Aby znaleźć najlepszą nawigację radzę przeczytać w magazynie CHIP 6/2011 test 55 urządzeń GPS - str.106 "Satelitarne prowadzenie"
Ja kierując się testami nabyłem równolegle z autem nawigację Navroad 560 BF - podobno najlepsza. Niestety, czasami się wiesza. Transmitter FM działa OK, BT na telefon to porażka - brak regulacji głośności a gada za cicho.
Jako nawigacja w miarę dobrze (oprócz wspomnianego wieszania się. Polska na Autopmapie, Europa na Navroadsmap działa szybko. Tylko, że jak na tą cenę (ponad tysiąc zł w Komputroniku) to chyba jednak nie warto.
Marka: Ford
Model: Focus III
Silnik: 1.6 EB 150KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 16 Paź 2010 Posty: 150 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-05-14, 18:08
Ja używam nawigacji w telefonach.
Na ogół NaviExpert w Samsungu Galaxy i5700 - bardzo dobry na Polskę, choć płatny i wymaga internetu (ściąga symboliczne ilości danych, jak się ma jakikolwiek abonament z internetem to pomijalne). Aktualne mapy, bo dociągane na bieżąco. Są informacje o korkach, ale bezużyteczne, bo w praktyce po prostu w godzinach szczytu wszystkie grubsze ulice w mieście mają napisane "Korek", a chudsze nie są monitorowane, także wiesz tyle, co i bez tego :) Czasem lubi powiedzieć, że zjechałem z trasy i jadę polem obok drogi ;) Można konfigurować, w jakich odległościach od manewru gada do nas. Domyślnie jak dla mnie jest zbyt gadatliwa ("za 500 metrów skręć, za 200 metrów skręć, za 100 metrów skręć, teraz skręć..."). Przy trasach dłuższych niż 5h muszę podłączać ładowarkę.
Jeśli ktoś do mnie zadzwoni, to NaviExpert idzie w tło, mogę odebrać (mam zestaw głośnomówiący) i po zakończeniu rozmowy nawigacja wraca.
Zdarza mi się stosować OviMaps w Nokii E52. Bardzo fajne, totalnie darmowe, E52 łapie fixa na GPS chyba nieco szybciej niż Samsung i generalnie polecam. Trochę mniej aktualne mapy, ale i tak porządne. Raz mi się zdarzyło widzieć nieaktualne miejsce, przy zjeździe z niemieckiej autostrady jak była chyba jakaś nowa estakada. Fajny motyw, że jeśli długo nic się nie dzieje, np. przy jeździe na trasie gdzie jest 100km jazdy prosto, ekran się wygasza i nic nie gada. Gdy zbliży się manewr, telefon się obudzi. Dzięki temu po przejechaniu z nawigacją 4h trasy po autostradzie miałem wciąż 70% baterii. Rzadziej mówił, że jadę polem, ale to może być kwestia jakości odbiornika GPS w telefonie, a nie softu.
Nie sprawdzałem co się dzieje, gdy ktoś do mnie dzwoni na Nokię w trakcie nawigowania.
Na trasy po kraju biorę NaviExperta, bo ma chyba ciut bardziej aktualne mapy i miejsca fotoradarów. Na zagranicę biorę ovi, bo nie potrzebuje internetu (roaming). No i nie mam abonamentu na Europę w NE :)
Jeździłem z kolegą, który ma taniego Mio za 300zł i odnoszę wrażenie, że jego GPS jest sensowniejszy niż moje telefony. Nawet tani dedykowany GPS jest wygodniejszy w użyciu i trochę szybciej łamie namiary niż smartphony, z których korzystałem. Ale jeśli się ma dobry telefon i nie chce wydawać paru stów na kolejne urządzenie, to alternatywa jest jak najbardziej używalna.
Ja mam Lark voyage 35,5c (niskobudżetowa) już dwa lata nie narzekam. Była oryginał Mapa Map jest na SD Auto Mapa - zawsze najnowsza.
Ważniejsze od firmy jest kontrast, rodzaj uchwytu i przekątna jaka Ci odpowiada do samochodu.
Mi moja pasuje jedyna wada to że pamięci SD max czyta 2GB i w przypadku mapy całej europy to jest za mało trzeba troszkę mapkę obciąć (ale po Rosji nie będę jeździł to obcinam) więc polecałbym na przyszłość navi z min. 4GB pamięci SD lub lepiej SDHC
Oprogramowanie jak kto gdzie jeździ Polska Auto mapa, zachód Tom tom
Każdy ma co chce i mu odpowiada :)
Ważne by to wszystko działało i drogie nie było :)
P.S
Ilu użytkowników tyle opinii. ja przedstawiłem moją
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-14, 22:03
A, właśnie, telefony.
Dawno temu używałem Garmin Mobile XT na Nokii E51 z modułem GPS na blutututu. Pomijając tragiczny interfejs, typowy dla ówczesnych Garminów, sprawowało się to całkiem dobrze (GPMapa). Oczywiście, wklepywanie adresu na klawiaturze telefonu trwało masakrycznie długo.
Przez chwilę bawiłem się też nawigacją Google na Androidzie. Poza Mapami Google, które działają i wyglądają wszędzie tak samo, ale słabo nadają się do nawigacji, jest też Google Navigate - typowa nawigacja samochodowa. Ma ona jednak tą niemiłą cechę, że nie działa w Polsce (Google nie wysłało swojego szpiegowskiego satelity, tylko kupiło dane kartograficzne od TeleAtlasu i kilku innych firm, z zastrzeżeniem, że nie może ich używać do nawigacji turn-by-turn). Oczywiście, nawigacja nie działała w Polsce przez jakieś 15 minut, bo tyle zajęło naszym rodzimym chachórom sprawienie, żeby jednak zadziałała. :) Nie orientuję się, jak w tej chwili to wygląda, z tego co pamiętam, złamana wersja Navigate wymaga zrootowanego telefonu. Sama nawigacja wygląda mniej więcej jak każda inna, ale ponieważ to Google, to: zamiast wpisywać adres czy nazwę POI, można jako cel podać "najbliższe kino, w którym grają Piratów z Karaibów" i nawigacja sama wymyśli, gdzie nas poprowadzić, a ponieważ to Android, zamiast pisać, można powiedzieć do mikrofonu. :) Fajnie sobie poradzono z komunikatami - nie są nagrane wcześniej, ale odczytywane przez syntezator mowy na bieżąco. Z jednej strony brzmi to trochę sztucznie, ale z drugiej - komunikaty brzmią np. "skręć w prawo w Marszałkowską". :)
Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: 1.0 TCe LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Wrz 2007 Posty: 350 Skąd: Częstochowa, Polska
Wysłany: 2011-05-15, 13:25
Od czterech lat użytkuję Clariona Map770 i jestem bardzo zadowolony. Seryjnie dostałem dwie mapy: MapęMap i iGo. Ta pierwsza lepiej się sprawdza, bo ma dokładniejsze mapy, ale iGo znacznie szybciej można ustawić :) Poza tym na SD mam też AutoMapę, ale jeszcze z niej nie miałem okazji skorzystać.
Clarion jak na 2007 r. miał bardzo dobre parametry, nawet obecnie przelicza trasę bez większych problemów. Ma Bluetootha, więc służy za zestaw głośnomówiący w czasie jazdy. Byłem z nim już w Warszawie i Krakowie, gdzie poprowadził mnie "za rączkę" :)
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-05-15, 21:03
A ja kupiłem 2 lata temu używane Mio 550 i wgrywałem : po Polsce AutoMapa , zagranica iGO 7 , mam też mapę Bieszczad ( wsadzam komputerek do kieszeni )
AM w wersji na zagranicę też daje radę. Muszę kupić nową baterię , bo fabryczna już słabo trzyma w plenerze , w samochodzie ma zasiłkę na 12 V .
Jeśli ktoś używa nawigacji od święta (tak jak ja), to polecam duet: Nokia E52 + OVI Maps.
Nokia, jeden z najlepszych telefonów "niedotykowych" jakie miałem, zaj@#$%ta bateria, dobry moduł GPS oraz darmowe mapy z nawigacją. Wszystko może działać offline jeśli nie macie włączonej transmisji danych.
Ja używam Mio Moov M300 PL z Mapa Map, wgrałem Automapę EU, chodzi bardzo ładnie. Kiedyś myślałem, że ją straciłem na jakimś weselu i kupiłem drugą taką samą ;)
Ta pierwsza potem się odnalazła.
Małe, poręczne urzadzenie - jakby co to jedą mam do zbycia.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4270 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-07, 22:46
Ja uzywam nawigacji Acer z softem AMIGO iGO. Male poreczne Wczoraj jednak zasugerowal mi najkrotsza trase oprzez ostepy lesne drogami z zakazem ruchu, wiec chyba warto miec ze soba klasyczna mapke Dusterem moze bym sie odwazyl ale Sandero nie. Przy okazji Sandero polegla z wjazdem na podmokla od deszczu łake bedaca podjazdem do domu gdzie aktualnie wypoczywam z rodzina na suwalszczyznie. Wiec znow potwierdza sie teza - warto 4x4 nawet jesli sie przyda dwa -trzy razy w roku ale sie przyda.
Jeśli ktoś zapuszcza się czasami w dzikie chaszcze polecam narzędzie OziExplorer. U mnie chodzi to na Larku 35.0. Oprogramowanie dosyć mocno nieprzyjazne użytkownikowi jednak starszawe dystrybucje dają się w miarę szybko okiełznać (coś jak stare gadugadu).
Jest niestety sporo zabawy z mapami. Trzeba je zaciągać ze skanów dobrych map kartograficznych, kupić, ukraść, lub zaciągnąć z serwisów google, zumi, itp. za pomocą małych programików. Trochę roboty i olbrzymia karta pamięci, a frajda z możliwości pilotowania po precyzyjnych zdjęciach szutrów, domów i drzew jest nie do zastąpienia przez wszelkie mapy wektorowe.
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2011-07-08, 15:52
Ja dzisiaj w związku z planowanym wyjazdem na Chorwację zafundowałem sobie: Tomtom XXL IQ Rotes Edition - Europa. Może coś wiecie na temat tego "cuda" - chętnie posłucham.
Mogę tylko powiedzieć, że Tom-Tom XL IQ i Igo korzystają z tych samych map Tele-Atlasu i pokrycie na Chorwację to 43%. Automapa Europa 6.8.1 pokrycie Chorwacji 69%
Cena nie jest aż tak istotna tylko niezawodność i praktyczność np. menu itp.
Ktoś z Was ma może jakiegoś Peiyinga? Co to za firma? (że chińska to wiem )
PS. Nie interesują mnie inne propozycje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum