Dopiero czekam na mojego DD.
A co do mocy to podobna przeróbkę robiłem kiedyś w swoim Fordzie Mondeo MkII i na hamowni wzrost mocy w silniku po 320 kkm wyniósł prawie 9% ( oczywiście nie była to jedyna przeróbka)
Wzrost mocy jest możliwy ze względu na możliwe zmniejszenie oporów wydechu które w silnikach stanowią dość duże ograniczenie mocy.
Ale brzmienie wydechu w zakresie 2000 - 2500 obrotów będzie dużo milsze.
to nie lepiej zrobić na większy przelot ? np 2,5 cala i przy okazji wywalić katalizator (tak wiem że to nielegalne ) (pytanie tylko czy w benzynie się da ze względu na sondę lambdę )
A propo katalizatora to do lpg zaleca się nawet jego wycięcie
Jak ktoś szuka mocy w 1.5 dci to powinien zrobić to
http://vtech.pl/katalog/c...-dCi-81kW-110KM
W sumie w dci wycięcie katalizatora + sportowy filtr powietrza + dodatkowa końcowka wydechu + chip tuning powinny dać te 140 kucy
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-03-11, 03:46, w całości zmieniany 4 razy
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-03-11, 08:53
radziłbym zachować nieco umiaru przy tego rodzaju przeróbkach. Silnik wraz z układem wydechowym projektuje się i stanowi pewną całość. Zmiana (zmniejszenie) przeciwciśnienia spalin zapewne przyniesie pewną poprawę mocy (choć z pewnością nie 10% - raczej 1-2%) a na pewno podwyższy ich toksyczność
Czyli ogólnie zamiar to zrobić wolny tłumik końcowy i będzie przyrost mocy w dieslu ?
Masz jakies pomiary przed i po zrobieniu takiego tłumika końcowego ?
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-11, 10:29
Takie mierzenie mocy na ucho to dość mało dokładne jest, bo gdy robi się głośniej i bardziej rycząco to włącza się autosugestia po prostu.
To że kiedyś, w innym samochodzie, z innym silnikiem, wraz z innymi, nie wiadomo do końca jakimi, dało to jakiś tam wymierny efekt nie znaczy że tu da podobny.
Jak dla mnie takie modyfikacje mają sens tylko przy dokumentacji - hamownia przed i po niej, w innym przypadku można traktować to jako ciekawostkę przyrodniczą.
W dieslu na szczęście trudno zepsuć osiągi przeróbką wydechu, bo zjawiska falowe mają marginalne znaczenie. Natomiast w benzynie robienie modyfikacji "na czuja" prawie zawsze kończy się źle.
Rewelacji w kwestii zmniejszania oporów bym się nie spodziewał, bo główny problem w tej kwestii to rury po drodze i katalizator. Sam końcowy odcinek już za puszką ma w tym minimalny udział (spaliny przemieszczają się tam już mniej pulsacyjnie, więc efekt turbulentny mniejszy).
Odpowiedziałem już w innym poście o swoich doświadczeniach z motoryzacją - co prawda dawnych ale uczono tam na najwyższym poziomie.
Nie pracuję w tym zawodzie od ponad 25 lat - od tylu lat mamy kapitalizm a ja odszedłem z pewnej firmy bo decydenci postanowili zrobić tam montownię samochodów
BigT napisał/a:
Ciekawe że przez te ponad 100 lat nikt nie wpadł na pomysł by nie wrzucić wentylatora zmniejszającego "opory wydechu" ;]
Opisujesz teorie turbosprężarki
BigT napisał/a:
A tak na poważnie - wydech to nie taka prosta sprawa jak myślisz...
Nie muszę myśleć - wiem praktyka u producenta naprawdę niezłych silników nauczyło mnie więcej niż kilka lat studiów na Politechnice i WAT.
fajna modyfikacja
co jak będzie trzeba wymienić tłumik końcowy ?
oprócz wyglądu mało daje (choć wygląda nieźle )
co do dźwięku zawsze można stożek założyć i rozwalić silnik ale za to jaki dźwięk
jak ktoś chce modyfikować wydech to niech założy większy przelot
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-03-12, 00:11, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-12, 00:11
jas_pik napisał/a:
Ale przecież Ty chyba wiesz wszystko poudzialaj się na forum - napisz może książkę
Ja na swoim koncie mam tylko naście publikacji :)
I co więcej - nawet nie twierdze że wszystko wiem, tylko dziwi mnie fakt że ktoś wrzuca kilka zdjęć które de facto mało mówią, a następnie twierdzi że polepsza to osiągi, a nawet zmienia brzmienie w określonym zakresie obrotów, nie widząc tego na własne oczy.
Jak dla mnie to nierzetelność po prostu, podparta kulawą teorią że głównym problemem w przypadku silników spalinowych są opory przepływu spalin...
Proponuję mniej uszczypliwości, więcej faktów.
Karenzo napisał/a:
jak ktoś chce modyfikować wydech to niech założy większy przelot
Jak ktoś chce modyfikować to niech pojedzie do ogarniętego zakładu, bo sama modyfikacja wydechu wiele nie da, szczególnie taka robiona na oko.
PS. Generalnie wolne ssaki nie przepadają za luźnymi wydechami, większa średnica może więcej popsuć niż poprawić, szczególnie na dole.
Ostatnio zmieniony przez BigT 2014-03-12, 00:14, w całości zmieniany 1 raz
Główna zaleta to "lans"
Ale tylko dla wersji 4x4 ze względu na usytuowanie tłumika.
Przeglądałem dokumentację techniczną DD na róne rynki i nie spotkałem oprócz wersji prototypowych z dwoma wydechami innej wersji z tłumikiem z prawej strony.
Wersja DETOUR ma podwójny wydech
Obserwuję tę dyskusję i jestem zaskoczony niektórymi postami. Według mnie tzw. "swobodny wydech" to się sprawdzał w silnikach dwusuwowych. Tam rzeczywiście silniki osiągają przyrost mocy ponad 10%. W silniku cztero-cylindrowym zestrojenie podwójnego wydechu to nie tylko przekroje ale również zachowanie równych długości jak i kształtu układu wylotowego. Taki układ nie spowoduję jakiegoś znacznego wzrostu mocy.
Moim zdaniem przeróbka układu dolotowego, zmiana wielkości zaworów, wysokości i czasu ich otwarcia oraz przemapowanie silnika (nie mówiąc o zmianie sprężarek) daje większe efekty wzrostu mocy w silniku czterosuwowym. Do zmiany brzmienia wystarczą nakładki na wylot z dyfuzorem.
mierzenie mocy na ucho to dość mało dokładne jest, bo gdy robi się głośniej i bardziej rycząco to włącza się autosugestia
nic dodać, nic ująć
Gdy załadowany nawet do połowy, przygotowuję się do manerwu wyprzedzania, zapewniam sobie odpowiednią odległość z przodu i redukuję bieg... Współpasażerowie zamierają Ryk na granicy odcięcia powoduje wrażenie jakbyśmy nabierali prędkości 1 Mach-a i faktycznie... czasem ktoś nam zamacha
Po przesiadce do ciut mocniejszej maszyny, muszę uważać bo wyciszona kabina i większy zapas mocy, powodują że człowiek się zapomina a świat za oknami jakby zwalniał.
A popo wpływu sugestii. Duster 4x4 ma napęd dołączany na tylną oś, mój Stepway doklejane 4WD na tylną klapę. Po przejażdżce sąsiad (jako kierowca!) docenił rolę napędu 4x4 w Sandero przy pokonywaniu ciasnych rond :) I aby nie było. Ani słowem się nie odezwałem, ot! naklejka zdziałała cuda.
Tak więc najpierw dowody, a później przypuszczenia bo autosugestia jest po to by nas wprowadzać w maliny.
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-12, 15:40
Stepway napisał/a:
Po przesiadce do ciut mocniejszej maszyny, muszę uważać bo wyciszona kabina i większy zapas mocy, powodują że człowiek się zapomina a świat za oknami jakby zwalniał.
Ja ostatnio jadąc marszałkowską między placem bankowym, a królewską nagle się zorientowałem że mam 100 na pace ;) Człowiek wyrabia w sobie nawyki dochodzenia do konkretnego biegu w konkretnych warunkach, a potem to się mści ;)
Ale z drugiej strony przesiadka w drugą stronę też jest ciekawa :)
Stepway napisał/a:
A popo wpływu sugestii. Duster 4x4 ma napęd dołączany na tylną oś, mój Stepway doklejane 4WD na tylną klapę. Po przejażdżce sąsiad (jako kierowca!) docenił rolę napędu 4x4 w Sandero przy pokonywaniu ciasnych rond :) I aby nie było. Ani słowem się nie odezwałem, ot! naklejka zdziałała cuda.
Kol.mendelmax, nie wiem, czy kol. rasował silnik dwusuwowy, dlatego podłączam z internet zasadę pracy tego typu silnika. Zjawisko falowania występuje w maszynach przepływowych i jest teoretycznie rozpracowane.
http://foto.scigacz.pl/ga...macja_pracy.gif
Znam zasadę pracy. Chyba po prostu mamy co innego na myśli mówiąc swobodny wydech, bo ja myślałem, że chodzi ci o kawałek prostej rury, a ty jak rozumiem mówiłeś o braku przegród w tłumiku?
Można już kupić tłumik z podwójną rurą ze stali nierdzewnej
http://www.nap-autoteile....roducts_id=8020
Do każdego modelu ( 4x4 i 4x2)
Cena jest trochę wysoka od 339 Euro wzwyż.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum