PS. są wakacje tak więc były i też różne wyjazdy , jeżeli chodzi o spalanie to udało mi się zejść na 6,6 l/100km.
1,6 MPI - wynik jest dobry , trasy po 150-200 km średnia prędkość 90-110 km/h
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-08-14, 13:25
Auto bardzo ciekawe. Dwa tygodnie udało mi się je w końcu zobaczyć na żywo i jestem pod wrażeniem.
Cały czas walczę ze sobą czy Stepway czy Kia.
Ciekaw jestem dwóch rzeczy co do Stepway'a: jakie będą silniki w roku produkcji 2011 po wejściu Euro 5 i czy będzie możliwość zamówienia bocznych poduszek powietrznych.
Fakt długiego czekania skłania do tego, żeby lepiej zamawiać auto wtedy kiedy jestem pewny że będzie to już rok produkcji 2011 a nie kupić w grudniu nowe auto, które po miesiącu będzie miało rok
Ostatnio zmieniony przez marektbg 2010-08-14, 13:31, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-08-14, 15:16
Dokładnie, pomijając już fakt że auta niepopularnych, budżetowych marek jak dacie czy chevrolety ogólnie trudniej sprzedać ze względu na bezpodstawne stereotypy w społęczeństwie ( bo przecież "lepszy" będzie vw o 5 lat starszy i z 2-3krotnie większym przebiegiem...)
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-08-14, 15:55
czaju napisał/a:
tyle że kupując w grudniu możesz liczyć na rabat kilku tysięcy, a sprzedając po 3-4latach znaczącej różnicy w cenie nie powinno być...
Samochody z 2009 sprzedawali z rabatem chyba 2 tyś. gra nie warta świeczki.
Po drugie liczę, że wprowadzą silnik 1,6 16V i możliwość zamówienia tych poduszek, o których już pisałem co są dostępne a Laureacie.
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
ja czekałem ponad dwa miesiące , zamawiałem w salonie Renault Tandem Będzin.
Polecam spoko gostek to załatwiał i w rozliczeniu idzie stary oddać w dobrej cenie + rabacik . Ja dodatkowo dostałem w cenie alarm i dywaniki. Niby nic ale kilka stówek zaoszczędziłem.
Co do zakupu w tandemie jestem zadowolony, chociaż po dwóch latach okazało się że mi wywiercili w tylnych drzwiach dodatkowe dziury pod ramkę rejestracyjną i wyszła ruda. Wybieram się do nich z tymi drzwiami na reklamacje. Ciekaw jestem co na to jak zarządam nowych drzwi bo obecne mi świadomie zniszczyli. Rozmawiałem u Łyki w Krakowie i mieli podobny przypadek z kangurem i musieli nowe drzwi oddać.
Co do serwisu w tandemie to kategorycznie odradzam bo kantują jak się da.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-08-15, 13:49
Póki nic się nie dzieje nie będą się rzucać żeby nie odstraszyć klienta, ale w razie ewentualnej usterki (czego nie życzę) nawet niespowodowanej instalacją LPG mogą robić problemy stosując spychologię LPG-ową
W tym temacie to czaju powinien wam najwięcej powiedzieć. Jak ktoś poczynia takie zmiany na gwarancji to się napewno liczy z tym ryzykując, iż w krytycznej sytuacji serwis może mu to zarzucić. Wiem, że pablo też tam serwisuje i jest zadowolony. Tak jak i ja z A. Łyki w krakowie, acz kolwiek koledzy mają też odmienne zdanie.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2010-08-15, 14:28, w całości zmieniany 1 raz
Póki nic się nie dzieje nie będą się rzucać żeby nie odstraszyć klienta, ale w razie ewentualnej usterki (czego nie życzę) nawet niespowodowanej instalacją LPG mogą robić problemy stosując spychologię LPG-ową
Właśnie że nie, miałem problem z silniczkiem krokowym i nie było problemu (deklaracja że jeśli tylko nie jest to instalacja gazowa to naprawa gwarancyjna, ale okazało się że... nic się nie zepsuło więc trudno o naprawę gwarancyjną). Było (może jeszcze jest) naprawdę fajnie, ale w trakcie ostatniego przeglądu, jako że siedziałem w gronie "lepszych" klientów, wyszedł Pan Głowacz i okazało się że... zmienia się właściciel (obstawiam, że Pietrzak wykupił). No i zresztą nastrój sprzedawców, serwisantów nie był najlepszy (obawa czy ktoś podpisze z nimi umowy?).
zostało mi jakieś 3 miesiące do przeglądu, zobaczymy co po zmianach. Stanowczo odradzam Tandem w Będzinie i boję się Pietrzaka w Katowicach (nieuzasadnione obawy, bo serwis blacharsko-lakierniczy to nie to samo co serwis mechaniczny, ale... każdemu się zdarza, to że miałem odpięty centralny zamek od tylnej klapy (po jej lakierowaniu - korozja) i jeździłem przez dwa dni bez świadomości że zostawiam otwarty samochód zniechęca, poza tym mam białe kropki na samochodzie na lewej stronie samochodu (takie coś napylonego), moja wina nie obejżałem samochodu po odbiorze, a zauważyłem w trakcie mycia (po dwóch tygodniach) także nie mogę być przekonany co do źródła "zabrudzenia" :().
A niestety mój samochód na siebie zarabia, także nie mogę (i nie chce) sobie pozwolić na kolejny tydzień w ASO.
ciekawe jakie odczucia przyniesie przegląd po 45k (najprawdopodobniej w Jaworznie)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
