Pewnie na poziomie yeti - nie wiem, nigdy nie miałem yeti :P
A nikt nie kaze miec - wystarczy pomacac, co akurat proste jest, w przeciwienstwie do macania Chinczyka (chyba, ze w zastepstwie wystarczy "budowniczy autostrady" jakis - to wtedy sie da, choc to wciaz trudniejsze niz macanie yetiego ). Ale z drugiej strony.... potem mozna nie chciec wsiasc do kurczaczka
Ostatnio zmieniony przez fi 2011-04-08, 18:36, w całości zmieniany 2 razy
"Chińczyków" i w domach i w autach macie pełno, więc nie marudźcie na chińskie auta... Mam wrażenie, że to raczej czarny "piar" przez firmy motoryzacyjne jest robiony.... (to chyba jedna z nielicznych dziedzin w której "Chińczyki" nie rządzą - to i koncerny bronią swego...
Chodzi o to, ze rozrzut jakosci tego co robia Chinczycy jest tak duzy jak.... rozrzut produktow "Made in Poland" (czy "Made in <kazdy inny narod>")
Moga wyprodukowac cos naprawde super i moga kiepskie cos... A, ze nikt tu nie mial mozliwosci obejrzec z bliska (nomen omen najblizej mam ja - w koncu tysiace podrobek BMW X5 stoi niecale 30 km ode mnie ), to mozna gdybac. Patrzac na np. chinskie skutery, to rozowo nie jest.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-04-08, 20:48
mag napisał/a:
:-) "Chińczyków" i w domach i w autach macie pełno, więc nie marudźcie na chińskie auta... Mam wrażenie, że to raczej czarny "piar" przez firmy motoryzacyjne jest robiony.... (to chyba jedna z nielicznych dziedzin w której "Chińczyki" nie rządzą - to i koncerny bronią swego...
Widziałem ostatnio zajebiaszczo drogie ekskluzywne koszule pewnej polskiej marki z dopiskiem made in PRC na metce.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Ja miałem trochę do czynienia z rosyjskimi maszynami i traktorami i z tą jakością w cale nie było tragicznie, a napewno miały jedną wielką zaletę - dużo rozwiązań konstrukcyjnych ułatwiało naprawy i konserwacje, całość zorientowana na użytkownika i łatwość eksploatacji. Wymiana czegokolwiek możliwa przy minimalnym zestawie narzędzi. Podstawowym warunkiem jest jednak posiadanie rosyjskiego kompletu kluczy - średnio krótsze o 2 cm od standartowych.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ciekawe jak z jakością...
)
). Ale z drugiej strony.... potem mozna nie chciec wsiasc do kurczaczka 
