Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-04-21, 19:05 ile razy do serwisu?
Mam dustera od listopada 2011 i od tego czasu naprawiano mi na gwarancji:
- wymiana czujnika ciśnienia powietrza
- uszczelnienie pokrywy zaworów
- wymiana dwóch cewek
- naprawa lakiernicza pęknięć lakieru przy wlewie
- kilka wizyt celem usunięcia usterki wypadania zapłonu na pierwszym cylindrze (miganie kontrolki silnika)
- umówiona wizyta na wymianę wtrysku pierwszego cylindra
- pojawiły się nowe pęknięcia lakieru (pewno następna naprawa lakiernicza)
To przez kilka miesięcy i niecałe 9 tysięcy - ile można, jest na to jakaś rękojmia czy co bo jak dalej tak pójdzie to tam zamieszkam:)
Może i jest to kłopotliwe ale po to kupiłeś nowe auto aby takie rzeczy ci zrobili za "free".
Postaw się w innej sytuacji. Kupujesz funkiel nówkę z Niemiec od dziadka wydajesz kasę i masz takie problemy i wtedy masz do wyboru dwa wyjścia. Pchasz złom dalej albo go łatasz, jeździsz dalej i narzekasz.
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-04-21, 20:25
Kolego jackdenight, nie wyjeżdżaj mi tu z dysco bo ja nie jestem typem dającym se w kaszę dmuchać, pytam się więc szanuj albo się nie wypowiadaj, tyle.
Kupiłem nowe by właśnie tego nie robić, to chyba logiczne, że stare z Niemiec się robi a nowe kupuje by nie robić, no chyba że się mylę ale coś mi się nie wydaje.
Po prostu nie mam ochoty i czasu bujać się po serwisach i nie ważne czy za free czy nie bo po prostu chcę mieć parę lat spokoju za te 50 tysięcy.
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-04-21, 20:30, w całości zmieniany 2 razy
znowu staję w obronie kolegi
myślę ze jeśli usterki będą się powatarzać lub wychodzić nowe to wnosiłbym w ramach ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży o wymianę auta na nowe
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-04-21, 20:39
Tego typu sprawy zawsze są trudne. Z jednej strony pojedyńcze pechowe egzemplarze na kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy bezproblemowych - niby nie jest to powód do powszechnego niepokoju. Tyle tylko, że co to obchodzi danego właściciela że inne egzemplarze się nie psują? Zapłacił jak za nówkę a kłopotów więcej niż z niejedną używką- nie zazdroszczę, sam bym się nieżle wnerwił.
Może trochę za dosadnie powiedziałem ale masz rację nie jest to miłe bujać się po serwisach zwłaszcza jak ci jest auto potrzebne.
Oczywiście możesz próbować pisać o wymianę auta ponieważ to nie spełnia warunków umowy i jest wadliwe. Byle by grzecznie ale stanowczo nie tak jak dysko chyba to próbował robić. Negocjuj, a ja ci powodzenia życzę.
Niestety rzeczywistość jest przykra. Jesteś dobry w momencie jak wpłacisz kasę za auto. Potem to już twój problem, że musisz się po serwisach uganiać.
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2012-04-21, 21:11, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-04-21, 21:23
Podejrzewam, że to walka z wiatrakami będzie, pewno za kilka dni ochłonę i se odpuszczę.
Dziś mnie tak wzięło jak zobaczyłem to nowe pęknięcie lakieru.
są przypadki gdzie ludzie dopinają swego, w peugeocie czy chevrolecie... prawo jest napisane pod klientów a nie producentów, wystarczy poczytać i odpowiednio się przygotować, w późniejszym etapie możesz posiłkować się się rzecznikiem praw konsumenta a sprawę nagłaśniał w odpowiednich mediach (AŚ)
czasami firmy dla świętego spokoju i niepotrzebnego rozgłosu decydują się spełnić żądanie klienta
Marka: DACIA
Model: LOGAN MCV
Silnik: 1,6 LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Story
Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 83 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-22, 08:36
czytam te posty i martwię się sytuacją kolegi (bo można po takiej liście usterek naprawdę się wkurzyć) i myślę czy jako "ciało nieformalne" czyli forum możemy jakoś pomóc ?
Pomyślmy może pod tym kątem - a nie .......... wkurzajmy się wzajemnie.
Może jakaś akcja emailowa do Renalt Polska albo inne działania
Ostatnio zmieniony przez toms57 2012-04-22, 08:37, w całości zmieniany 1 raz
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2012-04-22, 08:44
Panowie fajnie się wszystko komentuje jak nas problem nie dotyczy. Postawmy się w sytuacji kol tomala72. Czasu i pieniędzy wydanych na dojazd i pobyt w serwisie nikt mu nie zwróci.
Marka: DACIA
Model: LOGAN MCV
Silnik: 1,6 LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Story
Dołączył: 12 Mar 2012 Posty: 83 Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-04-22, 09:09
nie wytrzymałem
napisałem email do Renault Polska mail z pytaniem o wyniki awaryjności , itp, itd
może to i naiwne ale odpowiedzieć wypada
zobaczymy co odpowiedzą - będzie odpowiedź - to napiszę - nie będzie też napiszę
I ja już pisałem do Renault, w sprawie mojego egzemplarza. Jestem po rozmowie teleofnicznej z ekspertem ds. kontaktu z klientami. Pani twierdzi, że dział techniczny jest wielce zdziwiony usterkowością mego egzemplarza.
Czekam na odpowiedź na piśmie. Wiem, że zdecydowano sie przedłużyc gwarancję na mój samochód, o ile? Dowiem sie w oczekiwanym piśmie od RP.
Zdecydowanie nikt nie moze się z moim egzemplarzem równać pod względem usterkowości, i życzę wszystkim aby nie musiał
Co niepokojące, pojawiają się głosy użytkowników, którzy sa niezadowoleni z usterkowości Dusterów.
_________________ Duster u szczęśliwego nowego nabywcy :)
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-04-23, 21:34
esdziewiaty napisał/a:
I ja już pisałem do Renault, w sprawie mojego egzemplarza. Jestem po rozmowie teleofnicznej z ekspertem ds. kontaktu z klientami. Pani twierdzi, że dział techniczny jest wielce zdziwiony usterkowością mego egzemplarza.
Czekam na odpowiedź na piśmie. Wiem, że zdecydowano sie przedłużyc gwarancję na mój samochód, o ile? Dowiem sie w oczekiwanym piśmie od RP.
Zdecydowanie nikt nie moze się z moim egzemplarzem równać pod względem usterkowości, i życzę wszystkim aby nie musiał
Co niepokojące, pojawiają się głosy użytkowników, którzy sa niezadowoleni z usterkowości Dusterów.
Jest coraz więcej Dusterów więc i więcej usterek się trafia. Niestety bezusterkowe samochody produkowano od połowy lat 80-tych mniej więcej do mniej więcej końca 90-tych, potem księgowi zabronili ( ludzie nie widzieli potrzeby kupowania nowych). A co do tego że winna jest taniość marki to dziś rozmawiałem z kolegą który kupił rok temu Hondę CRV za 120 tyś zł. W piątek był na przeglądzie po roku (17tkm) i po pierwsze dowiedział się czemu od trzech miesięcy palił jak smok - skrzynia ( automatyczna) w trybie awaryjnym, nie wiadomo czemu, wykasowali, kazali obserwować, wyciek z tylnego mostu, wyciek spod pokrywy zaworów - sprowadzą uszczelki i wymienią, przepuszczająca pompka spryskiwacza szyb to już tylko drobiazg. Tak więc niestety tak bywa i w drogich oraz uważanych za niezawodne markach, choć to niewielkie pocieszenia dla tych którzy trafili awaryjne modele.
Panowie ... jaka cena taki samochód ..... prawo rynku .... sam jeżdżę dacią bo poza tym że mi się podobała to było mnie na nią stać .... jak by mnie było stać na lepsze auto to bym sobie dacii nie kupił ... tylko lepsze ... moja dacia ma zaletę że była salonowa i przy moich przebiegach długo (mam nadzieję) ominą mnie naprawy ..... a tego nie cierpię. Dziwi mnie fakt jak wszyscy wychwalają to auto ... bo nie ma za co .... ew cena ( choć niska nie jest ) przy dużych przebiegach dacia padnie szybko .... to jest jednak auto dla " niedzielnych kierowców" takich jak ja --- wozi D... z miejsca A do miejsca B i to wszystko .... cała reszta świata motoryzacji jest LEPSZA ... i droższa
Dacia nie jest marką luksusowa i nie ma co porównywać jej z mercedesem .
Większosć użytkowników Dacii chwali ją ponieważ z opinii innych głównie tych którzy o Dacii wiedzą tylko ze słyszenia wynikało by że to kupa zlomu. a tak nie jest, jest to tani ale w miare dobrze zrobiony samochód za te pienidze. Mniej mnie będzie wkurzała awaria Dacii za 50tyś niż jeśli miał bym auto za 150tyś i musial bym jeździc do serwisu. Nie mówiac już po gwarancji gdzie Dacia jest tanim i prostym autem w utrzymaniu i do zrobienia przez większosc domorosłych mechaników.
A psują sie wszystkie auta. Mam rowniez T4 i odwiedzam czasami forum VW. Jak wiadomo te busiki uważane sa za bezawaryjne woły robocze , to skad tyle wpisów o pomoc bo to albo śmo padło i co z tym zrobic .
wychodzi że Dacia jest pionierem w swojej klasie ponieważ teraz inne "dobre"marki zaczynaja robic tzw. tanie samochody i myslicie ze beda one lepsze od Dacii ?, bo ja watpie , dodatkowo i tak trzeba będzie dopłacic za znaczek na masce.
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-04-24, 08:01
Dobrze napisałeś tylko akurat przy MCV 7 osobowym dochodzą trochę inne bonusy, nie am auta 7 osobowego w porównywalnej cenie. Za tą cenę nie ma cudów.
Co do tego że przy dużych przebiegach Dacia padnie wątpię, sam w pierwszym miesiącu po odbiorze zrobiłem 7 tysięcy kilometrów na taxi transferach lotniskowych,później się koniunktura załamała i robiłem max 2-3 tys km na miesiąc.
Jak właściciel będzie szanował tak Dacia pojeździ. Prędzej karoseria się rozleci i zardzewieje niż mechanizmy. Obawiam się też że Dacia z czasem jak tych aut będzie więcej na ryku wtórnym i ludzie zaczną czytać to forum i usterki typu pekanie lakieru , załamania na dachu Dustera itd, itp. sporo będzie tracić na wartości, ja swoją sprzedałem za bardzo dobrą cenę jeszcze i nowego auta już na pewno nie kupię żadnej marki.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-04-24, 09:48
Nie wiem skąd takie przekonanie o niskiej trwałości Dacii - dotychczasowe doświadczenia na to nie wskazują, podawane na forum przykłady przebiegów 200tkm bez większych problemów raczej świadczą odwrotnie. Czytając forum ma się wrażenie dużej usterkowości, bo piszą ci, którzy mają te usterki - kto nie ma nie pisze - mój ma 1,5 roku, 30 tkm bez awarii, ale nie uważam tego za jakąś rewelację tylko normę. Z tego co widać w ogłoszeniach egzemplarze używane z udokumentowaną historią znikają szybko, utrata wartości znacząco nie odbiega od średniej - 50% co trzy lata ( przy niskiej utracie - 47%, przy wysokej 55%, co po 6 latach przekłada się na ok 1000 zł różnicy, więc nie wiem czy to taki wielki problem). Największą wadą Dacii jest brak "prestiżowości", ale myślałem że kupującym Dacie jest to ( jak w innych, wyżej rozwiniętych krajach - np we Francji jest to bardzo popularna marka) dość obojętne, ale z lektury forum wynika że sporo z nas ma z tym problem. Osobiście im dłużej jeżdżę Dusterem tym bardziej jestem zadowolony - kupiłem go do jeżdżenia po polnych i leśnych drogach i sprawdza się super. Sporo moich sąsiadów ma bardziej prestiżowe SUV-y, ale nie zjeżdżają z asfaltu, bo się boją o zaieszenie - zresztą jakbym miał świadomość że tyle ile kosztuje wymiana całego zawieszenia w Dusterze wydam na jedną część do zawieszenia np BMW X5 to chyba też bym nie zjechał z asfaltu
Marka: była Dacia, jest Toyota
Model: Sandero, Auris Touring Sports
Silnik: 1,6 (132 KM)
Rocznik: 2015 Pomógł: 13 razy Dołączył: 10 Paź 2008 Posty: 1500 Skąd: Ozorków
Wysłany: 2012-04-24, 16:21
vulcanor napisał/a:
Dobrze napisałeś tylko akurat przy MCV 7 osobowym dochodzą trochę inne bonusy, nie am auta 7 osobowego w porównywalnej cenie. Za tą cenę nie ma cudów.
Co do tego że przy dużych przebiegach Dacia padnie wątpię, sam w pierwszym miesiącu po odbiorze zrobiłem 7 tysięcy kilometrów na taxi transferach lotniskowych,później się koniunktura załamała i robiłem max 2-3 tys km na miesiąc.
Jak właściciel będzie szanował tak Dacia pojeździ. Prędzej karoseria się rozleci i zardzewieje niż mechanizmy. Obawiam się też że Dacia z czasem jak tych aut będzie więcej na ryku wtórnym i ludzie zaczną czytać to forum i usterki typu pekanie lakieru , załamania na dachu Dustera itd, itp. sporo będzie tracić na wartości, ja swoją sprzedałem za bardzo dobrą cenę jeszcze i nowego auta już na pewno nie kupię żadnej marki.
Tak zachwalasz więc zadam dwa pytania?
1) Dlaczego sprzedałeś auto, które tak zachwalasz?
@) Dlaczego nie kupisz używanej Dacii mniejszej jeżeli MCV była za duża?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum