ja mam wkładkę K&N w stepwayu zamiast standardowego filtra w DCI. nie narzekam. jest bardzo oki. jest poprawa przepływu powietrza do silnika plus częściowo zdjęty dolot na lato. do diesla z turbiną nie warto montować stożka. wtedy silnik zgłupieje.
BoloSr jeśli dobrze myślę to chodzi Tobie o takie cuda?
Obrazek
Myślę że skończyłoby się to wymontowaniem obudowy filtra. Zapewne można coś pokombinować - pytanie czy warto?
to sa stozki i nie wiem jak przy dieslu to sie zachowuje ja mam u siebie wkladke tak jak kolega pokazal i czyszcze ja raz do roku i pieknie to dziala :)
Wysłany: 2014-01-03, 21:49 "Dożywotni" filtr powietrza
Czytałem kiedyś (może nawet i na Forum) o "modzie" na wielorazowe filtry powietrza. Właściwie to można powiedzieć że każdy na swój sposób da się przedmuchać kompresorem, wytrzepać, ale tam chodziło o to że sam producent sugeruje zamiast wymiany na nowy - oczyszczenie.
Jakoś nie przekonuje mnie "regenracja" tego typu wkładów eksploatacyjnych. Ewentualnie, przymknąć oko mogę na filtr przeciwpyłkowy, ale z racji możliwości siedliska grzybni lepiej i ten po prostu kupić nowy.
Wysoki przepływ powietrza przy doskonałym filtrowaniu
Konstrukcja zwiększająca moc i przyśpieszenie
Łatwe do mycia i przeznaczone do wielokrotnego użycia
Konieczność czyszczenia dopiero po przejechaniu do 80 000 km (50 000 mil), zależnie od warunków eksploatacji
K&N Million Mile Limited Warranty (1 600 000 km)
Oszczędny filtr powietrza K&N będzie służyć przez cały okres eksploatacji samochodu, motocykla lub pojazdu ATV
Pracuje z elektroniką pojazdu stanowiącą oryginalne wyposażenie fabryczne
(...)
Nasze zamienne filtry powietrza do samochodów w zwykle dodają 1-4 koni mechanicznych mocy. Nasze wysokoprzepływowe filtry z wkładem z gazy bawełnianej można myć, wielokrotnie używać i budować tak, aby były w pełni sprawne przez cały okres eksploatacji samochodu lub motocykla. Filtry powietrza K&N składają się z czterech do sześciu arkuszy gazy bawełnianej ułożonej warstwami pomiędzy dwoma arkuszami aluminiowej siatki drucianej. Taki materiał jest składany harmonijkowo i nasączany olejem, co poprawia zdolność filtrowania i ogólną wydajność filtrowania. W rezultacie otrzymujemy filtr powietrza, który pozwala na pobrania znacznie większej ilości powietrza do silnika, który można myć i wielokrotnie używać oraz który ochroni silnik przez cały okres eksploatacji pojazdu.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-01-03, 22:03
wkład filtra k&n, myjesz specjalnym płynem a potem nawilżasz olejkiem z zestawu, wymieniać nie trzeba tak jak napisali, trzeba tylko dbać o regularną pielęgnację
johnson, nie jestem "specem", nigdy nie miałem doczynienia z K&N i po tym co przeczytałem nie podważam marki. Dają konsumentom takie wielokrotnego użytku filtry - okej. Może trochę sprzedawca popłynął umieszczając taki opis przy filtrze do bulwarówki:
Cytat:
Konstrukcja zwiększająca moc i przyśpieszenie (...) zwykle dodają 1-4 koni mechanicznych mocy.
Ale w cenie 1szt K&N mogę mieć 8-10 wkładów innych, które wyciągam z pudełka i montuję pod chmurką, na parkingu. Nikomu nie trzeba tłumaczyć jaki wpływ na żywotność motoru ma czystość zasysanego powietrza. Nie przekonuje mnie wielorazowość.
_________________ ---
Stepway
Ostatnio zmieniony przez Stepway 2014-01-04, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Ale rolą takiego filtra przecież nie jest dbanie o środowisko czy oszczędzanie tylko lepszy przepływ powietrza i dźwięk. Także takie porównywanie papierowego do K&N nie ma sensu.
Ostatnio zmieniony przez Boogie 2014-01-04, 14:57, w całości zmieniany 1 raz
Ale za taką kasę lepiej kupić najtańszy nowy, gdzie do Dustera 1.6 kosztuje niecałe 15zł niż bawić się w takie coś...
A porządny (nie Filtron) do 1.5dCI z Dustera 107KM kosztuje ponad 80zł... O ile 1.6 16v może nie jest wrażliwy z racji bycia wolnossącym, to w 1.5dCI jest nawet zamontowany wskaźnik zużycia filtru...
Cytat:
Ale rolą takiego filtra przecież nie jest dbanie o środowisko czy oszczędzanie tylko lepszy przepływ powietrza i dźwięk. Także takie porównywanie papierowego do K&N nie ma sensu.
I o to chodzi.
Ostatnio zmieniony przez czaju 2014-01-04, 16:37, w całości zmieniany 1 raz
W clio II z silnikiem 1.6 16v na gtechu 0-100 było ze stożkiem po 7,3 sek i to powtarzalnie, na seryjnej puszcze z tłumikiem ssania 8.2-8,5 więć róźnica była i to ogromna, tak samo silnik ze stożkiem wkręcał się na obroty dużo lżej. Do tego super dźwięk przy WOT.
Ja używałem całego zestawu k&n57, stożek miał osłonę termiczną, doprowadzenie powietrza ze zderzaka itd.
Jak polepisz to na częściach za 50pln to nie ma się co dziwić że kibel wyjdzie.
Do tego z całym szacunkiem, ale Pan Chojnacki najlepiej robi/robił maluchy do rallycrossu i to jest jego epoka...
Ale rolą takiego filtra przecież nie jest dbanie o środowisko czy oszczędzanie tylko lepszy przepływ powietrza i dźwięk.
Nie jestem "tjuningowcem", a i sądzę że sama zmiana filtra powietrza bez innych zabiegów będzie nieodczuwalna dla kierowcy. Podstawową rolą jest moim zdaniem... filtrowanie (eureka!). Na pewno prościej jest dokonać wymiany, niż dokładnie oczyścić "stary" wkład.
Ale rolą takiego filtra przecież nie jest dbanie o środowisko czy oszczędzanie tylko lepszy przepływ powietrza i dźwięk.
Nie jestem "tjuningowcem", a i sądzę że sama zmiana filtra powietrza bez innych zabiegów będzie nieodczuwalna dla kierowcy. Podstawową rolą jest moim zdaniem... filtrowanie (eureka!). Na pewno prościej jest dokonać wymiany, niż dokładnie oczyścić "stary" wkład.
Po za tym mówimy o Dacii.
I tu sie mylisz :)
miałem filtr KN w poprzednim aucie i czyszczenie tego to prosta sprawa a co do reszty sie nie wypowiadam bo każdy to inaczej widzi :)
osobiście jak znajdę KN do dCi to go zakupie :)
miałem filtr KN w poprzednim aucie i czyszczenie tego to prosta sprawa
Nie, no... magii żadnej pewnie nie ma. Chociaż czytając że warto użyć jakiegoś smarowidła, to już wydaje się rzeczą dla mnie niespotykaną.
Wychodzę z założenia że prostszą czynnością jest otworzyć kartonik, wyciągnąć z niego filtr i pod chmurką, na PRL-owskim podwórkowym parkingu zamontować w "puszce".
Taki "dożywotni" wymaga przynajmniej użycia sprężonego powietrza. Więc po za śrubkowkrętem ;) potrzebuję jeszcze "coś" - jeden element więcej. No i kwestia czy nie przepchnę śmieci "na drugą stronę", nie uszkodzę, nie osłabię... Pewnie K&N to taki mercedes, ale znalazłem inne. Na ile można zaufać w taką regenerację, kiedy prosty filtr wymieniam dla zasady co 20-30tys km, płacąc około 20-30zł?
BoloSr napisał/a:
a co do reszty sie nie wypowiadam bo każdy to inaczej widzi :)
też wychodzę z tego założenia :) prawie zawsze po zalaniu do pełna czuję jak mój motor dostaje +10 do zwinności a ja +15 do samopoczucia :) A co do filtra powietrza, nie wierzę w cudowną poprawę osiągów wyłącznie po okresowej wymianie samego wkładu :)
Boogie napisał/a:
Nie tylko, bo również musi przepuszczać wystarczająca ilość powietrza
Oczywiście. Primo filtrować, duo stawiać jak najmniejszy opór. Ale nadal jak zwrócono już uwagę, w przypadku MPI to rola drugorzędna - bardzo ważna, ale to czystość ze względu na trwałość jednostki stanowi priorytet.
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-01-05, 22:39
Zmiana filtra, dolotu czy wydechu ma się na nic, jeśli nie zmienimy map wtrysku/upgrade komputera wtrysku.
Także sama zmiana filtra na stożkowy nic nie da, a wręcz pogorszy osiągi auta - kilka koni i Nm na pewno spadnie.
_________________
Ostatnio zmieniony przez jackthenight 2014-01-05, 22:41, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2014-01-06, 12:46 czy jest sens się w to bawić?
mnie tam wystarczy raz na 20 000 km wymienię filtr i za każdym razem czuję poprawę. To jak ze świeżym workiem do odkurzacza. Myślę, że taki wielorazowy filtr niesie kilka zagrożeń:
1) inna charakterystyka przepływu powietrza
2) możliwość uszkodzenia przy czyszczeniu
3) niewiadoma jakości filtrowania
Ja jak dotąd wymieniałem w dacii zawsze na oryginalny, ale wcześniej używałem filtrów Filtron, które sprawdzałem, czy nie są zapchane co 10 000 km. Czytam wyżej, że nie polecacie filtrona - napiszcie, dlaczego (ja nie mam złych doświadczeń)?
Wracając do K&N, procedura czyszczenia wymaga specjalnego środka, odpowiedniego płukania i odpowiedniego oliwienia filtra.
Zatem możemy źle oczyścić filtr, uszkodzić ciśnieniem wody, źle nanieść olej, zapchać filtr lub sprawić, ze będzie przepuszczać zanieczyszczenia. Dosyć duża loteria wobec wymiany papierowego. W ostatecznym rozrachunku mi zależy na prawidłowym działaniu filtra i silnika, nie potrzebuję eksperymentów. Koniec końców po iluś tam myciach nawet K&N się zużyje, tracąc swe właściwości/parametry.
_________________
Ostatnio zmieniony przez antropolog 2014-01-06, 12:48, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2014-01-06, 15:32
Tu tajemnicy nie ma. Te filtry mają lepszą sprawność kosztem tego, że przepuszczają o wiele większę zanieczyszczenia. Poza tym, jak silnik dostaje większą dawkę tlenu, to trzeba mu dodać paliwa aby mieszanka była optymalna. Czyli kłania się nowe mapowanie jak piszą koledzy. Nie ma nic za darmo, chcesz lepsze osiagi bez ingerencji w mechanikę to trzeba zainwestować w cały dolot łącznie ze zmianą kolektora i cały wydech. pozdr
przy tym temacie przypomniał mi się wujek, który odkąd pamiętam, grzebał przy swoich kolejnych skodach. Zawsze poprawiał fabrykę, bo wg. niego fabryka coś źle zrobiła, o czymś zapomnieli, lub coś zrobili wbrew sztuce budowania samochodów: skrzynia biegów, hamulce silnik, zawieszenie, łożyska, świece, normalnie wszystko. Efektem tego było to, że nie było miesiąca, w którym nie grzebałby przy samochodzie. Max po roku nie było mechanizmu, który ostałby się nietknięty. Żaden samochód po tych modyfikacjach nie zyskiwał żadnej widocznej poprawy, mimo sugestii majsterkowicza. Efektem tych działań było jednak to, że kolejna skoda lądowała na dłuższy czas na prowizorycznym kanale, skąd w końcu zabierał ją jakiś kupiec złomu bądź części.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum