Swego czasu moim sąsiadem był kierownik stacji orlenu. I z tego co mówił to lepiej jest tankować na takiej stacji która ma duży ruch ( świeższe paliwo ). A poprzez większą ilość sprzedanych litrów muszą częściej wymieniać filtry. Dodatkowo Orlen jako dostawca paliwa na swoje stacje może sprzedawać co chce a zewnętrzne duże stacje mają osobny dział odnośnie kontroli jakości paliwa. Auchan korzysta z tego co widziałem z hamilton a. Marże mają śmiesznie niską chodzi o przyciągnięcie klienta do sklepu a nie głównie zarobek dla tego wygrywają cenowo.
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2014-10-28, 13:57, w całości zmieniany 1 raz
Oj nie wszędzie, wręcz czasem odnoszę wrażenie, że w W-wie często benzynka jest tańsza niż gdzie indziej. aktualnie zatankować w Warszawie E95 w przedziale 4,9x-5,10pln za litr, to nie jest duży problem, oczywiście nie na wszystkich stacjach i nie w każdej części miasta . W okolicach centrów handlowych, zwłaszcza na stacjach, typu "tesco", "auchan" spokojnie pniżej 5pln, to samo na Lukoil'u i w ciągu Puławskiej mniej więcej poczynając od wysokości Poleczki do Piaseczna włącznie. Ale to fakt na "markowych stacjach " zwłaszcza blisko centrum, nadal ta sama wacha potrafi kosztować w okolicach 5,40 pln.
_________________ Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Co do "chrzczenia" paliwa, to hipermarketom ufam tak samo jak Orlenowi czy BP.
Jakby się rozniosło, że chrzczą, to spadła by im nie tylko sprzedaż paliwa (ułamek ich zarobku), ale też sprzedaż standardowego towaru (co by ich już zabolało).
Tak samo jak boli wszystkie inne stacje , które nakryją na chrzczeniu; kary są śmiesznie niskie, a druga sprawa z pewnością więdzą o kontrolach UOKIK :) Tak samo pewnie jak jest w przypadku kontroli obiektów gastronomicznych i np. gabinetów medycznych ...
kicia napisał/a:
Kiedyś po drodze miałam Orlen, teraz wracając z pracy bliżej mi do Auchana.
A jak po drodze, to rozumiem, jest to powód , że można zatankować.
Ja radze uważać na sieć ARTUS bo oszukują na każdej stacji paliwa .
I to nie jedna stacja tankowałem na 3 różnych ich stacjach i każda oszukiwała do 10 % na LPG i do 5 % na oleju napędowym .
To jest skandal że ta sieć jeszcze istnieje i funkcjonuje .
Co do jakości paliw to jest ściema , zwykle tankuje najtaniej jak się da na auchanie/tesco itp
wczoraj w trasie zatankowałem na Statoilu po 2,74 i dziś mi auto pracowało jak traktor ....
Nigdy nie wierzyłem że robi się wałki na ilości ale przejechałem 4 tys km przez europe i na pusto wchodziło mi 32 L LPG a w PL na artusie 38 można ? można
Potwierdzę jeśli chodzi o Artus nie pierwszy raz słyszę negatywne opinie. Łącznie z Panią która mieszkała niedaleko stacji i tankowała swojego matiza jak kiedyś przyszło jej skorzystać z rezerwy nagle okazało się że ponoć została na dnie sama woda.
Ciekawi mnie jak musi być skonstruowany zbiornik paliwa że poniżej jakiegoś poziomu zaciąga syf z dna? Zawsze myślałem że paliwo pobierane jest i tak z samego dołu.
To akurat nie możliwe pewnie paliwo było stare a ma 3 miesiące ważności w baku .
Druga spawa że w powietrzu jest woda wiec jak ktoś wiecznie jeździ na rezerwie to ma tej wody dużo więcej .
Najzdrowiej tankować cały bak od rezerwy .
a jak ktoś mało jeździ to od polowy baku .
Pani z tego co wiem zawsze tankowała jak miała połowę zbiornika i lała do pełna i tak przez jakiś dłuższy czas. Jak przyszło co do czego to wyszło to co wyżej.
Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014 Posty: 1073 Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2014-10-29, 21:22
SilverTM napisał/a:
ponoć została na dnie sama woda.
Ciekawi mnie jak musi być skonstruowany zbiornik paliwa że poniżej jakiegoś poziomu zaciąga syf z dna? Zawsze myślałem że paliwo pobierane jest i tak z samego dołu.
Akurat kiedyś miałem okazję zaglądać do zbiornika, przy okazji wymiany pompy paliwa.
Samochód był leciwy, miał 10 lat i od nowości nikt nie zaglądał do zbiornika. Spodziewałem się tych 'syfów' i kałuży wody. Coż prawda jest taka, że ani syfu ani wody nie znalazłem. Wnętrze zbiornika czyściutkie jak w laboratorium. Syf nawet jeśli jakiś jest w paliwie, to pompa go wypompowuje na bieżąco i pewnie zostaje w filtrze paliwa.
Woda na dnie zbiornika to też bzdura. Paliwo jest zawsze pobierane z najniższego punktu zbiornika. To jest tak śmiesznie skonstruowane, że ssawka - to taki rodzaj pędzelka/siteczka/gąbki z polietylenu, który dotyka dna zbiornika. z tej ssawki paliwo wsysane jest wyżej, do plastikowego naczynia - komory w której dopiero umieszczona jest pompa paliwa. Ta komora-naczynie jest dosyć wysoka i jest w całości zalana paliwem. pompa jest zanurzona w tej komorze, w paliwie, co mnie bardzo zdziwiło, tym bardziej, że wchodzą tasm przewody elektryczne.. Po odkręceniu całość się wyjmuje ze zbiornika (naczynie-komora razem ze ssawką i z pompą w środku). W tym naczyniu to jest chyba z pół litra benzyny, a może i więcej. Nawet jeśli w zbiorniku jest mało paliwa, to w tej komorze jest pełno, tak że pompa jest zawsze cała zanurzona w paliwie. Nawet jeśli jakieś cząsteczki wody są w baku na dnie, to od razu są pompowane do silnika razem z paliwem. I tam pewnie odparowują.
Na pewno w każdym zbiorniku woda się kondensuje (para wodna z powietrza skrapla na ściankach) i kapie do paliwa, ale spada na dno i od razu jest tłoczona dalej. Silniki jakoś sobie z tym radzą.
Ostatnio zmieniony przez Lza 2014-10-29, 21:26, w całości zmieniany 1 raz
Oj nie wszędzie, wręcz czasem odnoszę wrażenie, że w W-wie często benzynka jest tańsza niż gdzie indziej...
Kiedyś tankowałem na neste24 - za 98 płaciłem tyle co na "zwykłych" stacjach za 95.
Od zakupu daćki tankuję tylko na orlenie no i nie zwracam teraz uwagi na cenę benzynki tylko na ON :)
- wczoraj zatankowałem ON (verva) za 5,09zł a po drodze na zakupy mijałem stacje (też orlen) gdzie to samo paliwo kosztowało 5,44 - odległość miedzy stacjami około 3 km.
Nie bardzo ogarniam skąd się bierze aż taka różnica?
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-11-04, 08:17
Włodawa Orlen-Lotos dziś Pb 95 - 5,36 - najwyraźniej moje stacje paliw wyszły z założenia, że obniżka kiedyś się zakończy i paliwo zacznie drożeć. Więc żeby się nie spóźnić już zaczęły podwyższać ceny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum