DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2012-04-16, 21:49
Zbyszko trzy cytryny i nieziemska wściekłość
Autor Wiadomość
waski 


Marka: Dacia
Model: Logan - Laureate
Silnik: 1.4
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 486
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2010-08-01, 17:30   Zbyszko trzy cytryny i nieziemska wściekłość

To co przytrafiło mi się jakiś pół godziny temu, to poprostu kataklizm. Jechałem sobie z apteki bo byłem maleństwu kupic mleczko do picia, po drodze wstapiłem do biedronki i kupiłem sobie jak się później okazało przeklęty napój Zbyszko 2-litry. Może jakiś kilometr przed domem, spotkałem żonę z malenstwem na spacerze, więc po hamulcach i stało się. napój spadł z tylnego siedzenia pod mój fotel i rozerwało butelkę. Nawet sobie nie wyobrażacie jak wygląda auto w środku. Czułem się jak w matrixie jak słynnym bullettime wszystko dzieje się w zwolnionym tempie a wy jesteście tego świadkami. Patrzyłem jak napój zalewa kompletnie całe auto. W butelce było takie ciśnienie że w środku nie zostało komletnie nic. Zalana cała deska rozdzielcza, dywaniki, tylna cała kanapa, fotel od pasażera, boki drzwi, podsufitka, a najgorsze to wykładzina z tyłu za kierowcą cała aż pływała, wszystko przesiąknęło.
Poprostu mam taki humor w tym momencie że nie wiem co ze sobą zrobić, najchętniej bym coś zdemolowal żeby się odstresować, bo ciśnienie mam chyba takie żemnie zaraz rozsadzi z wściekłości. Powycierałem co się dało, ale boję się że i tak sie będzie wiele żeczy kleić, bo do tych soków dają tonę cukru.
teraz czuję się jakbym miał auto jak u powodzian. Aż obrzydzenie bierze wsiąśc do niego. :cry:
 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-01, 17:46   

A zgłoszenie tego w Autocasco i - producentowi Zbyszka? Przecież to niebezpieczne - i generalnie zrób zdjęcia. Zainteresowałbym tym - może coś związanego z ochroną konsumenta...
 
Daemon84 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 87km
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 69
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-01, 18:18   

mag napisał/a:
A zgłoszenie tego w Autocasco i - producentowi Zbyszka? Przecież to niebezpieczne - i generalnie zrób zdjęcia. Zainteresowałbym tym - może coś związanego z ochroną konsumenta...


hmm raczej ciężko będzie cokolwiek udowodnić, chyba że butelka faktycznie eksplodowała od środka i nakrętka nie była fizycznie odkręcona. ja miałem kiedyś coś podobnego też z napojem gazowanym, na weekend w zimie zostawiłem za tylnymi siedzeniami butelkę, ale że było baaaardzo zimno poniżej -20stopni wszystko po wybuchu prawie odrazu zamarzło :-P
_________________
 
mag 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2013
Wersja: Laureate2
Dołączył: 11 Sty 2009
Posty: 132
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-01, 18:30   

Wiesz, odkręcenie nakrętki powinno zmniejszyć ciśnienie wewnątrz - więc nie powinna eksplodować... Ale fakt w Polsce to niewiele znaczy...
 
Daemon84 



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1,6 87km
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 69
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-01, 19:06   

mag napisał/a:
Wiesz, odkręcenie nakrętki powinno zmniejszyć ciśnienie wewnątrz - więc nie powinna eksplodować... Ale fakt w Polsce to niewiele znaczy...


Nie zrozumiałeś - jeśli nakrętka została odkręcona producentowi nic nie udowodnisz.
Jeśli dalej jest na swoim miejscu, a ciśnienie rozerwało butelkę np na spodzie to masz szanse na odszkodowanie. A wpadki zdarzają się nawet podczas produkcji napojów gazowanych.
pozdrawiam
_________________
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-01, 19:38   

waski napisał/a:
Powycierałem co się dało, ale boję się że i tak sie będzie wiele żeczy kleić, bo do tych soków dają tonę cukru.


Będzie się kleić. Po prostu poszukaj jakiejś myjni z usługą czyszczenia wnętrza, a wcześniej, jeśli to możliwe, pofatyguj się do tego sklepu z paragonem i poproś kierownika, żeby z Tobą obejrzał auto - Ty miej świadka. Zrób też zdjęcia. Z myjni weź rachunek z opisem usługi a potem potraktuj odpowiednim pismem Biedronkę. W razie czego służę pomocą w zredagowaniu pisma.
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-08-01, 19:47   

A może ta butelka uderzyła o coś co ją uszkodziło i wtedy dopiero eksplodowała?
_________________
 
robertp1983 



Marka: FSO / Dacia
Model: 125p / Logan
Silnik: 1,5 / 1,4 MPI
Rocznik: 1990 / 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 416
Skąd: WARSZAWA
Wysłany: 2010-08-01, 19:58   

Beckie napisał/a:
A może ta butelka uderzyła o coś co ją uszkodziło i wtedy dopiero eksplodowała?


możliwe ja kiedyś miałem coś podobnego tylko z puszką piwa w dużym facie. wpadła na kawałek wystającego metalu i miałem gejzer w bagażniku. z tym pismem do slepu lub produecnta dobra myśl warto spróbować
 
waski 


Marka: Dacia
Model: Logan - Laureate
Silnik: 1.4
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 486
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2010-08-01, 20:31   

Czy w cos uderzyła to naprawdę nie mam pojecia, poprostu spadla z siedzenia na dywanik i nastąpiła eksplozja. Paragonu nie brałem, bo w koncu był to tylko napój a wicie jak paragony się kocą i walają wszędzie i do tego w tej całej złości wywaliłem butelkę niedaleko domu do smietnika gdzei to się stało. Auto po umyciu jako tako wygląda. na razie śmierdzi w nim tym napojem i plastiki gdzie niegdzie się kleją. Zobaczymy co z materiałem na siedzeniach czy zostaną plamy. Teraz już chyba ewidentnie czeka mnie zalożenie pokrowców na siedzenia. Za dużo jest już tych plam po różnych produktach spożywczych :-?
 
kubalonek 


Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 23 Mar 2010
Posty: 222
Skąd: Radom
Wysłany: 2010-08-01, 22:09   

Użyj mokrego odkurzacza , i spryskiwacza z ciepłą wodą , niestety trzeba lać bardzo dużo ciepłej wody i od razu wysysać odkurzaczem kawałek za kawałkiem . Zejdzie Ci parę godzin , no i 2 dni minimum suszenia . Przechlapane .
Ja kiedyś przewoziłem sedes i się przewrócił .... na tylnym siedzeniu... Ale wszystko zostało odessane. Grunt to dużo czystej wody .
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2010-08-02, 09:51   

Vanish... Nie liczyłbym na to że ktoś zrefunduje coś (bo butelka nie eksplodowała tak poprostu, bo na etykiecie są warunki przechowywania (w tym pewnie żeby nie potrząsać i temperatura, ew. AC, ale czy warto tracić zniżki...).
wyciągnięcie foteli = cztery śruby, plastiki wymyjesz, a wykładzinę przelecisz vanishem do dywanów i będzie dobrze. wyciągnięcie wykładziny to już większy problem, nie warty świeczki - bo jest tam filc także nie wypierzesz tego w pralce.
Są preparaty do czyszczenia plastików (w spryskiwaczach jak do mycia okien), podobno super sobie radzą z wszelkimi "Plakami" więc i Zbyszko nie powinien być problemem.

Myślę że w dzień się wyrobisz.

Dasz radę, cały klub w Ciebie wierzy!

PS Fotel kierowcy prałem również vanishem, bo kiedyś wylałem na niego kawę (jakieś 3-4miesiące temu, teraz prałem przy okazji wygłuszania) - nie została nawet mała plamka...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2010-08-02, 09:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
RYKI 



Marka: DACIA
Model: LOGAN
Silnik: 1,4
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 99
Skąd: BIAŁYSTOK
Wysłany: 2010-08-02, 10:11   

Dlatego ja przewożę wszystko w przestrzeni bagażowej a nie w kokpicie. Do tego w bagażniku mam zawsze dwa pojemniki na zakupy . Zwracam uwagę że powinno się przewozić rzeczy w bagażniku tak jest bezpieczniej i czysto. Można zadać sobie pytanie co by się stało podczas jazdy i wybuchu butelki .Pozatym kładziemy rzeczy na dywanik tak aby się nie przemieszczały a nie na siedzenia dlaczego chyba już wszyscy wiedzą.
_________________
www.papierniczysklep.otwarte24.pl
www.ryki.flog.pl
Ostatnio zmieniony przez RYKI 2010-08-02, 10:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2010-08-02, 14:05   

Ciesz się że to nie mleko lub napój z mlekiem - po 3 cytrynach rtochę sie klei, przy większej dozie samozaparcia posprzątasz to, mleko wsiąka w wykładziny i rozkłada się do bardzo śmierdżących substancji, przed wielu laty pamiętam karetkę pogotowia po pęknięciu worka z mlekiem, przez kilka lat śmierdziało dość paskudnie aż odjeździła swoje i poszła do przetargu - za socjalizmu był problem z chętnym :lol:
 
jaca2006 
Zielony listek



Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.4
Rocznik: 2009
Wersja: Arctica 5 os.
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 9
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-08-02, 18:09   Re: Zbyszko trzy cytryny i nieziemska wściekłość

waski napisał/a:
Aż obrzydzenie bierze wsiąśc do niego. :cry:

Sądzę że gdyby mnie się coś podobnego przydarzyło, to raczej oddałbym autko do mycia specjalistom, niż sam się zabierał.
Proponuję sprawdzić ofertę takich firm jak np: http://dsserwis.pl/.
Powodzenia...
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1109
Skąd: krakow
Wysłany: 2010-08-02, 20:53   

No niestety sporo roboty, bo odszkodowanie to by Ci wyplaciła Jagienka, ale biedaczka już nie żyje z tego co wiem. Mleko przerabialem, zaraza. pozdr
 
wieza 



Marka: Dacia
Model: LODGY
Silnik: 1,5
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 5 os.
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 1919
Skąd: ŁÓDŹ
Wysłany: 2010-08-02, 22:18   

waski to jest Twoja tylko wina ze butelka sie rozwalila , ale to jest pikus ten zbyszko rozwalomny
w megance kiedys puszka piwa mis ie rozwalila troszke walilo w aucie..
a najwiekszy hardcore mialem miesiac temu jak mi pianka montazowa eksplodowala w aucie dobze ze tylko troszke ale przod byl zafajtany niezle szybka reakcja i udalo sie ponad 95% doczyscic :) ale polecam piankimontazowe wozic w dodatkowych foliach :)
_________________
Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
 
Auto Krytyk 


Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: .
Dołączył: 25 Cze 2010
Posty: 819
Skąd: Polska
Wysłany: 2010-08-03, 14:58   

Bo te napoje słodzone mają o wiele większa moc gazu niż np. woda mineralna. Ja woże w aucie tylko wodę i mi nie wybuchła jeszcze. Ale w słodzonych chyba cukier jest takim katalizatorem który gazuje napój. A co do czyszczenia to jest kiepsko dobrze że to nie piwo albo siki :-P co w taxi nocą jest częste bo wtedy kanapa do wyrzucenia. :-|
_________________
KANAŁ MOTORYZACYJNY YOUTUBE AUTO KRYTYK
BLOG MOTORYZACYJNY AUTO KRYTYK
FACEBOOK AUTO KRYTYK
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-03, 15:03   

Skoro temat zaszedł już tak daleko... :) Na zanieczyszczenia pochodzenia organicznego, czyli mocz itp., dobry jest Vitopar. Zamiast chemii zawiera jakieś radosne bakterie, które rozkładają cośtam, szczegółów nie znam, ale działa. :] My i znajomi używamy do sprzątania po kotach i sprawdza się super. Niestety ciężko kupić, szukać należy w sklepach (najczęściej internetowych) z artykułami psimi/kocimi.
 
straszna_maruda 


Marka: Renault
Model: Megane 2 ph2
Silnik: 1.6
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 251
Skąd: ETM
Wysłany: 2010-08-08, 14:10   

Przyznam że jestem zaskoczony. Miałem okazje przeprowadzic crashtest butelki pet z gazowaną mineralną - miałem ją w koszyku na bidon, wyślizgnęła się przy prędkosci ok 50km/h i zdrowo metrów sobie pojechała i koziołkowała. Ani kropli nie wyciekło choć butelka była zdrowo poobcierana ...i zakrętka też. Morał prosty- nie pij zbyszków tylko mineralną.A i nawet w razie rozlania brak kłopotów.
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3545
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2012-04-17, 17:44   

Polecam do auta napoje dietetyczne, syf-cole itp. "zero cukru' słodzone aspartamem - nie kleją się, można nimi myć ręce i nic. :idea:
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
matucha 



Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017
Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 814
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-18, 10:22   

A ja miałem niedawno też przygodę właśnie z butelką Zbyszko 3-cytryny.
Zostawiłem ją na noc w aucie z 2-3 razy i w czasie jazdy słyszę jak raz po raz coś "popsykuje". Myślałem, że się coś stało z samochodem, ale na bocznej ściance mniej więcej na połowie wysokości zrobiła się dziurka jak robiona szpilką.
_________________
Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2012-04-24, 20:39   

miałem podobno przypadek nie w daci ale był butelka spadła z siedzenia tylnego potem zahaczyła o szyne fotela i fontanna :)
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne