym roku) serwisant pokazał mi tą oponę. Wgnioty są dalej.
Wychodzi na to, że na zapasie trzeba wozić jakąś starą gumę przeznaczoną tylko do tego celu. Nowych szkoda.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-03-13, 09:29
laisar napisał/a:
Czyli należy ją po prostu co jakiś czas trochę obrócić i odwrócić.
No to sobie obracaj jak będziesz o tym pamiętał.
To, że kosz uszkadza zapas to jest wada kosza i żadne druciarstwo tu nie pomoże. Fabryczny montaż uszkodził mi oponę a w instrukcji nie ma słowa o konieczności obracania zapasu.
Wada fabryczna lub niewłaściwy montaż zapasu powoduje konieczność wcześniejszego kupienia jednej albo i dwóch opon. Tyle.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Janie, przecież ja nie usprawiedliwiam producenta, prawda?
Co prawda niska cena Logana nie wzięła się z sufitu - tu i tam zrobili w jego konstrukcji cięcia, które, tak jak w przypadku np kosza, kwalifikują się bez mała na błąd - ale nie zwalnia to fabryki z odpowiedzialności.
Ja podaję tylko jaki-taki środek zaradczy - a Ty, jeśli Ci się chce, walcz o swoje z kim trzeba.
Sama informacja natomiast jest cenna - kolejna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę przy odbiorze auta...
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-03-13, 10:09
W MCV standarowo montuje się opony 185 mm a w sedanie 165mm. Jeśli w MCV zastosowano koszt opracowany do węższych kół to być może uszkadza on te szersze.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
W sedanie koło nie jest w koszu, a we wnęce podłogowej bagażnika.
[ Dodano: 2008-03-13, 10:26 ]
Poza tym problemem wydaje się raczej to, że opona opiera się swym ciężarem jedynie w kilku miejscach - gdyby np spoczywała na pręcie w kształcie okręgu, to przypuszczam że zjawisko takiego odkształcenia by nie nastąpiło. Opcjonalnie można by spróbować włożyć do kosza, pod koło, wyciętą z czegoś podkładkę.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-03-13, 10:57
Ciężar ciężarem, ale kosz mocowany jest na śrubę wnikająca do kabiny. Jak śruba jest za mocno dociągnięta podłoga i koszt gniotą oponę.
Podejrzewam, że fabryka dociąga śrubę na maksa, żeby potem uniknąć awantur o odpadające w czasie jazdy zapasy.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Śruba ma być dokręcona , ona trzyma kształtownik z zaczepem kosza, jeśli nie dokręcimy to kosz spadnie nam na ulicę. U mnie nic się nie dzieje z oponą. Może to kwestia ciśnienia opony w Puncie w instrukcji pisało że zapas ma mieć dużo wyższe ciśnienie niż koła jezdne. W instrukcji daci nic takiego nie znalazłem.
Dziś trenowałem wyjmowanie koła zapasowego i odwrotnie , jest niewygodnie i nie da sie nie pobrudzić . Lepiej jak zapas jest w bagażniku. Zaniepokoił mnie jednak fakt że dokręcony kosz dociska oponę powodując w niej wgniecenia. Czy to nie uszkodzi opony ? Też tak macie ???
TSD stara dętka to też chyba jednak za mało - przydałoby się chyba coś twardszego... Ja myślałem, żeby wyciąć coś z plastiku.
Alternatywnie: w Dusterze 4x2 koło w koszu leży w dodatkowej, plastikowej rynience - i już się opona nie odkształca... Co prawda jest ona przeznaczona dla nieco większego rozmiaru - felga 16", opona 215/65 - ale różnica to tylko jakieś 6 cm średnicy, więc może by jednak pasowała? Nr ref. 572101538R - chyba ok. 80-90 zł brutto.
Wyciągnąć kolo z bagażnika i odwrotnie to żaden problem , nachylasz sie i wyjmujesz-wkładasz, natomiast z kosza i do kosza -trzeba prawie się położyć na poboczu żeby założyć kosz na hak. Teraz czujecie różnicę ?
Ostatnio zmieniony przez Jarosław P 2010-06-20, 18:32, w całości zmieniany 2 razy
Natomiast Beckie pytał o samą wymianę koła, nie wyjmowanie/wkładanie zapasu do kosza. (W sensie: skoro przy wymianie i tak się człowiek uwala, to argument o brudzeniu przy wyciąganiu z kosza jest mało istotny...).
Zmiana koła to nie tylko odkręcenie i przykręcenie ale także wyjęcie zapasu i schowanie uszkodzonego. A do samej zmiany koła używam rękawic ochronnych i to one sa brudne a dłonie czyste. Juz chyba jasniej nie da się tego wyjaśnić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum