Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2008-03-15, 14:54
wynalazek na nabicie kabzy - moim zdaniem. jak wyjmiesz kluczyk, to silnik nie pracuje. jak silnik nie pracuje to nie ma smarowania /pompa olejowa/. wynalazek zadziala tak jak magnetyzery i pigulki do paliwa. pozdr
Jurku drogi, tam pisze że silnik pracuje po wyjęciu kluczyka od 1 do 4min., czyli co, przyjeżdzam , wyciągam kluczyk, zamykam auto i zostawiam z pracującym silnikiem?
Masz rację, nabijanie kasy, nie przyjęłły się magnetyzery/ po miesiącu jazdy z nim musiałem wyp.....ć bo silnik gorzej pracował/ to trzeba cos wymyśilc. Dlaczego tego wynalazku nie stosuje producent, jeśli nie seryjnie to mógłby być w opcji.
Takie cos ma sens przy forsownej jezdzie, przy normalnym uzytkowaniu nie ma koniecznosci montazu tego. Cos podobnego seryjnie oferuje mitsubishi w najnowszym evo seryjnie, ale jak wiadomo to auto sporowe..
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2008-03-15, 19:26
loganik- nie zajarzylem, ze po wyjeciu kluczyka silnik pracuje, tym bardziej bez sensu bo niezgodne z przepisami i zdrowym razsadkiem. magnetyzery w uno tez mialem ale oczywiscie zrobilem to samo co Ty, chociaz nic sie nie dzialo, ale bez skutku. pozdr
Jak pisałem, sama idea żeby coś zrobić dla podtrzymania smarowania turbo jest dobra - ale może faktycznie ta akurat implementacja jednak nie jest mimo wszystko taka do końca świetna...
Ale można rozważyć coś takiego:
O ile bezpośrednie podłączanie czegokolwiek dodatkowego do wału sprężarki to marny pomysł, to można by przecież zbocznikować zasilanie powietrzem (albo wydech), a za zaworem otwieranym po zatrzymaniu silnika umieścić mikro-turbinkę napędzającą drugą pompkę oleju w obiegu smarowania turbo.
Może brzmi to dla niektórych nieco skomplikowanie, ale pomysł zasadniczo jest prosty i opiera się na fakcie, że po zatrzymaniu silnika kręcąca się rozpędem turbosprężarka dalej wytwarza nadciśnienie (i to również w układzie wydechowym - turbina przestaje odbierać energię ze spalin, a staje się też sprężarką).
Ja myślę, że to nadmierne komplikowanie rzeczy w istocie swojej najprostszej, czyli poczekania kilkunastu-kilkudziesięciu sekund zanim wyjmiemy kluczyk
Obserwując jednak innych użytkowników aut z turbiną widzę, że większość osób wyłącza silnik zaraz po zatrzymaniu...
_________________ Gregosa
---------
MCV dCi lauréate | 63k+ km
Generalnie rozwój techniki ma to do siebie, że zasadniczo upraszcza rzeczy, które się skomplikowały w jego wyniku, a wcześniej i tak były jeszcze prostsze... (((:
Myślisz że np obsługa samochodu w ogóle jest jakoś dużo prostsza od obsługi powozu z końmi? (;
Oczywiście, że najlepiej, jakby się użytkownicy stosowali do zaleceń producenta - ale jakby nie było parcia na wygodę, to dalej byśmy odpalali auta kręcąc korbą z zewnątrz, nie? (;
Ad rem: zapomniałem jeszcze napisać jednej rzeczy- jakby ktoś chciał mi wytknąć że najprościej w ogóle zmienić zasilanie pompy oleju z mechanicznego na elektryczne to zwracam uwagę, że to jednak niepotrzebne obciążanie aku na postoju...
Obserwując jednak innych użytkowników aut z turbiną widzę, że większość osób wyłącza silnik zaraz po zatrzymaniu...
Tak, ale przy jeździe po mieście aż tak się bardzo nie zużywa jak od razu się wyłączy. Zwróć uwagę, że powinno się odczekać przy ostrej jeździe (cokolwiek to znaczy ) a nie po jeżdżeniu w korkach i szukaniu miejsca do zaparkowania
Poza tym jak już się turbo zużywa to gdzieś tak po 100.000km więc jak ktoś kupuje nówkę to tak po 4-5 latach, nie licząc wyjątków co robią 100.000km rocznie
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-03-16, 19:16
Świetny sposób żeby spowodować wypadek lub sprowokować do akcji tępego złodzieja.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-03-17, 00:29
dogberry napisał/a:
Co wy na to?
Jesli czesto uzyczasz samochod innym osobom to warto byloby przemyslec montaz czegos takiego. Kazdy wie jak sie dba o nie swoj samochod zwany sluzbowym... Jesli podczas jazdy nie ma chwili wytchnienia to choc po jej zakonczeniu masz gwarancje, ze zdazy ostygnac przed wylaczeniam... A ze niezgodne z przepisami, hmmm nie to najgorsze by bylo na polskich drogach...
Moim zdaniem warto zamontowac, tym bardziej, ze koszt stosunkowo nie duzy.
Witam wyczytalem na stronce dilera autka daci jak zmniejszyc zyzycie paliwa o 12% i jak zwiekszyc moc do 10%.
Oni tuninguja autka i zakladaja tzw. Ecobox do silnikow common-rail.
Brzmi ciekawie i ciekawi mnie czy to dziala :) moze ktos z was ma doswaidczenie w tym zakresie ??
znalazlem to na stronce Jaszpolu
a tutaj macie caly tekst
Obniż zużycie paliwa do 10% i uwolnij więcej mocy !
Nowością w naszej ofercie jest box (moduł) do diesla Ecobox. Dzięki niemu jednocześnie obniżysz zużycie paliwa i zyskasz trochę dodatkowej mocy. Twoje auto będzie również bardziej ekologiczne. Ecobox do silników common-rail obniżając zużycie paliwa pomaga dbać o kieszeń i środowisko. Boxy Ecobox są specyficznie programowane do konkretnych grup silników. Przygotowanie ich programu odbywa się na hamowniach podwoziowych. Korzystając z informacji o fabrycznych mapach ciśnienia wtrysku paliwa Ecobox modyfikuje je tak, aby poprawić sprawność silnika i zmniejszyć spalanie.
W przypadku gdy chcesz obniżyć zużycie paliwa do 12% oraz satysfakcjonuje Cię poprawa osiągów o około 10% mocy i momentu obrotowego– to jest produkt dla Ciebie i Twojego auta.
Jak to działa? Ecobox jest wpinany na listwę wtryskową common-rail. Porównuje bieżące wskazania czujnika ciśnienia szyny wtryskowej z fabryczną mapą ze sterownika ECU. Kopia oryginalnej mapy z ECU jest zapisana w Ecoboxie. Dlatego Ecobox pracuje najlepiej z silnikiem do którego jest przygotowany. Ecobox zwiększa nieco ciśnienie wtrysku w obszarze pracy, gdzie auto jest chwilowo obciążane, natomiast obniża – gdy auto jedzie ze stałą prędkością. W miejscach, gdzie fabryczna charakterystyka ciśnienia paliwa jest nierównomierna, box poprawia ją.
Podczas jazdy gdy jedziesz spokojnie – auto pracuje ciszej i bardziej delikatnie. Jednak gdy musisz wyprzedzić lub po prostu przyśpieszyć – Ecobox daje dodatkową siłę i poprawia sprawność i moc silnika – masz wrażenie, jakby włączył się dodatkowy “overboost”.
Rozwiązanie pozornie jest proste. Jednak wymaga ono umieszczenia w Ecoboxie oryginalnych map ciśnienia paliwa dla danego typu silnika oraz szybkiego procesora do analizy tych map i danych napływających z czujnika ciśnienia szyny. Korzystając z dokładnej wiedzy o osiągach i charakterystyce pracy Twojego auta, dedykowany do niego Ecobox może być bardzo skuteczny.
Czego się mogę spodziewać?
Zwiększenie mocy i momentu obrotowego silnika – do 10%
Obniżenie zużycia paliwa przy zachowanym stylu jazdy – do 12%
Poprawa płynności przyśpieszenia i skrócenie czasu przyśpieszeń
Nieco cichsza praca silnika przy niższych prędkościach obrotowych i małym obciążeniu
Łatwy montaż w 5 minut - oryginalne wtyczki producenta, dokładna instrukcja
Pozdrawiam Wieza
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Warto dać nobla dla takiego urządzenia co jednocześnie podnosi moc i zmniejsza zużycie paliwa Boxy owszem potrafią dać kilka niutonów więcej ale kosztem wiekszego zużycia paliwa i elementów silnika oraz większego syfu dla środowiska.Ponadto trzeba bardzo uważac z dostosowaniem do konkretnego silnika, bo zawirusowany silnik może płatać psikusy .........vide fora dyskusyjne tunerów
Jest dużo dobrych firm w Polsce zajmujących się chip tuningiem.
Poza tym 1.5dCi ma duży potencjał bo w Renault i Nissanach ten silnik ma moc 110KM i raz na jednej stronie widziałem opcję, że podnoszą do takiej wartości Hehe, ale ludzie by się dziwili
Aha, poza tym już poruszałem podobny temat kiedyś na forum.
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2008-07-29, 09:41
box dobrze zrobiony moze dac takie efekty. to jakby przeprogramowanie komputera podlaczone z zewnatrz bez ingerencji w sam komputer. po odlaczeniu boxa wracasz do nastawow fabrycznych. nie ma to nic wspolnego z chiptuningiem z alegro za 10 zl, gdzie opornik oszukuje czujnik temp. aby komp podawal wzbogacona mieszanke. pozdr
a z drugiej strony to przy kupnie nowej mcv i zalozeniu u nich boxa to daja na to gwarancje. A jesli chodzi o wierksza moc to dci ma tylko 85 koni i to troszke malo ;( przy pelnym zaladowaniu
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
A jesli chodzi o wierksza moc to dci ma tylko 85 koni i to troszke malo ;( przy pelnym zaladowaniu
Mam taki silnik Jazda w 7 osób między Bielsko Biała a Skoczowem ( jeśli ktoś zna tą drogę to wie o czym mówię dla nie wtajemniczonych długie podjazdy - coś w stylu A4 podjazd pod górę św Anny) nie odczułem braku mocy , ale dla ludzi o sportowym zacięciu to i DCI 1.5 105kM będie "mułem"
Wiecie - to chyba zależy od wymagań i umiejętności kierowcy. Większość moich kolegów uważa, że mam zamulone, słabe auto, ale kiedyś na krętej drodze znajomy nie dawał mi rady Toyotą o mocy 110KM w D4D. Widocznie miała za mało mocy
Ja nie jestem zwolennikiem chiptunningu. W Motorze nawet napisali ostatnio, że wraz z wzrostem mocy idzie podniesienie zużycia paliwa. To się zupełnie potwierdza. Sprawdzone w Fordzie Transicie, gdzie silnik 2.0 TDCi 100KM potrafił palić średnio 6,5/100, a w wersji 125KM 7,5L/100. W Peugeot Boxerze nowym jest podobnie: 2.2 100KM/2.2 120KM - 6,5/7,5.
Co więcej zmiana samego oprogramowania jest możliwa, ponieważ to fabryczne ma odpowiednie rezerwy bezpieczeństwa dla silnika. Podnosząc moc za pomocą wyłącznie softu zmniejszamy zywotność silnika, zwiększamy niebezpieczeństwo jego usterki, podnosimy spalanie i emisję szkodliwych substancji do środowiska. Podnoszenie mocy bez szkody dla silnika wymaga zastosowania innych akcesoriów i części: turbosprężarki, wtrysku, kurbowodów, które są sprawniejsze i wytrzymalsze, wtedy jest mowa o bezpiecznym podnoszeniu mocy do pewnej granicy.
Renault montuje też silnik 1.2 benzynowy w kilku wersjach. Niby jest to ta sama konstrukcja o pojemności 1149. Jednak sam blok silnika to nie wszystko. Wersje 58KM/75KM/100KM różnią się wyposażeniem w części zwiększające jego wytrzymałość. Ten ostatni ma nawet turbo.
_________________ 102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum