Wysłany: 2010-12-10, 21:19 Proszę Was o pomoc - Dacia Duster - bezpieczniki.
witam - mam pewien problemik z Dacia Duster 2010 r grudzień - aż dziw nowy wóz . W pracy używałem i używam lamp obrotowych pomarańczowych - wiadomo wjazd na budowę lepiej być widocznym. Używałem lampy Led-owej - minimalne zużycie prądu. A problem jest taki nie mam zasilania zapalniczki - instrukcja nie mówi gdzie jest bezpiecznik tej rzeczy. Dowiedziałem się w serwisie - że to bezpiecznik E czy F 35 i to jest radio i zapalniczka. Ja na to zapalniczka i radio na wspólnym obwodzie??? - Ale jest tak ,że radio działa , a w zapalniczce prądu nie ma. Pomyślałem kogut się zepsuł - ale nie jest sprawny. Po wyciągnięciu bezpiecznika tego co oni mi powiedzieli zgasło radio i oświetlenie kabiny wewnątrz , a znalazłem inny 15A i wydaje mi sie ,że jest przepalony. Jutro będę w sklepie i kupię zapasowe . Prosze napiszcie , czego szuakć , aby się nie oszukać , chyba ,ze serwis Mory się myli. - pozdrawiam serdecznie
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-10, 21:23
Zapalniczka jest na bezpieczniku F38 i działa tylko wtedy jak jest przekręcony kluczyk min. w pierwszej pozycji "akcesoria".
Co do radia, to owszem jest również podłączone do bezpiecznika F38, ale służy to tylko temu, aby radio włączało/wyłączało ci się automatycznie po przekręceniu kluczyka.
Natomiast zasilanie radia to bezpiecznik F28.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-12-10, 21:31, w całości zmieniany 3 razy
No to albo fabru=yka w Rumunii coś sobie dla jaj pozmieniała , albo........
gdyż ten F38 - jeżeli jest taki rysunek jak potrzeba , to właśnie dolny jest prawdopodobnie przpalony , ale radio działa z odtw.CD , a nie powinno. A jak wyciągnęłem ten po drugiej stronie 2 rząd to zgaszło w kabinie i radio - coś popitolili - zobaczymy jutro jak tamten wymienię - szlak by to trafił.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-10, 21:32
pkplxd2245 napisał/a:
ale radio działa z odtw.CD , a nie powinno. A jak wyciągnęłem ten po drugiej stronie 2 rząd to zgaszło w kabinie i radio - coś popitolili - zobaczymy jutro jak tamten wymienię - szlak by to trafił.
Nic nie popitolili, tylko przeczytaj mój post wyżej.
pkplxd2245 napisał/a:
ale radio działa z odtw.CD , a nie powinno.
Wcale że nie, bo powinno działać - czyli działa ci wszystko tak jak należy.
Zasilanie radia jest z bezpiecznika F28.
Jeszcze raz powtarzam, F38 dla radia służy tylko do tego aby radio ci się samo włączało/wyłączało po przekręceniu kluczyka w stacyjce.
Jeśli spalił ci się F38 to go wymień i nie panikuj, w fabryce wszystko podłączyli poprawnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-12-10, 21:36, w całości zmieniany 3 razy
AAAAAAAno własnie nie wyłacza i nie włacza sie automatycznie jakoś jak przyjechałem tak zauważyłem - ale byłem juz zmęczony po robocie po prawie kolanach w błocie - ale coś wieedziałem ,ze jest nie tak z tym radiem , potem uznałem ,że może mi się już pitoli .
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-12-10, 21:38
No właśnie, czyli spalił ci się bezpiecznik F38 - wymienić i po sprawie.
Pozostaje pytanie czemu się spalił ? Czyżby twój kogut na dachu to spowodował ?
F38 to tylko 10 A, jeśli kogut sprawny i nie ma nigdzie na nim ani na kablach zwarcia to możesz włożyć bezpiecznik np. 15A, chociaż skoro kogut ledowy to 10A powinno wystarczyć w zupełności.
Sądzę, że zwarcie spowodował kogut na dachu i radziłbym ci go sprawdzić, czy oby wszystko z nim ok.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2010-12-10, 21:39, w całości zmieniany 1 raz
Powiem ci tak ,że nie jest możliwością jest po pierwsze nowy - no ma może 4 miesiące , po drugie był już używany w innch pojazdach a także w moim poprzednim , ale dzisiał miałem użyć innego i moze ten inny to spowodował ,ale włożyłem w inną zapalniczke bez problemów sie kręcił jak trzeba , moze coś o coś dotknęło - nie mam pojęcia . Przcież w drugim pojedzie i potem w prostowniku też by bezpiecznik poszedł ,gdyby miał zwarcie np we wtyczce. No dobra - szalenie dziękuję - coś człowiek zawsze nowego się uczy dzięki innym. Wczesniejszy mój pojazd - na nim sie nauczyłem błędów i dbania o niego - był to jeep cherokee limited 1992 rok - 12 cylindrowy Maybach - silnik nie miał orginalny , bo powinien być ""Krajzler"" moze nie napisałem jak powinienem. .Jeszcze raz bardzo dziękuję.
ja to najwyżej mógłbym pomóc w spraawach napraw lokomotyw i sygnalizacji - to mój fach - pozdrawiam
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-12-10, 21:51
Jest dokładnie jak pisał Artur - gdy zakładali mi zapalniczkę też wymienili bezpiecznik F38 (a radio działało). Nota bene sam załatwiłem ten bezpiecznik powodując zwarcie w gnieździe zapalniczki (było tylko pyknięcie i po bezpieczniku).
Najczęstszą przyczyną takich awarii jest zwarcie w gnieździe powodowane przez źle ukształtowany wtyk, gdyż w tym zakresie jest duża dowolność wśród producentów.
wymieniłem bezpiecznik i jest gitara - lampę - znaczy wtyk wkladałem i działa ten kogut LEDowy , a obrotowy jeszcze nie sprawdziłem - mam bezpieczników sporo teraz to będę wymieniał.A co do gniazdka ,może i mam jakąś tam wadę .Lampa Led ma wtyk dłuższy ,a ta obrotowa to lampa zakładów polskich Elektra , żarówka halogenowa 55W plus silnik z przekładnią ślimakową - pisał jeden z kolegów aby przesłać fotkę z lampą - dobrze oczywiście , tylko czy format się zmieści gdyż u mnie nie mogę pomniejszyć , chyba ,że prześle na email i zobaczy co i jak - pozdr
Marka: Dacia
Model: LOGAN pick-up+Duster 2
Silnik: oba 1.5 dCi
Rocznik: 2011 i 2018 Pomógł: 9 razy Dołączył: 28 Wrz 2010 Posty: 747 Skąd: warmia i mazury
Wysłany: 2011-02-05, 17:59
Z racji że montaż koguta na trzpieniu chodzi mi po głowie mam pytanie - gdzie najlepiej go podpiąć?
Autko to logan pickup.
Gniazdo zapalniczki odpada.
Idzie mi o to aby nie miał wpływu na działanie żadnego innego urządzenia, uruchomienie go było możliwe tylko po przekręceniu kluczyka/uruchomieniu auta.
Kogut na H1 55W.
Najlepiej chyba w skrzynkę bezpieczników. Jest gdzieś wolne miejsce aby wpiąc nowy bezpiecznik i z niego pociągnąc zasilanie do kabiny do włącznika?
Ostatnio zmieniony przez Nikita_Bennet 2011-02-05, 18:11, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum