Raczej zla analiza rynku. Stwoerzenie nowej lini produkcyjnej jest kosztowne, nie mogli inwestowac w jej stworzenie. Prawda jest taka, ze teraz powinni wszystkie srodki przeznaczyc na powiekszenie produkcji. Ale kto wie czy tego nie robia?
Jestem zdania , że tworząc linie produkcyjna o większej mocy , inwestując XXXX Euro , zwróciłoby się to z nawiązka , ponieważ sprzedaliby jeszcze więcej tych samochodów. Nikt nie liczy ilu ludzi odpuściło sobie ten samochód własnie ze względu na czas oczekiwania, uważam , że nie jest to mało.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Powtórzę się: dla mnie wygląda na to, że samo Reno nie do końca wie, co robić z tym całym sukcesem Dacii - więc analiza mogła być nawet dobra, a i tak nie musiało z tego nic wyniknąć...
Mogła też po prostu zawieść współpraca wewnętrzna - bo zdaje się, że wg pierwotnego planu, fabryka w Maroku miała już być gotowa na premierę Dustera.
So, congratulations, Dacia, your Duster is a hit. But there's still a little something which won't let us be. If you are a French Duster buyer who waited for several month to buy one, why do you resell it after 10,000 km? And, as far as we can tell, there are quite a few Duster buyers trying to get rid of the car.
czyli w szybkim tłumaczeniu - dlaczego ci którzy czekali kilka miesięcy na kupno auta sprzedają je po 10.000 km ? chyba nie dla zarobku rzędu 1000 eur ?
Sytuacje życiowe są różne - auto faktycznie może jednak nie odpowiadać gustowi, ale także ludzie przeprowadzają się po prostu w miejsca, gdzie potrzebny jest inny typ samochodu, rodzą im się dzieci, rozwodzą się albo umierają...
A nikt nie twierdzi, że owe odsprzedaże są nie wiadomo jak liczne - niemal identyczna sytuacja była zresztą przy wprowadzeniu Sandero: przy zamówieniach dwóch trzech dziesiątek tysięcy sztuk wystarczyło kilkadziesiąt odsprzedaży "prawie nówek", żeby ich wyższa cena była zauważalna.
Natomiast fabryka w Maroku jeszcze się nie zdążyła po prostu wybudować - bo ze względu na quasikryzys zaczęto to robić z opóźnieniem...
(Nowa, bo istnieje też stara - SOMACA - ale zdaje się, że też nie można jej zatrzymać do modernizacji z identycznych powodów: nie ma jej jak zastąpić <: ).
Skończy się na tym że cena Dustera zostanie podniesiona o 10-15k i skończy się atrakcyjność tego samochodu (Sandero też bardzo szybko podrożało - moja by teraz kosztowała wg konfiguratora 40 210zł, czyli 3410zł więcej, czyli prawie 10%... a nie był to aż tak bardzo rozchwytywany samochód)
PS Za 40tysięcy można mieć niezły samochód jeśli patrzymy na benzyny, zarówno Renault Clio, Peugeot 207, Fiat Grande Punto, Kia Cee'd i pewnie inne o których teraz nie myślę (no może do niektórych trzebaby dorzucić ze trochę, ale też można i więcej dostać, i zapewne dostać rabat). Całe szczęście że w tym momencie nie kupuję samochodu bo chyba nie byłaby to już Dacia (cenowo zaczyna przypominać... samochód)
Ostatnio zmieniony przez czaju 2010-09-14, 20:14, w całości zmieniany 1 raz
O tym nie wiedziałem - mimo wszystko jestem przekonany że znaczący spadek sprzedaży Quashkaia i Koleosa odbije się tym że koncern podniesie cenę Dacii (a jak zrobią kaszkaja za 70-80k to też spadnie zainteresowanie Dusterem).
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-14, 20:32
A ja się zastanawiam nad sprzedażą Dustera w grudniu. Ma zniknąć odliczenie dla samochodów z kratką i posiadanie tego badziewia (czyli kratki) przestaje być opłacalne, nic nie można załadować. A niektórym może się opłaci, co by cały VAT odliczyć w ostatnim momencie. A ja zamówiłbym sobie nówkę i rocznikowo o rok młodszy bym miał. I zastanawiam się nad Dieslem 110 KM, tylko ten FAP..
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-09-14, 22:32
Rozumowanie kolegi Prezesa wydaje sie sluszne, wiec moze bedzie okazja na dustera ? Moze ktos z osob rozczarowanych dlugim oczekiwaniem na dostawe zamowionego pojazdu zrezygnuja i pojawia sie niespodziewane dustery w salonach ? Ja swoja Sandero kupilem po roku - dzieki temu zyskalem 15 tys zl w stosunku do ceny ktora zaplacil 1-szy wlasciciel. Zauwazylem , ze teraz cala para idzie w promocje dustera, zas o sandero rzadko sie wspomina. Czesto nawet brak pojazdu w salonie, a stepway to juz w ogole rodzynek.
Skończy się na tym że cena Dustera zostanie podniesiona o 10-15k i skończy się atrakcyjność tego samochodu
Bardzo wątpię - podwyżka o 25% byłaby chyba światowym rekordem głupoty. Tyle to ewentualnie może kosztować kiedyś Duster3 <;
Cytat:
(Sandero też bardzo szybko podrożało - moja by teraz kosztowała wg konfiguratora 40 210zł, czyli 3410zł więcej, czyli prawie 10%... a nie był to aż tak bardzo rozchwytywany samochód)
Z opcji zdrożał metalik - o 50 - oraz pakiet elektryczny - o 350 zł.
Obecnie trzeba też dopłacić za koło zapasowe: 200 zł.
Drastycznie za to staniała klima: sama kosztowała 3500, a w pakiecie z radiocd 2250 - teraz cena pakietu to 1300 zł (lub ze skórzaną kierownica 1500 lub ze sterowaniem spod kierownicy 2000).
Na opcjach zwyżka wyniosłaby więc w sumie 600 zł, a zniżki od 250 do 2200 zł - czyli w sumie "podwyżki" byłby od -350 do -2300 zł.
A samo auto podrożało o 1300 zł.
Dość daleko od 3410...
Dla odmiany moja MCV-ka zdrożała co prawda przez trzy lata o całe 600 zł d: ale za to też bardzo potaniały do niej opcje (klima+metalik+pakiet bezpieczeństwa) i w efekcie zapłaciłbym teraz w sumie o 800 zł mniej - a jeszcze miałbym wersję po liftingu i radiocd gratis... (Zapas też wliczyłem).
Cytat:
PS Za 40tysięcy można mieć niezły samochód jeśli patrzymy na benzyny, zarówno Renault Clio, Peugeot 207, Fiat Grande Punto, Kia Cee'd i pewnie inne o których teraz nie myślę (no może do niektórych trzebaby dorzucić ze trochę, ale też można i więcej dostać, i zapewne dostać rabat).
Rzecz w tym, że "niezły" nie musi oznaczać "lepszy od Daćki" - wszystko zależy po prostu od tego, czego się potrzebuje...
(Ale już gdybolgia: "może dorzucić, żeby dostać więcej" - pierwsza klasa <; ).
Cytat:
jak zrobią kaszkaja za 70-80k to też spadnie zainteresowanie Dusterem
laisar, Zapłaciłem 36 850 za samochód na alufelgach, z pakietem komfort, elektrycznych szybach tylnych i lakierem metalik w wersji Laureate, konfigurator mówi mi że taki samochód kosztuje 40 210, faktycznie jeśli jest rabat 2000zł to cena nie wzrosła drastycznie...
A duster... no cóż okazuje się być bardzo tani, a zamiast powiększać fabrykę można powiększyć cenę i zarobić tyle samo.
mekintosz, co do nie częstego wystepowania Sandero w reklamach to akurat dzisiaj widziałem reklamę na Polsacie że za 26900 można dostać Sandy (fajna reklama - przelot 200 001km )
Wczoraj widziałem plakaty w Realu w Dąbrowie, a samych Sandero coraz więcej na drogach...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum