Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Komercjalizacja publicznych ZOZów
Autor Wiadomość
krakry1 



Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-06-21, 15:38   Komercjalizacja publicznych ZOZów

[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-21, 22:08 ]
Posty wydzielone z:
http://www.daciaklub.pl/f...p?p=54423#54423

benny86 napisał/a:

Panu Kaczyńskiemu należałoby wyjaśnić różnice pomiędzy prywatyzacją a komercjalizacją, bo jak widać nie rozumie tych dwóch kompletnie różnych rzeczy...


Benny86, Kaczyński doskonale zna różnicę między jednym, a drugim. Bądź pewien.

Tylko wszelka komercjalizacja w wydaniu PO - to "komercjalizacja" na której zyskują PO i znajomi królika, a przeciętny człowiek - cóż - zyska tyle, że zacznie płacić za coś co do tej pory miał za darmo.

Poza tym są szpitale, które świetnie sobie radzą w obecnych uregulowaniach prawnych (te prowadzone są najczęściej przez menedżerów) i takie które toną w długach.

Ja mam jeden przykład. W moim grajdole dopóki szefem ZOZ-u był człowiek z głową (bezpartyjny) wszystko było O.K. No ale nie był z PO. Więc go wyrzucili (nie zważając na protesty personelu i innych). Teraz jest "dobry" szef z PO, a szpital powiatowy po 3 latach jego rządów, ma 2,5 mln długu.

Dla mnie to cała kwintesencja: PO - komercjalizacji, czy PO - prywatyzacji.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-06-22, 11:31, w całości zmieniany 2 razy  
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-21, 15:55   

krakry1 napisał/a:
Benny86, Kaczyński doskonale zna różnicę między jednym, a drugim. Bądź pewien.

Tylko wszelka komercjalizacja w wydaniu PO - to "komercjalizacja" na której zyskują PO i znajomi królika, a przeciętny człowiek - cóż - zyska tyle, że zacznie płacić za coś co do tej pory miał za darmo.


Dla mnie są dwie możliwości - albo nie zna/nie dostrzega różnic, albo rzuca świadomie fałszywe zarzuty wobec poglądów konkurrenta, za co z resztą musiał przeprosić. Który wariant "lepszy" nie mam pojęcia bo dla mnie oba są anormalne. Zarzuty o rzekome korzyści z komercjalizacji bez konkretnych argumentów to dla mnie żałosna taktyka i nic więcej, na szczęście społeczeństwo nie jest tępe i na tanie sztuczki z pogranicza polityki i psychologii rzadko już daje się nabrać.
Że niektóre szpitale dobrze sobie radzą w obecnym stanie prawnym - jasne, to fakt, tylko że jest ich jakby "troszkę" mało.. Spółka prawa handlowego której akcje/udziały są w ręku podmiotu publicznego (z reguły samorząd powiatowy lub wojewódzki, rzadziej organ administarcji centralnej rangi ministerstwa) ma obligatoryjne organy które działają w jego interesie (np szukają zleceń na których można zarobić - szczepienia dla zakładów pracy, pakiety opieki medycznej świadczone odpłatnie dla określonych grup,leczenie obywateli innych państw za które płacą władze ich państwa - mamy przecież znakomitych fachowców np w kardiochirurgii, okulistyce i wielu wielu innych, czemu by na tym nie zarabiać?)
 
Matthias[Wlkp] 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 125
Skąd: Skórzewo k/Poznania
Wysłany: 2010-06-21, 15:56   

To jest nie tyle problem PO, co każdej partii. Wszędzie kręcą się cwaniacy, co próbują tak zarobić, żeby się nie narobić...

Prywatyzacja jest dobra w założeniu, lecz wziąwszy poprawkę na poziom uczciwości ludzi prowadzących przetargi, niemożliwa do przeprowadzenia na podstawach merytorycznych... Lepiej, żeby zostały państwowe - jest większa (niewiele, acz zawsze) szansa, że nie upadną.
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-21, 16:07   

Matthias[Wlkp] napisał/a:
jest większa (niewiele, acz zawsze) szansa, że nie upadną.

Możesz podać jakiekolwiek argumenty? W moim regionie wszelkie przedsiębiorstwa/instytucje które uległy komercjalizacji albo dość szybko wyszły z długów i przynoszą niewielkie lecz regularne zyski ( a przecież dają ludziom pracę, płacą podatki i inne daniny publiczne) albo też rozwinęły zakres/przedmiot prowadzonej działalności np pks który otworzył i z powodzeniem prowadzi szkołę nauki jazdy i serwis autobusów (mechaników i tak zatrudniali, zaplecze techniczne też mieli) więc wykorzytstali swój spory potencjał...
 
krakry1 



Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-06-21, 16:13   

Matthias[Wlkp] napisał/a:


Prywatyzacja jest dobra w założeniu, lecz wziąwszy poprawkę na poziom uczciwości ludzi prowadzących przetargi, niemożliwa do przeprowadzenia na podstawach merytorycznych... Lepiej, żeby zostały państwowe - jest większa (niewiele, acz zawsze) szansa, że nie upadną.


I tu się z Tobą całkowicie zgadzam. Przetargi, wszelkiego rodzaju konkursy itp. to w naszych realiach jedynie fikcja (może z nielicznymi wyjątkami). Wygra, kupi, sprywatyzuje ten kogo wybrano na długo wcześniej przed.
benny86 napisał/a:
... mamy przecież znakomitych fachowców np w kardiochirurgii, okulistyce i wielu wielu innych, czemu by na tym nie zarabiać?)


Jasne jak najbardziej trzeba - ale może znakomity chirurg czy kardiolog, najpierw wybuduje sobie klinikę i będzie tam przyjmował chorych - a nie przejmie sobie klinikę państwową, w oczywiście "bezstronnym" postępowaniu (przetargu), za śmieszne pieniądze, razem oczywiście ze znajomymi decydentami.

[ Komentarz dodany przez: Beckie: 2010-06-21, 22:18 ]
Posty scalone.
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-06-21, 21:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-21, 16:49   

krakry1 napisał/a:
benny86 napisał/a:

Panu Kaczyńskiemu należałoby wyjaśnić różnice pomiędzy prywatyzacją a komercjalizacją, bo jak widać nie rozumie tych dwóch kompletnie różnych rzeczy...


Benny86, Kaczyński doskonale zna różnicę między jednym, a drugim. Bądź pewien.



Oczywiście, że zna. Za rządów PiS w Lublinie (Prezydent i Rada Miasta) sprywatyzowano komunalny ZOZ w ten sposób, że przekazano przedsiębiorcom majątek ZOZ, budynki, sprzęt oraz zapisanych do przychodni pacjentów. Teraz wszystkie praktyki rodzinne i specjalistyczne są w 100% prywatne. Stąd wnoszę, że prezes PiS wie na czym polega prywatyzacja ZOZ-ów...
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
ZeneC 



Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 370
Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2010-06-21, 17:06   

jan ostrzyca napisał/a:


Za rządów PiS w Lublinie (Prezydent i Rada Miasta) sprywatyzowano komunalny ZOZ w ten sposób, że przekazano przedsiębiorcom majątek ZOZ, budynki, sprzęt oraz zapisanych do przychodni pacjentów. Teraz wszystkie praktyki rodzinne i specjalistyczne są w 100% prywatne. Stąd wnoszę, że prezes PiS wie na czym polega prywatyzacja ZOZ-ów...


Przedstawiasz to w iście Wybiórczym stylu. Mniejsza o to, czy to rzeczywiście Wyborcza, czy Kurier Lubelski.

Polecam bardziej merytoryczne i spokojniejsze źródło:

http://www.medicus.lublin...rywatyzacja.htm

Znajdziesz tam m. in. krótkie podsumowanie konsultacji, jakie wówczas przeprowadzono wśród pracowników poszczególnych ZOZ-ów:

Efekt konsultacji jest taki, że na 30 przychodni widniejących w rejestrach ZOZ pięć jest zdecydowanie przeciwnych prywatyzacji i chce pozostać w strukturze SP ZOZ, w sześciu zdania pracowników są podzielone - część dąży do prywatyzacji, część jest jej przeciwna, pozostałych 19 (część z nich jest już dawno sprywatyzowana, tylko do tej pory nie zostały formalnie wykreślone z rejestru) chce jak najszybciej przekształcić się w prywatne placówki.
_________________

Ostatnio zmieniony przez ZeneC 2010-06-21, 17:07, w całości zmieniany 2 razy  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-21, 17:17   

ZeneC napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:


Za rządów PiS w Lublinie (Prezydent i Rada Miasta) sprywatyzowano komunalny ZOZ w ten sposób, że przekazano przedsiębiorcom majątek ZOZ, budynki, sprzęt oraz zapisanych do przychodni pacjentów. Teraz wszystkie praktyki rodzinne i specjalistyczne są w 100% prywatne. Stąd wnoszę, że prezes PiS wie na czym polega prywatyzacja ZOZ-ów...


Przedstawiasz to w iście Wybiórczym stylu. Mniejsza o to, czy to rzeczywiście Wyborcza, czy Kurier Lubelski.

Polecam bardziej merytoryczne i spokojniejsze źródło:

http://www.medicus.lublin...rywatyzacja.htm

Znajdziesz tam m. in. krótkie podsumowanie konsultacji, jakie wówczas przeprowadzono wśród pracowników poszczególnych ZOZ-ów:

Efekt konsultacji jest taki, że na 30 przychodni widniejących w rejestrach ZOZ pięć jest zdecydowanie przeciwnych prywatyzacji i chce pozostać w strukturze SP ZOZ, w sześciu zdania pracowników są podzielone - część dąży do prywatyzacji, część jest jej przeciwna, pozostałych 19 (część z nich jest już dawno sprywatyzowana, tylko do tej pory nie zostały formalnie wykreślone z rejestru) chce jak najszybciej przekształcić się w prywatne placówki.


Wszystko się zgadza. To klasyczny przykład tzw "złodziejskiej" prywatyzacji gromionej konsekwentnie przez PiS i Radio Maryja. W niemal 400 tys. mieście 30 poradni wraz z budynkami, sprzętem i pacjentami zamieniono na prywatne biznesy.

Zrobiono konsultacje, podjęto uchwały, jak zawsze w takich razach. To nie zmienia faktu, że PiS sprywatyzował w Lublinie opiekę zdrowotną w najgorszym stylu lat '90. To jest dokładnie to przeciw czemu tak stanowczo występuje pan Jarek.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2010-06-21, 17:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
krakry1 



Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-06-21, 17:28   

jan ostrzyca napisał/a:
... klasyczny przykład tzw "złodziejskiej" prywatyzacji gromionej konsekwentnie przez PiS i Radio Maryja. W niemal 400 tys. mieście 30 poradni wraz z budynkami, sprzętem i pacjentami zamieniono na prywatne biznesy...
O jakieś źródła Twojej wiedzy poproszę - oczywiście poza Wyborczą i tym podobnymi - bo jakoś im nie ufam (sam nie wiem dlaczego? ;-) )
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-21, 17:31   

krakry1 napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
... klasyczny przykład tzw "złodziejskiej" prywatyzacji gromionej konsekwentnie przez PiS i Radio Maryja. W niemal 400 tys. mieście 30 poradni wraz z budynkami, sprzętem i pacjentami zamieniono na prywatne biznesy...
O jakieś źródła Twojej wiedzy poproszę - oczywiście poza Wyborczą i tym podobnymi - bo jakoś im nie ufam (sam nie wiem dlaczego? ;-) )


Zródło podał Zenec. Chyba, że chcesz dowodu na liczbę mieszkanców Lublina. Polecam Wiki.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
 
Matthias[Wlkp] 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 125
Skąd: Skórzewo k/Poznania
Wysłany: 2010-06-21, 21:56   

benny86 napisał/a:
Matthias[Wlkp] napisał/a:
jest większa (niewiele, acz zawsze) szansa, że nie upadną.

Możesz podać jakiekolwiek argumenty? W moim regionie wszelkie przedsiębiorstwa/instytucje które uległy komercjalizacji albo dość szybko wyszły z długów i przynoszą niewielkie lecz regularne zyski ( a przecież dają ludziom pracę, płacą podatki i inne daniny publiczne) albo też rozwinęły zakres/przedmiot prowadzonej działalności np pks który otworzył i z powodzeniem prowadzi szkołę nauki jazdy i serwis autobusów (mechaników i tak zatrudniali, zaplecze techniczne też mieli) więc wykorzytstali swój spory potencjał...


Im większe pieniądze, tym większa szansa nieudanej komercjalizacji (prywatyzacji?), a szpitale to OGROMNE (!!!) pieniądze. Mam tylko jeden argument, który niestety sprawdza się zawsze - forsa przyciąga oszustów, cwaniaków, manipulantów i inne szumowiny o stokroć bardziej, niż gówno muchy. Niby przetarg jest uczciwy, a potem się okazuje, że dług rośnie, dyrektor rezygnuje, nie ma winnych, forsa zniknęła, a rządzący rozkładają ręce. Dzięki rozbudowanej biurokracji, są tysiące metod zakamuflowanej kradzieży, ostatecznie nie do wykrycia. O praniu pieniędzy nie wspomianąc...
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-06-21, 21:58   

to tylko zwykłe pomówienia i spiskowe teorie a nie argumenty
 
Matthias[Wlkp] 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 125
Skąd: Skórzewo k/Poznania
Wysłany: 2010-06-21, 22:08   

Kiedyś też myślałem, że świat jest fajniejszym miejscem. Niestety, przejechałem się po tym i to ostro...

Należałem do pewnej partii kilka lat, jak byłem młodszy o pół dekady i widziałem swoje. Nie jestem typem, który rozpycha się łokciami i uciekłem z tamtąd. Mam jeszcze kolegę, którego tam trzymają więzy rodzinne i mówi mi od czasu do czasu, jaki to jest syf...

Problem jest nie w partiach, czy poglądach - tylko w ludziach, że nie mają żadnego kręgosłupa moralnego, tylko forsa, forsa, forsa...

Zdażają się chlubne wyjątki, ale to trochę za mało, żeby zmienić coś więcej.
 
Mikele 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6
Rocznik: 2019
Wersja: Stepway
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 535
Skąd: Gibraltar
Wysłany: 2010-06-21, 23:52   

Ja nie wiem o co Wam chodzi ;-)

Przede wszystkim z "komercjalizacją publicznych", bo prywatny szpital też może być publiczny, czyli finansowany z naszych składek, za pośrednictwem NFZ i o to właśnie chodzi.

Zdecydowanie wolę iść do prywatnego szpitala, w którym dyrektorem będzie nie "docent doktor" ze znajomościami, ale menadżer wybrany w otwartym konkursie, taki który może mdleć na widok krwi, ale potrafi i nie boi się ciąć wydatków i zatrudnienia tam, gdzie jest to konieczne.

A w kwestii rzekomego zamykania deficytowych oddziałów (Arłukowicz popełnił był wypowiedź na ten temat i to taką "bijącą na alarm") - szpital ma przynosić zyski jako całość i kilka oddziałów z dużym obłożeniem bez problemu utrzyma jeden przynoszący straty, ale konieczny z punktu widzenia dobra pacjenta. Nie widzę żadnej przeszkody, aby w umowie prywatyzacyjnej zawrzeć klauzulę o obowiązku świadczenia przez nowy podmiot pewnych usług medycznych bez względu na ich rentowność (i niech właściciele się martwią jak wyjść na swoje) oraz np. o zakazie sprzedawania sprzętu medycznego przejętego drogą prywatyzacji. Kilka innych też możnaby dodać.

Clue tego jest następujące - mamy drogą, kiepską służbę zdrowia, która jest w stanie przyjąć i zmarnotrawić dowolną ilość naszych pieniędzy. Oczywiście można próbować robić jej lifting, ale skończy się to tak, jak z polonezem - w końcu FSO zrozumiało, że nie można dalej reanimować trupa ;-) Zdecydowanie lepiej postawić na prywatyzację, ale obwarowaną szeregiem warunków, stawiającą w pierwszym rzędzie np. na spółki pracownicze, itp, itd...

Zdobycie środków na doprowadzenie szpitali do stanu normy europejskiej będzie trudne, ale nie niemożliwe - do 2013 roku bierzemy kasę z UE i później też będziemy. W dodatku każdy średnio rozgarnięty dyrektor zarządzający będzie potrafił np. podzielić szpital na kilka spółek po to, by jedna z nich notowała duże zyski, na konto których można w komercyjnych bankach wziąć kredyty, a za te kupić nowy sprzęt, wyremontować budynki, itp.

Czyli prywatyzacja deficytowych szpitali - oczywiście.
A jeśli się powiedzie, to śmiało prąc naprzód należałoby rozważyć prywatyzację ubezpieczeń społecznych. Co daj nam Panie Boże, Amen.
 
Osfald 



Marka: VW
Model: ARTEON
Silnik: 2.0 TSI
Rocznik: 2019
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 46
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2010-06-22, 06:54   

Nie ma większego procederu złodziejskiego niż obecna służba zdrowia... w dodatku w majestacie prawa. Patrząc na wysokość mojej składki zdrowotnej i niewspółmierną jakość oraz dostępność ("Pan przyjdzie za rok") usług medycznych chce się wyć! Muszą zostać podjęte stanowcze kroki w celu przywrócenia tego łajna do stanu jakotakiej normalności i w tym zakresie zgodzę się z kolegą Mikele, także w stosunku do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych.

Natomiast zupełnie nie obchodzi mnie kto tym rządzi jeśli rządzi tak by służba zdrowia rozwijała się i ulepszała dostępność oraz jakość usług. Uczciwy człowiek (w mniemaniu większości: spoza układu, o kryształowej przeszłości, fachowiec z dyplomem... itp bzdury) rządzący czymś większym niż buda z frytkami to niejednokrotnie przepis na szybkie bankructwo - czytaj: to jest POLSKA. Jeśli jest to "złodziej" to ważne aby "kradł" tylko tyle ile zapewnia, że reszta zakładu, przedsiębiorstwa czy szpitala dobrze funkcjonuje. Jeśli ktoś z Was prowadził własny biznes to będzie świetnie wyczuwał o czym piszę.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Osfald 2010-06-22, 06:59, w całości zmieniany 2 razy  
 
marekwoj 


Marka: Hyundai
Model: I30 CW
Silnik: 1.6 CRDI
Rocznik: 2010
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 197
Skąd: Jaktorów
Wysłany: 2010-06-22, 07:31   

Osfald napisał/a:
Nie ma większego procederu złodziejskiego niż obecna służba zdrowia... w dodatku w majestacie prawa.
I nie sposób się z tym nie zgodzić.

Miesiąc w miesiąc potrącają mi z pensji kilkaset zł, dzięki czemu mogłem iść do internisty i czasami nawet (po kilku tygodniach oczekiwania) do jakiegoś specjalisty.

Piszę "mogłem", bo z publicznej służby zdrowia od dawna nie korzystam. Za cenę miesięcznej składki 45 zł mam nielimitowany dostęp do wszystkich lekarzy (na prawdę każda istniejąca w Polsce specjalność) i praktycznie wszystkich badań, włączając nawet te drogie typu tomografie, rezonans magnetyczny itp. Są nawet bezpłatne wizyty domowe, wprawdzie limitowane (chyba max 1 na 3 miesiące), ale też są w tej cenie.

I zastanawiam się, dlaczego im się to za te 45 zł (które zresztą moja firma, a nie ja płaci) opłaci, a publiczna służba zdrowia która teoretycznie dostaje kilka razy więcej kasy tonie w długach ?
 
mekintosz 



Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4266
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-22, 10:01   

Policz ile w tych kilkuset zlotych to wlasciwa skladka na leczenie a ile emerytalna/rentowa/wypadkowa. Poza tym zgodze sie, ze za 45 zl prywatnemu przedsiebiorcy oplaca sie zapewnic mozliwie szeroka game uslug specjalistycznych na zasadzie konsultacji lekarskich czy prostych zabiegow czy tanszych badan . Jednak leczenie szpitalne czy doplaty do lekow pochlaniaja duze sumy. Zauwaz jak malo w Polsce jest prywatnych szpitali. Jesli sa to wykonuja pewne zabiegi dobrze platne przez NFZ. Jednak zabiegi ratujace zycie z zakresie kardiologi, neurochirurgi czy inne bardzo kosztowne leczenie jest tylko w tak znienawidzonych panstwowych szpitalach. Prywatnym to sie po prostu nie oplaca. Dlatego niech ZOZy - przychodnie beda prywatne ale pod warunkiem ze glownym platnikiem bedzie NFZ, zas szpitale niech beda dobrze zarzadzane ale niech zostama w rekach skarbu panstwa. Poza tym mysle, ze kazdy wolalbym zamiast placic w prywatnej sluzbie zdrowia oplacic sobie wysokie ubezpieczenie i miec pewnosc ze w razie problemu nie zostanie bez pomocy. Ponadto uwazam, ze jesli szpital ma z gory narzucony kontrakt, na okreslona ( zazwyczaj za mala ) ilosc procedur, a ma mozliwosci wykonania wiekszej ilosci komercyjnie to niech zostana wykonane na sprzecie szpitala i w godzinach pracy lekarzy. Te pieniadze moga zostac zainwestowane na podniesienie jakosci swiadczen medycznych. Oczywiscie NFZ powinien jak najwiecej skaldek przeznaczac na leczenie a nie na wlasna dzialnosc. Na koniec dodam, ze kazdy pacjent powinien dostawac fakture za wykonane swiadczenia zgodne z faktycznymi kosztami poniesionymi przez szpital lub ZOZ. Oczywiscie platnikiem tej faktury jest NFZ. Jednak wielu z Nas uwaza ze lecznie nic nie kosztuje a szpitale marnotrawia kazde pieniadze . Tak by spoleczenstwo wiedzialo ile to kosztuje faktycznie.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2010-06-22, 10:11, w całości zmieniany 2 razy  
 
Mikele 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6
Rocznik: 2019
Wersja: Stepway
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 535
Skąd: Gibraltar
Wysłany: 2010-06-22, 10:49   

A propos zabiegów, których na pewno prywatne szpitale nie będą realizować, bo trudne, bo nieopłacalne, bo...

Wczoraj w "Za a nawet przeciw" w Trójce można było się dowiedzieć, że pierwszy prywatny szpital przymierza się do spełnienia wymogów odnośnie przeprowadzania transplantacji (ze środków NFZ na kontraktach), czym do tej pory zajmowały się tylko placówki państwowe.
Jak myślicie, jaki prestiż osiągnie szpital robiący takie rzeczy (pod warunkiem, że pacjenci nie będą schodzić częściej niż w państwowych) i jak przełoży się to na ilość pacjentów ?

I jeszcze jedna uwaga - dzięki dobroczynnemu wpływowi Unii Europejskiej niebawem polscy pacjenci będą mogli wybrać sobie dowolny szpital w dowolnym kraju UE i zapisać się tam na dowolny zabieg opłacany przez nasz NFZ. Wkrótce pacjenci, których stać będzie na podróż na zachód zaczną głosować nogami, a NFZ będzie musiał za to wszystko płacić i to krocie.

I co wtedy wymyślą Kaczyński z Napieralskim do spółki ? Podniosą nam składkę (przy okazji emerytalną i rentową pewnie też, bo społeczeństwo się starzeje) ?
A może wyprowadzą Polskę z UE ku świetlanej przyszłości ?
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2126
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-22, 11:18   

Jestem w 100% za prywatną ochroną zdrowia pod warunkiem, że:
1) przedsiębiorca zbuduje sobie szpital, wyposaży go, zdobędzie kontrakt NFZ i niech robi co chce,
2) będzie zachowana konkurencja publicznbe/niepubliczne placówki na tym samym terenie,
3) osobnicy, którzy byli szefami zadłużonych placówej nie staną się właścicielami majątku po nich i będą mieli zakaz kierowania placówkami skomercjalizowanymi,
4) lekarze i menedżerowie pracujący w publicznych placówkach bedą mieli zakaz konkurowania z nimi w ramach prywatnych praktyk.
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2010-06-22, 11:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
krakry1 



Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-06-23, 09:24   

Janie zgadzam się z Tobą we wszystkich czterech punktach.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-06-23, 09:55   

Cytat:
3) osobnicy, którzy byli szefami zadłużonych placówej nie staną się właścicielami majątku po nich i będą mieli zakaz kierowania placówkami skomercjalizowanymi,

W kwestii formalnej: to jest warunek zbyt ogólny i przez to przy aktualnych przepisach - nieuczciwy.

Obecnie jest tak:

1) jeśli tylko ma miejsce, to placówka musi przyjąć pacjenta;

2) NFZ nie musi zapłacić za pacjentów przyjętych powyżej kontraktu;

3) placówka ma bardzo ograniczone możliwości dodatkowego zarobku.

I o ile pkt. 1. jest w sumie słuszny, to 2. jest kompletnie idiotyczny - powinny być po prostu dokładne kontrole, co przy komputerowych rejestrach nie jest trudne, a w przypadku nieprawidłowości - surowe kary.

Teraz 1+2 = albo zamykanie przez rzetelnego pod względem finansowym dyrektora niedochodowych oddziałów, albo obowiązkowe zadłużanie szpitala przez dyrektora rzetelnego pod względem medycznym...

Natomiast ta cała "komercjalizacja" służy głównie obejściu problemu pkt. 3. - bo w takiej placówce NFZ płaci za kontrakt zgodnie z umową, a placówka, o ile ma możliwości, rozporządza "wolnymi mocami przerobowymi" jak chce.
 
swissman 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: dci 1.5, 90 KM
Rocznik: 2016
Wersja: Stepway
Dołączył: 19 Wrz 2007
Posty: 283
Skąd: W-Wa, teraz CH
Wysłany: 2010-06-23, 15:45   

ja pracuje w panstwowym szpitalu w Zurichu a na operacje stawu biodrowego poszedlem sobie do prywatnej kliniki Schulthess tez w Zurichu... bo oni robia to lepiej a kasa chorych i tak to zaplacila...

tylko ze Schulthessklinik to szpital calkowicie prywatny od 125 latek a nie sprywatyzowany...

http://www.schulthess-klinik.ch
 
ZeneC 



Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 370
Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2010-06-24, 21:16   

jan ostrzyca napisał/a:
Jestem w 100% za prywatną ochroną zdrowia pod warunkiem, że:
1) przedsiębiorca zbuduje sobie szpital, wyposaży go, zdobędzie kontrakt NFZ i niech robi co chce,


Tak sobie myślę, Janie, że Ty jesteś bardzo litościwy chłop. Nie, nie, nie chodzi o to, że pozwoliłeś na koniec na wolną amerykankę przedsiębiorcy. Ale o ten postulat budowy szpitala. Bo w dzisiejszych czasach nie jest trudną sprawą zbudować klinikę czy szpital. Ale dlaczego by nie miał sobie jeszcze taki przedsiębiorca sam cegły wyprodukować do tej budowy. Niech pocierpi więcej...

A tak na serio, to po co ma budować szpital, podczas gdy tyle szpitali, klinik i przychodni można kupić? W istocie chodzi o to, aby organizować uczciwe przetargi. Nie na zasadach analogicznych do uwłaszczania majątkowego starej nomenklatury, tylko zdrowych zasadach wolnej konkurencji, opartych o realne wyceny wg wartości rynkowej, odtowrzeniowej lub rzeczywistej, stosownie do stanu materialnego. Z ryzykiem surowych i nieodwołalnych kar pozbawienia wolności za wszelkie malwersacje w tym zakresie.

Poza tym wszyscy odnoszą reformy do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego, NFZ i zawieranych kontraktów. Ile to ma wspólnego z wolnym rynkiem? Od kilklu dobrych już lat trwają dyskusje nad tzw. koszykiem świadczeń gwarantowanych. A problemy w finansowaniu narastają z roku na rok. I tak będzie, dopóki obowiązek ubezpieczenia będzie istniał, a państwo łapami urzędników sterowanych przez dominujące partie będzie dzieliło kasę...
_________________

 
krakry1 



Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-06-25, 15:09   

ZeneC napisał/a:
A tak na serio, to po co ma budować szpital, podczas gdy tyle szpitali, klinik i przychodni można kupić? W istocie chodzi o to, aby organizować uczciwe przetargi.
Tak tylko gdzie znajdziemy takich, którzy takie przetargi (uczciwe) zorganizują?

I sam odpowiadam - nie u nas.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne