Miałem ostatnio okazję testować wyżej wymieniony samochód - podzielę się z Wami moimi odczuciami. Zachęcam innych testerów do wypowiadania się.
Testowany samochód był w wersji VAN z silnikiem 1.5 dCI 75 KM. Moje odczucia są odniesione do innych dostawczaków którymi poruszam się na co dzień - Citroen Berlingo I 2004 i Citroen Berlingo II 2010.
Pierwsze wrażenie - z tyłu bardzo podobny do nowych Renault Kangoo, których trochę już jeździ. Natomiast z przodu robi znacznie lepsze wrażenie, sylwetka jest dynamiczna. Blachy trochę cienkie, ale nie wpływa na praktyczność auta. W środku - bardzo dużo przestrzeni, nic nie ogranicza ruchów kierowcy, podobnie na miejscu pasażera. Przyciski intuicyjnie rozmieszczone, choć nie było ich dużo. Przestrzeń bagażowa w wersji VAN wygląda identycznie jak u konkurencji.
Pozycja za kierownicą - na początku ciężko było znaleźć swoje miejsce ponieważ mimo że samochód jest wysoki, w fotel się wpadało. Przód samochodu (długi) jest mniej widoczny niż w Citroenach, ale da się przyzwyczaić. Jednak moim zdaniem warto dokupić regulację kierownicy i wysokości fotela, ponieważ może to ułatwić znalezienie dobrej pozycji - w standardzie udogodnień tych brak.
Silnik - przyspieszenie w wersji 75 KM oceniam na wystarczające do codziennej jazdy. W porównaniu do 1.6 HDi 75KM Citroena - trochę gorzej się zbiera z miejsca, ale nadrabia elastycznością. Skrzynia biegów pracowała trochę twardo, ale w miarę precyzyjnie. Głośność silnika - średnia, trochę gorzej niż w porównywanym aucie.
Zawieszenie - po prostu poprawne. Dobry kompromis pomiędzy tłumieniem nierówności a precyzją prowadzenia. Citroen Berlingo wypada bardzo mizernie w porównaniu z zawieszeniem Dacii - bo w zakrętach i w większych nierównościach zachowuje się nieprzewidywalnie. Zawieszenie pracuje dość cicho.
Cena samochodu - w mojej wersji ok. 47 000 zł brutto, Citroen Berlingo w podobnej konfiguracji - ok. 66 000 zł brutto.
Podsumowując - samochód pełny kompromisów, jest po prostu poprawny. Nic mnie w nim nie zszokowało pozytywnie, z drugiej strony - nie mogę mu NIC zarzucić. Na pewno jest wart swojej ceny.
Ostatnio zmieniony przez klwsz 2012-11-02, 13:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker Van
Silnik: 1.5 dCi 75KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 16 Skąd: Północ
Wysłany: 2012-11-02, 14:21
Testowałem samochód w terenie zabudowanym, ale na prostej rozwinąłem 90 km/h na 4 biegu przy 2500 obr/min. Prędkość odczuwałem na ok. 70 km/h, zdziwiłem się zerkając na licznik. Dlatego mogę postawić tezę, że w trasie również będzie przyzwoicie jechać. Samochód przy tej prędkości zachowywał się stabilnie, skręcając gwałtownie prawo-lewo-prawo nie myszkował jak Berlingo 2010. Przełożenia skrzyni biegów według mnie pozwolą na rozwinięcie prędkości autostradowych przy stosunkowo niskich obrotach silnika - na pewno niższych niż w porównywanych przeze mnie autach.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-11-02, 16:36
Jechalismy z Sealem przy 90 KM/h juz zaczelo huczec. Wysoka, słabo wyciszona buda robi swoje. Jednak sam komfort podrizy i resorowanie jak najbardziej ok jak na doscyc wysokie samochod.
Marka: Dacia
Model: Dokker Van
Silnik: 1.5 dCi 75KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 16 Skąd: Północ
Wysłany: 2012-11-02, 18:26
Ja jechałem samochodem z nadwoziem VAN, w którym przestrzeń bagażowa była oddzielona pełną ścianką od przestrzeni pasażerskiej. Nie stwierdziłem niepokojących szumów, ale nie wymagam od samochodu tego rodzaju komfortu jak w autach wyższego segmentu. Koledze Jakubowi polecam samemu przetestować auto w taki sposób, w jaki będzie najczęściej używane, bowiem odczucia z prowadzenia samochodu są zawsze mocno subiektywne.
Ostatnio zmieniony przez klwsz 2012-11-02, 18:27, w całości zmieniany 1 raz
Też ostatnio przymierzałem się do tego samochodu. Mnie przekonywał przede wszystkim " Loganowy" duży prześwit, co w moich oczach dyskwalifikowało z tego powodu Lodgy.
Ze względu na nasze drogi i to że lubię czasem biwakować a dojechać przez las trzeba więc większy prześwit jest jak najbardziej wymagany.
Jednak w salonie okazało się się że Dokker jak na moje oczekiwania to istny autobus, Stojąca z boku MCV-ka była duuuuużo zgrabniejsza.
Jednak to zdecydowanie bardziej auto dostawcze niż rodzinne w moim odczuciu.
I najważniejsza sprawa, mocowanie górnej przedniej półki powoduje że przy moich 185 cm obijałem sobie nią głowę.... istna kpina, przy tak wysokim samochodzie.
Natomiast kokpit bardzo ładny zresztą jak w Lodgy.
Marka: Dacia
Model: Dokker Van
Silnik: 1.5 dCi 75KM
Rocznik: 2013 Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Paź 2012 Posty: 16 Skąd: Północ
Wysłany: 2013-01-09, 12:51
To prawda, jeśli ktoś potrzebuje auta głównie do codziennej jazdy i nie ma potrzeby codziennie przewodzić ładunek, odradzałbym samochody typu Dokker, Berlingo itp. Te samochody przez swoją konstrukcję mają pewne wady, z których dla mnie najbardziej uciążliwe jest ściąganie samochodu nawet przy średnim wietrze.
Nie jeździłem Lodgy i nie wiem czy w nim jest znacznie lepiej, ale ja osobiście preferowałbym go do codziennego użytku dla rodziny.
Ja Dokkera w wersji VAN odbieram pod koniec marca. Samochodu będę używał do pracy w handlu i prywatnie - w mieście i trochę w trasie, więc po pewnym czasie będę mógł dokonać jego oceny.
Ostatnio zmieniony przez klwsz 2013-01-09, 12:54, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum