Nie wiem skąd jesteś ale mam nadzieję, że w okolicy jest tzw. myjka bezdotykowa. Weź ze sobą trochę bilonu.
Po pierwsze myjką ciśnieniową z aktywnym szamponem (tam to leci z jednej lancy) umyj, następnie spłucz i użyj opcji z woskiem.
Jak się pośpieszysz to za 5 PLN uda Ci się całego Dustera umyć.
Panowie sporo zależy też od konkretnej myjni - u mnie na jednych forda Ka umyję bez problemu za 4zł, a na innych muszę się śpieszyć żeby 8zł wystarczyło (automat na 2złotówki)
No i po co te bezproduktywne posty ja nie mam Dustera ale odradzam wszelkie mycia dotykowe. Pełno rys się robi, a karoseria lakierem to jest tylko lekko muśnięta ... polecam wosk i polerke po dobrym umyciu i wysuszeniu. Na razie jestem niestety na etapie poszukiwań dobrego wosku.
Nowy Duster to polecam tylko myjnie bezdotykową. Jeśli się "przykleja" kurz, to myj z woskowaniem. Koledzy, aby dobrze umyć samochód trzeba wrzucić co najmniej 10-12 zł.
Jeśli omijacie program np. płukania zimna wodą po szamponie to robicie błąd. Chemikalia są agresywne i nie mogą zbyt długo pozostać na lakierze. Efakty tego można zauważyć po jakimś czasie szczególnie na lakierach matalik (lakier taki traci swój połysk). Oczywiście na koniec płukanie wodą po osmozie. Bez tego płukania wogóle można sobie "odpuscić" myjnie.
chriskb, hmm, moja Dacia włosów nie posiada, przynajmniej nie zauważyłam (a może jednak... ) Z kolei ja nie używam sprzętu takowego, tak więc nie widzę zastosowania w moim obejściu
To wcale nie taki banalny temat.Wystarczy zajżeć na fora o autodetalingu.To spora wiedza i spore umiejętności.Staram się nie przesadzać w tym temacie,ale głupio było by patrzeć na nowe auto zmatowiałe czy porysowane przez myjnię automatyczną,A LAKIERY DACI SĄ ŁADNE Z DOBRYM POŁYSKIEM ALE MIĘKKIE.Po kolei.Ptasie prezenty usuwam na bieżąco to znaczy najdalej na drugi dzień,w ten sposób że najpierw spryskuję samą wodą dla odmięknięcia a po paru minutach przy użyciu delikatnego pędzla i pod stałym strumieniem wody ze spryskiwacza zmywam.Z myjni wchodzi w rachubę tylko bezdotykowa.Do osuszania używam wyłącznie mikrofibry-dwóch sztuk o gramaturze powyżej 300 g.Irchy nie ponieważ bardzo skutecznie usuwa ewentualny wosk.Szamponów z woskiem nie używam ponieważ efekt jest bardzo krótkotrwały Jakiś czas temu używałem preparatów NIGRIN [obi] w nanotechnologii są skuteczne łatwe w aplikacji i polerowaniu i efekt znacznie dłuższy.Parę miesięcy temu zaszalałem i kupiłem twardy wosk AUTO GLYM HIGH DEFINITION WAX. 200 zł. Efekt porażający połysk lepszy niż salonowy a ta trwałość!!!Wydajność ok 25 woskowań Przez kilka miesięcy do mycia używam czystej wody z minimalnym dodatkiem szamponu [20 % dawki] a jak używam deszczówki to bez szamponu,bród spływa jak po kaczce,również ptasie prezenty bardzo łatwo spływają. Dokupiłem również auto glym do plastików zewnętrznych do kokpitu i mleczko do szyb.Wszystkie te preparaty po prostu rewelacyjne,niezwykłe trwałe i skuteczne ceny ok 20 zł za opakowanie.Kupuję u dystrybutora w Jelczu Laskowicach.Może o tym nie wypada mówić ale pierwszy brud czyli piasek zmywam zawsze pod mocnym strumieniem wody-jedno ziarnko piasku może nie żle narozrabiać.Uwaga też na szczotki do mycia miałem taką na teleskopowym trzonku to porysowałem nią lakier.Podsumowując .Woskuję przed zimą po zimie i w środku lata reszta myć w miarę potrzeby deszczówką albo kranówą z małym dodatkiem szamponu.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-06-18, 15:14
Ja myje bezdotykowa na myjni Słonik, oblece Sandero za 8 do 10 zl. W tym program mycia szczotka. - wiec "prawie bezdotykowo ". Nie probowalem jeszcze polerowac Daci, jednak po doswiadczeniach z AX wosk duzo daje ! Tylko jakos na srebrym metaliku slabo chyba widac woskowanie ? Co innego braz lub czern.
Przy okazji - nasz samochod to nie tylko karoseria, rowniez silnik. Czy ktos z Was myl silniczek 1.5 dci ? Sa srodki, ktorymi sie spryskuje i pozniej zmywa woda pod cisnieniem. Warunek odlaczyc akumulator i oslonic elektronike. Ktos testował ??
dysco [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-21, 10:25
Dacia ma rzecywiście miękki lakier ja mam akrylowy więc jeszcze bardziej, lubie myć i dopieszczać auto. Z wszelakich myjni ja rezygnuje zaraz z nadejściem wiosny. Bezdotykowa tylko w zimie, ale ona nie domywa uczciwie zostaje taki osad ciemny. Myje zawsze przy domku a później woskuje. Polecam Poliure AutoLandu szybko się nakłada i szybko bez siły poleruje, efekt świetny wada jest taka że tubka starcza na 4 razy a kosztuje 12zł cena może nie szalona ale za to można dostać puszke wosku który starczy na dwa lata :)
Czytałem opinie lakierników, aby nie naduzywać myjek wysokociśnieniowych, wciskają wodę w mikropory lakieru szybciej powodując różne późniejsze historie w karoserii. Czasem nie wytrzymują tego cisnienia gumy i tworzywa sztuczne.
Ja myje bezdotykowa na myjni Słonik, oblece Sandero za 8 do 10 zl. W tym program mycia szczotka. - wiec "prawie bezdotykowo ". Nie probowalem jeszcze polerowac Daci, jednak po doswiadczeniach z AX wosk duzo daje ! Tylko jakos na srebrym metaliku slabo chyba widac woskowanie ? Co innego braz lub czern.
Przy okazji - nasz samochod to nie tylko karoseria, rowniez silnik. Czy ktos z Was myl silniczek 1.5 dci ? Sa srodki, ktorymi sie spryskuje i pozniej zmywa woda pod cisnieniem. Warunek odlaczyc akumulator i oslonic elektronike. Ktos testował ??
Myłem bardzo wiele silników, jest coś co zwie się 'preparatem do mycia silników', różnych firm, nigdy nic się nie działo, silnik musi byc oczywiscie zimny! Do osłonięcia m.in. alternatora i skrzynki bezpieczników/przekaźników przydaja się jednorazowe reklamówki. :)
_________________ Pomogę w naprawach każdej marki -->pw
722322527
Czytałem opinie lakierników, aby nie naduzywać myjek wysokociśnieniowych, wciskają wodę w mikropory lakieru szybciej powodując różne późniejsze historie w karoserii. Czasem nie wytrzymują tego cisnienia gumy i tworzywa sztuczne.
Dla nich było by najlepiej nie myć aut, żeby rdza szybciej zjadała nasze auta, ewentualnie myć stara koszula i wodą z Ludwikiem, rysując przy tym lakier. Dzięki temu mogli by zarabiać na jego odświeżaniu
Jak ktoś wali lancą z 5 cm to i najlepszy lakier w końcu wydrapie . Ja ostatnio zaryzykowałem i podjechałem na nowo otwartą myjnie z Craba - bardzo przyjemnie, 5 stanowisk, każde po 2 lance, w tym jedna ze szczotką, jak się okazało z bardzo delikatnym włosiem. Skorzystałem z 2 programów - czysta woda pod ciśnieniem na początek i dla spłukania piany na koniec oraz z piany z użyciem szczotki. Poszło super, kosztowało 7 zł a auto wyglądało jak po woskowaniu, szybko wyschło i nie było żadnych zacieków - efekt wiosennego woskowania. 2 tygodnie od tego momentu auto czyściutkie po opadach, a stojąc pod drzewem miałem lakier nieźle uklejony jakimiś pyłkami i sraki mi naptakały ... oczywiście nie za często, ale będę z tej myjni korzystać
Na razie jestem niestety na etapie poszukiwań dobrego wosku.
polecam takie cudo - co prawda to prawie wosk ale ja jestem zadowolony - u mnie w sklepie motoryzacyjnym kosztuje koło 23 zł - więc niewiele - i nawet jak nie podejdzie to strata niewielka link do produktu -TUTAJ-
Ostatnio zmieniony przez kisu 2011-07-22, 21:16, w całości zmieniany 1 raz
A co myślicie o tej propozycji zamieszczonej w instrukcji obsługi - myć wodą mydlaną.
Jeszcze żadnego auta tak nie myłem.
Mydliny z naturalnego mydła są chyba najbardziej neutralne pod kątem chemicznym, ale czymś te mydliny trzeba rozprowadzić i tu już pojawia się problem trwałości lakieru ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum