Wysłany: 2014-11-04, 11:15 Uszkodzenie silnika przez zerwany pasek akcesoriów
Hej,
czy ktoś z Was miał przypadek "wczesnego" zerwania się paska rozrządu w dusterze?
Przejechalem nim łacznie ~35tyś. km i prawdopodobnie pękł pasek rozrządu...
Jeszcze nie zajrzeli do środka, ale mechanik po oględzinach i probie odpalenia bez rozkręcania pokrywy wywróżył:
"Panie, lepiej rozglądaj się za nowym silnikiem...- pewnie poszedł pasek rozrządu i reszta..."
Wisi czy leży ponoć jakiś pasek akcesoriów - tak wypatrzył przy mnie, zaglądając pod maskę.
Podczas jazdy slyszalem jakby furgotanie czy chrobotanie, narastające jak dodałem troszkę gazu - i bach! cos strzelilo glosno, jakby z sykiem i auto zgasło. Próba uruchomienia daje tylko elektryczny jakby gwizd.
Naturalnie dam znac co dokladnie sie stalo jak go za pare dni "ruszą". Ale pytam, bo może jest tu ktoś z podobną sytuacją...
Niestety auto po gwarancji (marzec 2014). Przeglady zalecane w gwarancji nie byly robione co prawda jak zalecali bo ja zajety czlowiek jestem i malo nim jezdzilem...Planuje mimo wszytko napisac do Renault jakies pisemko-prosbe o rozpatrzenie sprawy...
Co prawda silniki na allegro nie sa drogie...ale to jest kupno kota w worku. :(
Jeszcze nie slyszalem aby po tak krotkim przebiegu wysypal sie caly silnik z powodu paska...
Ostatnio zmieniony przez laisar 2014-12-11, 22:23, w całości zmieniany 1 raz
Wysłany: 2014-11-04, 11:33 Re: 35 tyś przebiegu i wymiana silnika - DUSTER 2011
molza napisał/a:
Hej,
czy ktoś z Was miał przypadek "wczesnego" zerwania się paska rozrządu w dusterze?
Przejechalem nim łacznie ~35tyś. km i prawdopodobnie pękł pasek rozrządu...
Jeszcze nie zajrzeli do środka, ale mechanik po oględzinach i probie odpalenia bez rozkręcania pokrywy wywróżył:
"Panie, lepiej rozglądaj się za nowym silnikiem...- pewnie poszedł pasek rozrządu i reszta..."
Wisi czy leży ponoć jakiś pasek akcesoriów - tak wypatrzył przy mnie, zaglądając pod maskę.
Podczas jazdy slyszalem jakby furgotanie czy chrobotanie, narastające jak dodałem troszkę gazu - i bach! cos strzelilo glosno, jakby z sykiem i auto zgasło. Próba uruchomienia daje tylko elektryczny jakby gwizd.
Naturalnie dam znac co dokladnie sie stalo jak go za pare dni "ruszą". Ale pytam, bo może jest tu ktoś z podobną sytuacją...
Niestety auto po gwarancji (marzec 2014). Przeglady zalecane w gwarancji nie byly robione co prawda jak zalecali bo ja zajety czlowiek jestem i malo nim jezdzilem...Planuje mimo wszytko napisac do Renault jakies pisemko-prosbe o rozpatrzenie sprawy...
Co prawda silniki na allegro nie sa drogie...ale to jest kupno kota w worku. :(
Jeszcze nie slyszalem aby po tak krotkim przebiegu wysypal sie caly silnik z powodu paska...
Jak juz to sie caly sinik nie wysypal :)
Tylko góra silnika :)
Czasami taki remont kosztuje tyle co silnik :) ale bez zdjecia glowicy to nikt tego nie oceni :)
PS a co ci to pismo ma pomoc ??? nie robileś przegladow nikt tam nie patrzyl wiec nic z tego nie bedzie :(
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-04, 11:42
Zdecydowanie lepiej naprawić w tej sytuacji obecny silnik (o ile tłoki są całe). Jeśli głowica nie popękała to po prostu wymiana zaworów, prowadnic i popychaczy najlepiej w zakładzie który zajmuje się regeneracją głowic.
no właśnie zerkną w przyszła środę...
narazie sprawdzili ciśnienie w tłokach i jest zerowe na każdym.
Zdejmą glowice i zbadają co tam naprawde sie stalo
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-11-04, 12:25
Ja też bym remontował ten silnik. Na pewno nie będą to straszne koszty. Pewnie wyjdzie taniej niż wymiana silnika. Rozrząd/oleje itd. i tak trzeba w nowym zrobić, a tak przynajmniej przebieg pewny.
Mechanik pewnie Cię będzie namawiał na wymianę silnika, bo to mniej roboty jest.
W Corsie 12V był to koszt 800zł po awarii rozrządu.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
nie mam pojecia, moze uzyl zlych slow, ja sie niestety nie znam kompletnie.
w kazdym razie chce byc przy tym jak rozkreca mi glowice czy co tam jest aby sprawdzic jakie sniszczenia
Taki tok myślenia jest akceptowalny z jednym ale. Które koło pasowe miało by wchodzić w rozpatrywaną kwestię?
Jedyne, które wystaje z "rozrządu" i miałoby znaczenie jest na wale korbowym. Zatrzymanie go przez pasek akcesoriów jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne, a wręcz pokuszę się stwierdzić niemożliwe.
1. Do zerwania paska rozrządu może dojść w wyniku zatrzymania koła zębatego na pompie wody (zatarte łożysko) lub zatrzymania wałka/ów rozrządu (zatarcie na panewkach lub problem na zaworach)
2. Najbardziej prawdopodobne i najczęściej występującą przyczyną jest "przeskoczenie" paska. Rozbiega się wtedy wał w stosunku do wałków co może spowodować spustoszenie właśnie w głowicy (ogólnie). Spustoszenie jest też tutaj mało prawdopodobne, bo z tego co wiem to są w 1,6 16V hydrauliczne popychacze.
Obstawiam uszkodzoną pompę
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2014-11-04, 19:50, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-11-04, 20:09
Marek1603 napisał/a:
Taki tok myślenia jest akceptowalny z jednym ale. Które koło pasowe miało by wchodzić w rozpatrywaną kwestię?
Jedyne, które wystaje z "rozrządu" i miałoby znaczenie jest na wale korbowym. Zatrzymanie go przez pasek akcesoriów jest bardzo, bardzo mało prawdopodobne, a wręcz pokuszę się stwierdzić niemożliwe.
Silnik prosty w konstrukcji więc naprawa niedroga.
Gdyby Renault wpadło na pomysł zastosowania klinów przy kołach, byłoby dużo mniej takich tragedii jak u kolegi wyżej;)
_________________ Pomogę w naprawach każdej marki -->pw
722322527
I do ceny silnika dodaj koszt wiązki kablowej, komputera i pozostałego osprzętu = nieopłacalne.
Jak dla kogo, wbrew pozorom bardziej opłacalne niż przy kupnie w salonie dci lub tce = kupujesz na giełdzie cały zestaw utargując b.dużo. Sam kupowałem nie raz tak i zawsze sprzedający dokładał "gratisy".
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-11-04, 22:02
Marek1603 napisał/a:
johnson napisał/a:
pewnie zerwal sie pasek akcesoriow i wkrecil sie w pasek rozrzadu, `
Ciekaw jestem jakim cudem to możliwe skoro pasek akcesoriów jest na wierzchu, a rozrządu pod osłoną.
johnson napisał/a:
to jest chyba znane w silnikach k4m
Nie jest to chyba znane z tych silników.
jest znane, w tych silnikach pasek osprzetu wkreca sie w kolo pasowe walu, rozrzad moze byc ok, pasek osprzetu moze sie postrzepic i zablokowac rozrzad, to jest wada k4m znana kazdemu mechanikowi ktory robil rozrzad w tym modelu, dlatego jak tylko pasek osprzetu wykazuje zuzycie trzeba go na cito zmieniac, nie trzeba pogrubiac tylko sie doksztalcic......
Johnson po raz kolejny mówię, że pasek akcesoriów jak i pasek rozrządu nie ma prawa się zużyć przez pierwsze np: 90000km i maksymalnie 5 lat od nowości do wymiany. Jeżeli ktoś wtedy oszczędza 50 - 100zł na pasek akcesoriów i rolkę napinającą to sorry ale sam się prosi o kłopoty.
Wtedy, jak wyżej koledzy pisali, jego rozwarstwienie powoduje właśnie takie skutki.
Ojciec w Cordobie przez 8 lat nie robił nic z rozrządem i dopiero jak go uświadomiłem o co się prosi, to powymieniał. Miał przejechane tylko 15000km i cały czas w ogrzewanym garażu zimą. Ale rozmowa była taka "No przecież jeździ".
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-11-05, 09:53
Marek1603 napisał/a:
Rozmawiamy o przebiegu 35000km i 3,5 roku.
Johnson po raz kolejny mówię, że pasek akcesoriów jak i pasek rozrządu nie ma prawa się zużyć przez pierwsze np: 90000km i maksymalnie 5 lat od nowości do wymiany. Jeżeli ktoś wtedy oszczędza 50 - 100zł na pasek akcesoriów i rolkę napinającą to sorry ale sam się prosi o kłopoty.
Wtedy, jak wyżej koledzy pisali, jego rozwarstwienie powoduje właśnie takie skutki.
Ojciec w Cordobie przez 8 lat nie robił nic z rozrządem i dopiero jak go uświadomiłem o co się prosi, to powymieniał. Miał przejechane tylko 15000km i cały czas w ogrzewanym garażu zimą. Ale rozmowa była taka "No przecież jeździ".
to sa Twoje zyczenia, w tych silnikach dzieje sie tak jak napisalem. Wszystko moze byc wadliwe. Rolka, pasek, napinacz.
Jak widac nie powinno ale sie stalo. W golfie 4 po 7 tys km mialem nowy silnik bo pasek napedzajacy walki rozrzadu pekl. Slownie : siedem tysiecy kilometrow.
W nowym silniku po 30 tys km ten pasek mial polowe swojej szerokosci bo napinacz stracil osiowosc. Gdybym czekal do 90tys km to mialbym 3ci silnik.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-05, 10:15
Poczytałem wątek o benzynowych 2.0 i 2.0T z Espace i włos mi się zjeżył na głowie. Ktoś tu kiedyś pożądał tego padła do Dustera - to by miał ubaw po pachy
dodzwonie sie do warsztatu i zobacze co oni na to zebym byl przy rozkrecaniu glowicy (czy czego tam).
To moze porobie pare fotek...sadze ze miedzy 12-15.XI cos bede mial...
Marka: Skoda / VW
Model: Rapid / Up!
Silnik: 1,0 TSI / 1,0 MPI
Rocznik: 2019/2017 Pomógł: 11 razy Dołączył: 24 Maj 2010 Posty: 814 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-11-05, 20:23
Marek1603 napisał/a:
Rozmawiamy o przebiegu 35000km i 3,5 roku.
I przez te 3,5 roku autor nie zrobił przeglądu. U mnie napinacz padł przy 40tys. i 1,5 roku.
O ile autor nie zauważył czegokolwiek, może by to wychwycili na przeglądzie. Zresztą jak już nawet chrobotało to jechał dalej aż nie strzeliło.
_________________ Było Sandero Stepway 1,6MPI + LPG 2010 i Logan MCV 1,6MPI + LPG 2012
przeglad robilem jeden a nie zero. nic niewykazalo.(wiem ze to za malo wg.instrukcji)
"z chrobotem" jechalem moze 5s a potem juz sie nie dalo.
wiec nie mowmy tu o jakims katowaniu.
trudno teraz dowiesc co zawiodlo i nie ma co spekulowac na ten temat czy user error czy zlosliwosc rzeczy martwych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum