Niestety ale tylko dla klientów indywidualnych :/ - wersje z kratką zostają bez zmian - Niestety
Mało korzysci maja osoby posiadajace firmy przy zakupie leasinowej, odliczniach vat , paliwa etc ? Jak kupuje osoba zatrudniona na etat, nawet jak zarabia wiecej niz jednoosbowa firma na wspomniane korzysci fiskalne liczyc nie moze ;-(
Czy rok temu tez byl rabat 2000 zl na wszystkie modele blizej konca roku ? Moze w tym roku modele z 2010 beda o kolejne 2000 tansze ? Planuje zmiane samochodu najpozniej na poczatku 2011 stad moze bedzie taniej
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-05-30, 19:08, w całości zmieniany 2 razy
Niestety ale tylko dla klientów indywidualnych :/ - wersje z kratką zostają bez zmian - Niestety
Mało korzysci maja osoby posiadajace firmy przy zakupie leasinowej, odliczniach vat , paliwa etc ? Jak kupuje osoba zatrudniona na etat, nawet jak zarabia wiecej niz jednoosbowa firma na wspomniane korzysci fiskalne liczyc nie moze ;-(
Jeśli uważasz że z samozatrudnienia, bycia płatnikiem VAT, z kupowania "na firmę" i automatycznej rezygnacji z ochrony konsumenckiej wynikającej z KC wynika tyle korzyści, to zmień swoje zatrudnienie właśnie na takie, na co czekasz ?
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2010-05-18, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Ale ja nie bronię ani jednej ani drogiej strony, tylko skomentowałem takie bardzo polskie zachowanie; nie wiem co i jak, ale sąsiad to ma już i tak za dobrze więc mu się nie należy.
A żeby pisać o systemie fiskalnym wypadałoby wiedzieć cokolwiek więcej niż hasła zasłyszane w telewizji.
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2010-05-18, 11:32, w całości zmieniany 1 raz
Noo, akurat kolega mekintosz nic podobnego nie sugerował - żeby coś komuś zabierać - a jedynie, że "druga strona" też już ma pewne profity, więc nie powinna się czuć zbytnio poszkodowana, że jakaś promocja jest dostępna wyłącznie dla osób fizycznych...
Noo, akurat kolega mekintosz nic podobnego nie sugerował - żeby coś komuś zabierać - a jedynie, że "druga strona" też już ma pewne profity, więc nie powinna się czuć zbytnio poszkodowana, że jakaś promocja jest dostępna wyłącznie dla osób fizycznych...
Hmm... a znasz mechanizmy tych "profitów" czy tylko tak sobie piszesz ?
A zauwazyłeś że w zamian tych "profitów" trochę się traci, z czegoś trzeba zrezygnować ? No bo skoro już napisałeś o bilansie to powinieneś chyba też to uwzględnić, nie ?
Znam, ale co to ma do rzeczy? Zazdroszczą jedni drugim? Ano zazdroszczą. Narzekają na własną sytuację? Narzekają. Słusznie? Nie, bo wszystko zależy od punktu siedzenia - po zamianie miejscami dalej by to robili... QED (((;
Znam, ale co to ma do rzeczy? Zazdroszczą jedni drugim? Ano zazdroszczą. Narzekają na własną sytuację? Narzekają. Słusznie? Nie, bo wszystko zależy od punktu siedzenia - po zamianie miejscami dalej by to robili... QED (((;
W sumie racja... niepotrzebnie pewnie się uniosłem. Zły dzień, wszystko drażni :( Przepraszam wszystkich za nerwy :)
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-18, 23:52
r70 napisał/a:
mekintosz napisał/a:
bialymurzyn napisał/a:
Niestety ale tylko dla klientów indywidualnych :/ - wersje z kratką zostają bez zmian - Niestety
Mało korzysci maja osoby posiadajace firmy przy zakupie leasinowej, odliczniach vat , paliwa etc ? Jak kupuje osoba zatrudniona na etat, nawet jak zarabia wiecej niz jednoosbowa firma na wspomniane korzysci fiskalne liczyc nie moze ;-(
Jeśli uważasz że z samozatrudnienia, bycia płatnikiem VAT, z kupowania "na firmę" i automatycznej rezygnacji z ochrony konsumenckiej wynikającej z KC wynika tyle korzyści, to zmień swoje zatrudnienie właśnie na takie, na co czekasz ?
Czuje sie wywolany do odpowiedzi. Ostatnio kolega kupowal Skode Yeti. Odliczyl sobie 22 % VAT, plus jak wspomnialem koszty paliwa inne profity zwiazane z prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej i z uzytkowaniem auta na firme. Pytanie dlaczego kolega nie kupil czeskiego auta na siebie jako osobe prywatna ? Pewnie mu sie nie oplacilo. Oczywiscie zdrowy rozsadek podpowiada, ze zamiast oddawc Panstwu "zlodziejskie" podatki mozna zainwestowac w pojazd, i zmniejszajac faktyczny nalezny podatek. Ja nie zazdoszcze osobom prowadzcym dzialanosc, wrecz czesto wspolczuje im w walce z zusem , skarbowym i idiotycznymi przepisami. Jednak dzisiejsze przepisy fiskalne zachecaja do kupna samochodu na firme, co nakreca zyski branzy motoryzajcyjnej. Ja sam zastanawiam sie, czy nie zalozyc dzialalnosci ( oprocz pracy na etatcie ) by moc pozyskac lepsze warunki finansowania pojazdu na te swoja mala firme, w stosunku do kredytu konsumenckiego.
Napisałem dłuuugi wpis wyjaśniający mechanizm podatku VAT i tych "profitów" ale mnie wylogowało i cały poszedł w internetowy niebyt, więc drugi raz napiszęż w skrócie ;)
Proponuję zastnwoić się kto ma większe profity:
1. osoba która nie płaci wcale jakiegoś podatku więc także nie ma możliwości odliczenia go od niektórych zakupów (no bo od czego skoro nic nie płaci ?)
2. osoba która płaci dodatkowy dodatkowy od każde zarobionej złotówki (także tej która tak baprawdę od razu wraca do państwa -ZUS wiuęc trodno nazwać zarobkiem, albo takiej które już zostały opodatkowane np. koszty reprezentracji-reklamy, paliwo do samochodów osobowych wykorzystywancy w działalności gospodarczej), ale ma możliwość odliczenia go od niektórych wydatków (nie wiszystkich, w przypadku samochodu - godząc się na zapłacenie za niego więcej - kratka i ograniczenie jego funkcjonalności - kratka), a która w przypadku takich wydatków zrzeka się prawa konsumenckich - np. nie ma możliwości dochodzenia swoich praw z tytułu niezgodności z umową sprzedaży.
Albo inaczej - przkeładając na podatek który wszyscy znają - podatek dochodowy:
więcej zyskuje podatkowo osoba która nie płaci wcale podatku dochodowego (np. ma lewe dochody), czy taka która płaci państwu daninę, ale ma możliwość umniejszenia tego podatku w związku niektóymi wydatkami (np. mieszkaniowych, remontowych) w zeznaniu rocznym ?
edit: No i odpowidź na Twoje pytanie dlaczego nie kupił tego samochodu jako osoba fizyczna ?
No bo pewnie nie chciał drugi raz zapłacić podatku VAT od zarabianych pieniędzy.
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2010-05-19, 09:50, w całości zmieniany 3 razy
Trzeba po prostu umiejętnie używać dobrej przeglądarki internetowej - np we wszelkich Mozillach nawet po wylogowaniu wystarczy wrócić do poprzedniej strony, a wpisany post zostanie odtworzony.
Ad rem: każda sytuacja ma swoje zalety i wady, a zawsze można też zmienić typ swojego zatrudnienia - więc licytowanie się, kto ma lepiej lub gorzej jest bezproduktywnym biciem piany...
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-19, 11:59
Witam
Kilka slow w temacie, zanim zamkniemy temat.
1. Osoba zatrudniona na umowe o prace placi tez podatek, czesciowo pokrywa go pracodawca. Oczywiscie przez to mniej dostaje do reki niz zatrudniony na podobnym stanowisku jako osoba samozatrudniajca.
2. Osoba pracujaca na umowe o prace tez placi podatek vat kupujac dobra oblozone wspomnianym podatekiem. Jednake ma mozliwosci jakiegokolwiek odzyskania go. Nic oprocz internetu, czy ulgi na dzieci moze zyskac.
3. Wiekszosc osob korzysta z gwarancji, a jak nie udaje sie dojsc swoich uprawnien to wtedy powoluje sie na niezgodnosc towaru z umowa.
4. Tez uwazam ze kratka to debilizm.
5. Wspomniany kolega mial szane nie zaplacic 2x vatu dzieki temu odliczeniu. Osoba uzyskujaca podobne miesieczne dochody z umowy o prace juz nie.
6. Nie w kazdy moze pracowac na wlasna dzialalnosc, sa firmy ktore zatrudniaja tyko na umowe o prace.
7. Zdecydowana wiekszosc rodakow pracuje na umowe o prace.
8. Jak osoba nie placi podaktu bo pracuje na czarno ( czyt. okrada uczciwie pracujacych ) kupi za gotowke, bo kredytu nie dostanie i tak.
9. Jesli ktos zarabia bardzo malo, i placi minimalny podatek to tak jej nie stac na zakup samochodu. Taka osoba nie sa zainteresowane kupnem w leasingu. Nie ma co odliczyc.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2010-05-19, 12:09, w całości zmieniany 1 raz
Bardzo mnie korci żeby się odnieść do tego co napisałeś, ale posłucham laisara ;)
Co do zmian form opodatkowania, to najwyraźniej laisarowi chodzi o to że możesz po prostu zmienić pracę a co za tym idzie formę zatrudnienia/opodatkowania. Niestety swoboda pełnego decydowania o swoim losie jest często bardzo iluzoryczna :)
_________________ pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony przez r70 2010-05-19, 12:24, w całości zmieniany 1 raz
(Podpowiem jeszcze - pytanie, która forma zatrudnienia jest lepsza, to ten sam typ, co: "Który samochód jest najlepszy na świecie?" <: Chyba nie ma więc nic dziwnego, że i odpowiedź brzmi podobnie: "Nie istnieje - bo to zależy od wielu osobistych założeń, czynników i warunków...").
Cytat:
swoboda pełnego decydowania o swoim losie jest często bardzo iluzoryczna
Bynajmniej - ta iluzja jest wyłącznie we własnej głowie. W każdej chwili można zmienić zupełnie wszystko...
...Natomiast to, że zazwyczaj się tak jednak nie dzieje, nie ma nic wspólnego z tym, że tak naprawdę by nie można (:
(No chyba że ktoś mieszka się w jakiejś Korei Północnej, ale chyba nie o tym rozmawiamy).
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-05-19, 12:44, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-19, 13:24
Denerwuje mnie narzekanie, ze mimo jakis plusow i tak jest zle, za male rabaty dla firm etc. Taka narodowa przypadlosc. Moze Kolega "r70" sie odnosic do moich tez dot dzialanosci/zatrudnienia.
Ja mam swoje zdanie i szanuje odmienne zdanie innych. Dla mnie warto miec wlasna firme jesli sie cos produkuje/dziala w sektorze uslug po warunkiem ze ja jestem firma a nie zwyklym robolem wystawiajacym komus rachunki, a w zasadzie u kogos pracujego. Czesto jest taki ukryty stosunek pracy, chyba niezgodny z przepisami ?
Jesli jednak dzieki wyraznie lepszym dochodom na swojej dzialalnosci ktore rekompensuja minusy tej sytuacji ( wszytkie probelmy zusowo-fiskalne ) to sie oplaca !
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2010-05-19, 13:27, w całości zmieniany 1 raz
(Podpowiem jeszcze - pytanie, która forma zatrudnienia jest lepsza, to ten sam typ, co: "Który samochód jest najlepszy na świecie?" <: Chyba nie ma więc nic dziwnego, że i odpowiedź brzmi podobnie: "Nie istnieje - bo to zależy od wielu osobistych założeń, czynników i warunków...").
Cytat:
swoboda pełnego decydowania o swoim losie jest często bardzo iluzoryczna
Bynajmniej - ta iluzja jest wyłącznie we własnej głowie. W każdej chwili można zmienić zupełnie wszystko...
...Natomiast to, że zazwyczaj się tak jednak nie dzieje, nie ma nic wspólnego z tym, że tak naprawdę by nie można (:
(No chyba że ktoś mieszka się w jakiejś Korei Północnej, ale chyba nie o tym rozmawiamy).
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-19, 13:36
r70 napisał/a:
laisar napisał/a:
Chodziło dokładnie o to [:
(Podpowiem jeszcze - pytanie, która forma zatrudnienia jest lepsza, to ten sam typ, co: "Który samochód jest najlepszy na świecie?" <: Chyba nie ma więc nic dziwnego, że i odpowiedź brzmi podobnie: "Nie istnieje - bo to zależy od wielu osobistych założeń, czynników i warunków...").
Cytat:
swoboda pełnego decydowania o swoim losie jest często bardzo iluzoryczna
Bynajmniej - ta iluzja jest wyłącznie we własnej głowie. W każdej chwili można zmienić zupełnie wszystko...
...Natomiast to, że zazwyczaj się tak jednak nie dzieje, nie ma nic wspólnego z tym, że tak naprawdę by nie można (:
(No chyba że ktoś mieszka się w jakiejś Korei Północnej, ale chyba nie o tym rozmawiamy).
Dobra... sam się zdyscyplinuję i przemilczę :)
Zatem EOT... mam nadzieje ze sie co do meritum zgadzamy
2. osoba która płaci dodatkowy dodatkowy od każde zarobionej złotówki (także tej która tak baprawdę od razu wraca do państwa -ZUS wiuęc trodno nazwać zarobkiem
Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem co kolega napisał ale jeśli chodzi o ZUS, to przecież składki na ubezpieczenie społeczne i FP zaliczamy do kosztów uzyskania przychodu więc nie są one opodatkowane. A jeśli chodzi o składkę na ubezpieczenie zdrowotne, to prawie cała jej kwota odliczana jest od podatku.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-05-30, 15:09, w całości zmieniany 1 raz
Żeby odiczyć składki na US i FP od dochodu do opodatwania, trzeba wygenerować ten dochód. A ten dochód u podatnika VAT bierze się z tzw. wartości dodanej która jest opodatkowana VAT (z definicji "podatek od wartości dodanej") tak więc kwotę dochodu która zrównoważy wydatki na US i FP także opodakowujemy VATem. VAT jest geneneralnie podatkiem który często się płaci nawet nie mając dochodu do opodatkowania (czyli w potocznym rozumieniu "zysku"), a wynika to z tego że podmiot będący płatnikie podatku VAT w sumie nie jest "podatnikiem" a płatnikiem tego podatku. Tymczasem jak zwał - tak zwał, ale z niego, podatków zkcyzowych i ceł składa się z zdecydowaenej większości budżet :)
Z tego co napisałeś nie zrozumiałem nic więc... nie wiem czy się zgadzasz z tym co napisałem czy nie. Ale może o to Tobie chodziło. Rzeczywiście chyba lepiej zakończyć OT.
Wiec z mojej strony EOT.
nie, bo Ty piszesz o podatku dochodowym a ja piszę o podatku VAT, którego opłaty na ZUS nie umniejszają ani trochę.
Proszę nie traktować tego co napiszę bo nie tyczy się nikogo konkretnego. Ale właśnie na tym polega proble, że niewiel osób rozumie mechanizmy podatkowe (choć większości się wydaje) ale większość widzi "profity" ( bo np. w telewizju się nasłuchali jaki to ajer maja VATowcy, że mogą odliczyć podatek VAT od samochodu z kratką). Tymczasem nie są to żadne profity - tylko jeśli przedsiębiorcy się ogranicza możliwość odiczenia podatku naliczonego od bardzo wielu pozycji, to pozostawinie kilka z nich możliwych jego odliczenia, w zgodzie z zasadą zakazującą podwójnego opodatkowania która teoretycznie obowiązuje w systemie fiskalnym i jest teoretycznie nadrzędną, nie jest profitem.
Ale nie ciągnijmy nadal tego tematu, bo to nie ma sensu :)
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige
Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-30, 18:58
Pierwsze sprostowanie, to zdrowotnego nie odlicza sie całego tylko jego część (płaci się 9%, ma być teraz 12%, a odlicza 7,75%).
Kupując auto z kratką płaci się 2 000 PLN więcej. Odlicza się VAT - czyli jeśli się zarobi to się go nie zapłaci, ale sprzedając samochód trzeba VAT oddać - to samo się tyczy podatku dochodowego - sprzedając auto trzeba zapłacić podatek. Zyskuje się tylko różnicę podatku między zakupem, a sprzedażą. Największą zaletą samochodu na firmę jest odliczanie wydatków na części, naprawę, przeglądy. I dla samochodów z kratkę (pewnie jeszcze do jesieni) - odliczanie VAT od paliwa. Odlicza się od tego co się zarobi - uczciwie. Nikt nie okrada Państwa, ani nikogo - tak jak się to powszechnie uważa. Poza tym jeśli to takie super, to przecież każdy w jeden dzień działalność może otworzyć :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum