Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2011-03-08, 10:17 Uwaga! Rowerzyści z pierwszeństwem przejazdu!
Ważne zmiany się szykują, a na forum nie było....
Jeśli przepisy nowelizacji prawa o ruchu drogowym wejdą w życie, to:
Kierowca skręcający w drogę poprzeczną musi ustąpić pierwszeństwa przejazdu rowerzyście poruszającemu się równoległą do jezdni drogą rowerową. Więcej:
Sporo zmian, jednak brakuje jak dla mnie wprowadzenia w końcu tablic rejestracyjnychg, OC i praw jazdy dla rowerów poruszających się po drogach (i chodnikach) publicznych.
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-08, 10:45
Ja zawsze ustępuję rowerzystom jak skręcam, zawsze porządnie się rozglądam. Trochę jednak powinni uściślić, że rowerzysta powinien zwalniać, bo kiedyś skręcałem w lewo na skrzyżowaniu ze światłami, rowerzysta jechał chodnikiem w przeciwnym kierunku (matematycznie kierunek ten sam, ale zwrot inny ;p) niż ten, który ja obierałem i nagle skręcił na pasy, bo miał zielone światło, tuż przed moją maskę. W sowach nie przebierałem.. wrrr.. Szanuję rowerzystów, bo sam kiedyś sporo po Polsce i po Europie Zachodniej jeździłem, ale zdrowy rozsądek i zasada zachowania szczególnej ostrożności przede wszystkim!
brakuje jak dla mnie wprowadzenia w końcu tablic rejestracyjnychg, OC i praw jazdy dla rowerów poruszających się po drogach (i chodnikach) publicznych.
jestem ZA ale obawiam się, że system informatyczny wydziałów komunikacji (itp.) by tego nie udźwignął... a już egzekucja nałożonych/przyjętych w tym temacie rozwiązań (tablice, OC, prawa jazdy) to utopia...większa niż komunizm...
Chyba każdy normalny kierowca ustępuje pieszym i roweżystom bo oni poprostu nie mają szans w przypadku zderzenia z samochodem. Problem w tym, że (cytat z linku):
Potwierdzone zostaje – wynikające z Konwencji Wiedeńskiej – bezwzględne pierwszeństwo rowerzysty na przejeździe rowerowym. Do tej pory w polskim Prawie o Ruchu Drogowym funkcjonował zapis zabraniający rowerzyście „wjeżdżania bezpośrednio przed jadący pojazd”, jak również usunięto z niego w 2001 roku wynikający z tejże Konwencji zapis nakazujący kierowcy skręcającemu w drogę poprzeczną ustąpienie pierwszeństwa rowerzyście poruszającemu się równoległą do jezdni drogą rowerową (zob. rysunek). Obecnie zapis ten został przywrócony, a zapis o „zakazie wjeżdżania przed jadący pojazd” – usunięty. Oznacza to, że na przejeździe rowerowym kierowca zawsze musi ustąpić pierwszeństwa rowerzyście.
Czyli nawet pieszy ma gorzej, bo nie może wtargnąć na jezdnię, a po takich zmianach rowerzysta może robić co chce na drodze.
Marka: KIA
Model: Sorento
Silnik: 2,5
Rocznik: 2008
Dołączył: 19 Lut 2011 Posty: 114 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-08, 11:49
Nasze prawo jest chore i wiemy to nie od dziś. Jak zdrowy na głowie człowiek może dopuścić do ruchu po ulicach ludzi co nie mają pojęcia o podstawowych zasadach ruchu drogowego a nie mówiąc o przepisach i znakach.
Jak może sam wiek {>18} lat dopuszczać jazdę między samochodami...? Większość rowerzystów nie ma pojęcia o przepisach. Starsi ludzie jeżdżą bo jeżdżą normalny toto-lotek, to rowerzyści aaaa skuterowcy itp?
Sam miałem przypadek że babcia pędząca z prędkością / nawet Szurkowski w najlepszym okresie swojej kariery miał by problem ją dogonić/ wyskoczyła z za żywopłotu wbiła mi się w lewy bok samochodu na drodze równorzędnej i jeszcze z wielką pretensją jak jeżdżę, na moje próby wytłumaczenia całej sytuacji dostało mi się jeszcze gorzej. Wezwany na miejsce patrol WRD dopiero po godzinie opanował sytuację, cyrk na całe osiedle. Policja uznała winę Szurkowskiej,ale problem pozostał ...uszkodzone auto, został się sąd, ale czy warto co wyciągnę ze staruszki? Odpuściłem sobie.
Nasze prawo nie jest chore, chorzy są kierowcy. W terenie zabudowanym rowerzyści i piesi winni mieć pierwszeństwo na przejściach i skrzyżowaniach ze ścieżkami. Kropka. Za złamanie tego prawa bezwzględne zabieranie prawa jazdy na miesiąc. Recydywa - na rok. Za omijanie samochodu który się zatrzymał żeby przepuścić pieszego - z miejsca odbierać prawo jazdy.
Podobne rozwiązania funkcjonują na zachód od Odry i ludzie nadal jeżdżą samochodami, za to śmiertelność w wypadkach jest kilkukrotnie niższa.
Nasze prawo nie jest chore, chorzy są kierowcy. W terenie zabudowanym rowerzyści i piesi winni mieć pierwszeństwo na przejściach i skrzyżowaniach ze ścieżkami. Kropka.
I tak jest. Nie widzisz niestety różnicy między "bezwzględnym pierwszeństwiem" a stanem normalnym. Obecnie przecież tak jest, że jak przez przejście przechodzi pieszy albo jedzie/prowadzi ktoś rower to masz obowiązek mu ustąpić. Problem jest w usunięciu zapisu o „zakazie wjeżdżania przed jadący pojazd”. Zauważ, że pieszy nie może wtargnąć nagle na jezdnię a rower może, skąd ta różnica w traktowaniu. W takim przypadku to dopiero rowerzyści będą jeździć jak chcą. Powtarzam, możemy wprowadzać udogodnienia dla rowerzystów ale Ci co jeżdżą po drogach publicznych i chodnikach powinni mieć tablice rejestracyjne, prawo jazdy, opłacone OC i ważny przegląd na rower.
[edit] Zmianie powinno ulec egzekwowanie prawa a nie samo prawo.
Ostatnio zmieniony przez jacusb 2011-03-08, 14:11, w całości zmieniany 1 raz
Przecież dojeżdżając do takiej ścieżki masz jeden z ww znaków.
Noga z gazu i rozglądasz się czy ktoś nie dojeżdża do przejazdu.
Jeśli dojeżdża to hamujesz - przy przepisowych 50 km/h na godzinę zatrzymasz się na dystansie 30 metrów.
Zdaję sobie sprawę że dla większości miszczów kierownicy zapie.... 80+ po miejskich ulicach to herezje ale przepisy nie są dla patologii tylko normalności do której wiele nam brakuje.
Zresztą i tak większość przejazdów będzie z sygnalizacją z tymże wtedy jest problem zielonej strzałki i tego że 99% ma w d... obowiązek zatrzymania się przed takim przejazdem.
że 99% ma w d... obowiązek zatrzymania się przed takim przejazdem.
rozumiem, że masz na myśli rowerzystów, którzy nie zatrzymują się przed pasami i są zawsze zgodni z prawem i przeprowadzają rower przez pasy?
A u was biją murzynów .... mowa o przejeździe rowerowym a nie przejściu dla pieszych.
Zresztą i rowerzyści i piesi MUSZĄ mieć znacznie większe uprawnienia niż kierowcy. Jakie szanse ma 100 kg rowerzysty z rowerem w starciu z toną blachy ?
Ale te uprawnienia nie powinny polegać na tym, że pieszy i roweżysta może robić na drodze co chce i mając "bezwzględne pierszeństwo" wejść 1m przed samochodem jadącym 15km/h - wina kierowcy, przecież rowerzysta ma pierszeństwo?
[edit] w tym artykule od którego się zaczęło nie jest mowa o przejściu dla pieszych lub ścieżce rowerowej, w całości został usunięty zapis o "wjechaniu przed samochód"
Ostatnio zmieniony przez jacusb 2011-03-08, 15:16, w całości zmieniany 1 raz
Powinien być po prostu taki przepis że kierowca dojeżdżając do przejścia / przejazdu ma BEZWZGLĘDNY obowiązek zatrzymać się kiedy widzi gdy ktoś stoi/podchodzi/dojeżdża do przejścia/przejazdu.
Proste i skuteczne tudzież praktykowane w CYWILIZOWANYCH krajach.
Już widzę ten wściekły jazgot kierowców którzy notabene po przekroczeniu Odry żadnych problemów ze stosowaniem się do niego nie mają.
JA bym jednak nie wrzucał do jednego worka pieszych i rowerzystów ( tak samo jak pieszych i poruszający np. na rolkach) pieszy nawet idąc szybkim krokiem nie osiąga takich prędkości jak rowerzysta. Do tego pieszy jest bardziezj przewidywalny. Zdecydowanie preferowałbym jednak powrót "karty rowerowej" albo innego egzaminu/dokumentu stwierdzającego zanajomość przepisów u rowerzystów. NAsze prawo jest chore w tym względzie już teraz i jak widać brniemy w głupotę jeszcze dalej. To że byc może w krajach "wysoko rowziniętych" jest podobnie, nie znaczy że jest dobrze.
kierowca dojeżdżając do przejścia / przejazdu ma BEZWZGLĘDNY obowiązek zatrzymać się kiedy widzi gdy ktoś stoi/podchodzi/dojeżdża do przejścia/przejazdu.
Proste i skuteczne tudzież praktykowane w CYWILIZOWANYCH krajach.
No to ja umrę DZIKI. I na dodatek jest mi z tym dobrze.
Umrę dziki w równym stopniu jak dzicy są piesi i rowerzyści których na ogół spotykam. Piesi którzy wbiegają na czerwonym, i rowerzyści którzy choć do skrzyzowania dojechali na 20 miejscu, będa przepychać się wśród stojących aut dopuki nie znajdą się na czele.
Uważam że to hodowanie świętych krów.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-03-09, 06:06
DrOzda napisał/a:
Powinien być po prostu taki przepis że kierowca dojeżdżając do przejścia / przejazdu ma BEZWZGLĘDNY obowiązek zatrzymać się kiedy widzi gdy ktoś stoi/podchodzi/dojeżdża do przejścia/przejazdu.
Proste i skuteczne tudzież praktykowane w CYWILIZOWANYCH krajach.
Już widzę ten wściekły jazgot kierowców którzy notabene po przekroczeniu Odry żadnych problemów ze stosowaniem się do niego nie mają.
Ano właśnie, przeżyłem kiedyś szok cywilizacyjny w Szwecji. Otóż ilekroć zbliżałem się do krawędzi jedni, z zamiarem przejscia na drugą stronę, kierowcy zatrzymywali się sami, nawet gdy nie było świateł ani tzw zebry. To było stersujące dla Polaka. Trzy pasy ruchu stają nagle jak na komendę żeby przepuścic piechura... W Polsce niemożliwe. A ja bałem się wchodzić na jezdnie, w przekonaniu, że zza stojącego auta wyjedzie nagle inne i mnie zabije na tej jezdni. Dziki kraj, jak mawiał jeden pan...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Marka: KIA
Model: Sorento
Silnik: 2,5
Rocznik: 2008
Dołączył: 19 Lut 2011 Posty: 114 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-09, 09:09
DrOzda napisał/a:
Nasze prawo nie jest chore, chorzy są kierowcy. W terenie zabudowanym rowerzyści i piesi winni mieć pierwszeństwo na przejściach i skrzyżowaniach ze ścieżkami. Kropka. Za złamanie tego prawa bezwzględne zabieranie prawa jazdy na miesiąc. Recydywa - na rok. Za omijanie samochodu który się zatrzymał żeby przepuścić pieszego - z miejsca odbierać prawo jazdy.
Podobne rozwiązania funkcjonują na zachód od Odry i ludzie nadal jeżdżą samochodami, za to śmiertelność w wypadkach jest kilkukrotnie niższa.
Widocznie masz problem z czytaniem ze zrozumieniem... przeczytaj jeszcze raz może dwa, a jak będzie mało to może niech ktoś Tobie przeczyta. Nie pisałem o drodze dla rowerów ani skrzyżowaniach z drogami dla jednośladów, pisałem o przepisach które obowiązują, czyli że do 18 roku życia potrzebna karta rowerowa, lub motorowerowa /zależy od pojazdu/, a od czasu osiągnięcia pełnoletności po ulicach mogą poruszać się ludzie którzy nie mają pojęcia o przepisach tylko z racji wieku. Jeżeli chodzi skrzyżowania i drogi dla rowerów to jak najbardziej się zgadzam pieszy i rower powinni mieć pierwszeństwo, aczkolwiek wszędzie powinien być zdrowy rozsądek. Cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo.
Kiedyś usłyszałem twierdzenie że miarą cywilizacji jest jej stosunek do najsłabszych jej jednostek. Czyli zwierząt, dzieci, chorych , inwalidów czy w tym wypadku nieopuszkowanych uczestników ruchu drogowego.
I coś w tym jest. W takiej Moskwie pieszy nie ma żadnych praw , a przechodzenie przez 10-pasmowe prospekty wymaga umiejętności na miarę Chucka Norrisa. Pierwszeństwo też ma większy czy lepiej opancerzony SUV.
Niestety Polakom bliżej w tej dziedzinie do Rosjan niż Szwedów czy Holendrów.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2388 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-09, 14:41
DrOzda napisał/a:
Kiedyś usłyszałem twierdzenie że miarą cywilizacji jest jej stosunek do najsłabszych jej jednostek.
Też je słyszałem. Ale tutaj usłyszysz co najwyżej, że piesi, rowerzyści, dzieci, psy, koty powinne mieć prawo jazdy na chodnik, a w ogóle to przepisy są dla debili, świętym prawem każdego, komu udało się posiąść samochód, jest zap***dalać jak fafik, a ta wstrętna policja na zmianę ze strażą taką, śmaką i owaką złośliwie przeszkadzają w owym procederze, a piesi i rowerzyści bezczelnie przechodzą lub przejeżdżają przez jezdnię (powinni siedzieć w domu, skoro nie stać ich na samochód! :), a w ogóle to nawierzchnia była rozmokła i wszyscy są winni, tylko nie ja, a ja jeżdżę szybko i bezpiecznie. :>
Ja już nie mam siły. :| Pozostaje zmienić kraj albo poczekać, aż pokolenie kierowców z awansu społecznego wymrze, naturalnie bądź nie. :]
eż je słyszałem. Ale tutaj usłyszysz co najwyżej, że piesi, rowerzyści, dzieci, psy, koty powinne mieć prawo jazdy na chodnik, a w ogóle to przepisy są dla debili, świętym prawem każdego, komu udało się posiąść samochód, jest zap***dalać jak fafik, a ta wstrętna policja na zmianę ze strażą taką, śmaką i owaką złośliwie przeszkadzają w owym procederze, a piesi i rowerzyści bezczelnie przechodzą lub przejeżdżają przez jezdnię (powinni siedzieć w domu, skoro nie stać ich na samochód! :), a w ogóle to nawierzchnia była rozmokła i wszyscy są winni, tylko nie ja, a ja jeżdżę szybko i bezpiecznie. :>
1. Będziesz miał dzieci, jajlepiej takie w wózku to zobaczysz jakie ryzyko niesie rowerzysta na chodniku dla takiego dziecka. Porównywalne do tego, jakie samochód dla rowerzysty.
2. Jedną z głównych i podstawowych zasad jest równość wobec prawa. To proste, każdy kto porusza się po drodze publicznej powinien znać przepisy (czego potwierdzeniem jest prawo jazdy), być rozpoznawalnym w razie wypadku (czego dowodem jest rejestracja) i być ubezpieczonym(czego dowodem jest OC) i to powinno się tyczyć wszystkich niezależnie czy jedziesz tir'em, suv'em, maluchem, motorem, rowerem czy na rolkach.
3. Najlepiej to wprowadzić ograniczenie prędości do 10km/h. To dopiero będzie bezpiecznie. I zatrudnić kilka tys. policjantów, żeby stali na każdym skrzyżowaniu czy ktoś przypadkiem tylko zwolni a nie zatrzyma się przed zieloną strzałką o 24 w nocy.
Już nie mam siły, pozostaje zmienić kraj lub poczekać aż wymrze pokolenie z lewackimi poglądami i wróci normalność.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum