Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-10-31, 23:26
piotrres napisał/a:
A kiedy będzie wreszcie obwodnica Wa-wy? Podejrzewam, że to jedna z najpilniej strzeżonych tajemnic, kolejnych obsad magistratu.
Ale to nie magistrat buduje obwodnicę, tylko Gdaka (GDDKiA). I jeszcze dłuuugo nie będzie - w grudniu oddają S-8 od Konotopy do Powązkowskiej, w 2012 S-2 od Konotopy do Puławskiej (plus kawałek S-79 od S-2, przez lotnisko, do Marynarskiej, to będzie nawet wcześniej), S-8 od Powązkowskiej do Marek teraz przebudowują, ale prawdziwa jazda zacznie się jak oddadzą most Północny (remont i poszerzenie mostu Grota-Roweckiego). Dla S-2 od Puławskiej do węzła Lubelska jest projekt, ale nie ma jeszcze DŚU, co akurat nie jest tragedią, bo i tak nie ma nań zupełnie kasy - w ramach tego odcinka jest tunel pod Ursynowem, most autostradowy na Wiśle i kawał estakady nad Mazowieckiem Parkiem Krajobrazowym - wszystko razem będzie kosztować pierdyliard złotych luidorów, cała nadzieja w tym, że uda się coś ruszyć jeszcze w ramach starego budżetu Unii (do 2015). Kawałek domykający obwodnicę między węzłem Lubelska a Markami (S-17) byłby już w budowie, gdyby pewna pani minister potrafiła się podpisać. :/ W tej chwili jest już DŚU, budowa według planów 2011-2013, ale zważywszy, że nie ma projektu, przetargu na projekt ani nic w ogóle - czarno to widzę.
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-11-01, 13:39
bebe napisał/a:
obwodnica Kraśnika na DK19/DK74.
No fakt - sukces nie z tej ziemi. Zbudowali ja po ponad 20 latach od podjęcia decyzji, że ma powstać. I dziwne, że oddają ja do użytku (przynajmniej na papierze), akurat w roku wyborczym.
jan ostrzyca napisał/a:
firmy chciały odwalić dziennie jak najwięcej kursów do Wawy i tak spreparowały rozkłady, że kierowcy musieli łamać wszelkie przepisy. Ale od czego mają radyjka?
W tym konkretnym przypadku (co opisałem) nawet radyjko nie pomogło.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-11-01, 18:05
Drogi w Województwie Lubelskim są tak syfiaste i niebezpieczne, że wyjazd na Podkarpacie, o zagranicy nie wspomnę, wydaje się wyprawą do lepszego świata.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Miałem wczoraj okazję przejechać się po Lubelskich drogach i Podkarpackich,
Trasa Lublin <-> Cieszanów
1.) Lublin do początku obwodnicy Piask, dla mnie katastrofa jezdnia łatana, sfałdowana samochód prowadzi się niestabilnie i to bardzo na prawym pasie, normalnie gnam tam na lewym(równe 120) ale w święta jechałem jedynie przepisowe +10
2.) Obwodnica Piask w końcu kawałek normalniej drogi równa i dobrze oznakowana
3.) od Piask do Zamościa da się jechać są kawałki jeszcze z starą nawierzchnią ale i tak lepiej się jedzie niż Lublin-Piaski
3.) Zamość - Bełżec droga w miarę przyjemna, brakuję mi utwardzonego pobocza.
to było podsumowanie drogi 17.
4.) Bełżec granica woj. Lubelskiego na drodze 865, sfalt złej jakości pofałdowany, połatany,
5.) dalszy ciąg drogi 865 tyle że w woj. Podkarpackim droga luksusowa nowy asfalt i tak do Cieszanowa,
6.) Ale boczne drogi do mniejszych miejscowości w Podkarpackim to już wyzwanie dla Dacii Duster dziurawo i wąsko
7.) Wkurza mnie brak oświetlenia dróg krajowych w Polsce
8.) widziałem w akcji 2 Policyjne Vectry. Mają kopa te autka na tej trasie jest mało fotoradarów
///
Miałem także okazję jeżdzić po podkarpackim w wakacje polubiłem drogę Barwinek- Miejsce Piastowe Chyba krajowa 9 , i drogę z Miesjca Pistowego do Przemyśla chyba 28 mają fajne serpentyny
a nie lubię drogi krajowe 4 bardzo dużo fotoradarów i same nieoznakowane radiowozy i drogi 9 z Miejsca Piastowego do Rzeszowa tam ciągle są tam remonty, jechałem z tatą 5 lat temu tędy i też były
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-11-02, 21:08
maciek127 napisał/a:
Miałem także okazję jeżdzić po podkarpackim w wakacje polubiłem drogę Barwinek- Miejsce Piastowe
??? Jeśli dobrze pamiętam, to we wakacje były na tym odcinku coś ze cztery wahadła, i jeden dłuuuuugaśny objazd przez jakieś potworne zadupia.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Wysłany: 2010-11-27, 08:14 Przepisy, zmiany od 1 01 2011
Nie wiem czy było ale od 1 stycznia 2011 jeździmy na autostradach do 140km/h, na drogach ekspresowych do 120km/h. I co najważniejsze i to co mi osobiście najbardziej się podoba: „Nowe przepisy zezwalają także na bezkarne przekroczenie dozwolonej prędkości o 10 km/h. Ustawodawca słusznie zauważył, że kierowca powinien przede wszystkim uważnie obserwować to co dzieje się na drodze, a nie nieustannie skupiać się na zegarach.
Dodatkowo mają zostać usunięte atrapy fotoradarów, a te prawdziwe zostaną lepiej oznakowane.”
źródło: TU
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-27, 14:34
Niestety, to klasyczne pudrowanie trupa. :|
Dróg ekspresowych mamy w Polsce obecnie 659 km (z planowanych 5237 km), autostrad - 893 km (z planowanych 2000 km). W sumie w Polsce jest 370 000 km dróg. Prędkość podwyższono na na jakimś 0,4% wszystkich dróg w naszym pięknym kraju. Na 99,6% pozostanie syf, malaria, beznadziejne oznakowanie i organizacja ruchu. Nadal drogami krajowymi będą zarządzać patafiany z GDDKiA, z resztą kto normalny poszedł by tam pracować za urzędnicze stawki. Taki Oddział GDDKiA w Zielonej Górze rozstrzyga przetarg na modernizację S3 ponad... dwa lata. Rzecz, którą normalnie wesołe misie z innych oddziałów opędzają w dwa miesiące! Czy prezydent Komorowski naśle na ów Oddział jakiś swój oddział, najlepiej uzbrojony i z rozkazem pojmania tych patałachów i wytarzania w smole i pierzu? Nie sądzę.
Ale za to będę mógł sobie pojechać o całe 10 km/h szybciej na A2. Przy jej obecnej długości da mi to całe 12 minut oszczędności, przy założeniu, że na bramkach panie wezmą miedź i wydadzą bilecik bez zwalniania z tych 140 km/h. :] Cieszmy się i ratujmy. :>
1 stycznia 2011 jeździmy na autostradach do 140km/h, na drogach ekspresowych do 120km/h. [/i].”
źródło: TU
To jakaś paranoja na skalę światową może nawet.
140 km/h + 10 km bezkarnej rezerwy to przegięcie. Gdzie w Europie można tyle jeździć po autostradach? Jeszcze niedawno tylko Niemcy tak miały, ale oni powoli też odchodzą już od tego.
120 km/h + 10 bezkarnej rezerwy to też stanowczo za dużo na ekspresówki. 100-110 km/h to zagraniczna norma i więcej nie powinno być.
Znając polską mentalność kierowców (nie wszystkich oczywiście) to drogowe "cwaniaki i kozaki" będą nagminnie z premedytacją wykorzystywać i naginać w/w 10 km/h rezerwy
Ok, rezerwa jest jak najbardziej wskazana 5 maks. 10 km/h , ale podnoszenie progów dozwolonych prędkości to już wg mnie nie jest w porządku.
Idąc dalej tym tropem zwyczajnie nie rozumiem tego.
W Polsce na drogach ogólnie jest najniebezpieczniej w Europie, mamy fatalne i wąskie bez poboczy drogi (nie wszystkie, ale DUŻO), a polscy kierowcy np we Francji czy Hiszpanii nie wspominając o takiej Szwecji nazywani i postrzegani są jako "desperaci". (Wiem bo nie raz to słyszałem chodź sam jeżdżę przepisowo i spokojnie. O polskich złych drogach również nieciekawe są opinie...).
Gdy miałem gości w Polsce z USA też byli w SZOKU jak u nas "się jeździ".
Jedyne co obcokrajowcy mówią pozytywnego to to, że stare miasto w Krakowie mamy ładne...
Wg mnie zjeżdżanie na pobocze w Polsce (o ile jest) jest też nie porozumieniem.
Kto za granicą zjeżdża na pobocza przy liniach przerywanych, a nawet CIĄGŁYCH? Przyjęło się: tylko pojazdy ROLNICZE chodź też nie zawsze!
Ja parę razy w różnych krajach "dla testu" zjeżdżałem na bok przy szybko zbliżającym się aucie z tyłu. Kierowca zawsze NIE WYPRZEDZAŁ i lżej lub mocniej hamował patrząc chyba co ja odpieprzam Ich takie zachowanie na drodze dziwi, może dlatego Polacy postrzegani są za dziwaków drogowych.
Tak na marginesie. Mój styl jazdy i nawyki są już od 5 lat poza standardami obowiązującymi w PL po przebywaniu SZCZEGÓLNIE w Szwecji, Francji i Hiszpanii szybko można było przystosować się i zrozumieć, że auto w ruchu to nie przelewki i życie ludzkie oraz BEZPIECZEŃSTWO WŁASNE I INNYCH NA DRODZE JEST PRIORYTETOWEE.
W Polsce życia i pracownika się zwyczajnie NIE SZANUJE. Takt to już jest niestety i to widać gołym okiem jak się wyjedzie na dłużej na zachód niż na 2 tygodnie.
Ostatnio zmieniony przez TinTin 2010-11-27, 15:29, w całości zmieniany 1 raz
zezwalają także na bezkarne przekroczenie dozwolonej prędkości o 10 km/h
pamiętajcie że ten próg został podniesiony na fotoradary, Panowie policjanci mogą cię zatrzymać nawet za przekroczenie prędkości o 5km/h, lub nawet prewencyjnie.
Lepszym rozwiązaniem było by wycięcie drzew wokoło dróg, i oświetlenie ich(przynajmniej dać odblaski na każdej drodze)
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Lepszym rozwiązaniem było by wycięcie drzew wokoło dróg, i oświetlenie ich(przynajmniej dać odblaski na każdej drodze)
oraz wycięcie przepustów nad rowami iżby pijani dyskotekowicze nie rozbijali się o ich betonowe ściany.
A swoją drogą to te odblaski by się przydały. W oświetlenie nie wierzę, bo to koszty, a w dodatku za parę lat nasz system energetyczny dostanie zadyszki... min. dlatego, że "Atóm to bomba panie dzieju..."
Co do podniesienia V_max, to poza Niemcami, chyba tylko w Polsce można będzie legalnie przekroczyć 130 km/h na autostradzie i 110 km/h na ekspresówce.
Biorąc pod uwagę jakość naszych autostrad i legendarny stan techniczny wehikułów po nich jeżdżących, tylko pogratulować naszym Wybrańcom... taniego populizmu.
P.S.:
Kolega który przez rok był na stypendium w Szwecji, po powrocie do Kraju stwierdził, że "chyba wszyscy chcą go tu rozjechać"
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-27, 16:53
Śmiem zauważyć, że dozwolona prędkość została podniesiona tylko na ekspresówkach i autostradach. Których to dróg mamy 5 km na krzyż (o czym pisałem wyżej). Ze śmiesznych rzeczy - z wyłączeniem kawałka "hitlerowskiego" A4 - mamy najnowocześniejsze autostrady i ekspresówki w Europie. :) Serio - przecież jeszcze parę lat temu ich nie było, są budowane według najnowszych osiągnięć nauki i techniki. Stąd też spory zapas prędkości projektowej i stąd podniesienie dopuszczalnej prędkości na nich, przynajmniej od strony technicznej, nie jest niczym niesamowitym.
A ja nie będę zrzędził i uważam ze podniesienie limitu niczemu nie wadzi. Stan reszty dróg nie wiąże się z tym, ponieważ podniesienie limitu nie kosztuje prawie nic.
Kolejnym argumentem ZA jest zmniejszenie ryzyka na wystąpienie w tzw"kinie objazdowym" zwanym radiowozami z wideorejestratorami.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-27, 17:15 Re: Przepisy, zmiany od 1 01 2011
qubacen napisał/a:
Nie wiem czy było ale od 1 stycznia 2011 jeździmy na autostradach do 140km/h, na drogach ekspresowych do 120km/h. I co najważniejsze i to co mi osobiście najbardziej się podoba: „Nowe przepisy zezwalają także na bezkarne przekroczenie dozwolonej prędkości o 10 km/h. Ustawodawca słusznie zauważył, że kierowca powinien przede wszystkim uważnie obserwować to co dzieje się na drodze, a nie nieustannie skupiać się na zegarach.
Dodatkowo mają zostać usunięte atrapy fotoradarów, a te prawdziwe zostaną lepiej oznakowane.”
źródło: TU
...iżby pijani dyskotekowicze nie rozbijali się ...
Ja jestem w tym przypadku złośliwym zwolennikiem Darwina i gdy widzę na Interii tytuł "Tragiczny powrót z dyskoteki - pięciu zabitych w golfie", to wstawiam koment "Co z szóstym?". Bo i w tej kwestii mogliby poszerzyć "widełki", no bo jak młodzian zmieści do auta 5 lasek, to czemu nie?
PS. Oczywiście nie twierdzę, że młodzi czy starzy zawsze jeżdżą po pijaku, ale wystarczy paru, aby co niedzielę był taki news. A i trzeźwy kierowca od 2 miesięcy potrafi zamknąć szafę, żeby się popisać.
Ostatnio zmieniony przez eplus 2010-11-28, 07:11, w całości zmieniany 1 raz
Panowie nie róbmy stereotypu że każdy kto się chce zabawić w weekend siada po alkoholu za kierownicę. My ze znajomymi ze studiów jak chcemy gdzieś wyskoczyć raz na parę tygodni to mamy ustalony harmonogram dyżurów za kierownicą - coś typu "Krzysia" propagowanego swego czasu:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum