Koledzy jaką prędkość udało się wam rozwinąć loganem z silnikiem 1,4?>
Przyznam, że swoim na autostradzie jechałem 175 i zastanawiam się, czy troszkę wskazanie licznika nie mija się z prędkością rzeczywistą. producent podaje 162 km/h.
wstyd się troszkę przyznać bo temat lekko nielegalny.....za wysoka ta prędkośćwedle przepisów prawa, ale z ciekawości chciałem sprawdzić.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2009-01-27, 11:06
175 km/g według prędkościomierza to w rzeczywistości około 167-168 km/g. Prędkość na prędkościomierzu to bardzo przybliżona wartość-byla już o tym mowa na forum. Prędkość maksymalna to mocno względne pojęcie, zależy od doboru opon, i felg, stanu silnika, masy pojazdu, nawet warunków atmosferycznych. Maksymalnych możliwości nigdy się nie pozna, gdyż albo paliwo zostanie odcięte, albo włączy sie elektroniczny ogranicznik prędkości (w tych szybszych pojazdach). W czasach PRL gazety często przy testach samochodów podawały własne pomiary prędkości, także na poszczególnych biegach, i określeniu warunków pogodowych.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
No więc mój test był właśnie podobnego typu (: Wiele więcej już by się raczej z mojej MCV-ki i tak nie wyciągnęło - być może jeszcze tylko zmiana "kapci" na letnie dałaby jakąś zauważalną różnicę (bo bawić się w jakieś nowe felgi itp sprawy oczywiście nie zamierzam), ale: jak w sprawie spalania, nie planuję już testowanie tego.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-02-08, 21:13, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-01-27, 13:37 Re: prędkość logana 1,4
kola napisał/a:
zastanawiam się, czy troszkę wskazanie licznika nie mija się z prędkością rzeczywistą
Mija się, mija... O jakieś 10% w dół oczywiście. Gdy na gps mam równo 100km/h, to na budziku jest równo 90 km/h.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Ja jak leciałem autostradą do Poznania to wyciągnęła 160 km/h, a na GPS było 150 km/h
Przy tych prędkościach jest głośno, zarówno dźwięki dochodzące z silnika jaki i złe spasowanie niektórych elementów(co ciągle powtarzam) w połączeniu z pędem powietrza nie należy do najprzyjemniejszych. A przy mijaniu tirów, przy tej prędkości to chyba rzecz normalna i boczny podmuch zbytnio jej nie szkodzi :D
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-01-27, 19:05
Niemiecki autobahn - licznikowe 200, na GPS'ie 181.
Glośno i czuć, że zawieszenie nie jest stworzone do takich predkości... Prowadzi sie juz niezbyt pewnie. Bardzo wrazliwy na boczne podmuchy i mijane samochody.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-01-27, 19:26
KaS602 napisał/a:
... licznikowe 200 ...
O! Wracamy do wątku o hipernapędzie?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-01-27, 19:31
jan ostrzyca napisał/a:
O! Wracamy do wątku o hipernapędzie
Niestety, wtedy hipernaped u mie sie zepsul.
Nie mowie, ze chetnie Logan osiaga licznikowe 200, ale po pewnym czasie upartego trzymania gazu w podłodze udało się... Wiecej juz sie nie da, to, ze sie jedzie z gorki juz nie pomaga...
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2009-01-28, 07:56
GeRRaD napisał/a:
A napiszcie jak Logan sprawuje się powyżej licznikowych 170 km/h (Dacią nie jeżdżę więcej niż 140 - 150 km/h ) - mocno go nosi
Mi się wydaje że już przy 150 go lekko nosi Niestety auto nie jest stworzone do hiper prędkości mi przynajmniej do 120 wystarczy no może 140 w trasie czasem bo później traci się frajdę z przyjemności prowadzenia tzn to jest moje tylko zdanie
Ja mam obawy do hamulców wg mnie przy hamowaniu awaryjnym powiedzmy ze 140 km/h są niestety słabe (a może jestem spaczony jazdą autami lepszej klasy gdzie takie zachowanie wystepuje przy powyżej 220 km/h:-? )
Wikipedia twierdzi, że po zeszłorocznej modernizacji droga hamowania wynosi (dla sedana?) 38,9-39,4 m (odpowiednio dla zimnych i rozgrzanych hamulców) - czy Twoim zdaniem nieco gorzej hamujące Audi A4 również zalicza się do tej "gorszej klasy", jak Dacia? <;
Żeby nie szukać daleko porównaj Renault Laguna GT lub Megane Sport - i nie tylko na papierze ale i subiektywne odczucia..............niestety Dacia blednie .
koledzy tak tez myslałem... ponadto mam gps i faktycznie pokazuje o 10 mniej... tylko czy gps tez jest taki dokladny hehhe. ja tez jezdzilem wieloma autami. rownolegle uzytkuje mondeo 2.o tdci mk3 w kombinezonie. szczerze powiem, ze logana kupilem jako drugie auto, ale jestem bardzo zadowolony. dalem za arctice o 12 tys taniej chyba jak corsa z silnikiem 1,2 bez klimy czy inna fabie. a chcialem koniecznie nowe auto. faktycznie miękkie zawieszenie przy wyższych prędkościach nie daje poczucia pewnosci, ale bez przesady. zacisnalem zeby i postanowilem sprobowac go na lukach (autocasco i pasja kaskaderska) było sucho; nieuczeszczna kreta droga, dobra widocznosc i duzo doswiadczenia w prowadzeniu "nie bierzcie mnie tylko za pirata czy innego niemadrego", ale przycisnalem na lukach i powiem, ze w momencie kiedy myslalem, ze juz pusci, ze juz lece na dach albo trace przyczepnosc skubaniec dzielnie sie trzymal. Więc czujcie sie bezpieczni, aczkolwiek apeluje o ostrożność i rozsądek, których nigdy za wiele
@GeRRaD: Ale my to przez chwilę o suchych i gołych liczbach w danych technicznych rozmawialiśmy, a nie o uczuciach... Ja też nawet lubię swoje auto - na ile można lubić przedmiot użytkowy - bardziej jednak mnie interesują jego cechy praktyczne, również w porównaniu z innymi podobnymi narzędziami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum