No dobra przekonaliście mnie do klimy. tylko dlaczego klima do logana czy sandero jest dużo tańsza niż do Dustera?
odpowiedziałbym: bo tak!
wychodzisz 100zł ponad założony limit. kuwetę dostaniesz friko, chlapacze... może, ale już nadkola raczej nie. tak czy inaczej z założonym budżetem ciężko.
ja w tym momencie zastanawiania się przeskoczyłem do laureate i za te 1500zł różnicy między ambiente+modularność+klima, a laureate cieszę się z elektryki w lusterkach, kompa i przeciwmgłówek. wszelkie pozostałe rzeczy tylko "wyglądające" mi nie robią ale po długich namysłach doszedłem do wniosku, że te 1500 to nie najstraszniejsza cena.
w każdym razie za każdą kasę oddałbym te dwukolorowe zderzaki! za jakie grzechy mam płacić za lakierowany plastik, który w niskiej temperaturze połamie się od pyknięcia w jakiś słupek, w każdej temperaturze będzie rysowany na parkingach i jeszcze mogę go zobaczyć tylko jak wysiądę z auta. co to w ogóle za pomysł, żeby upiększać coś co służy do zderzania? to trochę tak jakby przy kupnie łopaty w cenę lepszej zawsze była wliczona lakierowana koncha.
ps. byłbym skłamał z "wyglądaniem". żona wybierała kolor, a tu padło na metalic za tfu 1600zł. usprawiedliwiam się lepszą ochroną antykorozyjną.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2010-07-15, 12:38
A jest ktoś na forum z dusterem 4x4?
Nie ukrywam, że powoli w mojej głowie zaczyna kiełkować myśl zamainy samochodu... Faktycznie jest to taki sam układ jak w nssanie? Jeśli tak, to rozwiawa moje wątpliwośći.
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2010-07-15, 12:39, w całości zmieniany 1 raz
Z tego co wiem to lakier metalic (sam w sobie) nie zapewnia lepszej ochrony antykorozyjnej. Za to łatwiejsza jest ochrona takiego lakieru niż zwykłego. Tak mi przynajmniej tłumaczył lakiernik. Ponoć nie matowieje tak szybko.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-07-16, 11:10
Błękit morski widziałem w Morach na gołym Dusterze.
Moim zdaniem bardzo ładnie komponuje się ze zderzakami i plastikami nadwozia.
Powtarzam - czekam na Dustera Arctica 1.6 110 za 43 kPLN i biorę od ręki :)
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2010-07-16, 11:11, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-16, 11:32
Ja mam błękit morski w Sandero - naprawdę bardzo ładnie wygląda. Wybrałem ze względu na cenę; były nie metaliki: biały (odpada), czerwony (poprzednie auto) - więc zostawał tylko błękit morski. Ten błękit tak nawiasem mówiąc bardziej przypomina, coś pomiędzy granatowym, a śliwkowym.
Dłonią lekko pogładziłem jej ciepłą skórę. To nic, że kilkunastu facetów miało ją wcześniej. Teraz była tylko moja. Zgrabna, aż miło spojrzeć. Cicho mruczała czując moje palce na swoich wypukłościach. Późnym popołudniem była już rozgrzana -- żadna gra wstępna nie wchodziła w rachubę. Byliśmy napaleni na ostrą jazdę. Zarażona obserwowała nasze reakcje siedząc z tyłu. Czy też czuła podniecenie?
Zaczęliśmy powoli, tak aby się wyczuć*, następnie trochę gimnastyki -- lubię jak podskakują**. Później ostro, długo i ostro. Do drżenia nóg i napiętych mięśni***. Finisz od tyłu****. Wyczerpująco, jednak chyba wszyscy czuliśmy niedosyt.
*kilkanaście metrów po parkingu, później droga wewnętrzna,
**przebitka do puławskiej odcinkiem piacho-żwirowo-dziurawym,
***trzypasmówka (ograniczenie do 50km/h, ale w tym przypadku wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że tak się nie da…).
****parkowanie tyłem do salonu
Podsumowanie:
Po 4 nieudanych próbach umówienia się na jazdę w warszawskim Decarze (gdzie po ostatnim telefonie sprzedawca poinformował mnie, że po 17tej to oni nie wyjeżdżają na jazdy próbne) w ciągu 3 godzin umówiliśmy się i sfinalizowaliśmy jazdę na Puławskiej 631B w Wawie.
Miejsca do siedzenia dużo: wygodnie i komfortowo. Siedzenie wysokie, można na wszystkich patrzeć z góry. No poza TIRowcami, ale to inny gatunek.
Miejsca z tyłu -- Zarażona mówi, że OK
1.5 cDi 85km hmm… rakieta to nie jest. Ale muł też nie. Ogółem pozytywnie byłem zaskoczony, jak się zbiera. Turbo dziura -- minimalna albo i brak. Nie czułem lagów.
Zawieszenie bardzo fajne, wybiera nierówności jak trzeba.
Skrzynia -- fakt, przełożenia krótkie. Przyzwyczajony do benzyny chyba za mocno dawałem po obrotach. Kwestia przyzwyczajenia i oblatania. Natomiast same biegi wchodzą jak dla mnie bardzo fajnie.
Duże lusterka, sam miód.
Dostęp do środkowej konsoli z przyciskami jakiś troszkę dziwny. Miałem wrażenie, że tak jakoś trochę za daleko, za bardzo pionowo, trochę ukryte, jakby bały się, że je się dotknie. Ale pewnie też kwestia przyzwyczajenia.
Czujki parkowania fabryczne -- 1100 pln. Poczułem się zmiażdżony…
Jeśli chodzi o informacje pomocnicze od sprzedawcy - proponował brać metalik (niemetalik podobno BARDZO łatwo zarysować). Pomijając zarysowania, obejrzeliśmy granatowy niemetalik na żywo i niestety odpada. Na zdjęciach wypada dużo korzystniej. Taka subiektywna ocena. Do tego sprzedawca sugerował skórzaną kierownicę - z własnego doświadczenia.
W czasie rozmowy pojawiły sie jeszcze następujące wnioski:
- mobilizer jest w standardzie, do tego chyba lepiej blokadę na skrzynię niż autoalarm.
- o podwyżkach nic nie słyszał, raczej stabilne ceny do końca roku
- po wakacjach uruchamiają kolejne linie produkcyjne - powinno skrócić czas oczekiwania
Tak więc kolejny krok za nami, jeszcze bardziej się utwierdzamy w decyzji zakupu.
Znaczy we wrześniu do salonu...
Mój ojciec posiada Dustera w kolorze Cajou (brąz metalik). Silnik 1.5 dCi 110 km z napędem 4x4. W terenie daję radę z oponami zimowymi. Z letnimi szosowymi, na błocie nie poszalejesz. W zimie miałem okazję ją dobrze przetestować, jak jeździsz z automatycznym dołączanym napędem na tył, potrafi myszkować. Z napędem na stałe idzie jak przecinak. W tej cenie nic nowego lepszego o takich gabarytach nie kupi się. Dzik w bagażniku mieści się bez problemu. Byk o wadze 160 kg wchodzi bez problemu jak rozłożymy tylne siedzenia.
Wersja ta posiada 4 poduszki, ABS, klima manualna, elektryczne szyby z przodu. Plastiki raczej nie należą do średniej półki. Pseudo drewno wygląda wiesniacko. Stanowczo wolał bym aluminium. Radio w standardzie z czterema głośnikami. Do codziennej jazdy wystarczy, gra czysto. Dla mojego ojca to i tak wysoka klasa, dla mnie nic ciekawego. Jestem przyzwyczajony do wysokiej jakości radyjek w aucie. Radio w sam raz dla przeciętnego kierowcy. Klima działa wydajnie ;].
Mój ojciec przeglądał ofertę. Za namową pojechał i diler przekonał go. On jest zadowolony z kupna. Do lasu ten suv daje radę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum