Może przesadzam (może powinienem to umieścić w dziale HUMOR), ale kol. laisar zniechęca do udziału w tym forum i do dyskusji w jakimkolwiek temacie - jego komentarze, czy coś wnoszą, czy też nie muszą zawsze kończyć wszelkie tematy. Nawet jeśli popełnia błędy, gafy sprytnie z nich wykręca się w następnym poście. Może robi to tylko po to, by być na pierwszym miejscu w statystykach? Ma czas - jego sprawa, ale ja już mam dość jego wszędobylskiego przemądrzania się.
Niniejsza odpowiedź ma wyłącznie taki cel, by nie wyglądało, że krytykę ignoruję, milcząco się z nią zgadzam lub się obrażam (;
Co prawda przy nastawieniu, jakie wydaje się prezentować kol. Wox, zapewne tylko jeszcze bardziej potwierdzam teraz jego ocenę mojej osoby... ale w takim razie przynajmniej pozwolę sobie poruszyć dwie kwestie obiektywne:
- pierwszą formalną: nie istnieje żaden powód ani sposób, by moje komentarze faktycznie kończyły jakiekolwiek tematy lub były tak traktowane;
- drugą techniczną: używanie opcji "ignoruj użytkownika" jest takim samym prawem każdej osoby jak wolność wypowiedzi.
Resztę powinienem chyba pozostawić bez komentarza i - jeśli będą mieli taką ochotę - pozwolić wypowiedzieć się innym klubowiczom.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2008-03-13, 20:41, w całości zmieniany 1 raz
W dalszym ciągu pozostawiając ocenę jakości mojej - nie ukrywam - radosnej (; twórczości innym, muszę jednak całkowicie serio zaprotestować przeciwko ocenie ilości: ja nigdy nikogo nie podejrzewałem o chęć przodowania w tej statystyce, bo takie osiągnięcie nie jest niczym trudnym a przez to tym bardziej samym w sobie chwalebnym .
I zresztą sam już dawno temu proponowałem w razie potrzeby wyłączenie owych statystyk.
Natomiast spora liczba moich postów ostatnio wiąże się li i jedynie z charakterem mojego zawodu - akurat mam chwilę oddechu, więc wykorzystuję czas na różne przyjemności, w tym i dyskusje na tym forum. Zapewniam, że tak samo jak to było w przeszłości, tak i w przyszłości będą dłuuuugie okresy mojej minimalnej - albo i żadnej - aktywności.
Nie zgadzam się z wox-em. Żadnego konkretnego argumentu nie podał, oprócz najlepszego z możliwych "laisar mnie denerwuje, nawet jeśli jego komentarze są sensowne i wnoszą coś do tematu". Jak w przedszkolu.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-03-10, 13:59
Mi rowniez to nie przeszkadza i z Wox'em w tej sprawie sie nie zgodze. Jesli chodzi o wnoszenie czegos do tematu rozmowy, wszyscy uzytkownicy powinni sie pilnowac, aby bledow nie popelniac, jednak nie myli sie tylko ten, kto nic nie robi. A jesli ktos ma czas i ochote na pisanie duzej ilosci postow jego sprawa. Jak dla mnie statystyki tez mozna wylaczyc.
No, Pablo78, uważaj, bo jeśli laisar zamilknie, Ty znajdziesz się na linii strzału
Czy bijemy się o srebrną patelnię?
Gorąco zachęcam do zakupu koła.
Umieram ze strachu...
W tym przypadku wox, jak koledzy słusznie zauważyli nie uzasadnił sensownie swojej wypowiedzi, tylko pisze jakieś dyrdymały. Przecież każdy może wyrazić swoją opinię w kazdym temacie i każdy może mieć "laisarowskie" ostatnie słowo, jeżeli sobie życzy... również Kolega wox...
Kolega Laisar należy do interlokutorów którzy zawsze muszą mieć ostatnie zdanie - cóż jest takie przysłowie - mądrzejszy musi ustąpić
Panowie, to zaczyna być żałosne. laisar nie zachowuje się w jakiś szczególny sposób, który nie byłby zgodny z ogólnie przyjętymi zasadami. Podawany argument, że zawsze odpowiada na sporne posty jest po prostu niedorzeczny, bo po co jest forum? Właśnie m.in. po to, żeby poglądy się ścierały i to chyba nic dziwnego, że każdy chce uzasadnić swoje racje. A jak ktoś ma więcej czasu, to częściej to robi.
A to, że kogoś laisar denerwuje jest normalne. Ja na pewno też kogoś denerwuję i inni klubowicze też kogoś - już taka ludzka natura, że czasem nie lubi się czyichś poglądów czy sposobu wypowiadania się. Tylko, że dojrzały człowiek panuje nad takimi emocjami, a robienie z tego wątku na forum i najeżdżanie na kolegę bez powodu to zachowanie godne zakompleksionej i miotanej różnymi stanami uczuciowymi nastolatki.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Ej ludzie forum jest takim wirtualnym zbiorowiskiem ludzi. A wszędzie, gdzie jest wielu ludzi, tam zawsze pojawiają się jakieś "niesnaski". To naturalne! Trzeba na to brać poprawkę, że czasem jedne osoby/wypowiedzi się nie podobają innym i dochodzi do mniej lub bardziej ostrej wymiany zdań.
Pozdrawiam wszystkich
_________________ 102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
wox - nie narzekaj i nie lamentuj .
Na forum jest wiele innych ludzi poza laisarem, z którymi możesz się dogadac
Bierz życie na luzie, a ja ci się nie podoba, to po prostu jest funkcja ignoruj
_________________ Italjet Formula
50 ccm
12 lat
wciąż jeździ , ale czy zajechałbym do Rumunii ?
Podawany argument, że zawsze odpowiada na sporne posty jest po prostu niedorzeczny, bo po co jest forum? Właśnie m.in. po to, żeby poglądy się ścierały i to chyba nic dziwnego, że każdy chce uzasadnić swoje racje. A jak ktoś ma więcej czasu, to częściej to robi
Problem jest tylko w tym, że trzeba znać umiar w prezentowaniu swoich poglądów - co by było gdyby każdy chciał aby jego było "zawsze na wierzchu"
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-03-13, 11:34
Proponuję skopiować pomysł z innych forów dyskusyjnych, także tych w których jestem aktywnym uczestnikiem. Za brak merytorycznych wypowiedzi, osobiste wycieczki pod adresem, a w szczególności bluźnierstwa, i przekleństwa MINUSIK POD GWIAZDKĄ. Po zebraniu trzech ostrzeżenie, po czterech wyrzucenie bez prawa powrotu.
Kiedyś w sieci modny był temat tzw. trollingu. Może i tutaj ta zaraza dotarła?
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Nie przesadzajcie, umówcie się na browara i będzie git
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Przejechane 97000km, Only ON BP ULTIMATE.
Pozdrawia Krystian
gram w http://www.speedimspeed.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
(niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
