Wysłany: 2013-06-10, 22:07 Logan,silnik zaczyna wyć przy 3000 obrotów, czy to normalne?
Witam
Wczoraj stałem się nowym użytkownikiem Daci Logan sedam, z silnikiem benzynowym 1.6, 8V., rocznik 2005.
Niepokoją minie dwie rzeczy:
1. Po przekroczeniu 2000 obrotów silnik zaczyna wyraźnie wyć. Coś w rodzaju basowego pomruku. Czy to normalne?
2. Na jałowym biegu drga trochę wajha skrzyni biegów.
Też tak macie?
Z góry dzięki za porady/opinie doświadczonych użytkowników. Bo nie wiem, czy mam jechać do serwisu.
Ostatnio zmieniony przez pergamin 2013-06-10, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
Ad 1: Ciężko powiedzieć - daćki są głośne, nawet bardzo, ale specyficzny klang może być objawem nieprawidłowości (np luzy zaworowe).
Jeśli jednak oprócz efektów dźwiękowych nie ma żadnych innych (drgania, nierównomierne obroty, dodatkowe hałasy, problemy z gaśnięciem lub przyśpieszaniem lub hamowaniem silnikiem) to raczej nie ma większych powodów do niepokoju.
Natomiast dla świętego spokoju zawsze można oczywiście pozawracać głowę mechanikom (;
Marka: Cytryna i Helmut
Model: inny
Silnik: benzyna i ropniak
Rocznik: inny Pomógł: 3 razy Dołączył: 25 Sie 2012 Posty: 437 Skąd: Wawa
Wysłany: 2013-06-11, 05:37
pergamin, sprawdz szczelnosc calego ukladu wydechowego. Mialem tak w C3, ze przy ok 2,5 tys obrotow samochod zaczal nagle wydawac obce mi dzwieki. Okazalo sie, ze mialem nieszczelnosc. Koszt naprawy raptem 30, czy tez 50 PLN
Ostatnio zmieniony przez Dyziek 2013-06-11, 05:38, w całości zmieniany 1 raz
Witam ponownie i dzięki za liczny odzew.
Samochód kupiłem u dealera "Renault Zdunek" - zostawiony w rozliczeniu przez poprzedniego właściciela. Wcześniej poruszałem się Fiatem Punto, który był dużo cichszy. Z tąd tyle moich pytań w tej materii
Marek1603 napisał/a:
Dodaj jeszcze jaki masz przebieg i czy masz LPG.
Przebieg 100 tyś. rocznik 2005, 1.6 bez gazu.
Samochód generalnie ładnie ciągnie, nie szarpie. Jedyny objaw to wspomniany na początku basowy pomruk.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-11, 08:09
Zapewne czas na wymianę sprzęgła - zrób test ślizgania tarczy i będzie wszystko jasne.
Swoją drogą jeśli dealer oferuje takie auto z ewidentną niesprawnością, to jest już mocno nie w porządku biorąc pod uwagę że do interesu to on nie dokłada.
Zapewne czas na wymianę sprzęgła - zrób test ślizgania tarczy i będzie wszystko jasne.
A kto ci tak powiedział, że przy tym przebiegu czas na wymianę sprzęgła?
DrOzda napisał/a:
Swoją drogą jeśli dealer oferuje takie auto z ewidentną niesprawnością, to jest już mocno nie w porządku biorąc pod uwagę że do interesu to on nie dokłada.
A może to po prostu tłumik się "kończy" znaczy ma dziurkę albo wieszaki rury.
Co do samego salonu to znamy opinię o nim dość dobrze.
Wrażenia słuchowe są jednymi z najbardziej subiektywnych - więc w opisie nowego kolegi nie ma właśnie zupełnie nic "ewidentnego": to może być niesprawność, ale równie dobrze może to być tylko naturalny odgłos loganowego silnika. Definitywne diagnozy na odległość są OKDR - użyteczne mogą być jedynie rady co należy sprawdzić empirycznie.
Zapewne czas na wymianę sprzęgła - zrób test ślizgania tarczy i będzie wszystko jasne.
Swoją drogą jeśli dealer oferuje takie auto z ewidentną niesprawnością, to jest już mocno nie w porządku biorąc pod uwagę że do interesu to on nie dokłada.
Sprzęgło chodzi dobrze,
wiem, bo w moim poprzednim samochodzie się "skończyło", więc objawy znam z autopsji
Poza tym według książki serwisowej było wymienione po 60 tyś km. Sądzę więc, że do 120 powinno wytrzymać
Raczej stawiam na tłumik.
Reasumując najlepiej będzie, jak pojadę do swojego mechanika. Tym z ASO nie ufam.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2013-06-11, 16:39, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3746 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-06-11, 09:12
Marek1603 napisał/a:
DrOzda napisał/a:
Zapewne czas na wymianę sprzęgła - zrób test ślizgania tarczy i będzie wszystko jasne.
A kto ci tak powiedział, że przy tym przebiegu czas na wymianę sprzęgła?
Osobiste (i nie tylko) doświadczenie:
Pergamin napisał/a:
Poza tym według książki serwisowej było wymienione po 60 tyś km. Sądzę więc, że do 120 powinno wytrzymać
Kolejny przypadek sedana z przedwcześnie zużytym sprzągłem.
Ciekawe czy faktycznie wytrzyma tylko drugie tyle przy podobnym stylu jazdy.
A może zestawy oferowane na wymianę są już lepszej jakości niż te fabryczne.
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2013-06-11, 09:15, w całości zmieniany 2 razy
No właśnie. Na forum z tego co pamiętam była tylko jedna sytuacja wymiany skrzyni - sprzęgła w loganie ale to przez ciąganie przyczepy kempingowej i to przy około 90000km.
Ja przy tym silniku jak przekrocze 3000 obrotów to do 3300 jest jakiś dziwnie głośny mowa o 5 biegu ale tak podobno było od poczatku później robi się łagodny, a skrzynie to chyba wszystkie terkoczą :)
Ogólnie to głośne auto
_________________ " Widziały gały co brały "
Ostatnio zmieniony przez pracownik 2013-06-13, 11:59, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum