Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-16, 18:39 Duster 4x4 nadaje sie do blota po klamki?
Witam
jestem tu nowy i nie jestem posiadaczem Dacii
podoba mi sie to autko i to bardzo ale jest kilka rzeczy ktore spokoju mi nie daja
rozwazamy z zona kupno drugie auta bo nacodzien jezdzimy nissanem terrano po wielu modyfikacjach pod katem off-roadu i do miasta srednio sie nadaje bo to wielki ciezki kawal zelastwa
rozwazamy zakup daci duster 4x4 albo subaru forestera
chcialbym sie dowiedziec czy duster
posiada reduktor lub jakies wolne biegi terenowe
jak skonstruowane jest zawieszenie wahacze z mostem czy jakos inaczej
probowal ktos robic lift zawieszenia i wstawiac wieksze opon np bfg at
jak duster spisuje sie w terenie? daje rade czy mu czegos brakuje?
nie chce z niego robic auta wyczynowo-przeprawowego ale lubie byc na wszystko przygotowany bo nigdy nie wiem kiedy znudzi sie asfalt i postanowimy pojechac na szuter lub w blotko co czesto nam sie zdarza
(mielismy kieds escorta pieknie robil w terenie bloto gorki ale do czasu gdy wrangler prawie go rozerwal wciagajac z blota )
Auto przynajmniej w 1/4 użytkowane jest w różnym terenie. W miarę do swoich możliwości z poprawką na "żal" do ich pełnego wykorzystania. No ale to chyba normalne przy w miarę nowym aucie.
Ostatnio gdy byłem na rybach to stałem między Galloperem, a Pajero, więc wstydu nie ma. Co prawda dojechało w to miejsce i Seicento (z rurą wydechową w bagażniku i upaćkane po dach) wiec teren do najbardziej wymagających nie należał.
Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-16, 20:28
@jurasek15 osobiscie odradzam opon regenerowane takie jak INSA poniewaz nadlewki terenowe sa zazwyczaj robione na bazie opony ciezarowej za czym idzie to ze opona jest bardzo ciezka i glosna jak by tego malo to nie kazda firma da gwarancje na wywazenie terenowej nadlewki . Do mojego tyrana ujdzie bo wazy ponad 2 tony ale Duster jest chyba zbyt lekki jak na te opony. Jezeli szukasz dobrej opony za nieduze pieniadze to proponuje Gt Radial Adventuro MT lub legendarne opony w srodowisku 4x4 BF Goodrich
W google sa artykuly o tym jak dacia sprawuje sie w terenie ale to sa materialy redakcji motoryzacyjnych dla mnie sa malo obiektywne wole zaczerpnac jezyka u uzytkownikow i poznac wasze doswiadczenia
link od macka jest niezly szkoda ze po hiszpansku a tlumaczenie google duzo przeinacza lecz i tak bardzo inspirujacy
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-08-16, 21:24
Ja jeżdżę dość dużo poza asfaltem i jestem zadowolony - więc myślę ze 4x4 będzie sprawowało się dużo lepiej - oczywiście nie jak prawdziwa terenówka, w końcu to jednak SUV - ale jak szukasz pod kątem auta którym da się jeździć po asfalcie i jednocześnie zjechać z drogi - to Duster jest bardzo dobry. Sekret tkwi w niskiej wadze, dużym prześwicie i niewielkich zwisach. Forester pewnie jest lepszy, ale nie 2x - a tyle jest droższy.
Przed kilku dniami zgubiłem przy przejeździe przez lekko rozmięknięte rżysko kolegę w Hondzie CRV - cóż z tego że miał napęd na 4 koła jak ważył prawie 2x więcej i i się zakopał po ośki - ja z napędem na przód przejechałem spokojnie.
Marka: Renault
Model: Modus
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2004 Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Gru 2010 Posty: 56 Skąd: Józefosław/W-wa
Wysłany: 2012-08-16, 23:37
Jako były właściciel Jeepa Grand Cherokee ZJ napiszę tak - na w miarę równym, ale luźnym podłożu DD dojedzie dalej niż Jeep. Warunek - dobre opony, wystarczą ostre AT-ki. 600 kg mniej robi swoje. Podda się Jeepowi tam, gdzie bez reduktora już naprawdę nie da rady jechać dalej, nie osiągnie też takiego wykrzyżowania osi. Do szarpania średnio się nadaje, ale jak na swoją klasę należy do zdecydowanych liderów (kąty, prześwit, przełożenia, skuteczny tryb lock sprzęgła). O liftach do DD nie słyszałem, choć pewna niemiecka firma o trudnej nazwie na T jakieś sprężyny do DD ma. IMHO do turystyki off-road Duster sprawdza się idealnie, do przepraw i błota po klamki już nie za bardzo - w końcu to SUV.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2012-08-17, 10:29
No i jeszcze jedna przewaga Dustera nad Foresterem - sąsiedzi nie mogący się doczekać "kiedy to rumuńskie badziewie się popsuje" bo przecież "nawet Golf i Passat się psują dwa razy na rok, a Dacia - powinna przynajmiej raz w tygodniu. A tu taki jeździ i ....nic
Marka: Renault
Model: Modus
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2004 Pomógł: 1 raz Dołączył: 17 Gru 2010 Posty: 56 Skąd: Józefosław/W-wa
Wysłany: 2012-08-17, 10:40
PiotrWie napisał/a:
No i jeszcze jedna przewaga Dustera nad Foresterem - sąsiedzi nie mogący się doczekać "kiedy to rumuńskie badziewie się popsuje" bo przecież "nawet Golf i Passat się psują dwa razy na rok, a Dacia - powinna przynajmiej raz w tygodniu. A tu taki jeździ i ....nic
Ja bym dodał jeszcze jedną - jak już oba się popsują (nie ma samochodów które się nie psują ), to koszty naprawy Daćki będą o niebo niższe, niż Subaru.
Pozdrawiam,
Piotr.
Ostatnio zmieniony przez PT 2012-08-17, 10:41, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-17, 19:07
@PT juz ktos na forum poruszyl temat liftu Dustera http://daciaklub.pl/forum...2f606d06827fce7 mozna wlozyc sprezyny dluzsze o 30mm - niby malo ale za tym idzie mozliwosc wstawienia wiekrzej oponki naprawde to duzo frajdy daje
a tak szczeze jak z awaryjnoscia dustera z kosztami napraw i czesci?
Ostatnio zmieniony przez gstep 2012-08-17, 19:12, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 SCE
Rocznik: 2018 Pomógł: 3 razy Dołączył: 30 Sie 2011 Posty: 730 Skąd: lubuskie
Wysłany: 2012-08-17, 19:34
Duster jest autkiem, które ma dość niespodziewanie dobre własności terenowe w wersji 4x4 a nawet z napędem na przód choć tu na pewno nie w głębokie błoto i śnieg.
Mam jednak pewne obawy co do wrażliwości na uszkodzenia lakieru i plastików przy agresywniejszej jeździe w terenie.
Delikatne plastiki w przednim i tylnym zderzaku szybko popękają w kontakcie z twardym gruntem, plastikowe nakładki na błotniki mogą również się pożegnać z karoserią:) Lakier w daciach jest przeciętnej jakości i wrażliwy na zarysowania i obtarcia.
Do tego wiele sygnałów o słabej sztywności karoserii (pękające szyby przednie, pęknięcia w rynienkach dachowych czy falowanie blachy na dachu).
Wszystko to z dustera nie czyni prawdziwego pogromcy off roadowych tras ale do rekreacyjnych wyjazdów w teren przy rozsądnej spokojnej eksploatacji bez przesadnego wpierniczania się w najgorsze wyboje nadaje się bardzo dobrze:)
Nie jest to też auto, które nadaje się do większych modyfikacji, owszem można trochę podnieść na sprężynach, założyć terenowe opony i zamontować płytę chroniącą podwozie ale i tak napęd 4x4 nie wytrzyma długo forsownych wojaży w trudnym terenie.
To autko jest po prostu do tego za delikatne:)
Poza tym założenie wyższych sprężyn może i poprawi właściwości terenowe ale na pewno pogorszy zachowanie na asfalcie gdzie porusza się przecież większość posiadaczy:)
Co do części i kosztów napraw to nikt jeszcze wiele nie powie bo prawie wszyscy maja na gwarancji. Patrząc jednak po postach posiadaczy starszych modeli dacii to nie ma tragedii a awarie nawet jak trochę częstsze to dużych nakładów nie będą wymagać:)
Ostatnio zmieniony przez tomala72 2012-08-17, 19:47, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-08-17, 19:46
Zaraz, moment, chwileczkę. Proszę nie siać defetyzmu. Duster jak najbardziej nadaje się na błoto po klamki a nawet znacznie głębsze. Nadaje się także na brodzenie na praktycznie dowolnej głębokości. Można nim wykonywać także skok przez Wielki Kanion
ALE TO WSZYSTKO TYLKO JEDEN RAZ
Ostatnio zmieniony przez ajax 2012-08-17, 20:03, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-17, 21:09
jak juz pisalem wczesniej autko do taplania sie w blocie juz mam :bmrgreen:
szukam czegos do jazdy na codzien po miescie chyba ze wylotowki z lodzi beda standardowo zakorkowane i zamiast stac i sie wsciekac bede mogl skrecic w pola i lasy nie martwiac sie za auto gdzies sie powiesi albo ze bede musial isc do domu pieszo po tyrana i sie wyciagac bo sie zakopal w piasku albo kaluzy nie dal rady pokonac.
narazie mamy tak
plusik dla forestera za reduktor
plusik dla dustera za niska cene i za dobra zwinnosc
jak ma sie sprawa dyerencjalu? forester ma centralny dyferencjal(cokolwiek to jest) a tu jak jest?
@tomala72 pisales ze szyby pekaja i slychac ze karoseria pracuje. to auto na podluznicach a nie na ramie wiec i tak jestem pelen podziwu dla takich konstrukcji ze trzymaja sie kupy gdy ktos nimi zjezdza z astaltu
Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-17, 22:01
takie cos pomiedzy tarpanem honkerem a jeep'em wranglerem
dobrze ze moja zona tego nie widzi ona lubi kanciate auta jak by to zobaczyla juz by chciala brac kredyt albo sprzedac moje nerki i chyba pluco bo mogloby nie starczyc
fajny pomysl tylko mogliby go dopracowac. w domysle ma to byc auto terenowe wiec zamiast wahaczy moglyby byc sztywne mosty. no i ta plandeka na dachu za luzna jest woda sie na niej zbiera mogli by zrobic cos takigo jak w wranglerze dach twardy zdjemowany skladajacy sie z 3 czesci
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-08-18, 01:03
tomala72 napisał/a:
Do tego wiele sygnałów o słabej sztywności karoserii (pękające szyby przednie, pęknięcia w rynienkach dachowych czy falowanie blachy na dachu).
...z wyjątkiem tego, że szyby pękały, bo były źle wklejone, a blachy na dachu falowały, bo na mrozie za mocno pracowała izolacja. :] Ale poza tym - sama prawda. :>
Proponuję poczytać spokojnie forum, są tu odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania. Pod rozwagę zostawiam również przysłowie starożytnych Rosjan: "im lepszy łazik, tym dalej trzeba iść po traktor". ;)
Marka: Nissan
Model: Terrano GR :D
Silnik: 3.0 V6
Dołączył: 16 Sie 2012 Posty: 7 Skąd: EZG
Wysłany: 2012-08-19, 21:05
@maciek
http://www.tecdrah.de/?technical-data,162
nie powiedzialbym ze to auto jest zrobione z plastiku choc konstrukcja nosna jest ciekawa bo przypomina klatke bezpieczenstwa i moze okazac sie trwalsza od standardowej karoseri. dosc proste jest to autko wiec moze i cena okaze sie niska. przejrzalem rozne portale o tematyce aut terenowych i nie znalazlem info o tym aucie a szkoda :(
Kilka wrzutek obrazujących, że chłopaki dobrze bawią się na największych, wymagających rajdach terenowych również w Dusterach
Więc jakby się uprzeć, to do takich celów też można DD wykorzystać
Drezno-Wrocław 2012, edycja bałkańska (Breslau Balkan), największy terenowy rajd amatorski w Europie:
Breslau Balkan 2012, odcinek SS2. Duster pojawia się od 00:50; zwróćcie uwagę na wypust liny od wyciągarki w osłonie zderzaka po prawej stronie auta i ciekawie rozwiązany niebieski snorkel
Breslau Balkan 2012, odcinek SS6. Drakulę widać w 01:00, 01:20 i 01:35
Breslau Balkan 2012, długa akcja z DD zaczyna się od 01:50
Mures Trophy 2011, Rumunia. Duster to typowy nonkonformista. Zawsze pod prąd... Tutaj dodatkowo wersja auta z jednym lusterkiem bocznym
Mures Trophy 2011, Rumunia. DD widać w 00:18, 00:37, 00:52 i 03:20. A w ostatnim ujęciu na filmie widać to, co zostało z Dustera po rajdzie
Generalnie polecam dodatkowo do obejrzenia na youtube serię filmików Breslau Balkan, żeby zobaczyć, z czym mają do czynienia samochody tam startujące. Zresztą Mures Trophy wcale nie jest lepszy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum