miałem podobny przypadek.
1a) ASO powie ci że naprawa kosztuje dużo około 1500-2000zł bo trzeba malować 2 części i pół samochodu malować.
1b) pewnie ci zaproponują żeby zgłosić to do ubezpieczalni, ale w tedy tracisz zniżki
2) ja wybrałem tańszą ale gorszą wersję zaprawka + polerka w ASO za 50 zł.
Wiem jak to boli
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-08, 11:59
Aaaaaleee straaaszzzzne!
Takie małe nic to zapolerować sobie jakimś Turtle-woskiem, ewentualnie zamówić w ASO lakier pod kolor i na rantach pędzelkiem maznąć. I najważniejsze - nie przejmować się - szkoda życia, to tylko auto.
Mi ktoś Alfę 2 dni po kupnie walnął i uciekł. Poprawiłem co mogłem i zostawiłem to, bo szkoda serca na nerwy. Kiedyś się przejmowałem, ale oduczałem się tego i udało się
Prezes, może to tylko auto, ale uważam że nikt nie ma prawa tak sobie niszczyć cudzej własności. Bo dziś przyłoży ci w drzwi a jutro być może szybe wybije... Spróbuje zniwelować to woskiem, ale uszkodzenia są głębokie więc pewnie nic to nie pomoże.
Otóż drodzy koledzy wyjaśniła się sprawa tych rys na drzwiach. Była to jak mniemam pierwsza próba dostania sie do mej Dacii. Drugą próbe złodzieje podjeli dziś a w sumie wczoraj w nocy. Efektem jest złamana blokada kierownicy, rozpruta stacyjka i zablokowany immo. Jednym słowej już nie można powiedzieć że DACII to nie kradną. :(((((((((
Auto trafiło na lawecie do serwisu, a szkody pewnie pokryje AC :(
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1700 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-10, 22:25
Wyrazy współczucia i odszczekuję co pisałem wcześniej. Myślałem, że ktoś drzwiami Twoją Daćkę przyrysował, a tu takie rzeczy.. Się porobiło - a Daćki takie bezpieczne pod względem kradzieży były - wyłączając wycinanie dpf czy kolektora z dCi.
Nie ma co płakać , mojemu znajomemu wczoraj wyłamano zamek , wyrwano radio z deski rozdzielczej . Był to stary model więc się pewnie złodziejowi nie spodobał . Po czym tym radiem rzucono w przednia szybę . Szyba oczywiście pokryła się pajączkiem .
Co najlepsze wszystko działo się na parkingu pod blokiem wczorajszej nocy .
Dodam tylko że 4 rzędy dalej znajduję się obrotowa kamera monitoringu miejskiego . Dziś znajomy udaję się na policje . Bardzo dziwne że policja nie przejechała skoro samochód stał obok tak zwanej "bomby" . Znając realia z kamerą jest coś nie tak , i ujdzie to im/jemu wolno . Widać że byli to amatorzy zostawiając tyle zmieszczeń pewnie pijaczki albo ktoś taki . Kiedyś jak innemu znajomemu ukradli stare radio to nawet drzwi zamknęli przy wychodzeniu żeby konkurencji nie pomagać :)
A samochód AC nie miał bo tym był stary mercedes .
Podsumowując znajomy zgodził się że 60zł miesięcznie za parking społeczny strzeżony oddalony 100 m od domu to mały koszt w porównaniu z tym . Osobiście przeniosłem się tak kiedy 2 raz urwano mi lusterko ale na szczęście nie w dacii .
Wiec rada dla wszystkich lepiej chodzić te 100m dalej na parking zamknięty ale potem nie płakać bo samochód pewnie pójdzie na części .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2013-07-11, 01:17, w całości zmieniany 1 raz
Karenzo, tylko taki oto parking trzeba jeszcze mieć w swojej okolicy :p Ale uwierz że nawet taki parking nie jest dla złodzieji przeszkodą, bo często osoba pilnująca poprostu tnie komara w budzie :P
Ostatnio zmieniony przez Pshemo 2013-07-11, 07:54, w całości zmieniany 1 raz
Otóż drodzy koledzy wyjaśniła się sprawa tych rys na drzwiach. Była to jak mniemam pierwsza próba dostania sie do mej Dacii. Drugą próbe złodzieje podjeli dziś a w sumie wczoraj w nocy. Efektem jest złamana blokada kierownicy, rozpruta stacyjka i zablokowany immo. Jednym słowej już nie można powiedzieć że DACII to nie kradną. :(((((((((
uuuuuuuuuuuups... a ja myślałem że jak kupie dacie to będzie spokój bo nikt się nie obejrzy za tym i nikogo nie będzie kuło w oko. Kurde naprawdę szok... jedyne wyjście to kupić jakieś 10 letnie punto... a dacie trzymać w garażu...
a ja myślałem że jak kupie dacie to będzie spokój bo nikt się nie obejrzy za tym i nikogo nie będzie kuło w oko
zawsze możesz kupić starą dacie :p
No niestety widać Dacia awansowała już do miana prawdziwego samochodu które jest coś warte na rynku wtórnym :) Bo inaczej wielbiciele cudzej właśności nie brali by sie za moją maszyne
A szczególnie widać zależy im na częściach. Gdyż w tym samym dniu a raczej nocy mojemi sąsiadowi zniknął cały przód Daci Logan MCV. A w samym Poznaniu już kilka Dacii bez znaczka widziałem. Widać chodliwy towar :)
Podejrzewam , że jak kraść Dacie to tylko z lawetą odpalenie jest trudne.
Poprzednio miałem Poloneza Caro GSI.
Przy sprzątaniu wywaliłem chyba kluczyki do kontenera przed blokiem , albo po prostu zgubiłem (wtedy mieszkałem w Krakowie) . Szukałem chyba z 20 minut i po natknięciu się na 10 zakrwawioną igłę w śmieciach zrezygnowałem
Zamówiłem dorobienie kluczyka (kupiłem auto z jednym)
Pan w słuchawce powiedział " polonez eee to za 150 zł -prosta robota"
Okazało się , że :
"Na wyposażeniu standardowym samochodu z silnikiem GSi znalazł się także immobiliser transponderowy firmy Megamos, powiązany i elektronicznie „sparowany” z komputerem sterującym pracą silnika " źródło Wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/FSO_Polonez
trzy dni się męczyli zanim uwalili immobilizer , a jednocześnie taki soft mu zapodali , że nie blokował zapłonu
Jednym słowem jak coś ukradną to albo elementy , które da się odkręcić albo z lawetą przyjadą po Dacie.
Ja akurat tak parkuje, że laweta nie ma podejścia , ale co fakt,, to fakt, ojciec miał "własny immobilizer" w poldku gsi (nawiew na 3+prawy migacz+zamknąć obwód jedną ze śrubek... :mrgreen: .) To wzięli na lawetę-to był grudzień więc były ślady na śniegu....Ale się OT zrobił....
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2013-07-19, 18:49
Domel2250 napisał/a:
Wandalowi bym jajka......®≈∞§♥♣...
trochę poobsmażał przed podaniem właścicelowi na talerzu. Aby nie było żadnych wątpliwości nie proponuję odcinania przed obsmażaniem lecz dopiero po. Zbyt wczesne odcięcie źle wpływa na krwistość wyrobu
Ostatnio zmieniony przez ajax 2013-07-19, 18:50, w całości zmieniany 1 raz
Tak na zakończenie, AutoCompol w Poznaniu za wykonanie napraw wystawił ubezpieczalni rachunek na niespełna 4 tys. zł. Ładna sumka jak za naprawy lakiernicze drzwi, zamek i stacyjke. No i ewentualnie zabawy komputerem w celu odblokowania auta :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum