Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Zima zaskoczyła drogowców-wysokie zawieszenie i zimowe opony
Autor Wiadomość
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-02, 11:52   

r70 napisał/a:
Dębica Navigator2 - sprawuje się w zimie praktycznie tak dobrze jak frigo2

Nie mam pewności, ale skoro frigo 2 jest oponą kierunkową to powinna być odrobinkę lepsza
Ostatnio zmieniony przez stempik 2010-12-02, 11:52, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-02, 12:17   

DrOzda napisał/a:
W takich warunkach ojciec rozpędzał potwora szos Zastavę 1100P na Trasie Łaienkowskiej do nawet 90 km/h. Teraz wszystko stoi albo jedzie 10 km/h ;)

Gdyby faktycznie odbywało się to w podobnych warunkach jak w czasie ostatnich opadów śniegu, to - z całym szacunkiem dla Szanownego Rodzica waszmości - całe szczęście, że teraz nikt tak nie jeździ... aczkolwiek bardziej skłonny jestem wierzyć we fragilną memorię kolegi niż w aż taką ułańskość ojca (;
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-02, 15:44   

stempik napisał/a:
Dziś wyszedłem przed dom popatrzyłem na przysypanego białytm pychem buraczka i podreptałem piechotką do pracy. Na miejsce dotarłem po 40 minutach, więc całkiem nieżle.


A ja dla odmiany włączyłem rano TVN Warszawa, gdzie na pasku pojawiał się dramatyczny komunikat o tym, żeby wybierać komunikację miejską. Nie zdziwiłby mnie, gdyby na tym samym pasku nie pojawiały się następnie informacje o: opóźnieniach autobusów, awariach tramwajów i chaosie w ruchu pociągów podmiejskich :lol: Dlatego nie zaufałem TV, tylko Drakulowi, który bez problemów i korków (stosunkowo mały ruch w centrum) dowiózł mnie do pracy. Faktem jest, że nie musiałem odśnieżać, bo garaż.
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-02, 16:01   

Ja w tym tygodniu pracuję na 12oo, więc kiedy zacząłem się zbierać, dawno było po zamieci. Do tego stopnia po, że nie musiałem specjalnie odśnieżać MCVki na parkingu, bo wiatr ją owiał na tyle, że niewiele było do odśnieżania. Dojechałem w spokojnie w czasie bezśniegowym.

Decyzję, czy jechać, czy pracować z domu, podejmowałem na podstawie map targeo.pl - trzeba sobie na niej zakliknąć "Traffic" i wyświetla wtedy warstwę danych z automapowego AM'Traffic. :) Niestety, dzisiaj cała droga do pracy była na zielono, więc trzeba było zad ruszyć... :|

Korzystających z komunikacji miejskiej mijam codziennie, tłumnie sterczących jak pingwiny na przystankach... Do tego tramwaje stojące sznurem... Nie, dziękuję. :]
 
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-02, 19:42   

Martens napisał/a:
Dlatego nie zaufałem TV

I jak się okazało ja też mogłem spokojnie pojechać autkiem. Jutro nie ma zmiłuj, i to żeby nie wiem co gadali. :mrgreen:
 
Zygzak 


Marka: Dacia
Model: Sandero Step Way
Silnik: 15dci
Rocznik: 2010
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 21
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-03, 05:11   

Kolegom tak bardzo upierającym się do opon całorocznych polecam przeczytanie testów w tygodniku Motor m.in testu w Motorze 19/2010. Tam wyraźnie jest napisane i udowodnione w teście porównawczym przewaga opon zimowych i letnich w stosunku do całorocznych. Jak znajdę czas to postaram się go w następnym poście załączyć.
 
Martens 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 468
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-03, 11:27   

Zygzak, a jest tam napisane, kto te testy sfinansował? ;-)
_________________
Tu - zęby mamy wilcze, a czapki na bakier,
tu u nas się nie płacze w powstańczej Warszawie:
tu się Prusakom siada na karkach okrakiem,
tu wrogów gołą garścią za gardło się dławi!...
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-03, 11:41   

Zygzak napisał/a:
Kolegom tak bardzo upierającym się do opon całorocznych polecam przeczytanie testów w tygodniku Motor m.in testu w Motorze 19/2010. Tam wyraźnie jest napisane i udowodnione w teście porównawczym przewaga opon zimowych i letnich w stosunku do całorocznych. Jak znajdę czas to postaram się go w następnym poście załączyć.


Zygzak, to że zimowa jest lepsza niż całoroczna zimą i letnia jest lepsza niż całoroczna latem to jest oczywiste, jednak przewaga tych opon nie jest aż taka duża.

Przykładowo przy prędkości 50 km/h na śniegu opona całoroczna hamuje tylko 32 cm dalej niż topowa opona zimowa - także nie jest to jakaś duża przewaga opony zimowej.

Kod:
Celem testu było sprawdzenie, jak opony całoroczne sprawdzają się w zimowych warunkach. Do testu wykorzystano cztery modele droższych opon w rozmiarze 185/65 R15H zamontowanych do małych samochodów typu VW Polo.

Na nawierzchni pokrytej zamrożonym śniegiem przy hamowaniu z prędkości 50 km/h auto wyposażone w opony Hankook Optimo 4S 4-Seasons zatrzymał się po 21,6 metrach. To tylko 32 centymetry dalej niż samochód z oponami zimowymi. Natomiast auto wyposażone w opony letnie zatrzymało się 22 metry dalej. ACE przestrzega jednak, że opony całoroczne gorzej radziły sobie na suchym asfalcie.

Wnioski z testu
Z testu wynikało, że opony całoroczne są dobrym rozwiązaniem dla małych pojazdów. Większe auta o szerszym ogumieniu powinny być wyposażone w opony sezonowe.



A producenci opon wolą sprzedawać dwa komplety opon niż jeden - jest to dla nich czysty zysk, dlatego tak bardzo ich marketing preferuje opony zimowe i letnie.
Zauważ, że w ogóle nie reklamuje się opon całorocznych ? Fabrykom opon spadły by zyski jakby tylko ludzie kupowali opony całoroczne.
Niedługo marketing wymyśli opony wiosenne i jesienne i też znajdzie 1000 powodów dla których warto kupować takie opony - wtedy będziemy mieć 4 komplety opon na każdą porę roku.
_________________

 
akofreda 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 220
Skąd: Płock
Wysłany: 2010-12-03, 11:42   

Będziemy je zmieniać w PIT STOPACH jak Kubica :-D
 
MarkD 


Marka: Skoda
Model: Fabia Kombi
Silnik: 1.2 TSI
Rocznik: 2011
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 279
Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2010-12-03, 11:48   

laisar napisał/a:
DrOzda napisał/a:
prędkości w miastach większe

Bynajmniej - kto się w latach 80. rozpędzał w mieście do 80? Czym?


No jak czym??? Fiaciorem, Polonezem, Wartburgiem, VW Golfem itp.
 
stempik 



Marka: dacia
Model: logan
Silnik: 1,4mpi
Rocznik: 2005
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 698
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-03, 11:49   

Zygzak napisał/a:
Kolegom tak bardzo upierającym się do opon całorocznych

Ja akurat nie upieram się zbytnio choć przyznam że ostatnio pomyslałem o zamontowaniu całorocznych w miejsce letnich.
W zamiarze miałem kupić na lato opony typowo letnie uniroyal, ale co roku jak zakładam zimowe to robi się ciepło i stąd taki pomysł.
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1096
Skąd: Kępno
Wysłany: 2010-12-03, 12:32   

jackthenight napisał/a:
Zygzak napisał/a:
Kolegom tak bardzo upierającym się do opon całorocznych polecam przeczytanie testów w tygodniku Motor m.in testu w Motorze 19/2010. Tam wyraźnie jest napisane i udowodnione w teście porównawczym przewaga opon zimowych i letnich w stosunku do całorocznych. Jak znajdę czas to postaram się go w następnym poście załączyć.


Zygzak, to że zimowa jest lepsza niż całoroczna zimą i letnia jest lepsza niż całoroczna latem to jest oczywiste, jednak przewaga tych opon nie jest aż taka duża.

Przykładowo przy prędkości 50 km/h na śniegu opona całoroczna hamuje tylko 32 cm dalej niż topowa opona zimowa - także nie jest to jakaś duża przewaga opony zimowej.

Kod:
Celem testu było sprawdzenie, jak opony całoroczne sprawdzają się w zimowych warunkach. Do testu wykorzystano cztery modele droższych opon w rozmiarze 185/65 R15H zamontowanych do małych samochodów typu VW Polo.

Na nawierzchni pokrytej zamrożonym śniegiem przy hamowaniu z prędkości 50 km/h auto wyposażone w opony Hankook Optimo 4S 4-Seasons zatrzymał się po 21,6 metrach. To tylko 32 centymetry dalej niż samochód z oponami zimowymi. Natomiast auto wyposażone w opony letnie zatrzymało się 22 metry dalej. ACE przestrzega jednak, że opony całoroczne gorzej radziły sobie na suchym asfalcie.

Wnioski z testu
Z testu wynikało, że opony całoroczne są dobrym rozwiązaniem dla małych pojazdów. Większe auta o szerszym ogumieniu powinny być wyposażone w opony sezonowe.



A producenci opon wolą sprzedawać dwa komplety opon niż jeden - jest to dla nich czysty zysk, dlatego tak bardzo ich marketing preferuje opony zimowe i letnie.
Zauważ, że w ogóle nie reklamuje się opon całorocznych ? Fabrykom opon spadły by zyski jakby tylko ludzie kupowali opony całoroczne.
Niedługo marketing wymyśli opony wiosenne i jesienne i też znajdzie 1000 powodów dla których warto kupować takie opony - wtedy będziemy mieć 4 komplety opon na każdą porę roku.


właśnie o to chodzi; róznice są po prostu małe. Większa róznica wyszłaby pewnie gdybyśmy przetestowali taką samą oponę zimową nową i po jednym sezonie normalnej jazdy.
Poza tym, ciekawe co stanowi większe zagrożenie ? To że te całoroczne są minimalnie gorsze, czy to że co roku sporo osób jedzie zmieniać opony letnie na zimowe jak spadnie pierwszy śnieg, np. w takich warunkach jak obecnie ?
_________________
pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2010-12-03, 12:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-03, 13:34   

jackthenight napisał/a:
A producenci opon wolą sprzedawać dwa komplety opon niż jeden - jest to dla nich czysty zysk, dlatego tak bardzo ich marketing preferuje opony zimowe i letnie.

Nie do końca - przecież ktoś już o tym pisał: dwa komplety zużywają się dwa razy wolniej, więc jak się nie obrócić, d*** zawsze z tyłu <;


Cytat:
w ogóle nie reklamuje się opon całorocznych

Tu działa inny mechanizm - wymiany sezonowe dają bonus w postaci zwiększonych zakupów ludzi pobudzonych zmianą pory roku. A jeszcze przy okazji można pomajstrować przy cenach... Całoroczne po prostu nie dają takich możliwości - ot, i cała tajemnica.


Zasadniczo ja jestem zwolennikiem rozsądnej specjalizacji i akurat opony do niej zaliczam, ale z drugiej strony jest faktem, że istnieją ludzie - jeżdżący mało i głównie po "miastach" - dla których wielosezonówki są po prostu wystarczająco dobre.
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 35 razy
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-05, 00:27   

laisar napisał/a:

Zasadniczo ja jestem zwolennikiem rozsądnej specjalizacji i akurat opony do niej zaliczam, ale z drugiej strony jest faktem, że istnieją ludzie - jeżdżący mało i głównie po "miastach" - dla których wielosezonówki są po prostu wystarczająco dobre.


Jesli miasto jest odsniezone to spoko, ale dzis pod moim blokiem meczyl sie z wyjazdem jakis kierowca. Nie wiem jakie mial oponki ale obawiam sie, ze na calorocznych nie wyjechalby z rozjezdzonego sniegu.
 
emka 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.4
Rocznik: 2010
Wersja: BlackLine 5 os.
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 05 Lip 2010
Posty: 86
Skąd: trójmiasto
Wysłany: 2010-12-05, 10:26   

Dodam swoje trzy grosze do tego wywodu. Dla mnie nie było dylematu czy kupić zimowe opony ale jakiej firmy. Podobnie jak z wyborem fotelika dla dziecka - najważniejsze jest bezpieczeństwo. Godziny przesiedziane przy komputerze i masa przeczytanych artykułów, kilkadziesiąt obejrzanych testów crashowych- i powiedziałam ,że nie będę oszczędzać na bezpieczeństwie ani dziecka ani swoim. Efekt taki,że fotelik kupiłam za niecałe 1,8tyś ( w testech zdobył najwyższe noty) a komplet opon zimowych dzięki pomocy kolegów forumowiczów również całkiem dobry, jeżdżę bez problemu czy czarna nawierzchnia czy śnieg i wiem,że w razie wypadku zrobiłam ze swojej strony wszystko aby zadbać o bezpieczeństwo.Wydałam kupę kasy ale czy życie ma swoją cenę? Trochę wyobraźni i rozsądku a świat staje się lepszy.
_________________
Ostatnio zmieniony przez emka 2010-12-05, 10:27, w całości zmieniany 1 raz  
 
jackthenight 



Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 66 razy
Dołączył: 10 Sie 2008
Posty: 3233
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-05, 10:42   

mekintosz napisał/a:
Nie wiem jakie mial oponki ale obawiam sie, ze na calorocznych nie wyjechalby z rozjezdzonego sniegu.
'
Ale ja bym się nie obawiał, miałem kiedyś całoroczne i wyjeżdżałem o 5:30 rano do pracy- Robiłem wtedy jako przysłowiowy pług i żaden śnieg mi nie był straszny. Miałem wtedy Dębice Navigator 2 i jeździłem na niej ze trzy sezony. Zawsze z dzikich parkingów, bo niestety żadnego parkingu przed wieżowcami u nas nie ma, więc ludzie parkują gdzie mogą - i jakoś całoroczne sobie dawały świetnie radę.
Oczywiście zimowe spisują się lepiej (znacznie łatwiej się wyjeżdża), ale całoroczne również spisywały się wystarczająco dobrze - no nigdy się nie zakopałem i zawsze autem do pracy pojechałem.
Ponadto również wolę zimowe i letnie, ale przekładki co pół roku już mi się powoli nudzą.
Jak tylko zużyje te opony to następne będą całoroczne.


emka napisał/a:
Efekt taki,że fotelik kupiłam za niecałe 1,8tyś ( w testech zdobył najwyższe noty)

W razie wypadku (odpukać oczywiście) zachowa się dokładnie tak samo jak fotelik za 500 zł.
Zresztą w razie wypadku żaden fotelik całkowicie nie ochroni, gdyż te crash testy są wykonywane przy prędkości 50km/h i taką punktację przy tej prędkości sobie można wsadzić w pupkę, bo niestety poważne wypadki robi się przy prędkości znacznie wyższej i wtedy nie ma większego znaczenia czy mamy fotelik za 500 zł czy za 2000 zł.
Jedyną zaletą kupna fotelika za 2000 jest chyba tylko usprawiedliwienie samego siebie.

emka napisał/a:
Trochę wyobraźni i rozsądku a świat staje się lepszy.

True, ale nie ma to żadnego związku z ilością wydanych pieniędzy.
Wyobraźni i rozsądku żadnymi pieniędzmi kupić się nie da.

[ Komentarz dodany przez: laisar: 2010-12-05, 15:33 ]
Podwątek o fotelikach został przeniesiony do właściwego tematu: http://www.daciaklub.pl/f...p?p=70712#70712.
_________________

Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-12-05, 11:44, w całości zmieniany 11 razy  
 
koniu 


Marka: Lancia
Model: Ypsilon
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 516
Skąd: Wrocław / Rybnik
Wysłany: 2010-12-05, 12:13   

Jeśli o mnie chodzi - zimówki obowiązkowo - zakładam zaraz jak temp. spada na stałe poniżej 10 stopni (zużycie bieżnika nie straszne - poprzednio jeździłem na 9-letnich Kormoranach /szaleństwo ;)/, a bieżnik wyglądał na 2 lata. Aktualnie jeżdżę dosyć ostrożnie z uwagi na nowe auto, ABS i nowe opony (Uniroyal MS Plus 66). Jak na razie w ciągu pierwszych 3 dni nawały śnieżnej 2 razy wyszedłem z krytycznych momentów bez stłuczki. Jeśli chodzi o opony mam pewne wątpliwości co do ich działania w kopnym śniegu i na lodzie w porównaniu do wspominanych Kormoranów, ale jak dotąd mnie nie zawiodły (z tego co się dowiedziałem są one zaprojektowane bardziej na deszczowo - błotniste warunki "pośniegowe"). Duży prześwit za bardzo nie pomógł przy przednich kołach - wszystko się momentalnie zakleja i zamarza - jestem po usunięciu chlapaczy :/ wczoraj auto nie miało w ogóle kopa, okazało się że śnieg (mimo zeszłodniowego usunięcia) tamował koła, oczywiście drogi nie odgarnięte na trasie 200 km.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-05, 12:20   

mekintosz napisał/a:
Jesli miasto jest odsniezone to spoko

Otóż to - a ktoś, kto i tak na co dzień jeździ mało (bo to jest MSZ najistotniejszy argument ze wszystkich), to w przypadku nieodśnieżenia w najgorszym razie po prostu odpuści sobie jazdę...
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2010-12-05, 22:39   

jackthenight napisał/a:
Ale ja bym się nie obawiał, miałem kiedyś całoroczne i wyjeżdżałem o 5:30 rano do pracy- Robiłem wtedy jako przysłowiowy pług i żaden śnieg mi nie był straszny. Miałem wtedy Dębice Navigator 2 i jeździłem na niej ze trzy sezony.


Mój kolega też jeździł na całorocznych navigatorach i twierdzi, że są to dobre opony, ale przez jakieś 2-3 lata od nowości. Potem jes kiepsko, prawdopodobnie z powodu zmian właściwości mieszanki gumowej.
_________________
Pozdrawiam.
 
r70 


Marka: Dacia / Renault
Model: Duster / Captur
Silnik: 1.0Eco-G / 1.2tce
Rocznik: 2021 / 2014
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1096
Skąd: Kępno
Wysłany: 2010-12-06, 10:43   

laisar napisał/a:
to w przypadku nieodśnieżenia w najgorszym razie po prostu odpuści sobie jazdę...
Ale to nie do końca prawda prawda, mając navigoatory2 w partnerze, bardzo często wyciągałem sąsiadów z osiedlowych zasp. Sam nigdy się nie zaokopałęm.
leo napisał/a:
ale przez jakieś 2-3 lata od nowości. Potem jes kiepsko, prawdopodobnie z powodu zmian właściwości mieszanki gumowej.

Ale po 3 latach to powinno się każde opony wymienić na nowe, właśnie z powodów procesów starzeniowych.
_________________
pozdrawiam
Paweł
 
leo 


Marka: MZ, DU, Dacia
Model: ETZ, Tico, Duster
Silnik: 0.125, 0.8, 1.6
Rocznik: 1990, 1998, 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 529
Skąd: Dęblin
Wysłany: 2010-12-06, 22:46   

Eee, no, bez przesady - przy przeciętnych przebiegach... Sami producenci podnieśli jakiś czas temu tę kwestię i wyszło im 6 lat do wymiany - "w pełnym bezpieczeństwie", znaczy gumy mają zachować swoje dobre właściwości przez te 6 lat.
Myśląc o 3 latach do zmiany zaraz dojdziemy do wniosku: a czemu nie co rok? ;)

BTW - średnio uśmiecha mi się wymiana co trzy lata dwóch kompletów opon (letnich i zimowych) w rozmiarze dusterowym, gdzie jeden komplet dobrych gum kosztuje 2 tysie. Mam nadzieję te 6 lat je eksploatować, bo ciągle odkładać ponad stówę miesięcznie TYLKO na opony... :-/
_________________
Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony przez leo 2010-12-06, 22:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-12-06, 22:56   

Przy dobrych wiatrach , to do Tikulca komplet opon się kupowało , za cene jednej Dusterowej. Magia małego Daewoo :mrgreen: .
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-12-06, 23:04   

Nie tylko do Tico - za komplet zimówek dębicy do forda Ka w rozmiarze 155/70 r13 płaciłem rok temu 480zł i założenie z wyważeniem gratis przy kupnie. Chyba mniej więcej tyle kosztują zachwalane przez Was Michelin Alpin?
 
esdziewiaty 



Marka: Mercedes-Benz
Model: GLK
Silnik: 220 CDI 4Matic
Rocznik: 2009
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 619
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2010-12-06, 23:08   

Dokładnie tak.
_________________
Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-12-07, 00:45   

r70 napisał/a:
laisar napisał/a:
to w przypadku nieodśnieżenia w najgorszym razie po prostu odpuści sobie jazdę...

Ale to nie do końca prawda prawda, mając navigoatory2 w partnerze, bardzo często wyciągałem sąsiadów z osiedlowych zasp. Sam nigdy się nie zaokopałęm.

Pierwsze primo: "w najgorszym" (a nie np. "zazwyczaj").

Drugie primo: jak wiadomo, wyjątki tylko potwierdzają regułę... (;
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne