Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2012-03-14, 12:24
Wady i zalety różnego umiejscowienia koła zapasowego
Autor Wiadomość
krakry1 


Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1889
Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-05-20, 18:36   

Swoją drogą to mocowanie koła pod spodem to lekki kretyńzm francuskich konstruktorów. Skoro jest miejsce pod podłogą to dlaczego nie zrobiono wytłoczenia w podłodze. Bardzo fajnie musi się zmieniać koło np. w czasie deszczu, czy w czasie zimy. W swoim Sandero za radą mojego mechanika i kogoś z Forum koło zapasowe wpakowałem w pokrowiec. Ciekawe jednak jak będzie wyglądało za kilka lat. W poprzednim aucie (Seicento) po 11 latach koło zapasowe w bagażniku dalej nowe. :cry:
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-20, 19:08   

Cytat:
mocowanie koła pod spodem to lekki kretyńzm francuskich konstruktorów. [...] Bardzo fajnie musi się zmieniać koło np. w czasie deszczu, czy w czasie zimy

Każde rozwiązanie ma swoje plus i minusy: wyobraź sobie, jak wspaniale zmienia się w takich warunkach koło schowane w bagażniku zapakowanym do pełna i z kompletem pasażerów (w tym małe dzieci). Wysadzić wszystkich, żeby móc przełożyć wszystkie klamoty do kabiny, czy wypakować je na dwór? A przecież i przy zdejmowaniu uszkodzonego koła, i ono same - czysto nie będzie...
 
piotrres 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 2605
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2010-05-20, 19:21   

....właśnie miałem to napisać!
_________________
Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?

Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)

Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
 
Beckie 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2008
Wersja: Arctica 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 2064
Skąd: Poznań
Wysłany: 2010-05-20, 21:24   

A ja sobie wyobraziłem wszystko wywalone z bagażnika leżące w kałuży w strugach deszczu.
_________________
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-05-20, 21:31   

Ja bym raczej wysadził pasażerów z parasolami/kurtami na deszcz, złożył oparcia siedzeń, przerzucił bagaże do przodu, zmienił koło , wrzucił z powrotem bagaże i gotowe - pracowite ale efekt jak z wybielaczem ACE - bez namaczania :D
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-20, 22:25   

benny86 napisał/a:
efekt jak z wybielaczem ACE - bez namaczania

Nie masz dzieci, prawda? <<<:

I jeszcze powiedz, co byś zrobił z tym ociekającym kołem - tak po prostu zapakował?...
 
benny86 


Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009
Pomógł: 31 razy
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 2944
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2010-05-20, 22:30   

laisar napisał/a:
Nie masz dzieci, prawda? <<<:

Nie mam no ale ok, żeby nie mokły można ja posadzić np na siedeniu pasażera z przodu... A tak swoją drogą to przez 6lat i 90tys km nie złapałem kapcia w drodze wiec cała sytuacja dosc abstrakcyjna, to jzu nie to co kiedys w oponach z detkami...
Ociekające koło -hmm zawsze mam jakeis szmaty w bagazniku, prowizorycznie sie wytrze...cóz, nie ma idealnych rozwiżań, a watpie zeby ktos woził np nieuzywany pokrowiec na koło..
Ostatnio zmieniony przez benny86 2010-05-20, 22:34, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 424 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18091
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-05-20, 23:05   

No właśnie - rozwiązań idealnych nie ma, a w tym przypadku sprawa jest prosta: możliwe są tylko dwa i żadne z nich nie zasługuje MSZ na określenie "kretyńskie", bo wyższość jednego nad drugim zależy bardziej od konkretnej sytuacji w danej chwili, a nie od "lepszości" w ogóle.

Mnie to co jest w Dacii pasuje: zepsute koło i tak jest brudne, więc czyste z bagażnika niewiele by zmieniło.


TSD coś z 5 lat temu wymieniłem w ciągu jednego tygodnia wszystkie koła - przy zmianie na zimówki "fachowcy" nie sprawdzili zaworków...

Natomiast prawdziwego kapcia nie przypominam sobie nigdy (:

No ale wiadomo - to jak z airbagami...
Ostatnio zmieniony przez laisar 2010-05-20, 23:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
AndrzejW 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.5 dCi 68KM
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Cze 2009
Posty: 111
Skąd: Rogoźno Wlkp
Wysłany: 2010-05-21, 07:21   

benny86 napisał/a:
A tak swoją drogą to przez 6lat i 90tys km nie złapałem kapcia w drodze wiec cała sytuacja dosc abstrakcyjna
Mi się raz przytrafiła sytuacja, że musiałem zmieniać koło w trasie przy pełnym bagażniku, ale na szczęście przed wyjazdem wyjąłem koło ze schowka i położyłem w bagażniku, tak aby był do niego szybki dostęp, a wnękę wykorzystałem na schowanie części bagażu. Dzięki temu wymiana koła trwała tylko 5 minut. Wtedy bagażnik miałem wypełniony pod sam dach i samo układanie zajęło ponad godzinę, tak aby wykorzystać całą objętość bagażnika.
Dlatego rozwiązanie w Sandero mi się podoba, bo przed wyjazdem nie muszę się przejmować, czy będę miał dostęp do koła zapasowego.
A tak na marginesie to jest idealne rozwiązanie: http://www.polskajazda.pl...ia/17648,120377
 
Matthias[Wlkp] 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 125
Skąd: Skórzewo k/Poznania
Wysłany: 2010-05-21, 07:24   

W Berlingo zapasówkę też wyciąga się spod auta i uważam to za optymalne rozwiązanie. Troszkę trzeba się namęczyć, ale ujdzie. Dwa razy mi się zdarzyła taka konieczność i mimo tego, że miałem pusty bagażnik, wolę takie rozwiązanie.
 
tomi 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 SCE 115
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 314
Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-05-21, 12:26   

AndrzejW napisał/a:
A tak na marginesie to jest idealne rozwiązanie: http://www.polskajazda.pl...ia/17648,120377

Tylko pytanie czy wysoka temperatura od silnika nie wpływa negatywnie na oponę.

Rozwiązanie w MCV uważam za dobre, używam tylko pokrowca na koło.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-03-14, 12:19, w całości zmieniany 1 raz  
 
apacz 



Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: FAP 1.3/150KM
Rocznik: 2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 17
Skąd: Olesno
Wysłany: 2010-05-22, 18:35   

benny86 napisał/a:
A tak swoją drogą to przez 6lat i 90tys km nie złapałem kapcia w drodze wiec cała sytuacja dosc abstrakcyjna, to jzu nie to co kiedys w oponach z detkami...
Ociekające koło -hmm zawsze mam jakeis szmaty w bagazniku, prowizorycznie sie wytrze...cóz, nie ma idealnych rozwiżań, a watpie zeby ktos woził np nieuzywany pokrowiec na koło..


A ja kiedyś jeździłem Polonezem Truck'iem i on też miał koło zapasowe z tyłu pod skrzynią ładunkową. I wyobraźcie sobie że zdarzyło mi się kilka razy je wyciągać. Nie było tak tragicznie. A co do łapania gumy, to osobiście miałem przypadek złapania dwukrotnie kapcia podczas jednej 100-kilometrowej trasy. Tak więc zdarza się.
_________________
---------------------------------------------------
A po Fordzie, jest Dacia
Po 30 latach znów mam Dacię i znów 1300 tylko moc trochę większa - 150KM
 
tomala72 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 730
Skąd: lubuskie
  Wysłany: 2011-11-12, 06:45   Wady i zalety różnego umiejscowienia koła zapasowego

http://www.daciaklub.pl/f...p=107036#107036
Dar1962 napisał/a:
chriskb napisał/a:
4X4 ma w bagażniku

nie powiem,żebym się zmartwił ;-)

A jednak płacz kolego bo masz mniejszy bagażnik:)
Ostatnio zmieniony przez laisar 2012-03-14, 11:47, w całości zmieniany 1 raz  
 
bushi 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6
Rocznik: 2011 / 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 488
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-12, 15:03   

Dokladnie, wiekszy bagaznik przewyzsza niewygode zwiazana z dostepem do kola - z bagaznika korzysta sie caly czas, a z zapasu rzadko.
_________________
http://www.jamnikiniczyje.pl
http://jamniki.eadopcje.org
POMAGAJMY JAMNIKOM!!!
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2011-11-12, 16:28   

wolę mniejszy bagażnik i bezproblemowy dostęp do zapasu, a w razie montażu LPG miejsce gotowe jak znalazł :-P
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2011-11-12, 16:29, w całości zmieniany 1 raz  
 
bad-i 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-11-12, 20:18   

a co to, w "koszyczku" nie można mieć zbiornika?
_________________
 
toon 


Marka: DACIA
Model: DUSTER
Silnik: 1.5dCi 85KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 103
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2011-11-13, 01:39   

Dar1962 napisał/a:
wolę mniejszy bagażnik i bezproblemowy dostęp do zapasu, a w razie montażu LPG miejsce gotowe jak znalazł :-P


Dla LPG nie ma różnicy, czy będzie wewnątrz czy na zewnątrz, a bezproblemowy dostęp do zapasu z bagażnika staje się problemem z kompletem bagażu w bagażniku.
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3541
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2011-11-13, 07:53   

W maluchu dopóki miałem koła dętkowe musiałem je zmieniać co chwilę - emalia z felg ustawicznie przecoerała dętki, zaś gdy dałem bezdętkowe od Bisa wymieniałem na drodze tylko raz - gdy rozciąłem na flaszce. :evil: W Poldasie nie byłem ani razu zmuszony wymieniać koła w trasie (90.000km), w Felce - ani razu (190.000km), natomiast raz musiałem na śniegu wypakować bagażnik, aby wyciągnąć zaczep holowniczy, gdy opony Barum Polaris zawiozły mnie do rowu. I nie jest to jakiś gigantyczny problem, jeśli zdarza się raz na 15 lat. A w 4x2 też trzeba będzie wypakować bagażnik, aby się dostać do koła, bo podobno śruba mocująca kosz jest od środka :roll: :?:
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
chriskb 



Marka: Dacia
Model: Duster 4X4
Silnik: 1.5 dCi 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 11 Lut 2011
Posty: 1679
Skąd: Rotmanka
Wysłany: 2011-11-13, 08:02   

Odpukać jeżdżę od 1965 roku i jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się abym musiał korzystać z zapasu i wymieniać koło podczas jazdy, jeżdżąc po różnych drogach. Uważam, że czyste koło zapasowe w bagażniku daje dobry komfort psychiczny.
Zafajdane koło w koszu to tylko kłopot dla użytkownika. :shock:
 
Lukas87 



Marka: Dacia
Model: Sandero I oraz MCV II
Silnik: 1.5 dci oraz 1.2 16V LPG
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 1103
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2011-11-13, 09:55   

chriskb napisał/a:
Uważam, że czyste koło zapasowe w bagażniku daje dobry komfort psychiczny.
Zafajdane koło w koszu to tylko kłopot dla użytkownika. :shock:


zgadzam sie z Toba wiec lepiej zalozyc pokrowiec na kolo ja wlasnie taki posiadam z eko skory polecam
_________________
Dacia jest bogiem, prędkość nałogiem, sandero podstawą, turbo zabawą
Witaj Gość :)
 
bad-i 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 16V
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Dołączył: 16 Sie 2011
Posty: 39
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-11-13, 10:15   

Cytat:
chriskb napisał/a:
Uważam, że czyste koło zapasowe w bagażniku daje dobry komfort psychiczny.
Zafajdane koło w koszu to tylko kłopot dla użytkownika.


zgadzam sie z Toba wiec lepiej zalozyc pokrowiec na kolo ja wlasnie taki posiadam z eko skory polecam


Ciekawa koncepcja - nie wpadłem na nią, ale jak najbardziej godna rozważenia

Gwoli dostępu do śruby, to zdecydowanie nie trzeba rozpakować całego bagażnika, co w przypadku wyciągania koła zapasowego z bagażnika jest niestety koniecznością.
Oczywiście można jeszcze rozważać, różnego typu "koła zapasowe w spray-u" i inne wynalazki w stylu np. kompresorka na 12V, jednak nie zawsze są one skuteczne. Ostatnio rozwaliłem oponę na zarwanej studzience (5cm rozerwanie na boku opony) i wtedy to już tylko zapas, ale był to pierwszy wypadek kiedy musiałem użyć zapasu od 2002 r.
_________________
Ostatnio zmieniony przez bad-i 2011-11-13, 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 23 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3541
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2011-11-13, 10:32   

Koło z bagażnika czy z pokrowca pewnie będzie czyste, ale to na osi i tak raczej będzie brudne. :-/
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
robo1973 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V + LPG
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Maj 2011
Posty: 403
Skąd: Leżajsk
Wysłany: 2011-11-13, 10:52   

A ja liczę na asystans i koła zapasowego nie wożę. Przecież po to się płaci kasę :mrgreen:
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3867
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2011-11-13, 10:57   

eplus napisał/a:
Koło z bagażnika czy z pokrowca pewnie będzie czyste, ale to na osi i tak raczej będzie brudne. :-/

wystarczy wozić w bagażniku odpowiednio pojemny, foliowy worek na śmieci. Po wymienia koła - to brudne z osi wrzucamy do wora i nie mamy uwalanego błotem całego bagażnika ;-)
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2011-11-13, 10:58, w całości zmieniany 1 raz  
 
bushi 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x2
Silnik: 1.6
Rocznik: 2011 / 2016
Wersja: Laureate
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Lis 2010
Posty: 488
Skąd: Łódź
Wysłany: 2011-11-13, 11:50   

Ja swoj zapas zabezpieczylem grubym workiem foliowym, tak wiec syf mu niestraszny (z pokrowca zrezygnowalem bo moze "trzymac wilgoc"). A przy zmianie kola bede mogl i tak brudnego kapcia wrzucic na kosz i sie nie przejmowac. Do puszczenia sruby trzymajacej zaczep kosza nie trzeba wypakowywac calego bagaznika, bo jest ona usytuowana blisko brzegu.
_________________
http://www.jamnikiniczyje.pl
http://jamniki.eadopcje.org
POMAGAJMY JAMNIKOM!!!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne