Wysłany: 2007-12-27, 08:45 Re: Problemy z niedogrzanym silnikiem.
adam napisał/a:
Mam problem - proszę o radę.
W lipcu tego roku kupiłem w salonie nową Dacię 1,5 dCi. Od samego początku użytkowania mam problem z temperaturą cieczy chłodzącej. Silnik jest bez przerwy niedogrzany (najwyżej 2 kreski), do tych 2-ch kresek długo się rozgrzewa; sporadycznie w upalny dzień, przy staniu w korkach, temperatura osiągała 4 kreski. Przy pierwszym przeglądzie zgłosiłem problem, ale w serwisie zlekceważono go - mimo to mnie niepokoi. Jestem ciekawy jak jest u innych użytkowników Dacii i jaka na to rada.
U mnie jest tak samo, i żeby mieć 4 kreski trzeba szczególnie zimą troszkę go pokręcić w granicach 3000rpm, w lecie dużo szybciej osiąga 4 kreski. Nie masz się czym martwić to normalne przy tym silniku. Pamiętaj aby nie katować nie rozgrzanego silnika, szczególnie pod górkę, dodatkowo dopóki silnik nie osiągnie tych dwóch kresek to będzie Ci troszkę więcej spalał. Mi dwie kreski chwytają w zimie przy minusowych temp. po przejechaniu około 5-6km, natomiast gdy jest troszkę powyżej zera to po około 3-4km są już 2 kreski. Wentylatory w lecie odpaliły mi się gdy miałem 4 kreski i nawet nie osiągnąłem stanu 8 kresek, a 6 kresek chyba się nie da włączyć, bo przy bardzo wysokich temp z 4 kresek przeskoczy prawdopodobnie od razu na 8.
Ale mi to nie przeszkadza, bo ciepłe powietrze zimą leci mi już nawet po przejechaniu 1km.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Witam
2 kreski to standard bo komputer nie jest dokładny. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów chociaż macie 2 kreski temperatura i tak jest ok. czyli w okolicach 85 stopni.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Wszystko w porządku u mnie też tak jest, a jak chcesz potwierdzenia co napisałem to jak silnik będziesz już miał zagrzany to depnij go trochę na ulicy i zobaczysz jak się pokarzą 4 kreski, ale potem znowu będą po jakimś czasie dwie.
Tutaj to jest normalne, czy to diesel czy benzyna, zawsze są dwie, bo jak już ktoś wyżej napisał, ten typ tak ma.
Ja też mam dwie kreski!
Cztery włączają się tylko przy bardzo dynamicznej jeździe - ale zauważyłem też, że wtedy i ogrzewanie lepiej działa - niedługo wybieram się do serwisu z kilkoma pytaniami, więc zapytam i o to. Puki co można lekko przysłonić chłodnicę.
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 283 Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2007-12-27, 15:29
tez mam tylko dwie kreski zima... latem czasami mialem do czterech....
co mnie bardziej martwi to spalanie, ktore sie ustabilizowalo na ok. 5.6 litra na setke... moze to wina zimy i gorszego paliwa? pare miesiecy temu mialem ok. 5.3....
nowoczesne diesle mają bardzo małe sptraty cieplne
jurek napisał/a:
diesle, ze zgledu na wyzsza sprawnosc cieplna niz benzyna slabiej sie grzeja
Panowie, nie przesadzajmy - niedługo ktoś dojdzie do wniosku, że wkrótce silniki diesla w ogóle nie będą potrzebowały chłodzenia, albo jeszcze będą chłodzić jak klimatyzacja. Temperatury spalania w tych silnikach są kilkakrotnie wyższe niż w silnikach benzynowych, a tylko ok. połowa [mówiąc współczesną polszczyzną "mniejsza połowa"] tej energii zamieniana jest na pracę - reszta wylatuje przez rurę wydechową i do chłodnicy.
Niedogrzewanie się przy spokojnej jeździe jest bardziej efektem słabej pracy termostatu i tego, że układ chłodący jest dostosowany od odprowadzenia całego nadmiaru ciepła nawet przy ostrej jeździe.
tez mam tylko dwie kreski zima... latem czasami mialem do czterech....
co mnie bardziej martwi to spalanie, ktore sie ustabilizowalo na ok. 5.6 litra na setke... moze to wina zimy i gorszego paliwa? pare miesiecy temu mialem ok. 5.3....
na dzien dzisiejszy przejechalem 15500 km...
U mnie spalanie ustabilizowało się na 6.3 l/100km - jazda wyłacznie w miescie, średnia prędkość 30 km/h, włączone ogrzewanie non stop.
Zimą tylko i zawsze dwie kreski - nawet w korkach.
Cztery jesienią w trakcie jazdy na wysokich obrotach.
A jak juz ci sie rozgrzeje do tych dwoch kresek i wlaczysz grzanie samochodu to powietrze jest gorace czy nie, jak jest tzn dwie kraski to normalny poziom.
Nagrzewnica jest "wpieta" w maly obieg.
Jak jest silnik zimny termostat przepuszcza cala wode przez maly obieg i nic niepuszcza na chlodnice, dopiero jak sie rozgrzeje to odpowiednio (i tu w zaleznosci jaki tam projektanci zatosowali mieszalnikowy czy rozdzielajacy) oddaje badz odbiera wode na chlodnice badz z chlodnicy.
Przy normalnej temp pracy silnika woda chlodzaca na wyjacu z chlodzenia cylindrow powinna miec troche powyzej 100 C gdzies okolo 103 moze 105 (nie wrze po cisnienie w obiegu niejest atmosferyczne tylko jest podwyzszone przez pompe) i termostat wlasnie ma za zadanie utrzymywac wlasnie tem na wyjsciu z cylindrow na stalym poziomie.
Z innej beczki w dobrym tonie jest dobierac tak termostat zeby w przypaku jego popsucia puszcal caly przeplyw na chlodnice, bo mozna jechac dalej a jak sie woda zagrzeje to stoisz w seicento nikt o tym niepomyslal i jak mi termostat nawalil to musialem na raty do serwisu jechac.
Troche polecialem z tematem ale jak powietrze gorace to jest OK
Jak masz za duzo pieniedzy to jedz do serwisu i podlacz komputerek wowczas pokaza ci jaka dokladnie tem ma woda przy czujniku temp. (szkoda szmalu niejedz)
Jacek
Cześć, moim skromnym zdaniem diesel zawsze będzie wolniej sie rozgrzewał niz benzyna.Dlatego na krótkie dystanse lepiej kupować benzynę.Kiedzyś planowałem zakup fiata w dieslu ale po konsultacjach z uzytkowanikami diesli stwierdziłam że lepsza jest benzyna, dużo jeżdżę po mieście.Pozdro!!!!!!
Cześć, moim skromnym zdaniem diesel zawsze będzie wolniej sie rozgrzewał niz benzyna.Dlatego na krótkie dystanse lepiej kupować benzynę.Kiedzyś planowałem zakup fiata w dieslu ale po konsultacjach z uzytkowanikami diesli stwierdziłam że lepsza jest benzyna, dużo jeżdżę po mieście.Pozdro!!!!!!
Generalnie na szybkosc rogrzewania sie silnika ma wiele czynnikow
-sprwanosc silnika raczej nie wplywu na temperature wody tylko wplywa bardziej na temp spalin im wyzsza sprawnosc tym nizsza temp spalin a temp wody chlodzoacej zalezy tylko od oporow tarcia jakie wystepuja na styku tlok cylinder. Produkty spalania w cylidrze podgrzewaja w minimalnym stopniu wode gdyz mamy tam do czynienia z przemiana adiabatyczna (teoretytcznie jesli jest to czysta przemiana adiabatyczna to niema wymiany ciepla z otoczeniem) ale niestety to tylko teoria i w rzeczywistosci jednak tak niejest i jest jakis minimalny przeplyw ciepla do wody.
Zatem glownym czynnikiem majacym wplyw na szybkosc podgrzewania sie wody jest wspomniane wczesniej cieplo powstajace w wyniku tarcia.
Drugim i majacym jeszcze wiekszy wplyw jest ilosc wody chlodzacej w malym obiegu chlodzacym im wiecej tym dluzej bedzie sie silnik nagrzewal.
Podsumowujac niemozna polaczyc szybkosci podgrzewania sie silnika z jego typem benzyna czy diesel.
Marka: logan MCV
Model: Laureate 7 os.
Silnik: 1,5 d
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 47 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2008-01-07, 18:37
Uf no to mnie pocieszyliście 20 grudnia odebrałem mcvke i cały czas mam 2 kreski. Myślałem, że coś nie ok z moim samochodem w salonie nie robili scen nie igorowali tylko umówili na wizyte. Niech badają, w każdym razie lepiej się jeździ wiedząć, że te 2 kreski w dieslu to raczej norma
Marka: logan MCV
Model: Laureate 7 os.
Silnik: 1,5 d
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 47 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2008-01-08, 19:08
no i niestety nie ma cie racji - w dieslu TO NIE JEST NORMALNE. Tak mi uczciwie powiedzieli w salonie (który nota bene bardzo chwale). W instrukcji stoi jak byk, że mają być przy optymalnej jeździe 4 kreski więc mają być. Przebadali i okazało się, że termostat za wcześnie otwiera wiekszy obieg. Tak, ze wszystkich którzy mają dwie kreski prosze o nie wprowadzanie w błąd i wizytę w AS
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dci 68 KM Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 250 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-08, 19:59
No dobra, za wcześnie otwiera duży obieg, a dlaczego w dalszym ciągu 4 kreski się nie pojawiają? Moim zdaniem jeśli byłoby tak jak mówisz to 4 kreski pojawiałyby się, tyle że później, ale ja się nie znam. Tak na logikę nie bardzo wygląda to tłumaczenie serwisu. Z drugiej strony jeśli wyregulowali Ci i masz teraz 4 kreski to ciekawe czy latem nie będziesz narzekał na przegrzewanie.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-01-08, 22:15
eshoo napisał/a:
termostat za wcześnie otwiera wiekszy obieg
Pomimo to predzej czy pozniej silnik "zlapalby" odpowiednia temperature, tylko po dluzszym czasie.
Problem (?) ten wystepuje rowniez w clio III dCi mojego brata - na trasie przy spokojnej jezdzie nigdy nie ma 4ech kresek.
no i niestety nie ma cie racji - w dieslu TO NIE JEST NORMALNE. Tak mi uczciwie powiedzieli w salonie (który nota bene bardzo chwale). W instrukcji stoi jak byk, że mają być przy optymalnej jeździe 4 kreski więc mają być. Przebadali i okazało się, że termostat za wcześnie otwiera wiekszy obieg. Tak, ze wszystkich którzy mają dwie kreski prosze o nie wprowadzanie w błąd i wizytę w AS
Byłem w serwisie i jest to normalne.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
No dobra, za wcześnie otwiera duży obieg, a dlaczego w dalszym ciągu 4 kreski się nie pojawiają? Moim zdaniem jeśli byłoby tak jak mówisz to 4 kreski pojawiałyby się, tyle że później, ale ja się nie znam. Tak na logikę nie bardzo wygląda to tłumaczenie serwisu. Z drugiej strony jeśli wyregulowali Ci i masz teraz 4 kreski to ciekawe czy latem nie będziesz narzekał na przegrzewanie.
Jeżeli za wcześnie otwierany jest duży obieg - czyli po ludzku mówiąc termostat otwiera się mocno przy zbyt niskiej temperaturze - to silnik nie osiągnie nigdy [może jedynie, gdy będziemy jechać z gazem do dechy] prawidłowej temperatury, ponieważ zawsze jest jakiś zapas w układzie chłodzenia, a w dodatku mamy zimę - więc jeszcze lepsze odprowadzenie ciepła.
Wcześniej już kiedyś pisałem o termostacie w moim, jak dotąd najlepszym samochodzie [chociaż Dacia go goni...] Fordzie Taunusie, gdzie po wymianie termostatu nie miałem już problemów ani z niedogrzanym [nawet w dwudziestostopniowe mrozy], ani z przegrzanym silnikiem [nawet w upały w korkach, a nie było tam el. dmuchawy na chłodnicy, tylko wentylator na silniku].
Zaraz napiszę do Decaru w Warszawie maila także w tej sprawie - ciekawe co odpowiedzą?
Marka: logan MCV
Model: Laureate 7 os.
Silnik: 1,5 d
Dołączył: 08 Gru 2007 Posty: 47 Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2008-01-09, 20:38
dogberry napisał/a:
eshoo napisał/a:
no i niestety nie ma cie racji - w dieslu TO NIE JEST NORMALNE. Tak mi uczciwie powiedzieli w salonie (który nota bene bardzo chwale). W instrukcji stoi jak byk, że mają być przy optymalnej jeździe 4 kreski więc mają być. Przebadali i okazało się, że termostat za wcześnie otwiera wiekszy obieg. Tak, ze wszystkich którzy mają dwie kreski prosze o nie wprowadzanie w błąd i wizytę w AS
Byłem w serwisie i jest to normalne.
Ciekawe czemu w moim serwisie powiedzieli ze nie jest to normalne. Jak już pisałem wystarczy poczytać instrukcję obsługi gdzie pisze jak byk - przy optymalnej jeździe na wskaźniku powinny być widoczne 4 punkty świetlne - I to jest normalne. Co do wpisu że jest to tłumaczenie serwisu - to wole takie tłumaczenie gdzie na czas badania dostałem wózek zastępczy a oni zdiagnozowali iż usterka fatktycznie istnieje (po przebadaniu parametrów od silnika wychłodzonego do ciepłego). Niż tłumaczenie o normalności i ignorowanie usterki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum