Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-07-03, 22:00
laisar napisał/a:
Jak widać - ja mam benzyniaka i o ile w mieście faktycznie nie ma tragedii, to na trasie (>100km/h) na dłuższą metę da się jednak odczuć zbyt wysoką głośność... i dlatego planuję w najbliższym czasie działania przeciwdziałające (:
Trzy lata i 68000 - tak. Mimo wszystko nie widzę na rynku auta bardziej dopasowanego do moich potrzeb. No może DD 4x4 albo lepiej jakby była MCV-ka 4x4.
Logan przez 5,5 roku i 56kkm. Dwie oprawki z uwagi na korozję (rynienka, pod uszczelką, rant prawego błotnika po 1,5 roku OTS-1 i 2 latach,wieszak wydechu po 4,5roku, łożysko z przodu, czujnik temperatury, podświetlanie bloku wentylacji) Na zmianę zdecydowałem się głównie z uwagi na:
-brak składanej kanapy
-brak klimatyzacji
Po roku i 17,45 kkm z DD wybrałbym (jak na dzisiaj ) go ponownie. Mam parę zastrzeżeń do pseudooszczędności natury konstrukcyjno-ergonomicznej, w tym wygłuszenia, (ale o tym niedługo w moim wątku)
Co do odsprzedaży: to nie ma większego problemu. Moja Laureatka poszła po 1,5 dnia od ogłoszenia. A dałem tylko informację na daciaklub.pl Popełniłem natomiast błąd strategiczny: mogłem zrobić przetarg nieograniczony!
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2011-07-05, 19:15, w całości zmieniany 4 razy
ja jeszcze nie wiem; auto ma dopiero niecałe 5 lat i mały przebieg (nieco ponad 40 tys. km)i założyłem sobie, że będę nim jeździł ponad 10 lat;
na razie - wymiana tablicy wskaźników (to akurat dobrze, bo mam teraz także wskazania chwilowego spalania); podobno wymiana wahaczy L i P (na gwarancji dwa lata temu w czasie przeglądu okresowego) - podobno, bo nie widziałem tego i byłem zaskoczony, że były jakieś luzy w układzie kierowniczym; rdzy jeszcze nie ma - a tego najbardziej się boję, bo z prostą mechaniką i elektroniką prawie każdy warsztat da sobie radę, ale inwestować w rdzawą skorupę nie uśmiechałoby mi się; z różnych postów wynika, że korozja to jednak nie są odosobnione przypadki; ale będę miał swoje doświadczenie; tak więc na dwoje babka wróżyła;
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 221 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-07-06, 14:20
Dacia , MCV , czy też duster byłby samochodem prawie idealnym gdyby standardy produkcji i materiały były chociaż takie jak w Gliwicach czy Tychach . Najbardziej brakuje mi właśnie full ocynku , lepszych tapicerek ( trwalszych ) , regulowanych (indywidualnych) siedzeń z tyłu , fajniejszych kolorów np. błękitny metalic...chociaż tyle... a FSO zaorali....
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 221 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-07-06, 20:01
Tak naprawdę najważniejszą z pozycji kosztotwórczych są płace. To dlatego Dacia jest robiona w Rumuni i krajach tzw 3 świata .... Dlatego w Polsce i byłych demoludach tłucze się samochody ....do czasu.
Dlaczego od 10 lat fiat stał się potęgą ..... dlatego że może robił super wózki .?.. nie . on je produkował za miskę kaszy w Polsce...
Obawiam się że zysk jednostkowy z Logana jest duuuużo większy , niż np. wyprodukowanie Clio w Francji .
Tak będzie trwało do momentu kiedy dacia nie będzie miała konkurencji np. ze strony WV ( nowe plany tanich samochodów) lub samochodów koreańskich , indyjskich
GM .
W zasadzie już tak było .... bo największym konkurentem w Polsce dla Dacii BYŁ Aveo z FSO , niestety był.... Jak ceny Aveo spadły do 32 tys szły jak woda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum