Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-08, 18:30 Pierwsze 10 000 km Lodgy
Tytułowe 10 kkm stuknęło dzisiaj, przy powrocie z Włoch, więc na terenie Republiki Federalnej ;)
przed wyjazdem wyzerowałem średnie spalanie, bo byłem ciekaw jakie wyjdzie w takiej długiej trasie (Wrocław - okolice Bolonii i z powrotem, razem 2700 km w 48 godzin)
wyniki, wrażenie, zarzuty:
- przed trasą średnie spalanie na ponad 7 kkm: 6,6 litra (miasto, trasa)
- w trasie Polska - Włochy i z powrotem: 6,8 l / 100 km (jazda na możliwie najwyższym biegu, na autostradzie nieprzekraczane 140 km/h)
opony: Michelin Alpina 195/65/R15 stalowe felgi (na zimę zdjąłem letnie wraz z alufelgami)
mój silnik to 1.5 dci 110 KM
i mój pierwszy zarzut: średnie spalanie podane przez producenta to bujda na resorach; zapewne będzie oscylował w najlepszym razie w okolicach 6.5 l / 100 km
pewnie niższe można uzyskać przy słabszym silniku (jeździłem przez miesiąc zastępczym Megane , zrobiłem nim 5000 km i miałem średnio 5,8 l / 100 km)
inne uwagi o Lodzi:
- brak lampki w bagażniku - wada i to bezsensowna w aucie, które ma być "rodzinne", czyli należy spodziewać się wielu rzeczy w bagażniku
- auto jest wysokie i bardzo podatne na boczne podmuchy; jadąc przez Dolomity przy dość silnym wietrze i wyprzedzanych tirach cały czas musiałem kontrować kierownicą - efekt silne bóle rąk po pokonaniu tego odcinka
- spore możliwości załadunku - trochę zwątpiłem czy uda mi się zapakować to po co pojechałem do Włoch, ale weszło - wagowo 300 kg, ale objętościowo - rewelacja; podejrzewam że do nowego Kangoo bym tego tak nie zapakował
- wytłumienie lepsze niż w MCV, ale przy tak długiej trasie, autostradzie i oponach zimowych - łeb pęka
- pedał gazu jest zbyt blisko wykładziny z prawej strony i osoba nosząca szerokie buty będzie trzeć o wykładzinę (w MCV wytarłem w ten sposób dziurę i ponieważ widzę że tu zanosi się na to samo, muszę pomyśleć o naklejeniu tam jakiejś gumy)
tyle na razie; ogólnie może być, ale gdybym miał ją kupować jeszcze raz to miałbym więcej oporów niż miałem
Ostatnio zmieniony przez Marckok 2012-12-09, 09:28, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-09, 09:25
W MCV jak dobrze pamiętam lamka usytuowana była gdzieś tak między 2i 3 rzędem siedzeń, więc oświetlała bagażnik i można było sięgnąć do niej przez tylne drzwi
w Lodgy lampka ta została przeniesiona dokładnie nad 2 rząd siedzeń, i przez tylną klapę nie da się do niej sięgnąć, a poza tym bagażnika już za bardzo nie oświetla
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-12-09, 14:51
Cytat:
gdybym miał ją kupować jeszcze raz to miałbym więcej oporów niż miałem
Czyli samochód niby dobry, funkcjonalny i tani, ale gdybym jeszcze raz miałbym możliwość wyboru, to raczej nie kupiłbym...
1) Jak z wyprofilowaniem fotela kierowcy na tak długiej trasie?
2) Jak z ogrzewaniem (klimatyzacja), jego wydajnością? Coś marznie: głowa, nogi?
3) Jakie zawieszenie? Miękko przenosi nad dziurami, czy twardo dobija?
Tutaj tylko lampka i lampka ....
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Na razie po 300km na trasach po 35km.
Fotel kierowcy niewygodny przez pierwsze 5 km, potem już ok, wydaje się nieźle wyprofilowany na dłuższe trasy, w sumie pozycja za kierownicą na plus.
W 4 osoby szyby przestają zaparowywać jak jest włączona klima i dmuchawa na 3/4, a przynajmniej tak jest przy tej aurze, którą obecnie mamy, regulacja temperatury nawiewu całkowicie wystarcza.
Zawieszenie jak dla mnie wzięte z wozu drabiniastego, ale to bardzo subiektywne odczucie bo ostatnie kilkanaście lat powoziłem hydrowozami ze stajni Citroena.
Z rzeczy, których mi brakuje to podłokietnik, na pewno dokupię i brak w ofercie automatu, reszta jak najbardziej spełnia moje oczekiwania.
Czy kupiłbym ponownie Dacie? Na pewno tak i jak przyjdzie czas zmiany żonkowego C3 to w pierwszym rzędzie rozpatrzymy nowe Sandero Stepway.
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-12-09, 23:39
Marckok napisał/a:
..
problematyczny przy ruszaniu jest brak kontrolki temperatura silnika - nie wiadomo, kiedy można to ogrzewanie już włączyć
..
Ja wlaczam od razu i czekam az zacznie grzac. Juz chyba minely czasy fiatow 126p/polonezow gdzie wskazane bylo najpierw rozgrzanie silnika na ssaniu a potem wlaczenie ogrzewania
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2012-12-10, 10:25
Gdziesik czytałem, że nasze fury nie mają już jak dawniej zaworu przy nagrzewnicy, i pokrętło otwiera tylko odpowiednią klapkę aby grzało w kabinie. Ale nigdy nie rozgryzałem tego problemu dalej, i nie wiem czy tak jest w rzeczywistości. Biorąc pod uwagę mentalność księgowych, może tak być. Poza tym jeden zawodny element mniej. pozdr
W daciach jest normalnie: płyn w małym obiegu - silnik+nagrzewnica - krąży natychmiast po włączaniu silnika. Po osiągnięciu odpowiedniej temperatury zawór pt termostat otwiera dodatkowo obieg chodnicy.
Klapek - w tym także na oczach księgowych - nie stwierdzono (;
Marka: .
Model: .
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2012-12-10, 14:25
Przecież tam masz w lodgy dieslu na pewno w nagrzewnicy dogrzewanie elektryczne które działa zaraz przy odpaleniu i leci letnie powietrze praktycznie od razu. W zimę bardzo pomaga na krótszych trasach.
Na początek witam wszystkich (wiem nie ten dział)
wczoraj zamówiłem sobie młodą rumunkę i od kilku dni poczytuję forum.
Z chęcią przeczytał bym jaki wrażenia po pierwszych kilometrach ma z jazdy wiciu_r bo konfiguracja naszych autek jest prawie identyczna. Szczególnie interesuje mnie jak sprawuje się silnik i czy nie jest za słaby na taką kolubrynę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum