Marka: RENAULT
Model: GRAND SCENIC
Silnik: 1,9 dCI 130KM
Rocznik: 2007
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
Wysłany: 2008-02-18, 18:36 Wizyta w salnie RENAULT
Dziś odwiedziłem salon RENAULT w celu zaciągnięcia troche informacji na temat DACI LOGAN MCV. I co się doaiwdziałem:
Pierwsze to to, że nie chandlują DACIA zrezygnowali po małym zainteresowaniu - rocznie sprzedawali ok 2 - 3 egzęplaży oraz długi okres oczekiwania i klienci rezygnowali z zakupu Ale miły Pan mi zaproponował MEGANE Grandtur w Dieselku z klimą i 8 jaśkami za jedyne 53000 zł (ale rocznik 2007). A z rocznika 2008 cena ok 8000 zł więcej od LOGANA
Drygie to: zapytałem Pana o ochrone antykorozyjna odpowiedział, że DACIA ma technologie która została zastosowana w pirwszej wersji Megane czyli ocynk jednostronny a w newralgicznych miejscach dwustronny. Sprawdzało się to przez 6 - 7 lat po tym okresie nalezało niezbędznie i niezwłocznie stosować dodatkową konsrwacje bo zaczynała się pojawiać ruda.
A po trzecie Pan stwierdził, że jeśli mi się aż tak bardzo nie śpieszy to poczekać do faceliftingu DACI moze pojawi się coś ciekawego .
Pozdrawiam
Ale wiesz, czasy rejonizacji to już dawno i bezpowrotnie minęły (; - żaden większy problem skorzystać z oferty dilera w innym mieście. Chociaż oczywiście z czasem oczekiwania niestety jest właściwie wszędzie tak samo... No chyba że brałbyś coś z tego co mają na placu - a mają i nawet częściowo można to obejrzeć w internecie: ot, choćby na otomoto.pl, mojeauto.pl czy w wielu innych miejscach. Jedyny problem to kolory, bo widziałem dostępne prawie wszystkie wersje wyposażeniowe u silnikowe.
MEGANE Grandtur w Dieselku z klimą i 8 jaśkami za jedyne 53000 zł (ale rocznik 2007) to dobra oferta. Jest niestety mniejszy niż Logan MCV i ma nieszczęsną kartę zamiast zamków.
Podstawowa wada Brak klimatu tanich plastików.
Tak poważnie wybór należy do Ciebie.
Odpowiednikiem funkcjonalności Daci logan MCV jest Grand Scenic.
To ciebie oszukali, bo logan nie jest ocynkowany wogle, a ja swojego wzailem z salonu i nie czekalem w ogole
Ja czekałem 6 miesięcy, być może teraz jest inaczej.
Mnie w salonie poinformowano "blacha jest jednostronnie cynkowana" jak jest faktycznie do dzisiaj nie wiem. Widziałem ocynkowane ople zgniłe. Ale o tym pisano już na starym forum.
Fakt jest jeden nigdzie nie pisze że blacha jest ocynkowana, nie pisze również że nie jest.
Co do cynkowania, logan na 100%nie jest cynkowany nawet jednostronnie, podejrzewam ze sprzedawca celowo wprowadzil w blad. Jak kupowalem dacie to dealer mi powiedzail ze blachy sa zabezpieczanie w procesie kataforezy, poza tym w necie tez gdzies o tym czytalem ze tak wlasnie jest, nie ma co sie łudzic ze za cene 20pary tysiecy dostaniemy auto ocynkowane
Marka: RENAULT
Model: GRAND SCENIC
Silnik: 1,9 dCI 130KM
Rocznik: 2007
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
Wysłany: 2008-02-19, 06:02
licek napisał/a:
Co do cynkowania, logan na 100%nie jest cynkowany nawet jednostronnie, podejrzewam ze sprzedawca celowo wprowadzil w blad. Jak kupowalem dacie to dealer mi powiedzail ze blachy sa zabezpieczanie w procesie kataforezy, poza tym w necie tez gdzies o tym czytalem ze tak wlasnie jest, nie ma co sie łudzic ze za cene 20pary tysiecy dostaniemy auto ocynkowane
jeśli chodzi o proces kataforezy proszę poczytać sobie poniższy link nie jest to opis DACI ale MAN:
MEGANE Grandtur w Dieselku z klimą i 8 jaśkami za jedyne 53000 zł (ale rocznik 2007) to dobra oferta. Jest niestety mniejszy niż Logan MCV i ma nieszczęsną kartę zamiast zamków.
Jeśli masz na tyle kasy, żeby wziąść megankę, to ją bierz i nie patrz na Logana. Kurcze jeździłem już różnymi autami w czasie dni otwartych, ale najlepsze wrażenia miałem z jazdy focusem jedynką i włąsnie meganką tą co jest.
Bardzo przyjemna w środku, faktycznie nie czuć tandetnych plastików jak w loganie i całkiem inna jazda. No tylko cena
A jak już chcesz brać Logana, to omijaj 1,4 motor. Ja się na nim zawiodłem, a szczególnie na jego kulturze pracy, chodzi jak moja kosiarka spalinowa. Wziąłem go bo liczyłem że będzie chodził podobnie kulturalnie jak mój 1,2 w kangoo, ale się przejechałem, do tego jego praca plus wyciszenie (w loganie nie ma czegoś takiego jak wyciszenie, wartburg był chyba cichszy w środku), to w podsumowaniu wychodzi totalna padaka.
Mamusiu , czemu nie wziąłem tego 1,6 16V, albo dieselka. Szkoda że auta nie można zwrócić, albo zamienić, jak np: lokówkę w markecie
Ja mam dobry słuch i często prowadzę rózne inne samochody, a na wygłuszenie do 130 km/h nie narzekam , co do kultury pracy silnika tez ujdzie. Jakby jeszcze Laureate z klimą sprzedawali za 28 - 30 tys. zł to już wogóle mucha by nie siadała
Należy jednak przyjąć założenie, że Logan 1.to nie auto sportowe, 2. to nie fura dla szpanerów (tylko ludzi praktycznych ceniących wygodę i komfort podróżowania), 3. przy wszelkich wątpliwościach - patrzeć w fakturę zakupu aż do czasu pojawienia się uśmiechu
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-02-19, 19:24 Re: Wizyta w salnie RENAULT
Lmoska napisał/a:
Drygie to: zapytałem Pana o ochrone antykorozyjna odpowiedział, że DACIA ma technologie która została zastosowana w pirwszej wersji Megane czyli ocynk jednostronny a w newralgicznych miejscach dwustronny. Sprawdzało się to przez 6 - 7 lat po tym okresie nalezało niezbędznie i niezwłocznie stosować dodatkową konsrwacje bo zaczynała się pojawiać ruda.
Dacia NIE MA OCYNKU. Dziękuję za uwagę. Koniec.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Ja mam dobry słuch i często prowadzę rózne inne samochody, a na wygłuszenie do 130 km/h nie narzekam , co do kultury pracy silnika tez ujdzie. Jakby jeszcze Laureate z klimą sprzedawali za 28 - 30 tys. zł to już wogóle mucha by nie siadała
Należy jednak przyjąć założenie, że Logan 1.to nie auto sportowe, 2. to nie fura dla szpanerów (tylko ludzi praktycznych ceniących wygodę i komfort podróżowania), 3. przy wszelkich wątpliwościach - patrzeć w fakturę zakupu aż do czasu pojawienia się uśmiechu
Nie zgadzam się, Dacia MCV może być autem sportowym o czym przekonało się już wielu właścicieli innych samochodów
_________________ Od 23-11-2007 do 29-10-2009r. przejechane 162 939 kilometrów.
Ale jak mistrz ma ponad 200 koni pod maską i 7 sekund do setki to........jak ma choć odrobinę pojęcia o jeździe, objechać się go nie da, nawet Dacią chyba ze Dacią by Porsche
Marka: RENAULT
Model: GRAND SCENIC
Silnik: 1,9 dCI 130KM
Rocznik: 2007
Dołączył: 18 Lut 2008 Posty: 59 Skąd: Puławy
Wysłany: 2008-02-20, 06:54 Re: Wizyta w salnie RENAULT
jan ostrzyca napisał/a:
Lmoska napisał/a:
Drygie to: zapytałem Pana o ochrone antykorozyjna odpowiedział, że DACIA ma technologie która została zastosowana w pirwszej wersji Megane czyli ocynk jednostronny a w newralgicznych miejscach dwustronny. Sprawdzało się to przez 6 - 7 lat po tym okresie nalezało niezbędznie i niezwłocznie stosować dodatkową konsrwacje bo zaczynała się pojawiać ruda.
Dacia NIE MA OCYNKU. Dziękuję za uwagę. Koniec.
No dobra skoro nie ma to jak jest zabezpieczona Podobno stosowana jest metoda kataforezy, która stosowana jest też przez inne marki zwłaszcza przy samochodach cięzarowych ale tam dają 12 lat gwarancji na blachy a w DACI - 6 lat. Własnie sprawa konserwacji mnie najbardziej nurtuje ponieważ chcę zakupić samochodzik w systemie ratalnym na 60 miesięcy i potem pojeździć po spłacie ok 2 lat i nie chciał bym sytuacji, ze spłacam samochód a on już zaczyna obsiadać rudą.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2127 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-02-21, 12:27 Re: Wizyta w salnie RENAULT
Lmoska napisał/a:
No dobra skoro nie ma to jak jest zabezpieczona :?
W dwóch salonach pytałem o ocynk i odpowiedź była jednoznacznie negatywna. NIE MA. Raczej im wierzę kiedy mówią, ze czegoś nie ma. Chętnie bym się "rozczarował", ale pozostają nam tradycyjne metody jak częste inspekcje nadwozia i podwozia, robienie zaprawek, okresowa konserwacja, usuwanie ognisk rdzy.
Zresztą meganowoczesne samochody też rdzewieją i to w najdzikszych miejscach.
Wyobraź sobie wkurwienie posiadacza 5 letniego mercedesa, któremu już lecą progi i drzwi... Niedawno o tym czytałem
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
Bylem wczoraj na pierwszym przegladzie w Remexie w Bialymstoku, jest to salon reanult dacii jednoczesnie. Przeglad po roku, przebieg 10500km. Dalem gosciowi karte przeglądow do wypelnienia a ten nie widzac samochodu zaznacza dobry stan powloki lakierniczej. Pytam sie go wiec na jakiej podstawie to stwierdzil, a ten tylko cos warknał ze musi byc dobry skoro samochod nie byl stukniety. Poza ty celowo zdjalem kapturek od wentyla zeby zobaczyc czy sprawdza stan cisneinia w kolach, oczywiscie kapturka nie zalozyli czyli na 99% nie sprawdzili tez czy cisneinie jest prawidlowe, a w ksiazce serwisowej jest zaznaczona czynnosc "sprawedzenie kapturkow i cisnienia w kolach", kolejna rzecz to hamulce i optyczne sprawdzenie klockow. Tez tego nie sprawdzili bo kolpak zle zalozylem na jednym kole i jak byl zle zalozony tak zostal, no chyba ze maja jakis sprzet do optycznego sprawdzania hamulcow. Zaznaczylem tez zeby nie dolewali plynow eksploatacyjnych gdyz podejrzewam, ze policzyliby drugie tyle co za przeglad. Generalnie przeglad sprowadzilsie do tego, ze dalem im 89 zl i podbili ksiazke, nie robiac nic. pzeglad trwal blisko godzine, chyba musieli udawac ze cos tam naprawde robia, ja w ym czasie ogladalem nowe renowki
Zapytalem sie tez pana ktory przyjmowal zlecenie, czy mozna zamonowac komputer pokladowy, ten arogancko odpowiedzail ze NIE, a po chwili dodal ze wlasciwie mozna ale koszt tego polozy mnie na glebe i tak to jest jak sie kupuje golasa stwierdzil, ze przy zakupie nalezalo o tym pomyslec. Przez blisko godzine natomiast zdazylem sie nasluchac o klietach jacy sa niewyplaclani, o ubezpieczycielach ze sa do dupy itp i to bez skrepowania przy klientach prowadzili taka rozmowe. generalnie zostalem potrakowany jako zlo konieczne mimo ze dalem im 89zl, za nic, a pamietam rok temu wszyscy lizali mi dupe, proponuja to kawe to ciasteczko a teraz jak kupilem to maja wyjebane na to
Bylem wczoraj na pierwszym przegladzie w Remexie w Bialymstoku, jest to salon reanult dacii jednoczesnie. Przeglad po roku, przebieg 10500km. Dalem gosciowi karte przeglądow do wypelnienia a ten nie widzac samochodu zaznacza dobry stan powloki lakierniczej. Pytam sie go wiec na jakiej podstawie to stwierdzil, a ten tylko cos warknał ze musi byc dobry skoro samochod nie byl stukniety. Poza ty celowo zdjalem kapturek od wentyla zeby zobaczyc czy sprawdza stan cisneinia w kolach, oczywiscie kapturka nie zalozyli czyli na 99% nie sprawdzili tez czy cisneinie jest prawidlowe, a w ksiazce serwisowej jest zaznaczona czynnosc "sprawedzenie kapturkow i cisnienia w kolach", kolejna rzecz to hamulce i optyczne sprawdzenie klockow. Tez tego nie sprawdzili bo kolpak zle zalozylem na jednym kole i jak byl zle zalozony tak zostal, no chyba ze maja jakis sprzet do optycznego sprawdzania hamulcow. Zaznaczylem tez zeby nie dolewali plynow eksploatacyjnych gdyz podejrzewam, ze policzyliby drugie tyle co za przeglad. Generalnie przeglad sprowadzilsie do tego, ze dalem im 89 zl i podbili ksiazke, nie robiac nic. pzeglad trwal blisko godzine, chyba musieli udawac ze cos tam naprawde robia, ja w ym czasie ogladalem nowe renowki
Zapytalem sie tez pana ktory przyjmowal zlecenie, czy mozna zamonowac komputer pokladowy, ten arogancko odpowiedzail ze NIE, a po chwili dodal ze wlasciwie mozna ale koszt tego polozy mnie na glebe i tak to jest jak sie kupuje golasa stwierdzil, ze przy zakupie nalezalo o tym pomyslec. Przez blisko godzine natomiast zdazylem sie nasluchac o klietach jacy sa niewyplaclani, o ubezpieczycielach ze sa do dupy itp i to bez skrepowania przy klientach prowadzili taka rozmowe. generalnie zostalem potrakowany jako zlo konieczne mimo ze dalem im 89zl, za nic, a pamietam rok temu wszyscy lizali mi dupe, proponuja to kawe to ciasteczko a teraz jak kupilem to maja wyjebane na to
A czego się spodziewałeś. Ja też byłem na serwisowym kilka dni temu, ale był to już drugi serwisowy, to też został zrobiony expresowo, prawdopodowbnie też nic nie zrobili.
Jak tylko będzie jakiś cieplejszy dzień, to jadę na kanał i oglądam czy warstwa antykorozyjna, jest wszędzie dobrze nałożona, czy nie ma ubytków.
Gorzej jak będą jakieś, to chyba im te łby pourywam w serwisie, za nie sprawdzenie powierzchni antykorozyjnej.
A serio: trzeba im powiedzieć wprost, co o nich myślicie, i konsekwentnie jeździć gdzie indziej - nawet jeśli wiąże się to z większą niewygodą. "Głosowanie nogami i portfelem" to jedyna skuteczna metoda...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum