pojechalem do tesciow i w trasie spolil mi srednio 7,4 l gazu (tak pokazal komputer) do tej pory komputer sie nie mylil, potwierdze to jak gaz sie w butli skonczy i wylicze spalanie sam
dlatego zapytałem o metodę pomiaru... wszak komputer pokładowy tego nie pokaże a wskaźnik ilości pozostałego w zbiorniku gazu jest baaaaaardzo nieprecyzyjny... chyba, że pojawiło się coś nowego...
Ogolnie jesli auto pali malo gazu to nie ma sie z czego cieszyc bo najczesciej znaczy to, ze pracuje na zbyt ubogiej mieszance i wypala gniazda zaworowe - LPG jest o tyle tanszy, ze szukanie 1 litra mniej itp itd mija sie chyba z celem - jesli by Wam palil 7-8 l LPG to raczej warto "reklamowac".
W Dusterze na "7 i więcej" benzyny to trzeba mieć lekką nogę i łatwą płaską trasę bez świateł, górek i wyprzedzania. W przeciwnym razie załapujemy się na "9 i więcej" albo nawet "10 i więcej".
No to tak Duster 1.6 16V 4x2 +LPG w dniu wyjazdu miał 701km na liczniku
Trasa Bielsko-Żołynia 570km tam i z powrotem z czego 40 tam na miejscu,2 osoby +bagaż.
Komputer pokazał średnią prędkość 64km\h i spalanie benzyny 8,9l\100km
Realnie na baku gazu (43,5l) przejechałem 520km co się równa 8,36l\100km
Co oznacza że zapłaciłem 104pln za 520 km
Dla porównania jechałem za tatą który jechał Peugeotem 308 1,6 HDI 90kucy,czyli ta sama prędkość i trasa ten sam ruch na drodze i takie samo obciążenie
Tacie spalił 29l ropy co dało 5,57l/100km czyli zapłacił za te 520km 150pln
Tankowaliśmy na tej samej stacji, ja do pełna i tato też pod korek.
Ps.Trasa jest poryta są tylko kilka kilku kilometrowych dwu pasmowych odcinków
1 to zakopianka
2 to A4 z Krakowa do Bochni
3 to w okolicach Rzeszowa i Łańcuta,ale jest tam więcej foto radarów niż na S1 Bielsko-Łódź
4 Obwodnica Tarnowa
Reszta to jednopasmówki z wysepkami fotoradarami i ograniczeniami 50\70
starałem się jechać nie przekraczając 3000 obrotów na żadnym biegu,chyba że trza było tira wyprzedzić,wtedy redukcja i but.Na A4 zrobiłem próbę szybkości i rozpędziłem go do 160km\h na prostej, auto poszło by więcej,bo jeszcze chciało się rozpędzać,ale był zbyt silny wiatr z boku i nie chciałem ryzykować,o dziwo jakoś strasznego hałasu w kabinie nie było.
Zrobisz jak chcesz ale przy takim spalaniu bardzo czesto sprawdzal bym luz zaworowy a raczej od razu poprosil o wzbogacenie mieszanki - zbyt bogata niewiele psuje (poprostu wiecej spala) a zbyt uboga (a tutaj nawet spala Ci mniej gazu niz komputer mysli, ze weszlo benzyny) to naprawde powod wielu problemow (znacznie wyzsza temperatura spalania niz normalnie itp itd).
No ale zrobisz jak bedziesz chcial - jesli nic nie zmienisz to sam jestem ciekaw czy potwierdzisz czy obalisz te teorie gazownicze na ktorych sie opieram ;)
Według mojego doświadczenia(3 auto w gazie) w mieście różnica między spalaniem gazu a benzyny jest większa niż w trasie,jak mój Peugeot palił w mieście 9l benzyny,a 11,2l gazu,tak na trasie palił 7l benzyny albo 8,3l gazu.
Znajomy gazownik powiedział mi tak: instalacje gaźnikowe spalają do 30% więcej gazu niż paliwa,jedno punktowe do 20%, sekwencje od 10%-do 15% ,są też instalacje które zmniejszają tę różnicę do 5%,ale koszt jej jest duży,około 7K pln.Jeśli mieszanka była by zbyt uboga to bym tego auta za skurczybyka nie rozpędził do 160km\h-sprawdzałem różne ustawienia na Peugeocie i przy zejściu o około litr gazu na spalaniu(z ubożenie mieszanki) auto nie chciało się rozpędzić do 120,a jazda tym autem to masakra(muł),powrót do ustawień i 150 szło.
Po przejechaniu 2k na gazie i tak mam się zgłosić na kalibrację instalacji tak więc zobaczę co powie.
Jak zamawiałem auto to chciałem z instalacją firmy BRC (bo mam dobre doświadczenia z tą firmą),ale gazownik powiedział że kiedyś wkładali je do renówek i coś nie za bardzo chciały działać z silnikami Renault,wypróbowali kilka i najlepiej działa z tą co mam w aucie i dlatego od 4 lat je montują i niema z nimi problemu.
Dał mi tylko jedno zalecenie żeby co 2-3 zbiorniki gazu przejechać 300km tylko na benzynie.
Ps.O ile dobrze pamiętam to w tym silniku luz jest regulowany po przez samoregulacje ,trza pamiętać tylko o wymianach filtra powietrza i świec częściej niż zaleca producent.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-04-10, 20:10
Kolejny pomiar: 47l. LPG poszło z dymem na przejechanie 460 km (w tym ok. 300 w mieście). O stycznia mam bezcenny komfort psychiczny, że nawet nie patrzę ile kosztuje benzyna tylko tankuję LPG i śmigam.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Ja myślę, że 8 litrów dla 1.6 16V to całkiem przyzwoity wynik. Pytanie ile benzyny ciągnie Duster, bo jak 7 lub więcej, to już by to było podejrzane.
możesz to wyjaśnić? dlaczego podejrzane?, że za mało czy za dużo...
Spokojnie, chodzi o stosunek zużycia gazu do benzyny
Mam porównanie do Meganki Sedan z tym silnikiem - średnie zużycie benzyny 6,5 niestety bez gazu, więc się nie wypowiadam, ale celowałbym właśnie w 8.
Duster jest większy, cięższy i mało opływowy, więc średnia dla benzyny wychodzi dużo wyżej.
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-04-10, 20:23, w całości zmieniany 1 raz
A ja sobie kupiłem to oto cudo:
I zaoszczędzę na setkę jakieś 15 zł w stosunku do LPG.
Jakbym miał bliżej do roboty, to wskakuję na rower ... nie dam się doić jakimś OPECom i innym półTUSKOM ...
A co do gazu, to może w okolicach świąt się jeszcze przejadę, bo mi to dalej słabo wygląda, aczkolwiek jak trzymam obroty gazem, to nie czuć już żadnych szarpnięć itd itp ... pech, że zawsze na tym samym skrzyżowaniu w mojej mieścinie przeskakuje mi na gaz na jałowym
Ostatnio zmieniony przez koniu 2011-04-10, 20:36, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2011-04-11, 05:12
koniu napisał/a:
zaoszczędzę na setkę jakieś 15 zł w stosunku do LPG.
Jak Ci się w ciągu roku nie rozsypie. Też się zastanawiam nad skuterem. Kilku sąsiadów pokupiło toczydełka w sklepach typu Makro, ale już nie widzę, żeby na nich jeździli. Wytrzymały jeden sezon.
A zakup markowego skutera to już wydatek, przy którym oszczędność na benzynie jest wyłacznie iluzoryczna.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
pech, że zawsze na tym samym skrzyżowaniu w mojej mieścinie przeskakuje mi na gaz na jałowym
Może zmień trasę dojazdu
Miałem motocykl i na dojazdy do pracy wybitnie się nie nadaje - o 7-mej rano nawet w lipcu jest zimno. I brak praktycznego bagażnika (w kufrze wszystko się rozwala).
Dziś trasa Bielsko-Częstochowa-Bielsko i spalanie gazu 8,8l co dziwne komputerek wskazuje dalej 8,9L benzyny,zresztą już dwa razy dziwnie mi wskazywał,jak wyjechałem z salonu to pokazał 30,6L potem zszedł na 12,4L ,a jak zatankowałem auto to mi wyszło że spalił 9,7 litra benzyn.W mieście pali według dystrybutora jakieś 9-9,5l benzyny,albo 10,5-10,8L gazu,co daje różnicę 10-15% między gazem a benzyną.
W trasie do Żołyni i z powrotem wkradł się błąd,a mianowicie zapomniałem odjąć to co jechałem na benzynie zanim silnik nabrał temperatury,po przeliczeniu wyszło mi też 8,8L gazu.Dla porównania mam na przeciwko Dwie renówki obie to Megane jedna 7 osobowa 2.0 16V i pali jakieś 1,5L więcej,a druga to Sedan 1.6 16V i pali tylko nieco mniej niż 0,5L -obie zagazowane.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum