Wysłany: 2017-04-13, 19:16 [sandero] Wilgoć w bębnie hamulcowym
Witam,
Pojawił się u mnie problem z hamulcem ręcznym. Najpierw zaczął działać słabiej, aż w końcu całkiem przestał działać na jedną stronę. Zabrałem się za pracę i po zdemontowaniu bębnów (z problemami, bo nie chciały zejść) okazało się, że problemem jest rdza. Ramię do hamulca ręcznego (to które jest przy szczęce) udało mi się ruszyć dopiero łomem, po uprzednim zaciśnięciu szczęki w imadle.
Co mogło być przyczyną takiego zawilgocenia i jak się przed tym zabezpieczyć na przyszłość. Zwłaszcza, że na drugie stronie problem też jest choć znacznie mniejszy.
BTW
Czy ktoś demontując bębny miał problem, że trzeba było użyć bardzo dużej siły, żeby je zdjąć? Ja użyłem takiej, że na każdej ze stron puściła zawleczka trzymająca szczękę.
Przyczyną zawilgocenia jest wilgoć
A tak na poważnie to budowa hamulca bębnowego utrudnia jej odprowadzenie z wnętrza. A szczelne to to nie jest więc dostawanie się tam wilgoci nie jest żadnym problemem. I się przed tym nie ustrzeżemy.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-04-14, 10:44
Należy starać się jak najczęściej używać hamulca ręcznego, również zimą, wtedy szansa,że się zablokuje jest minimalna. Ja używam ręcznego nawet na skrzyżowaniu. Czasem po dłuższym postoju zaraz po ruszeniu specjalnie lekko go zaciągam i trzymam kilka metrów, żeby przetarł się z rdzy.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2017-04-14, 10:45, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum