[ouragan]

Spojrzałem niechcący na cennik na 2011. Ogólnie 1 silnik benzyna i 1 diesel. Co do diesl'a nie mam zastrzeżeń - podniesiona moc do 75 km w wersji podstawowej raczej cieszy.
Ale... jasna CHOLERA mnie wzięła jak zobaczyłem co wpychają jako benzynę !!! 1.2 16V benzyna to wielki gwóźdź do trumny benzynowego Logana.
Jeździłem Clio z tym silnikiem i nawet tam ten silnik miał OGROMNE kłopoty z napędzaniem tego LŻEJSZEGO I MNIEJSZEGO miejskiego wozidełka. W prospekcie napisali o elastyczności tego silnika w całym spektrum obrotów. Ja stwierdziłem całkowity brak przyśpieszeń - gaz do dechy i czułem jak się starzeję! Ja, który mam nogę jak piórko musiałem mieć gaz non-stop w podłodze aby w ogóle chciał iść do przodu z przyśpieszeniami jak w mojej 1.4 przy jeździe ekonomicznej!!! Charakterystyka silnika GUMOWA, czułem się jakbym pedałem przyśpieszenia oddziaływał na gumkę od majtek. Około 4000 obrotów to zaczyna się toczyć minimalnie lepiej choć dalej o niebo gorzej niż ja na sekwencyjnej LPG. Podawane przyśpieszenia w folderze możecie wrzucić między bajki - chyba, że w podali je w minutach. Zobaczcie na opisy właścicieli Thalii i Clio z tymi silnikami - horror. Zerknąłem na spalanie średnie - 10 jak obszył przy Clio na niezakorkowanej 3-pasmówce. Próbowałem zejść pon. 6 - przy jakiejkolwiek prędkości niemożliwe W CLIO.
Widzę, że koncern Renault, który nota-bene jest niezainteresowany sprzedażą Dacii w Polsce, chce zabić świetnie zapowiadającego się Logana aby nie zagrażał (czytaj nie wyrżnął w pień) samochodom segmentu B własnego koncernu.
Amen

P.S. Pozdrawiam dilera Renault, który siedząc za mną w Clio o mało co nie udusił się miażdżąc sobie krtań własnymi kolanami. Cóż, lubię podróżować wygodnie ...

[DrOzda]

[ouragan]

Dziwisz się wynikami sprzedaży? A chciałbyś czekać miesiącami na samochód i wsłuchiwać się w jęki dilerów "Ja te Dustery z lawety mógłbym na pniu sprzedać w Reichu...".
Nie o wyniki mi idzie ale o BADZIEWNY silnik oferowany z Loganem. A co do porównania Thalia - Logan - zapraszam na przejażdżkę oboma. Ja tak zrobiłem przed kupnem Logana.

[Auto Krytyk]

1.2 16V spełnia euro5 a 1.4 nie spełniał i odejdzie do lamusa.Mogliby wkładać 1.4 16V 95-100KM ale cena byłaby podobna do 1.6 16V czyli za drogo do Logana.
1.5 dci euro5 ja bym osobiście nie brał, ma filtr FAP a to jest gwoźdź do trumny nowoczesnych diesli-będzie pierwszy element do zepsucia się a cena nie mała.

[lep]

Cytat:

1.5 dci euro5 ja bym osobiście nie brał, ma filtr FAP

Obecnie czekam na Logana MCV z silnikiem 1.5dci 90km Euro5 i diler zarzeka się
że filtra cząstek nie ma a różnica w cenie pomiędzy Euro4 (85 km) wynosi około 500zł.
Wnioskuje na podstawie różnicy w cenie że tego filtra faktycznie nie ma.

[Auto Krytyk]

Kłamie albo sami nie wiedzą co się tam montuje 75 i 90 1.5 dci ma filtr fap bo by nie spełniał euro5. O dziwo w cennikach Dacia przy tym silniku nie pisze FAP ale w cennikach Renault- Megane już jest 1,5 dci 75 FAP i 1.5 dci 90 FAP. Ja już z silnikiem Diesla auta nie kupię, słabo się nagrzewa w zimie, poza tym o turbinę trzeba dbać. A wtryski i pompa to zależy od szczęścia i tego co się zatankuje jedni przejadą 150-200 tys.km i nic się nie dzieje a jeden nie dojedzie nawet do 100 tys.km i turbina i wtryski po kolei siada wszystko.
Jakby Dacia oferowała fabryczne LPG tak jak w Niemczech to Diesla bym nie wziął.

Nie wiem jaki FAP montuje Reanult w tym silniku ale według tego co znalazłem w sieci, jeżeli jest wtryskiwacz dodatkowy paliwa w ten filtr to samochód jeszcze będzie więcej palił jak ktoś po mieście tylko będzie jeździł.
Ekologia zabiła diesla hehe.

[lep]

Pewności nie mam bo to zwykły sprzedawca ale kilka razy pytałem i mówił że nie ma ale nie upieram się, zobaczymy co będzie . Co do benzyny i LPG to miałem 10 lat Palio i o gaz to dopiero trzeba dbać. Dwa razy wymieniałem uszczelkę pod głowicą (może to nie wina LPG ale daje do myślenia). Nie wiem czy jeździłeś na LPG ale wcale nie jest tak różowo. Trzeba dbać o parownik, czekać aż nagrzeje się woda bo inaczej zimny gaz niszczy gumowe membrany. Silnik krokowy lubi się popsuć. Jak nie ma softu do centralki LPG to z byle powodu jedziesz do zakładu na regulację bo nawet nie wiadomo jaka jest mieszanka i 50-100zł nie twoje. Ogólnie jest to 2 niezależna instalacja i także problemy z nią związane. Fakt jest taki że silnik nagrzewał się błyskawicznie

[Auto Krytyk]

Z Dieslem jak będziesz dbał to pojeździsz ale nie idzie przewidzieć jakiejś poważnej awarii po gwarancji. Myślę że do 150 tys.km jak ktoś dbał przejedzie dalej loteria.
Teraz patrze na stronę Dacii w Niemczech i tam samochód z fabrycznym LPG jest droższy o 2000 euro i kosztuje tylko 400 euro mniej od diesla 1.5 dci.90FAP. Także tez cena instalacji LPG z kosmosu. Tam montują Landi Renzo fabrycznie z tego co wiem. U nas taką instalację za 3000 można kupić. No ale tam fabrycznie silnik jest przystosowany do gazu także to też cenę zwiększa.
Znalazłem tam też wersję sandero z FAP i bez , z FAP jest droższa o 500 euro czyli jakieś 2000zł.

[jurek]

Huragan, Ty naprawdę miałeś styczność z silnikoem 1,2? Bo to co piszesz..... Demon to nie jest ale w thalii radzi sobie calkiem dobrze. A o spalaniu to już walisz androny. Tankowałem 2 dni temu i srednia to 6,1 po przejechaniu na baku 630 km. 50/50 trasa miasto. pozdr

[benny86]

Kiedyś jechałem na jezdzie próbnej i faktycznie była mułowata, ale bez przesady, jako tako przyśpieszała, wszystko zależy z czego sie przesiądziemy. W obecnej ofercie podoba mi się thalia all inclusive 1.6 105km (chyba, coś ponad 100 w każdym razie) za 37 tys. zł:)

[dejotgrzes]

No to faktycznie w cenie 37 tys zł za taką THALIE to Dacia Logan nie ma szans. Thalia ma automatyczna klime ,pelna elektryka i silnik 1.6 16v wiec Logan wypada przy niej slabo

[Andrzej123]

Co oznaczy że jest mułowaty? Podaj bezwzględne kryterium bo to co dla Ciebie jest muł dla mnie i innych może jest gepard.

Nie każdy potrzebuje czegoś więcej niż muła, np ja. Nie wyskakuję zza każdego tira ale malucha da rady wyprzedzić...

1.2 pali na tyle mało (około 5,3l/100 przy spokojnej jeździe) że gazu nie ma po co zakładać(zakladając przez chwilę że można). Przy jakiej prędkości miałeś te 10l w clio?

Podaj bezwzględne argumenty dla których silnik 1.2 miałby trzymać wieko trumny, bo
opisałeś trochę swoich odczuć że trudno uznać je jako poważne argumenty. Ja mam zgoła odmienne; kto ma rację?

[marekwoj]

[czaju]

Ale LPG (chyba) teraz już też nie jest tym czym było, przynajmniej ja miałem mase obaw, co to nie będzie z moją Sandy, ale okazało się że fajnie to działa, co do porównania 1,2 z 1,4 to miałem niestety tylko na podstawie wykresu mocy/momentu od obrotów i IMHO 1.4 wypada lepiej. Co do spalania - myślę że 16v silnik może zarówno spalić więcej jak i mniej - będzie bardziej podatny na sposób użytkowania.
Ja prywatnie nie zamieniłbym mojej starej, poczciwej ośmiozaworówki na 1.2 16v, ale ogólnie (chyba) następny to będzie już diesel, bo mam obawy co do LPG w nowszych silnikach (może bezpodstawne)

[laisar]

[krakry1]

[mekintosz]

[ouragan]

No to się nasłuchałem, ale zdania nie zmieniam. 10 l. na 100 było na kompie do Clio jak wsiadłem i zacząłem sprawdzać - nie sądzę, żeby diler nie skasował takiej wartości jakby tylko zobaczył.
Talką z tym silnikiem jechałem przed jazdą testową Daćką 1.4 i choć to było 3 lata temu to pamiętam "gumowatość" silnika i wąskie siedzenia przednie. Niedawno miałem okazję jechać Clio z tym silnikiem dłuższy odcinek po czym od razu przesiadłem się do mojego Logana więc mam odczucia jakie mam.
A teraz zupełnie bez emocji :

1.Silnik 1149 cm MUSI z czegoś wyrobić te 75 KM, więc pewnie z wysokich obrotów - patrzę w katalog i widzę że momentu przybywa mi po przekroczeniu 4000 obrotów czyli kręcić trzeba wysoko abo to jako tako szło - jak to się ma do niskiego spalania? Bez komentarza.

2. Zarzut, że przecież Renault nie ma taniego silnika - 1.4 88 KM max obroty przy 3200 z Nissana Note - a skąd niby Duster ma napęd 4X4? I co niby cenę też wzięli z Nissana??? Jak już chcą wrzucać na siłę 1.2 to choć niech to będzie wersja 1.2 82 KM z Micry (choć i to ciężko mi przechodzi przez usta). Miałem przyjemność jeździć Micrą z takim silnikiem i szedł o niebo lepiej niż 1.2 w Clio. To tak na marginesie "braku wyboru w gamie silnikowej"

Wiem dokładnie, że polityki Renault nie zmienię lecz posądzanie mnie o brak obiektywizmu i zaślepienie starą technologią 8V jest nie na miejscu. Ja też mogę opowiadać godzinami bajki z mchu i paproci, że moja Daćka pali 6 LPG lecąc 180/h. Lecz prawda jest taka, że moje Landi Renzo wyregulowane po mieście ciągnie 9,5 minimalnie przy lekkiej nodze zimą. Jestem świadomy ograniczeń mojej jednostki. Ale obstaje przy swoim. Silniki Volka z 1.2 wyciągają ze sprężarką i 140 KM ale ja osobiście wolałbym tyle samo przynajmniej z 2.0. W starej technologii.
Amen

[jurek]

Ja bym też wolał, a piszę o swojej Thalce. Każda sroka swój ogonek chwali. jak już patrzysz na wykresy to zauważ,że na nim 1,2 ma 75% momentu już przy 1800obr/min. Ja na papier nie patrzę. Spalanie jak pisałem, a v/max miałem 178 km/h. Wg GPS bo na liczniku było 190. Papier mówi o 160 km/h. Wprawdzie na niemieckiej pb i autobahnie, bo na naszj mi się to nie udało. Czyli nie jest tak zle jak na 1149 cm. 3l isześc garków, no cóż, pomarzyć można. pozdr