Wysłany: 2014-08-03, 12:21 No i minęło 2000 km - małe podsumowanie
Wiem, że 2000 km to niewiele, aby oceniać samochód, ale podobno radością należy dzielić się z innymi dlatego chcę to zrobić :)
A radość nie jest bezpodstawna, ponieważ chyba mam szczęście, gdyż moja Lodgy nie objawia tych wad, o których piszecie często na forum.
Klimatyzacja działa poprawnie, w czasie podróży nawet w upalne dni jest w aucie po prostu chłodno, nikt nie marznie ani też nikt się nie poci. Akurat jestem na urlopie z rodziną i w drugim aucie - Skodzie Roomster, klimatyzacja działa gorzej, ale to jest auto 7 letnie, więc może nietrafne porównanie. W każdym razie z jej działania jestem zadowolony, a częstego włączania i wyłączania po prostu nie zauważam.
Jeśli chodzi o fotel, to jeżdżę na wyższym ustawieniu i jest stabilny, ale dla próby ustawiłem go najniżej i w tym ustawieniu nie czuje bujania, ale może jestem zbyt mało wrażliwy.
Jedyną rzeczą, którą poprawiono w ASO to gumowe osłony na sprężyny, które stukały, teraz już jednak cisza od strony zawieszenia i uważam, że jest komfortowe.
Silnik 1.6 - akurat jestem Bukowinie Tatrzańskiej i niestety trzeba się trochę namachać biegami jadąc pod górę, brakuje tej mocy niestety. Poniżej 2000 obr/min nie ma co szukać jakiejkolwiek reakcji na wciśnięcie gazu. Natomiast jest dobrze wytłumiony. Najprzyjemniej jedzie się z prękością 70 km/h bo i cicho i chwilowe spalanie pokazuje w okolicach 5 l/100km.
Ale przy zakupie stawiałem na silnik sprawdzony i liczyłem się z tym, że asfaltu nie będę wyrywać. Ma tylko jedną przypadłość, 1 raz na 20 uruchomień trzeba pokręcić nieco dłużej rozrusznikiem zanim odpali.
Do wczoraj dziwił mnie sposób montażu pasa środkowego, który przebiega od dachu i w przypadku podróży w 3 rzędzie mamy pas na wysokości głowy. Myślałem, że to jakieś tanie rozwiązanie Dacii. Jednak wczoraj na parkingu zobaczyłem nowiutkiego Scenica i tam pas środkowy przebiega tak samo, od tylnej części dachu. Dziwna koncepcja Renault.
O pojemności bagażnika rozpisywać się nie będę bo to akurat nawet najwięksi malkontenci uznają za atut tego auta.
Póki co nic się nie odkleiło, żadna uszczelka nie wypadła.
Nie mam żadnych podstaw do narzekania i życzę sobie, aby tak było dalej.
Jedyne czego mi brakuje, to naklejek klubowych, żeby być bardziej rozpoznawalnym na ulicach :) co mam zrobić, żeby to zmienić ??:)
Ostatnio zmieniony przez benyo 2014-08-03, 12:23, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-08-03, 19:15 Re: No i minęło 2000 km - małe podsumowanie
benyo napisał/a:
1 raz na 20 uruchomień trzeba pokręcić nieco dłużej rozrusznikiem zanim odpali.
radzę w wolnej chwili poczytać, bo przypadłość dotyczy także 1,6 8V
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-08-04, 16:22, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-08-03, 21:18 Re: No i minęło 2000 km - małe podsumowanie
benyo napisał/a:
Do wczoraj dziwił mnie sposób montażu pasa środkowego, który przebiega od dachu i w przypadku podróży w 3 rzędzie mamy pas na wysokości głowy. Myślałem, że to jakieś tanie rozwiązanie Dacii. Jednak wczoraj na parkingu zobaczyłem nowiutkiego Scenica i tam pas środkowy przebiega tak samo, od tylnej części dachu. Dziwna koncepcja Renault.
To nie jest koncepcja Renault - po raz pierwszy takie rozwiązanie widziałem w Subaru. Widać z jakiegoś powodu tak montują środkowy pas w vanach i suv
Widać z jakiegoś powodu tak montują środkowy pas w vanach i suv
Ten sposób montażu pasa zauważyłem przed kupnem Lodgy. Rozmawiałem o tym z p. Piotrem, który mi sprzedawał auto. Jego teoria jest taka, że inaczej się nie da
Oparcie jest za słabe, żeby utrzymać człowieka przy zderzeniu dlatego pas nie jest przyczepiony do oparcia.
Nie można go też przyczepić do dachu bo nie ma tam do czego. Trzeba by robić jakieś wzmocnienia i podnosić koszty.
Na szczęście, nikomu w naszej rodzinie nie przeszkadza to rozwiązanie.
W nim 3 rząd jest do mocno okazjonalnego użytku, więc po co się bardziej starać? d;
A to prawda, że scenik ma ten trzeci rząd bardzo ograniczony. Ciasno jest tam bardzo. Oczywiście Scenik ma takie bajery jak przesuwane siedzenia drugiego rzędu, ale jak przesunie się je na maksa do przodu, aby usiąść z tyłu to w środku jest ciasno.
Dlatego u mnie Scenik wyleciał jako auto 7 osobowe.
jak przesunie się je na maksa do przodu, aby usiąść z tyłu
...to tyłowi i tak niewiele to pomaga: tylne fotele są dość twarde oraz jeszcze niższe niż w daćkach, a linia szyb jest z kolei dość wysoko i siedzi się jak w studni /:
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Dzięki za informację :) jeśli sytuacja będzie uciążliwa, (a póki co zbytnio nie jest, tym bardziej, że jest to ogólny przypadek a nie tylko mojego egzemplarza) to pojadę wcześniej a jeśli nie, to przy następnym badaniu kontrolnym na pewno im powiem o tej przypadłości.
Ciekaw jestem jak temat pasa dla środkowego miejsca w drugim rzędzie rozwiązał Kia, Galaxy, czy inne.
W Galaxy srodkowy pas tez leci od dachu ale bardziej nad glowa pasazera i nieco z boku.Pewnie montowany gdzies do dachu ale po prawej stronie a nie z tylu jak w Dacii.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
- moja uwaga "warto poczytać" odnosiła się do tego tematu:
