Bardzo chętnie, tylko, że lista części do wymiany przy swapie jest baaaardzo długa... Chociaż większą przeszkodą wydaje się być nastawienie tunerów i innych warsztatów ("Dacia..., to się nie opłaca" i do tej pory nie wiem czy mi się nie opłaca czy im się nie opłaca...)
Ale myślę, że gdyby to był projekt "klubowy", tj. przy wsparciu merytorycznym (np. co tak naprawdę będzie potrzebne i kto potrafi to zrobić dobrze (a przy okazji nie najdrożej), to w ciągu roku zgromadziłbym potrzebne części i na przyszłoroczne Borki może przyjechałoby Sandero 2.0... (takie plany już były, przyszła sesja, brak czasu i nic z tego nie wyszło ;/).
I np. czy zakup rozbitego Renault Megane/Clio Sport 2.0 nie byłby dobrym rozwiązaniem (w końcu wydawałoby się że jest to komplet części, w zniszczonym opakowaniu)
Ostatnio zmieniony przez czaju 2011-07-21, 18:48, w całości zmieniany 1 raz
Najpierw to by trzeba się zastanowić jak to zrobić. To znaczy kompleksowo,etapami czy tylko silnik. Potem szukać kogoś, kto podejmie się wykonania. Szacować koszty. Zakupić części.
1. kompleksowo czyli silnik, przeniesienie napędu, zawieszenie, układ kierowniczy,
2. etapowo:
a - silnik, przeniesienie napędu
b - zawieszenie i układ kierowniczy
3 tylko silnik i przeniesienie napędu.
elektryka może być upierdliwa i bardzo czasochłonna, ale też trzeba mieć spory budżet np gość miał Megane I i zamarzyło mu się zrobić z niego 3.0 l 6V i kosztowało go 50tys ze wszystkim
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
byłoby to robione etapowo, jeśli cokolwiek doszłoby do skutku, ale pierwszy etap to i tak dość sporo, bo to "silnik i przeniesienie napędu" brzmi niegroźnie, a to pół samochodu - jak już pisałem to silnik z całym osprzętem, skrzynia biegów, półosie, zwrotnice, hamulce i strach pomyśleć co jeszcze. no i *przydałoby się* wymienić drążek skrzyni biegów.
Stąd wydawałoby się rozsądne kupienie jakiejś Megane 2.0 poobijanej za kilkanaście/dwadzieścia kilka tysięcy, przeniesienie tego co się da, sprzedanie do recyclingu Megane "i już". Pytanie czy takie Megane mogłoby być np wersją angielską, która byłaby sporo tańsza...
Jeśli części by "spasowały" to drugi etap poszedłby z górki...
Problem jest w tym, aby znaleźć kogoś kto swapował silnik i chciałby zająć się Dacią. Same koszta mimo wszystko powinny być sporo mniejsze niż w przypadku v6.
Drugi problem to to że najchętniej to momentu, zgromadzenia wszystkich potrzebnych elementów żeby to jeździło żadnych prac nie chce prowadzić (tzn. niestety jakbym teraz miał to robić raczej nie miałbym innego samochodu i musiałbym minimalizować czas "niejeżdżący" - także rozebranie i ocenianie co jest potrzebne raczej nie wchodzi w grę, bo raczej potrzebne jest wszystko)
Megane jest 5cm szersza od Sandero, Clio 5cm węższe...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2011-07-21, 19:41, w całości zmieniany 3 razy
polecam silnik 2,0 150KM z skrzynią biegów,
a 2,0 170-180KM z skrzynią biegów nie polecam był ten silnik montowany w Clio Sport i niestety skrzynia po 100tys km nadaje się do wymiany.
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-07-21, 20:12
Nie przesadzajmy
Zacząć można od wzięcia w rękę miary i pomierzenia. Wg mnie może to wcale nie być takie trudne, gdyż megane 1 i megane 1 Coupe to przecież to samo, a były tam zarówno silniki 1,4 8V jak i 2,0 16V, przez co może się okazać, że taki "przeszczep" to praktycznie plug&play. Nie różniły się żadnymi wymiarami ( myślę o rozstawie osi ), więc różnica może być jedynie w twardości zawieszenia i w wielkości hamulców, ale przeszczep tego to akurat jeden dzień roboty i praktycznie do zrobienia pod blokiem, jakby się ktoś uparł.
Ciekaw jestem tylko czy pompa paliwa da radę.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
Elektryka imho nie stanowi tu większego problemu, ecu i tak trzeba przełożyć, ew. można to potem wystroić ciut lepiej niż fabryka. Takie projekty z punktu ekonomii nie opłacają się nigdy, ale jak dla mnie nie o to w tym chodzi.
Przerabiałem kiedyś swoją Omegę A, którą mam do dziś. Z 2.0 C20NE w automacie, 3.0i C30SEJ w manualu. Było dużo zabawy, śmiechu, ale przede wszystkim kupa pieniędzy w to władowana.
Silnik wyremontowałem, bo skąd wiedzieć co kupiłem, podobnie z całą resztą gratów. Różnica przy sandero jest taka, że większość części na swap byłaby duuużo świeższa, a to oznacza mniej problemów.
Proponuję zacząć od mierzenia komory silnika--> kombinowanie ze spawaniem łap jest praco, i czaso - chłonne.
_________________ Pomogę w naprawach każdej marki -->pw
722322527
^^ nawet w Sandero 2.0 zakładają - tylko że nie w Polsce ;/
Co i jak mierzyć? Sugerujecie, że można założyć 2.0 pod aktualną skrzynię biegów i niczego dalej nie ruszać (aż się nie rozsypie) :D:D:D
Taka etapowość mimo wszystko odpowiadałaby mi najbardziej - tj.
1. wymiana samej jednostki i np. pompy paliwa (żeby tylko jeździło, ze świadomością że bez szaleństw), (czyli pewnie wydatek rzędu kilku tysięcy)
2. przygotowanie skrzyni przez półosie do hamulców, (kolejne kilka tysięcy)
3. założenie tego co potrzebne (+popracowanie nad ecu)
4. (jak się trochę otrząsnąć z kasą) prace przy zawieszeniu (kilka tysięcy)
5. założenie tarczobębnów do tyłu.
Także rozdzielenie etapu 1 na 1. i 2. mogłoby umożliwić realizacje celu (tzn. mniejszy wydatek na start, a później to już jakoś pójdzie, jak będzie widać to do czego się dąży). O ile to w ogóle możliwe i ktokolwiek by się tego podjął
Wydaje się nie uderzać mocno po kieszeni, no i zakładając że etap to 1-2miesiące za rok Sanderka byłaby gotowa. Biorąc pod uwagę że w garażu zostają części, które można by spieniężyć to solidnie mogłoby obniżyć koszta...
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-07-21, 21:06
1. Jeśli kupujesz rozbitka, to silnik masz ze skrzynią - to jest kilka tys.
2. Skrzynia odpada, półosie w sumie nie wiadomo, a założenie większych tarcz i mocowań pod zaciski to też nie problem. Jeśli rozstaw śrub pasuje, to jest to kwestia kilkunastu śrub na stronę + przekręcenie przewodu hamulcowego. Pompa i serwo zostaje. Nie ma sensu kombinować ze starą skrzynią, bo koło masowe nie wejdzie i nie będzie jeszcze jak rozrusznika wkręcić i sprzęgło będzie mniejsze i same kłopoty ogólnie, więc od razu silnik + skrzynia w komplecie.
3. ? Praca nad ECU to już na sam koniec, jak to zacznie śmigać
4. Jeśli chodzi o usztywnienie, to wystarczą sprężyny ze Stepway'a
5. A po co tarczobębny? Jeśli nie będziesz wykorzystywać takiej mocy do rozpędzania się do wysokich prędkości, tylko do zwiększenia dynamiki, to nie trzeba nic robić z tyłem
To tak ode mnie, może ktoś ma inne zdanie
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
2. Skrzynia odpada, półosie w sumie nie wiadomo, a założenie większych tarcz i mocowań pod zaciski to też nie problem. Jeśli rozstaw śrub pasuje, to jest to kwestia kilkunastu śrub na stronę + przekręcenie przewodu hamulcowego. Pompa i serwo zostaje. Nie ma sensu kombinować ze starą skrzynią, bo koło masowe nie wejdzie i nie będzie jeszcze jak rozrusznika wkręcić i sprzęgło będzie mniejsze i same kłopoty ogólnie, więc od razu silnik + skrzynia w komplecie.
i tu właśnie jest problem, że tak naprawdę wszystko wymienia się razem, bo wątpliwe aby do skrzyni z 2.0 weszły półosie do skrzyni 1.4, a jeśli półosie, to i zaciski, i tarcze, i klocki i pewnie felgi na 5 śrub. jak felgi na pięć śrub to tył również do wymiany (niekoniecznie od razu), żeby były takie same... jest to do zrobienia - z grubsza wiadomo przecież jak to wszystko działa. Pytanie jest ile jest elementów "pierdółkowatych", których brak solidnie może utrudnić instalacje nowego motora, a samo znalezienie potrwa kilka-kilkanaście dni. A może nie ma takich malutkich elementów...
Wydawałoby się że możnaby wziąć np Clio RS 200KM anglika i przekładać wszystko jak leci...
Ostatnio zmieniony przez czaju 2011-07-21, 21:45, w całości zmieniany 1 raz
zmierzyć--> porównać gdzie są łapy.
Moze troche zle to ujalem.
Silnik tylko razem ze skrzynia, przy okazji warto zadbac o dobre sprzeglo.
Dobre heble to podstawa każdej modyfikacji--> może podeszłyby jakieś dwu, czy nawet czterotłoczkowe zaciski.
Co do zawieszenia, to poszedł bym niżej, sprężyny od stepwaya dodadzą szytwności ale podwyższą auto, a to nie wpłynie dobrze na jego prowadzenie ( wyżej środek ciężkości), raczej
pasowałbym coś z jakichś usportowionych wersji renaulta.
_________________ Pomogę w naprawach każdej marki -->pw
722322527
uszkodzone prawe tylne koło, a to dobre:)
W tym miejscu przydałaby się bardzo instrukcja serwisowa renaulta, i dacii, ew. wydruki z Autorobota. Pomógłbym, ale takie rzeczy mam tylko do aut niemieckich
Chodzi mi właśnie o podobieństwo w rozmieszczeniu łap pod mocowanie silnika/ skrzyni.
Przed takim czymś trzeba najpierw zjeść beczkę soli na czytaniu, często w języku, który średnio się rozumie :)
_________________ Pomogę w naprawach każdej marki -->pw
722322527
http://otomoto.pl/renault...-C18827271.html <- tańszy komplet - swoją drogą ciekawszy
chętnie poczytam po francusku, ale... muszę mieć co, i ciekawe czy coś z tego wyniosę.
w takim razie zostaje jedno z dwóch rozwiązań (w zależności na co będzie mnie stać):
a) kupienie drugiego samochodu, rozebranie Sandero i w wolnych chwilach szukanie potrzebnych elementów (sandero unieruchomione na wieki ;)), a jazda jakimś rzęchem
b) poczekanie na koniec studiów - może wtedy będę mógł się obejść bez samochodu to obyłoby się bez kupowania dodatkowego samochodu
przy czym skłonny jestem do wersji b, bo fajnie mi się nta co dzień jeździ Dacią, nawet taką 1.4 :)
A tak z merytorycznego punktu widzenia, dzisiaj oglądałem komorę silnika i uznałem że od góry niewiele widać - przydałby mi się kanał (podnośnik) i chwila na odkręcenie osłony i obejrzenie co tam słychać.
Liczyłem również części i... no w sumie nie ma takich dużych kwot:
http://allegro.pl/renault...1708917545.html - prawie nowe 2.0 250KM (z megane sport III 6000km 2010) za 10k, skrzynia u tego samego sprzedawcy niecałe 3k, kompletne zawieszenie (hamulce itd) 4k... pewnie biorąc wszystko można by było trochę zejść z ceny. samochód musiał dostać ostro w dupę bo są dwie felgi... A to się wydaje takie "exclusive"
Ostatnio zmieniony przez czaju 2011-07-22, 21:06, w całości zmieniany 1 raz
No tak - wrzuciłem już to co najdroższe
http://allegro.pl/renault...1731481924.html
tu jest nowy silnik ze skrzynią za 7k + zawieszenie 2-3k + jakieś pierdoły 1-2k (bo przecież nie potrzebuje wszystkiego) i jakby ktoś chciał to złożyć za tysiaka to za tydzień przywożę mu to przywożę i czekam na telefon że skończył :D
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum