W ogole rozczarowany jestem rejestracja tymczasowa. Bedzie ona na miesiac, potem musze na kilka dni auto odstawic i papiery musza isc znowu do warszawy gdzie wydadza juz wlasciwy dokument.
Czy coś się ostatnio zmieniło w tej kwestii? Jak ja wymieniałem miękki na twardy zrobili ksero z tymczasowego i je sobie zostawili a ja oddałem miękki dowód przy odbiorze twardego.
W ogole rozczarowany jestem rejestracja tymczasowa. Bedzie ona na miesiac, potem musze na kilka dni auto odstawic i papiery musza isc znowu do warszawy gdzie wydadza juz wlasciwy dokument.
Czy coś się ostatnio zmieniło w tej kwestii? Jak ja wymieniałem miękki na twardy zrobili ksero z tymczasowego i je sobie zostawili a ja oddałem miękki dowód przy odbiorze twardego.
Tak, jak sie robi to na miejscu. Jak pisalem auto jest w leasingu, zarejestrowane w w-wie. Wiec nie ma takiej mozliwosci. Musze im odespac oryginal miekkiego i czekac az przysla mi twardy.
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-08-28, 16:32
No b. ładny Duster. Szczególnie ta tapicerka robi wrażenie. No i jeszcze jedna rzecz - radio. Co to za model? Napisałeś w pierwszym poście tego tematu, że budżetowe, ale na zdjęciu nie mogę zobaczyć dokładnie jakie.
No b. ładny Duster. Szczególnie ta tapicerka robi wrażenie. No i jeszcze jedna rzecz - radio. Co to za model? Napisałeś w pierwszym poście tego tematu, że budżetowe, ale na zdjęciu nie mogę zobaczyć dokładnie jakie.
E nie, firmowe, do esp i skory trzeba bylo wziac. Ale powiem szczerze jestem bardzo zadowolony z radia. Ma wsio co potrzeba i nie swieci jak choinka.
ps.
Przed chwila wrocilem z terenu, mialem sporo frajdy na duzyyym blocie :) Naped sprawuje sie rewelacyjnie.
Ostatnio zmieniony przez lurtz 2010-08-28, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
W poprzednich postach piszecie, że myjka ciśnieniowa odpada. Dlaczego ????
Ja mam swojego dopiero 1 tydzień i już myłem go ciśnieniowo 2 razy z woskiem?
To jak go myć ?
Lepiej go chyba myć w ciśnieniowej niż w zwykłej ?
Ostatnio zmieniony przez ppart 2010-08-29, 14:11, w całości zmieniany 4 razy
W poprzednich postach piszecie, że myjka ciśnieniowa odpada. Dlaczego ????
Ja mam swojego dopiero 1 tydzień i już myłem go ciśnieniowo 2 razy z woskiem?
To jak go myć ?
No uslyszalem wiele opinii nt. swiezego lakieru i myjek cisnieniowych. Podobno moze uszkodzic to lakier. Dlatego tez wole nie ryzykowac poki co i poczekac te 2-3 miesiace.
Na forum o ile kojarze byl juz poruszany watek dot. wskaznika paliwa. Niestety musze przyznac ze nie popisali sie z tym. Caly czas mi skacze o 3-4 kreski. Wiec wlasciwie musze sie opierac troche na komputerze by wiedziec kiedy w koncu mu dolac. A nie lubie jezdzic pod sama rezerwer.
W poprzednich postach piszecie, że myjka ciśnieniowa odpada. Dlaczego ????
Ja mam swojego dopiero 1 tydzień i już myłem go ciśnieniowo 2 razy z woskiem?
To jak go myć ?
No uslyszalem wiele opinii nt. swiezego lakieru i myjek cisnieniowych. Podobno moze uszkodzic to lakier. Dlatego tez wole nie ryzykowac poki co i poczekac te 2-3 miesiace.
Spokojnie możesz myć ciśnieniową, trzymaj tylko dyszę w odległości nie zalecanej 30 cm a np. 50-60 cm. Można jeszcze na początku nie używać programu na insekty, to dosć agresywny środek i co najważniejsze - dokładnie opłukać po szamponach lub proszkach.
Nie zalecam mycia na razie w szczotkowej.
Felgi kupione u Lisowskich w Wieliczce. Po rabacie 1038zl za 4 sztuki (stylizowane, stalowe). Opony ktore zamowilem to: nokian wr g2 215/65 r16 po 430zl za sztuke. Suma sie duza uzbierala, ale mam nadzieje ze warto :)
Dawno nie pisalem nt. mojego Dustera. A troche sie dzialo. Zaczne od tego ze mam juz nabite 26k km. Spalanie, coz mam ciezka noge 7-8l/100km. Co sie takiego wydarzalo? Mialem juz wymieniony przedni zderzak, byly troche przejsc ale teraz juz jest ok. Dzisiaj wlasnie odebralem z ASO swoja drakule bo rowniez byl na naprawie ubezpieczeniowej. Zarysowany i wgnieciony tylni prawy blotnik.
Zamowilem wiec od razu nakladki na blotnik i drzwi. Jak wrazenia? Coz nakladki na blotniki super, ale te od drzwi, hmm jakies takie szpary maja. Niestety one chyba tak maja. Dod. jeden sie troche odkleja :/ Mam znowu jechac do salonu by to poprawilli.
Z rzeczy ktore lekko mnie irytuja:
- fotel kierowcy - skrzypi... zglosilem im to od razu i poprawili (smarowali prowadnice etc.)
- zamek od tylniej klapy - no tutaj troche porazka, zglosilem, popsikali czyms i dalej jest tak jak bylo, gdy auto wjezdza w dziure wyraznie go slychac :/ (moze przesadzam, ale nie powinno to takich dzwiekow wydawac...)
- zaczelo mi teraz cos skrzypiec w desce, od strony pasazera (w okolicach poduszki) tego im nie zglaszalem ale jak nastepnym razem sie pojawie to zapewne to zrobie, tez dosc irytujacy dzwiek
- wentylator - na 1 potrafi wydawac metaliczny glosny dzwiek, ASO stwierdzilo ze jest ok :(
Strasznie marudnym uzytkownikiem tego auta jestem :) Moze i przesadzam, ale auto ma 6mc... :(
nie można mieć skrupułów... w końcu samochodu nie dostałeś za "friko", nieważne przy tym jaka to jest marka, czy jest to samochód budżetowy (jak to niektórzy określają) czy nie... u mnie też klapa (chyba - jeszcze tego nie zdiagnozowałem) hałasuje a przebieg dopiero niewiele ponat 4kkm - gratuluję przebiegu... drakulka "ciężko" pracuje... szerokości...
Dominus, Niezle. Co prawda pojawilo mi sie juz po 4 latach i 90k pekniecie na siedzisku kierowcy, ale z tego co sie orientowalem naprawa plynna skora kosztuje grosze. Latwo sie czysci i nie widac w sumie po niej ze ma juz tyle lat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum