Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 366 Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-05-01, 21:06 Konwersja bagażnika Dustera 4x2 do 4x4
Witam
Zastanawiam się nad konwersję bagażnika w moim Dusterze 4x2 do takiego jak w 4x4 czyli podłoga podniesiona do linii progu załadunku. Być może wykorzystam to pod instalację gazową ale ogólnie to będzie mi to bardzo ułatwiać przeładunek gratów jakie często wożę na wyprawy nurkowe.
Laisar to pytanie do Ciebie
Posiadasz katalog części i masz wgląd w schematy.
Czy jesteś w stanie przedstawić i oszacować wykaz części jakie trzeba będzie nabyć aby zrealizować ten kaprys.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Daster 2011-05-01, 21:06, w całości zmieniany 1 raz
dzięki... nigdy tego nie sprawdzałem i wydawało mi się, że koło zapasowe jest umieszczone w koszu pod spodem samochodu ale mniej więcej w miejscu-odpowiedniku koła zapasowego wersji 4x4 tyle, że pod samochodem a jak widać jest trochę inaczej - pewnie z uwagi na tylny napęd... , chyba lepiej byłoby gdyby koło było jednak wewnątrz bagażnika, może dostęp trochę utrudniony (przy pełnym bagażniku) ale koło mniej "zasyfione"...
chyba lepiej byłoby gdyby koło było jednak wewnątrz bagażnika, może dostęp trochę utrudniony (przy pełnym bagażniku) ale koło mniej "zasyfione"...
Ja też tak myślałem, ale to błąd - zapas może być fabrycznie czyściutki - cóż jednak z tego skoro koło w którym złapiesz (nie życzę) kapcia zasyfione będzie na bank? I tak się wybrudzisz, a cały bagażnik wyjmować i wkładać z powrotem brudnymi łapami (trzeba wozić rękawiczki) to jest bez sensu.
A co więcej - jeśli jedziesz w błocku to tak zasyfionego kapcia do bagażnika pełnego bagażu jak włożysz to zasyfisz wszystko. Lepszy kosz po spodem!
argumenty słuszne ale - można np. wozić zapas w pokrowcu... (zapewne są różne poglądy podobnie jak w dyskusji o wyższości Świąt Wielkanocnych na Świętami Bożego Narodzenia...) w zasadzie to sam nie wiem które rozwiązanie jest lepsze miałem w swoich samochodach obydwa ale na szczęście nie byłem zmuszony zmieniać koła...
Wysłany: 2011-05-02, 10:28 Re: Konwersja bagażnika Dustera 4x2 do 4x4
Daster napisał/a:
Zastanawiam się nad konwersję bagażnika w moim Dusterze 4x2 do takiego jak w 4x4 czyli podłoga podniesiona do linii progu załadunku.
[...]
Laisar
Czy jesteś w stanie przedstawić i oszacować wykaz części jakie trzeba będzie nabyć aby zrealizować ten kaprys.
Gdybyś chciał to zrobić tak, żeby było konstrukcyjnie identycznie jak w 4x4, to w Twoim 4x2 należałoby wyciąć fragment karoserii, który jest podłogą bagażnika i wspawać w to miejsce element z wersji 4x4 - kosztuje on ok. 1200 zł brutto, a wymiana zajmuje 8,2 roboczogodzin (co np w warszawskich ASO kosztuje prawie dokładnie tyle samo co część).
Aczkolwiek nie jest dla mnie jasne, czy jest to całkowity koszt wymiany, czyli uwzględniający np przygotowanie miejsca do pracy w postaci wymontowania okładzin wewnętrznych - nie zawsze jest to bowiem dokładnie opisane /:
Do tego należałoby albo przerobić starą wykładzinę materiałową bagażnika, żeby była sztywna (np podkleić ją jakimś pleksi czy sklejką), albo wymienić ja na oryginalną z 4x4 - 640 zł brutto.
Ostatnim elementem są pojemniki z tworzywa sztucznego, otaczające koło zapasowe i podpierające wspomnianą powyżej wykładzinę - 2 szt. po 430 zł brutto.
Do tego dojdzie jeszcze na pewno trochę drobiazgów (śrubki, spinki itp), więc uwzględniając jeszcze zastrzeżenie z drugiego akapitu należy traktować powyższe koszty raczej jako minimalnie minimalne oszacowanie i nastawić się na dodanie do niego w kosztorysie serwisu ładnych kilkudziesięciu procent (10? 20? Więcej niż 30 to już chyba nie, ale dokładnie to już trzeba sprawdzać u źródeł, w ASO).
Jeżeli chodzi głównie o wyrównanie podłogi z progiem, to w sumie wydaje mi się to wszystko dość drogim, a przede wszystkim: niezbyt praktycznym pomysłem - lepszym byłaby chyba po prostu jakaś zabudowa (przykład).
Natomiast patrząc pod kątem montażu zbiornika gazu przeróbka wydaje się już zupełnie bez sensu - przecież w 4x2 umieszczany jest standardowo i bezproblemowo zamiast koła zapasowego i jego kosza właśnie pod oryginalną podłogą bagażnika. Tak więc także w tym przypadku dodatkowo zabudowa wyrównująca ma chyba więcej zalet niż kapryszenie (; a la 4x4...
Marka: Dacia, BMW
Model: Duster, Seria 5 E39
Silnik: 1.6/105KM, 3.0/231KM
Rocznik: 2010, 2002
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Wrz 2010 Posty: 366 Skąd: Białystok
Wysłany: 2011-05-02, 11:54
laisar dziękuję za tę dawkę wiadomości.
Nie robiłem pomiarów i zastanawiałem się czy koło zapasowe wrzucone do bagażnika wer. 4x2 nie będzie wystawało poza obrys krawędzi załadunku. No i trzeba by było wykonać w podłodze bagażnika gniazdo do mocowania centralną śrubą koła aby nie skakało na wybojach.
Najbardziej interesował mnie koszt tego plastikowego stelażu do utrzymania płyty pokrywającej "zawartość" pod wykładziną bagażnika.
zastanawiałem się czy koło zapasowe wrzucone do bagażnika wer. 4x2 nie będzie wystawało poza obrys krawędzi załadunku
No więc będzie - ale ile, to już by właśnie trzeba zmierzyć, bo jeżeli głębokość bagażnika 4x2 wynosi więcej niż 10 cm (a najlepiej 15), to te 5-10 cm ponad progiem chyba by aż tak bardzo znowu nie przeszkadzało? Aczkolwiek znacząco zmniejsza oczywiście objętość bagażnika, co dla niektórych osób może być decydujące.
Z trzeciej strony, można sobie po prostu strzelić dojazdówkę, węższą niż oryginalne 215 mm Dastiego.
Cytat:
trzeba by było wykonać w podłodze bagażnika gniazdo do mocowania centralną śrubą koła aby nie skakało na wybojach
To akurat nie powinno być zbyt trudne, tylko trzeba by porządnie zabezpieczyć nowy otwór.
Ale można też spróbować zrobić jakieś zamykanie podłogi bagażnika, przykrywającej koło jako pokrywa - z wypełnieniami po bokach powinno wystarczyć, żeby utrzymać zapas na miejscu.
A co więcej - jeśli jedziesz w błocku to tak zasyfionego kapcia do bagażnika pełnego bagażu jak włożysz to zasyfisz wszystko. Lepszy kosz po spodem!
I to jest argument, który mnie przekonuje! Bo tak po cichu ubolewałam nad tym kołem pod autem...
Jakoś niedawno miałem nieprzyjemność wymieniać koło na drodze. Bagażnik załadowany sprzętem, że trójkąt ostrzegawczy namierzałem z 10 minut. Szczęście w nieszczęściu, że nie musiałem tego wszystkiego wywalać na pobocze bo trochę już byłem spóźniony.
Swoją drogą coś często łapię kapcia Daćką - już trzeci raz w 2,5 roku (Astrą jeździłem OIDP 8 lat i ani razu...).
A może tak zamontować dojazdówkę z boku pionowo w przestrzeni bagażowej (z ładnym przykryciem w kolorze wnętrza) a kosz pod spodem auta zostawić na ewentualna wymianę uszkodzonej opony/koła. Wtedy nie trzeba żadnych dużych przeróbek i chyba taniej.
Przy tej ilości punktów usługowych dojazd na dojazdówce nie powinien być trudny. Po co wozić pełnowymiarowe koło zapasowe.
Nie mają - spinki do adapterów do swiateł przeciwmgielnych kosztowały 15 zł za sztukę a teraz są po 5 zł . Czyli cena zależy od tego co się komuś na klawiaturze przyciśnie.
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-10-02, 15:39 Re: Konwersja bagażnika Dustera 4x2 do 4x4
laisar napisał/a:
Daster napisał/a:
Zastanawiam się nad konwersję bagażnika w moim Dusterze 4x2 do takiego jak w 4x4 czyli podłoga podniesiona do linii progu załadunku.
[...]
Laisar
Czy jesteś w stanie przedstawić i oszacować wykaz części jakie trzeba będzie nabyć aby zrealizować ten kaprys.
Gdybyś chciał to zrobić tak, żeby było konstrukcyjnie identycznie jak w 4x4, to w Twoim 4x2 należałoby wyciąć fragment karoserii, który jest podłogą bagażnika i wspawać w to miejsce element z wersji 4x4 - kosztuje on ok. 1200 zł brutto, a wymiana zajmuje 8,2 roboczogodzin (co np w warszawskich ASO kosztuje prawie dokładnie tyle samo co część).
Aczkolwiek nie jest dla mnie jasne, czy jest to całkowity koszt wymiany, czyli uwzględniający np przygotowanie miejsca do pracy w postaci wymontowania okładzin wewnętrznych - nie zawsze jest to bowiem dokładnie opisane /:
Do tego należałoby albo przerobić starą wykładzinę materiałową bagażnika, żeby była sztywna (np podkleić ją jakimś pleksi czy sklejką), albo wymienić ja na oryginalną z 4x4 - 640 zł brutto.
Ostatnim elementem są pojemniki z tworzywa sztucznego, otaczające koło zapasowe i podpierające wspomnianą powyżej wykładzinę - 2 szt. po 430 zł brutto.
Do tego dojdzie jeszcze na pewno trochę drobiazgów (śrubki, spinki itp), więc uwzględniając jeszcze zastrzeżenie z drugiego akapitu należy traktować powyższe koszty raczej jako minimalnie minimalne oszacowanie i nastawić się na dodanie do niego w kosztorysie serwisu ładnych kilkudziesięciu procent (10? 20? Więcej niż 30 to już chyba nie, ale dokładnie to już trzeba sprawdzać u źródeł, w ASO).
Jeżeli chodzi głównie o wyrównanie podłogi z progiem, to w sumie wydaje mi się to wszystko dość drogim, a przede wszystkim: niezbyt praktycznym pomysłem - lepszym byłaby chyba po prostu jakaś zabudowa (przykład).
Natomiast patrząc pod kątem montażu zbiornika gazu przeróbka wydaje się już zupełnie bez sensu - przecież w 4x2 umieszczany jest standardowo i bezproblemowo zamiast koła zapasowego i jego kosza właśnie pod oryginalną podłogą bagażnika. Tak więc także w tym przypadku dodatkowo zabudowa wyrównująca ma chyba więcej zalet niż kapryszenie (; a la 4x4...
A ja z pytaniem odwrotnym.
Czy wobec występowania wersji bez koła zapasowego, czy Duster 4WD posiada w takim przypadku niższą zabudowę wnęki koła, która powiększa bagażnik?
Jeśli tak, to ile kosztowałyby takie elementy, wiesz może laisar?
Nie ma potrzeby nic dokupować. Wystarczy zaglądnąć do bagażnika.
Wyciągasz koło, demontujesz dwie wytłoczki styropianowe i obniżasz płytę z filcem w dół.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum