Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2009-12-21, 22:15
Przy założeniu, że były prawidłowo przechowywane przez okres letni możesz mieć rację odnośnie podejrzanej parti produktu. A masz jakąś gwarancję na te opony? Ja na zwykłe Dębice dostałem 5 lat
Przecież średnica całych kół przemeksa jest prawie identyczna - nie ma znaczenia, czy felgi mają 14 czy 15 cali, to tylko opona ma wyższy profil na tej mniejszej. I m.in. właśnie o chodzi (:
1 cal = 2,54 cm , więc różnica między 14 a 15 cali jest dość znaczna ,a oczywiście wysokość profilu opony ma też duże znaczenie , tylko że do 15 calówek można założyć też wyższy profil i mieć większe koło niż 14 calowe.
(Nie chce mi się wierzyć, że to na poważnie, ale niech tam <: ).
Jarek, przecież te cale dotyczą tylko felg - nie kół!
Koła w Daciach mają de facto niecałe 32 cale - i albo jest to mała felga, 14", a na niej opona o wysokim profilu, albo duża felga z mniejszym profilem.
Nawet jak sobie założysz felgę R12 czy R18 - to i tak powinieneś dobrać oponę, żeby koło miało te 32 cale. Zmiana rozmiary koła może powodować bowiem dużo efektów ubocznych - z niewłaściwym działaniem prędkościomierza na czele.
Wszystko dobrze rozumiem , to powiedz co jest lepsze 14 cali i wyższy profil , czy 15 i niższy , czy nie ma to znaczenia ?
A tak na marginesie w clio miałem fabrycznie 14 cali i niski profil ale później kupiłem nowe opony o wyższym profilu i nie ma z tego powodu żadnych skutków ubocznych no może poza małym przekłamaniem prędkościomierza.
Jak to w życiu - lepsze jest oczywiście raz jedno, raz drugie, w zależności od potrzeb kierowcy i warunków w jakich jedzie.
Clio etc: Jeśli różnica rozmiarów była niewielka, to i przekłamanie było rzecz jasna małe. Jednak im większa różnica względem opony przewidzianej w projekcie auta, tym poważniejsze efekty uboczne, objawiające się w działaniu zawieszenia, układu kierowniczego, hamulców...
Wysłany: 2010-03-07, 17:10 Opony letnie Continental w Sandero
Mój Sandero zakupiony w pod koniec lutego wyposażony był w typowo letnie opony Continental. Niestety mój budżet został na tyle nadszarpnięty tym zakupem , że odpuściłem sobie już na ten sezon zimowy plany nabycia zimowego kompletu opon. Co prawda zima nie odpuszcza, ale ja na razie jeżdżę tylko po trasie Krakowskiej około 20km (wjazd do Warszawy), której na szczęście drogowcy nie zaniedbują (być może powodem jest znajdująca się blisko ich baza wypadowa). Ale nie o tym chciałem powiedziedzieć. Zauważyłem, że te letnie opony, w które ubrano moje Sandero są bardzo głośne i to praktycznie już od mniejszych prędkości (słychać je już wystarczająco przy 60 km/h). Mam pytanie do osób, które zetknęły się już z tymi oponami, bądź osób, które się na tym znają, czy te opony charakteryzują się już taką głośną pracą, czy może być to spowodowane jeszcze zbyt niskimi temperaturami na dworze (trochę poniżej zera) .
P.S.
Po przedwczorajszych opadach śniegu, stwierdziłem, że jazdę zimą na letnich oponach mógłbym polecić osobom lubiących ekstremalne sporty ( oczywiście w żarcie bo w tym momencie stwarzają oni realne zagrożenie dla uczestników ruchu drogowego). Moja próba wyjazdu z garażu pod ośnieżone wzniesienie o kącie podobnym do takiego jak górka na egzaminie na prawo jazdy powiodła się dopiero za trzecim razem ( przy zimówkach w poprzednim samochodzie nigdy nie miałem problemu). Próba włączenia się do ruchu z posesji skręcając w lewo, wyglądała podobnie jak moja jazda na łyżwach, czyli chęcią utrzymania za wszelką cenę równowagi. Wszystko zakończyło się tym, że wróciłem i wziąłem auto żony z założonymi zimówkami. Tym razem zwyciężył rozsądek nad chęcią podniesienia adrenaliny. Wypadało by życzyć tego na co dzień wszystkim kierowcom i to nie tylko w takich przypadkach.
_________________
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-03-07, 23:10, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-07, 17:25
Komisarz Zawada napisał/a:
Mój Sandero zakupiony w pod koniec lutego wyposażony był w typowo letnie opony Continental. Mam pytanie do osób, które zetknęły się już z tymi oponami, bądź osób, które się na tym znają, czy te opony charakteryzują się już taką głośną pracą, czy może być to spowodowane jeszcze zbyt niskimi temperaturami na dworze (trochę poniżej zera)
Są dwa modele: Continental ContiEcoContact 3 i Continental ContiPremiumContact 2 może kolega by sprecyzował który model ma.
oja próba wyjazdu z garażu pod ośnieżone wzniesienie o kącie podobnym do takiego jak górka na egzaminie na prawo jazdy powiodła się dopiero za trzecim razem ( przy zimówkach w poprzednim samochodzie nigdy nie miałem problemu)
Obniż ciśnienie w oponach do 1,7 :) będziesz wjeżdżał tam, gdzie gorsze zimówki rady nie dają ;)
Mój Sandero zakupiony w pod koniec lutego wyposażony był w typowo letnie opony Continental. Mam pytanie do osób, które zetknęły się już z tymi oponami, bądź osób, które się na tym znają, czy te opony charakteryzują się już taką głośną pracą, czy może być to spowodowane jeszcze zbyt niskimi temperaturami na dworze (trochę poniżej zera)
Są dwa modele: Continental ContiEcoContact 3 i Continental ContiPremiumContact 2 może kolega by sprecyzował który model ma.
Mam założone Continental Contiecocontact 3 185/65R15 88 T. Czytałem różne opinie o tych gumach. Sporo osób, które je założyło ma problemy z drżeniem kierownicy od prędkości 120 km/h pomimo wyważania kół. Jednak większość twierdzi, że są to ciche opony. W takim razie to jednak chyba zbyt niska temperatura wpływa na ich głośność, albo po prostu jestem przewrażliwiony.
Ciekawy jestem odczuć innych osób, które mają założone te same opony.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Komisarz Zawada 2010-03-08, 06:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-03-08, 09:19
Latem używam tych opon i nie zauważyłem aby były jakoś zbyt głośne. Raczej należą do cichych.
Zimą letnia opona na pewno będzie głośniejsza, ponieważ guma takiej opony będzie zbyt twarda.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os. Pomógł: 8 razy Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 1105 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-04-02, 19:32
Ostatnio wywaliłem dwie PASSIO, jedną wywaliło na boku, drugą przebiłem, jako że jedna była nienaprawialna i ogólnie te opony są bardzo, bardzo słabej jakości zakupiłem dwie nowe innej firmy.
Są to UNIROYALE RAINEXPERT, założone narazie na tyle, dziś trochę pokropiło i te opony było ewidentnie czuć przy hamowaniu. Dla tych co mają zamiar zmieniać opony polecam, zwłaszcza że cena jest promocyjna i na www.opony.com w rozmiarze 185/65R15 T kosztują tylko 174 zeta.
Ostatni test ADAC opon o rozmiarze 185/65R15 H (więc o wyższym indeksie pędkości) są oceniane na "gorąco polecam".
Wg. wulkanizatora u którego zakładałem (nie kupowałem), są o klasę lepsze niż Fulda Ecocontrol (te miałem zamiar kupić ale ich nie było w tym rozmiarze).
Ostatnio zmieniony przez Mamert 2010-04-02, 19:36, w całości zmieniany 1 raz
Nareszcie dopadłem Uniroyal Rayle 380 w rozmiarze 165*80 R14.
Plusy:
- cisza - okazało się, że Barumy powodują, połowę hałasu w Daćce
- hamowanie - koło nie dostaje już takiego poślizgu jak w Barumach, ABS łapie gdy musi
- lepsza sterowność - minimalnie ale...
Minusy:
- kartoflany wygląd jak z lat 80 tych
Reasumując: droższe o 30 PLN za sztukę, bardzo trudno dostępne (choć moje wyprodukowane w IV kw. zeszłego roku, więc świeże), dużo lepsze od Barumów. Nie próbuje na deszczu w zakrętach - jeszcze mi życie miłe...
Muszę wymienić "całoroczne" Dębice, na których odebrałem moją Daćkę z salonu i mam pytanie: czy ktoś z kolegów jeździ może na oponach Fulda EcoControl ?
Są dość tanie (ok. 160 pln/sztuka), marka znana, do tego kusi mnie to "eco" (choć wiem, że oszczędności paliwa jeśli będą to na poziomie ok. 5% ).
Dodatkowo interesują mnie opony, które będą naprawdę ciche, a producent twierdzi, że te takie są. Macie jakieś zdanie na ten temat ? A może możecie mi polecić coś sprawdzonego i cichego, tak do 180-200 zł. za sztukę ?
Marka: Kia
Model: cyd kombi
Silnik: 1.6 a/t
Rocznik: 2008 Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 219 Skąd: Warszawa Bielany
Wysłany: 2010-04-28, 10:52
Ahoj!
Navigator 2 są moim zdaniem cichutkie. Zaczekaj do piatku do może ci zaproponuję swoje. Kupiłem je trzy tygodnie temu ale samochód mi zdechł - jeśli zdecyduje się na szrot to będą na sprzedaż ...
Borys
Wysłany: 2010-05-17, 11:11 Uniroyal RainExpert 185/65/15 T
Mamert napisał/a:
... zakupiłem dwie nowe innej firmy.
Są to UNIROYALE RAINEXPERT, założone narazie na tyle, dziś trochę pokropiło i te opony było ewidentnie czuć przy hamowaniu. Dla tych co mają zamiar zmieniać opony polecam...
Przyłączam się. Komplet 4 szt. Uniroyal RainExpert założyłem tydzień temu, w ostatni weekend przejechałem 1500 km, z czego 1000 km w deszczu i potwierdzam, że te opony rewelacyjnie odprowadzają wodę i cały czas zachowują dobry kontakt z jezdnią. Na suchym sprawują się wcale nie gorzej... Po zmianie z Passio komfort podróżowania wzrósł zauważalnie - lepiej tłumią nierówności i są dużo cichsze niż Passio.
Witam.
Postanowiłem się najpierw przywitać, z uwagi na to że jestem nowy, podobnie jak moja "dacza" ;)
Ciekaw jestem tematu drżenia kierownicy - mam te opony co kolega wyżej i po jeździe po bruku i autostradzie normalnie cierpną mi ręce ... pytanie czy to opony czy konstrukcja - wujek w tym roku przesiadł się z Laguny na C5, bo po kolejnej przejażdżce po Europie (betonowe autostrady) nie wytrzymał podobnego drżenia.
Zimą nie mam zamiaru ich użytkować, nowe Uniroyalki MS plus 66 już mam od wczoraj w garażu ;)
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-01, 12:16
Mam te same opony w Sandero i nie narzekam, co prawda przejeżdżałem jedynie krótkie odcinki po bruku.
Podobnie jak Jackthenight nie zauważyłem również, aby były zbyt głośne.
Zawsze opony zimowe kupuje po kroju bieżnik żeby było jak najwięcej nacięć i ostrych kantów na bieżniku. Cena 150zł sztuka bardzo dobra. Kelly jest to grupa goodyear i produkowane w Polsce są.
Okazuje się, że opony zimowe najlepiej kupować w lecie. Moje opony w tym samym sklepie z dniem 1 października podrożały o 100zł/komplet.
Być może jeszcze lepiej kupować zimówki po zimie. Może sklepy mają wtedy wyprzedaże. No ale to sprawdzę dopiero po sezonie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum