W benzynie przewidziany jest projektowo "na cały okres eksploatacji", więc trzeba się naprawdę BARDZO postarać, żeby go sobie zepsuć...
(Choć TSD bardzo ciekawe, ile to jest ten "cały okres"... d; 3 lata? 6? 10? <<<: ).
Całość kosztuje obecnie 776 zł brutto - niemało, ale też chyba nie szokująco dużo?
Niemniej jednak, drugą ciekawostką jest więc: czy filtr da się wyczyścić?
Albo, po trzecie, chociaż wymontować - nawet jeśli nie istnieje osobna pod-część zamienna pt "filtr" (jak się właśnie wydaje), to zawsze można by zamontować wersję zewnętrzną... (109 zł sam filtr i 212 zestaw montażowy [brutto]).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-03-17, 13:39, w całości zmieniany 1 raz
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-03-17, 18:49
Niedorzecznie drogi filtr paliwa, do tego, jak piszą Koledzy zintegrowany z pompą paliwa, to jeden z wielu przykładów celowego psucia samochodów przez producentów. Komu, zawadzał filtr za 8-12 zł, umieszczany na przewodzie doprowadzającym paliwo do silnika, który mozna samemu wymienić w warunkach polowych, przy użyciu kombinerek, bez demontażu zbiornika paliwa? No komu? Proste, tanie, bezproblemowe rozwiązanie...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Filtr wymieniałem po 20tyś ale z powodu mrozu,po prostu zamarzło paliwo we filtrze i został on wymieniony profilaktycznie i wpisany do książki gwarancyjnej żeby nie wymieniali po40tyś
Jeśli jest rozwiązanie w stylu: "1 drogi filtr co 10 lat, zamiast mnóstwa tanich filtrów co pół roku" - to ja nie mam nic przeciwko.
A ponieważ mimo czytania paru innych forów jakoś nie dostrzegłem jeszcze żadnego doniesienia o padniętym filtrze w benzyniaku, więc nie wydaje mi się to być naciąganą hipotezą...
(Kol. Pawlo ma diesla - nie wiem, jakie są ceny filtrów u konkurencji, ale jakoś nie sądzę, żeby było taniej).
Inna rzecz, że jak widać powyżej ten filtr zewnętrzny do benzyniaka też wcale aż taki tani to znowu nie jest...
Wszystko zatem sprowadza się do trwałości obu rozwiązań, bo same ceny kompletnie nic nie mówią.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-03-17, 20:15, w całości zmieniany 1 raz
A ponieważ mimo czytania paru innych forów jakoś nie dostrzegłem jeszcze żadnego doniesienia o padniętym filtrze w benzyniaku
Filtr chciałem wymienić już jakiś czas temu i dowiedziałem się że w moim autku jest on elementem pompy paliwa i w zasadzie nie podlega wymianie.
Wszystko więc zależy od wersji autka. I sprawności osób odpowiadających za politykę obsługi posprzedażnej aut. (czytaj zysk z tej obsługi) Wszyscy wiemy że ostatnio zrobiła się poprostu moda na wymuszanie na kliencie pewnych zachowań nie do końca leżących w jego dobrze pojętym interesie.
Przykładem może być umieszczanie w jednym module elementów autka które się psują i tych które się nie psują nigdy.
Ostatnio zmieniony przez stempik 2010-03-17, 20:27, w całości zmieniany 3 razy
(Choć TSD bardzo ciekawe, ile to jest ten "cały okres"... d; 3 lata? 6? 10? <<<: ).
Pompa paliwa powinna być dość trwałym elementem, jej awaria skutkuje unieruchomieniem pojazdu, więc fabryka chyba powinna się trochę postarać. W Astrze pompa padła po 180 000 km przebiegu ale filtr wymieniany był co jakiś czas.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-03-18, 14:55, w całości zmieniany 1 raz
Eeee...? A dlaczegoż to gaz miałby mieć z tym cokolwiek wspólnego??? Przecież w ogóle nie przechodzi przez ten filtr...
A jeśli miałeś na myśli przerwy w przepływie benzyny przez filtr, no to wpływ może być chyba tylko pozytywny: mniej przefiltrowanego paliwa = mniejsze zużycie filtra. Same przerwy przecież też nie są długie, więc nic też na filtrze nie "zaschnie" <;
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-19, 07:19
No właśnie te "przerwy" miałem na myśli chociaż nie do końca bo pompa pracuje bez przerwy, myślałem o pracy pompy na sucho gdyby kiedykolwiek się zdarzyło tfu tfu tfu, po za tym jak to bywa na LPG w baku dużo benzyny nie ma więc pompa pracuje cały czas na tej samej małej ilości paliwa przez co cały syf z baku jeśli jakiś jest jest zasysany przez co - teraz mój tok myślenia- filtr paliwa może ulec szybszemu zapchaniu niż normalnie
Ostatnio zmieniony przez gigi303 2010-03-19, 07:25, w całości zmieniany 1 raz
Wydaje mi się, że filtrowanie w kółko tego samego paliwa tym bardziej nie powinno być kłopotem...
A w baku trzeba chyba po prostu trzymać możliwie dużo benzynki - co to za problem dotankowywać za każdym razem przy okazji lania gazu? Coś za coś - po prostu kolejny szczegół do pamiętania w ramach oszczędzania.... <;
Marka: Opel
Model: Astra IV
Silnik: 1.7 cdti
Rocznik: 2011 Pomógł: 2 razy Dołączył: 13 Kwi 2008 Posty: 888 Skąd: W-WA
Wysłany: 2010-03-19, 10:50
A tak filtracja tej samej cieczy zgadzam się nie zaszkodzi ale ja się skupiałem nad zanieczyszczeniami z dna baku Oczywiście przy każdym tankowaniu jeśli jest potrzeba dotankowuje Pb aby nie jeździć na rezerwie, no kto jak kto ale ja dbam o dracule i może nawet jestem aż za bardzo wymagający co do jej eksploatacji , plusów i minusów
Co jakiś czas dolewam środek czyszczący do PB bo swego czasu strasznie mi muliła na PB no i oczywiście strzelała, też zjawisko losowe tak jak na LPG. A że była to rada mechanika który przytoczył mi podobny problem w nowej meganie to skorzystałem z rady i pomogło tzn mulenia i strzelania na PB pozbyłem się a zostało już tylko strzelanie na LPG
A mi się kiedyś przytrafiła taka przygoda (jak jeszcze miałem Megi 1.9td). Skończyło się na stracie prawie pełnego zbiornika + płukanie. Tanio nie było...
przecież w takim układzie zbiornik jest szczelnie zamknięty...
Gdyby był szczelny powstawało by podciśnienie. Myślę jednak że te zanieczyszczenia to pikuś.
Ja mam szczęście tankować benzynkę z którą jest chyba mniej kłopotu niż z olejem napędowym i dlatego pozwalam sobie na tankowanie na stacjach sieci Bliska. Raz czy dwa razy w roku przed tankowaniem nalewam spirytus w ilości 200ml na zbiornik i puki co to działa.
Ostatnio zmieniony przez stempik 2010-03-20, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
Witam!
Szukam i mam sprzeczne info na temat filtra paliwa w mojej Logance MCV 1.6 8V. W sklepie kupiłem filtr Filtrona który wg specyfikacji jak najbardziej pasuje do mojego auta a mechanik twierdzi, że nigdzie nie widać tego filtra. Na forum znalazłem kilka wątków i z niektórych faktycznie wynika, że filtr jest w pompie paliwa, ale znalazłem też, że niektóre Loganki mają jednak ten filtr osobna, mało tego, to samo potwierdził serwisant z ASO.
Moje pytanie brzmi: jakie modele z jakich roczników posiadają te filtry osobno i gdzie się powinny znajdować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
wolałem się upewnić bo nie mogłem uwierzyć jak mi to powiedziano w serwisie 
swoją drogą ja też uważam że to kosmiczna cena 
