DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowe przepisy od 18 maja 2015
Autor Wiadomość
BogdanK 



Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005
Dołączył: 26 Sty 2013
Posty: 326
Skąd: Katowice
Wysłany: 2015-05-17, 23:54   Nowe przepisy od 18 maja 2015

Nowe, ostrzejsze przepisy od 18 maja 2015 roku


W poniedziałek, 18 maja, w życie wchodzą przepisy drastycznie zaostrzające konsekwencje nieodpowiedzialnej jazdy. Zwiększy się liczba zatrzymywanych przez policjantów praw jazdy, kary za jazdę po spożyciu alkoholu sięgać będą nawet 10 tys. zł, a kilka wykroczeń stanie się przestępstwami.

Dla przeciętnego kierowcy największe znaczenie może mieć wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym kierowcy zatrzymanemu w terenie zabudowanym za przekroczenie prędkości o 50 km/h lub więcej, patrol na miejscu - i obligatoryjnie - zatrzyma prawo jazdy na trzy miesiące. Jeśli w tym czasie osoba ta będzie jeździć mimo braku dokumentu, okres zatrzymania prawa jazdy przedłuży się do sześciu miesięcy. Ponowna wpadka zakończy się definitywnym odebraniem uprawnień.

To reakcja rządzących na zastraszające statystyki wypadków w terenie zabudowanym. Jak wynika z danych policji za 2013 rok, to właśnie tam miało miejsce niemal 73 proc. wszystkich wypadków. Szczególnie narażeni są niechronieni uczestnicy ruchu, czyli piesi i rowerzyści. W razie potrącenia z prędkością większą niż 50 km/h szanse na przeżycie są znikome. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Politechnikę Gdańską, Politechnikę Krakowską i Fundację Rozwoju Inżynierii Lądowej, na przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 40 km/h decyduje się niespełna 6 proc. korzystających z dróg krajowych.

W wyniku zmian w przepisach prawo jazdy na trzy miesiące zostanie zatrzymane również kierowcy przewożącemu większą liczbę osób, niż dopuszcza to wpis w dowodzie rejestracyjnym. Prawo to wydaje się na pozór zbyt surowe. W rzeczywistości jest jednak uzasadnione. Wbrew obiegowej opinii przewożenie zbyt dużej liczby osób nie jest błahym wykroczeniem, ale poważnym naruszeniem zasad bezpieczeństwa. Nadmiernie obciążony samochód nie prowadzi się tak, jak powinien, a w razie wypadku część podróżnych nie może liczyć na ochronę ze strony pasów bezpieczeństwa, co prowadzi do tragicznych skutków.

Przestępstwem, a nie wykroczeniem, będzie od 18 maja prowadzenie samochodu bez wymaganych uprawnień po ich odebraniu nie tylko przez sąd, ale też przez starostę na drodze administracyjnej. Zaostrzenie przepisów w tej kwestii ma zniechęcić do jazdy osoby z orzeczonym zakazem prowadzenia. Za takie przestępstwo grozić będzie nawet do dwóch lat pozbawienia wolności, a niezależnie od kary sąd będzie mógł również orzec zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo samochód zatrzymanej za to przestępstwo osoby zostanie obligatoryjnie odholowany na koszt właściciela.

Nastąpi również istotne zaostrzenie przepisów dotyczących nietrzeźwych kierowców. W myśl nowego prawa sędziowie będą nakładać dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów dla kierowców prowadzących pojazd w stanie nietrzeźwości mimo uprzedniego skazania za to samo przestępstwo. Ci, którzy popełnili przestępstwo po raz pierwszy, otrzymają zakaz na minimum 3 lata, a maksymalnie nawet 15 lat.

Osoby prowadzące pojazdy pod wpływem alkoholu czekają też dotkliwe kary finansowe. Nowe przepisy przewidują, że kierowca przyłapany na jeździe przy zawartości alkoholu we krwi większej niż 0,5 prom. - oprócz kary więzienia - będzie musiał zapłacić na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej co najmniej 5 tys. zł. Jeśli nie będzie to pierwszy wyrok za takie przestępstwo, kwota wzrośnie do co najmniej 10 tys. zł.

Dla osób skazanych za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości przewidziano skrócenie zakazu jazdy samochodem pod warunkiem zainstalowania sprzężonej ze stacyjką blokady alkoholowej tzw. „alcolocku”. Prowadzenie samochodu wyposażonego w takie urządzenie będzie możliwe co najmniej po upływie połowy orzeczonego zakazu jazdy, a w przypadku dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, najwcześniej po upływie 10 lat. - Osoba, która będzie chciała uruchomić silnik, będzie musiała się poddać badaniu na trzeźwość za pomocą zamontowanego w samochodzie urządzenia – mówi mł. insp. Marek Konkolewski. - Taka osoba będzie musiała co rok oddawać swojego alcolocka do kalibracji oraz będzie musiała posiadać zaświadczenie o badaniu technicznym pojazdu, w związku z jego posiadaniem.

Ostrzejsze przepisy będą dotyczyć młodych kierowców. Przez dwa lata od otrzymania prawa jazdy będą na cenzurowanym. Stracą oni uprawnienia, jeśli w tym okresie popełnią przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu komunikacyjnemu, czyli np. spowodują wypadek, albo będą jeździć w stanie nietrzeźwości. Taka sama kara spotka ich, jeśli w tym czasie popełnią trzy wykroczenia z tych najbardziej niebezpiecznych. Wśród nich przepisy wymieniają spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierowanie w staniu po użyciu alkoholu i przekroczenie prędkości powyżej 30 km/h.

Zaostrzonych przepisów nie muszą się jednak obawiać sami posłowie. Policja nie będzie mogła zatrzymywać im praw jazdy, ponieważ są oni chronieni immunitetem. W takim przypadku mundurowy może sporządzić wniosek o wyrażenie zgody na ukaranie kierowcy do marszałka Sejmu lub Senatu, który składany jest za pośrednictwem prokuratora generalnego. Wówczas zatrzymany parlamentarzysta może poddać się karze lub odmówić. Jeśli zrobi to ostatnie, o ewentualnym oddaniu go w ręce sprawiedliwości może zadecydować w głosowaniu bezwzględna większość posłów.

Kolejne zmiany w przepisach, jakie mają nastąpić jeszcze w 2015 roku, sprawią, że osoby objęte immunitetem będą musiały płacić za wykroczenia zarejestrowane przez fotoradary. Nowe przepisy wprowadzą jednak negatywne zmiany również dla wszystkich kierowców. Sprawy związane z fotoradarami będą rozpatrywane w trybie administracyjnym, a nie mandatowym. W praktyce będzie to oznaczać, że za wykroczenie będzie musiał zapłacić właściciel sfotografowanego samochodu. Inspekcja Transportu Drogowego czy straż gminna nie będzie musiała, jak dziś, ustalić personaliów rzeczywistego sprawcy. W planach jest również uzależnienie kar od średniej krajowej i istotne podwyżki. Za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym trzeba będzie zapłacić 1,5 tys. zł.

:arrow: http://moto.wp.pl/kat,551...,wiadomosc.html
 
Hamil 



Marka: Dacia
Model: logan
Silnik: 1.6MPI
Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 71
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-20, 21:44   

Jak myślicie, jest bezpieczniej?
_________________
Dacia...czemu nie.
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-21, 10:23   

Jest.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-21, 10:39   

ta gazeta może zmienić nazwę na "Правда"
http://meteomodel.pl/BLOG/?p=9989
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-08-21, 10:43, w całości zmieniany 1 raz  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-21, 13:18   

Co ma gazeta do rzeczy? Gazeta przytacza dane statystyczne. No chyba, że dane zmanipulowano, na szczęście ty znasz Prawdę... :>
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-21, 13:29   

poczekaj na bardziej rzetelne opracowania od tego pisemka .
KSP wypuszcza publiczne statystyki , GUS chyba też i tam są rzetelne opracowania .
A ta gazeta jest znana z bycia tubą propagandową pewnych ugrupowań .

Teza stawiana przez autora to bujda .
Jest mniej wypadków = super przepisy
to ja podam inny przykład
146 wypadków, w których zginęło 15 osób Wszystkich świętych 2014
38 osób zginęło, 338 wypadków Wszystkich świętych 2013


Co się zmieniło w przeciągu roku w przepisach ? NIC a mamy poprawę o 100 %
Jedyną różnica była taka że w 2014 roku padał deszcz co skutecznie odstraszyło niedzielnych kierowców i rajdowców do zakrętu .
Jak widać na przykładzie największym czynnikiem powodującym wypadki jest pogoda , czym lepsza do jazdy tym więcej wypadków .

Tak więc ogłaszanie sukcesu przez owego pseudo redaktora na podstawie jednego miesiąca jest co najmniej obrażające inteligencje potencjalnych czytelników . Po prawdzie w czerwcu dużo o tym mówili w TV więc ludzie się bali , po kilku miesiącach można porównywać efekty
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-08-21, 13:32, w całości zmieniany 1 raz  
 
jan ostrzyca 


Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 2127
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-08-21, 13:44   

Karenzo +
_________________
MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 150 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG 60 000 km
 
Marmach 



Marka: Dacia
Model: Lodgy / Peugeot 508 SW
Silnik: 1.2 TCe 115 LPG / HDi 150
Rocznik: 2015 / 2017
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 929
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2015-08-21, 17:56   

I to jest żenujące, że nawet Policja nie prezentuje rzetelnych opracowań nt. przyczyn wypadków i skuteczności przepisów, tylko razem z dziennikarzami sprzedają mądrość ludową pt. "zamknięto monopolowy - alkoholicy zdrowieją". W efekcie można wymieniać się głównie dowodami anegdotycznymi, albo statystyką w najgorszym znaczeniu tego słowa.

Ja jestem ciekaw jak na liczbę wypadków wpływa popularności Yanosika. Aplikacja pozwala w zasadzie bezkarnie łamać przepisy, więc jeśli zaostrzenie przepisów powoduje spadek liczby wypadków, to wzrost popularności Yanosika (i innych jemu podobnych) powinien kompensować a nawet odwracać trend :P
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-21, 20:58   

używam codziennie yanosika praktycznie od kiedy powstał i warszawie niestety wzrost popularności odbił się fatalną jakością

właściwie na Wisłostradzie 90 % oznaczeń to bzdury , albo oznaczanie policji ,fotoradaru i inspekcji na straży miejskiej przy fontannach dla zarobienie kilku pkt
_________________
Moje auto
 
Ajgor 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: Eco-G 100
Rocznik: 2023
Wersja: Extreme
Dołączył: 24 Wrz 2014
Posty: 803
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2015-08-22, 21:58   

Chyba Policja przestała liczyć pijanych rowerzystów do statystyk, bo ilość pijanych za kółkiem spadła.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-22, 22:40   

teraz liczą pijanych na kajakach do statystyk :mrgreen:
_________________
Moje auto
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-24, 09:44   

Chyba na SSC widziałem pełniejsze statystyki, ale nie chce mi się już szukać.

Bawi mnie za to nieodmiennie zwalanie winy na wszystko dookoła, tylko nie własne postępowanie. :)
 
Domel2250 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance 5 os.
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 752
Skąd: internet
Wysłany: 2015-08-24, 10:15   

Ogłaszanie "lewych" statystyk , lub manipulowanie danymi, jak było moim zdaniem jest jawnym poszukiwaniem jakichkolwiek dowodów na poparcie swoich tez. Bo czym innym jest ogłoszenie sukcesu opierając się na danych z jednego miesiąca po wprowadzeniu przepisu??? Dane bez lipca, który nomen omen był fatalny na polskich drogach. Poprawę, bądź nie bezpieczeństwa na drogach poprzez edukację kierowców, (czy poprzez kary i przepisy, czy akcje społeczne, szkolenia i inne) mierzy się po latach. Żeby zmienić mentalność przeciętnego Kowalskiego za kierownicą trzeba pokolenia kierowców, jeżeli nie kilku pokoleń.... i żeby nie było pomimo, że sam przepis uważam za wadliwy, a już sposób jego egzekucji przynajmniej w stolicy za głupią i bez sensu (nie ma to za dużo wspólnego z bezpieczeństwem), to zgadzam się także i z kolegą @bebe. Sam jestem zdania, że żaden przepis i żadne kary nie zastąpią zdrowego rozsądku i jako kierowcy nie szukajmy winy w złych drogach, przepisach itd. , patrzmy na siebie i zastanówmy się co robimy za kierownicą.
_________________
Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Ostatnio zmieniony przez Domel2250 2015-08-24, 11:41, w całości zmieniany 1 raz  
 
bebe 
Moderator
I aim to misbehave



Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004
Dołączył: 02 Sie 2010
Posty: 2384
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-24, 13:02   

Domel2250 napisał/a:
Dane bez lipca, który nomen omen był fatalny na polskich drogach.

Bo ja nie mam lepszych rzeczy do roboty. :>

Policja napisał/a:
Z danych wstępnych dotyczących stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym wynika, że w w lipcu 2015 roku doszło do:

2 997 wypadków drogowych, w których
265 osób zginęło, a
3 796 osób zostało rannych.

Policja zarejestrowała:
28 291 kolizji.

Lipiec 2014:
3 328 wypadków drogowych, w których
270 osób zginęło, a
4 199 osób zostało rannych.

Policja zarejestrowała:
28 292 kolizje.


Źródło.

Domel2250 napisał/a:
Poprawę, bądź nie bezpieczeństwa na drogach poprzez edukację kierowców, (czy poprzez kary i przepisy, czy akcje społeczne, szkolenia i inne) mierzy się po latach. Żeby zmienić mentalność przeciętnego Kowalskiego za kierownicą trzeba pokolenia kierowców, jeżeli nie kilku pokoleń....

Nie, nie trzeba. :) Wystarczy skutecznie walnąć po kieszeni, co powyższe akcje i reakcje właśnie pokazują. :> Polska Polską, mamy lokalną specyfikę, a do tego w ostatnich kilku latach przybyło nam bardzo dużo dróg szybkiego ruchu, co wpływ na bezpieczeństwo (i statystyki) ma kolosalny. Dużo fajniej efekty wprowadzania takich przepisów widać np. we Francji czy jUKeju, gdzie dróg nie przybywało, za to niemalże z dnia na dzień zaostrzono przepisy i uzależniono wysokość opłaty za ubezpieczenie od ilości punktów karnych (UK) czy obstawiono gorsze drogi fotoradarami (Francja). Mentalność również nie ma nic do rzeczy, bo przed zmianami w obu krajach również panowała narracja "szybkich i bezpiecznych", za to po zaostrzeniu przepisów nagle owe społeczeństwa wykształciły kulturę, w której chwalenie się łamaniem przepisów drogowych jest jak pierdzenie w towarzystwie. :)
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-24, 13:59   

w tych cudnych krajach kierujący samochodem jest jak zbity pies .
Rowerzyści i pieszy mogą sobie chodzić pod prąd i na czerwonym . Dosłownie żadnej dyscypliny , można sobie wchodzić na środek skrzyżowania i tańczyć kankana . Ludzie mówią "nawet się nie rozglądam jak wchodzę na ulice bo i tak każdy jeździ wolno i będzie jego wina "
Łamanie wszelkich przepisów przez wyżej wymienionych w ogóle już nikogo nie dziwi .

Jazda po mieście samochodem w tych cudownych krajach to piekło . Policja też w ogóle na coś takiego nie reaguje więc pewnie jest to nawet nie zakazane

Jeżeli mam wybierać wole 3 razy naszą atmosferę panująca na ulicach . Oczywiście oprócz centrum warszawa gdzie można poczuć przedsmak tego co tam się dzieje .


Chciałem tylko jeszcze zauważyć że tam są wyższe ograniczenia prędkości , szczególnie na wsiach i terenach podmiejskich . Tam zwykle przez wieś stoi znak 70-90 u nas 50 .
Nawet do tego stopnia że w górach gdzie ledwo z zakrętu się wypadło przy 40 stało ograniczenie do 70 , u nas zaraz by stało do 20
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2015-08-24, 14:04, w całości zmieniany 2 razy  
 
Domel2250 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance 5 os.
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 752
Skąd: internet
Wysłany: 2015-08-24, 15:25   

bebe napisał/a:
Domel2250 napisał/a:
Dane bez lipca, który nomen omen był fatalny na polskich drogach.

Bo ja nie mam lepszych rzeczy do roboty. :>

Policja napisał/a:
Z danych wstępnych dotyczących stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym wynika, że w w lipcu 2015 roku doszło do:

2 997 wypadków drogowych, w których
265 osób zginęło, a
3 796 osób zostało rannych.

Policja zarejestrowała:
28 291 kolizji.

Lipiec 2014:
3 328 wypadków drogowych, w których
270 osób zginęło, a
4 199 osób zostało rannych.

Policja zarejestrowała:
28 292 kolizje.


Źródło.

Domel2250 napisał/a:
Poprawę, bądź nie bezpieczeństwa na drogach poprzez edukację kierowców, (czy poprzez kary i przepisy, czy akcje społeczne, szkolenia i inne) mierzy się po latach. Żeby zmienić mentalność przeciętnego Kowalskiego za kierownicą trzeba pokolenia kierowców, jeżeli nie kilku pokoleń....

Nie, nie trzeba. :) Wystarczy skutecznie walnąć po kieszeni, co powyższe akcje i reakcje właśnie pokazują. :> Polska Polską, mamy lokalną specyfikę, a do tego w ostatnich kilku latach przybyło nam bardzo dużo dróg szybkiego ruchu, co wpływ na bezpieczeństwo (i statystyki) ma kolosalny. Dużo fajniej efekty wprowadzania takich przepisów widać np. we Francji czy jUKeju, gdzie dróg nie przybywało, za to niemalże z dnia na dzień zaostrzono przepisy i uzależniono wysokość opłaty za ubezpieczenie od ilości punktów karnych (UK) czy obstawiono gorsze drogi fotoradarami (Francja). Mentalność również nie ma nic do rzeczy, bo przed zmianami w obu krajach również panowała narracja "szybkich i bezpiecznych", za to po zaostrzeniu przepisów nagle owe społeczeństwa wykształciły kulturę, w której chwalenie się łamaniem przepisów drogowych jest jak pierdzenie w towarzystwie. :)


Posypuję głowę popiołem, gdyż rzeczywiście bez dokładniejszego sprawdzenia w swoim poście warszawskie dane uogólniłem na teren całego kraju. Przepraszam :-) .
Jednakże o ile nie mogę odmówić racji koledze @bebe, to moim skromnym zdaniem niestety w naszych polskich warunkach edukacja poprzez portfel , a zwłaszcza poprzez odbieranie uprawnień się nie sprawdzi tak dobrze jak w innych krajach UE. O ile uderzenie jeszcze po kieszeni wielu osobom przemówi do rozsądku, to odebranie uprawnień (poza ludźmi, których praca polega jeżdżeniu) niekoniecznie-vide odbieranie uprawnień za jazdę pod wpływem. Co to za problem w Polsce wsiąść i jechać bez uprawnień? Ja np. przejeżdżając średnio te 15tys. km rocznie od kiedy mam Dustera, czyli przez 3,5 roku, raz byłem zatrzymany przez policję do kontroli, a poza Dolnym Śląskiem Dusterkiem byliśmy już w każdej części naszego kraju, dodatkowo w całej mojej karierze kierowcy (16 lat ) tylko cztery, czy pięć razy. Ryzyko "wpadki" nie jest duże. Moja małżonka za to posiadając prawo jazdy od ponad 5 lat, jeszcze nigdy nie miała żadnej kontroli przez drogówkę...
_________________
Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
 
Marmach 



Marka: Dacia
Model: Lodgy / Peugeot 508 SW
Silnik: 1.2 TCe 115 LPG / HDi 150
Rocznik: 2015 / 2017
Dołączył: 08 Wrz 2011
Posty: 929
Skąd: Pruszków
Wysłany: 2015-08-24, 21:01   

Ja sobie ostatnio SPORO pojeździłem po lokalnych drogach w Niemczech i Austrii (Bawaria, Badenia-Wirtembergia, austriackie Alpy) i radarów jest tam dużo mniej niż u nas, patrolu policji nie widziałem ani razu (poza zamkniętą drogą z okazji wiosennego spotkania G-cośtam), a ludzie i tak łamią przepisy. Może nie robią tego tak drastycznie, jak niektórzy zawodnicy u nas, ale wprost podają argument "nie chce mi się wlec do pracy". Zresztą jest mniej powodów do łamania przepisów, kiedy na wszystkich lokalnych drogach przez większość czasu dopuszczalna prędkość to 100kmh, a na autostradach limitów nie ma (co Niemcy skrupulatnie wykorzystują, bo zarówno samochodem jak i motocyklem miałem czasami poważne problemy, żeby nie tamować ruchu na lewym pasie, a jednocześnie wyprzedzić kogoś na środkowym).

Przez 1,5 miesiąca jeżdżenia widziałem raptem jeden wypadek - jakąś stłuczkę w mieście.

Co ciekawe, często zdarza się Niemcom łamać przepisy w ten sposób, że przekraczają dozwoloną prędkość o 5kmh i przez pół kilometra jeden wyprzedza drugiego na ograniczeniu.

W każdym razie nadal twierdzę, że:
1. Wypadkowość powinna maleć wskutek eliminowania niebezpiecznych miejsc na drogach i ogólnej poprawy ich jakości.
2. Obniżanie prędkości przelotowych (poprzez surowe egzekwowanie przepisów) jest oczywistym sposobem na zbicie wypadkowości, ale sposobem najgorszym. Bo samochodem jeździ się po to, żeby przemieszczać się szybko, a bezpieczeństwo jest dodatkiem, o który należy dbać możliwie bez szkody dla szybkości...
3. Mentalność i kultura jazdy ma BARDZO dużo do rzeczy. Wystarczy porównać jak prowadzą Polacy, Rumuni, czy Włosi z Węgrami, Austriakami czy Niemcami. Np Węgrzy mają sporo radarów i patroli, a jeżdżą BARDZO spokojnie, a Włosi mają nawet po kilka radarów na małą miejscowość, a cisną gaz gdzie tylko się da.

PS: Zabieranie prawka za 50kmh jak najbardziej popieram - tak długo, jak przepis będzie egzekwowany w miejscach, w których przebiegają dzieci, a nie na obwodnicach, gdzie przypadkiem ktoś ustawił znak o zabudowanym.
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2015-08-24, 21:04, w całości zmieniany 1 raz  
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-24, 22:23   

Problem jest w mentalności ludzi .
Polityk odwala ustawę i robi ją byle jak , potem jest dziórawa jak durszlak ale plan trzeba wykowanć
Komendant główny odwala robotę zleconą przez ministra i każe jak za stalina ukarać taką i taka liczbe kierowców
Komendant rejonowy odwala robotę które zlecił mu KGP i każe policjantów którzy nie wyrabiają norm mandatowych/pijanych kierowców
A policjant na dole odwala robotę w najłatwiejszy sposób , chowa się za drzewem w pciumiu dolnym.
Po pierwsze u nas służba policyjna to "robota " którą trzeba jak najłatwiej odwalić i zmyć z siebie jak najwięcej odpowiedzialności .
Skoro cała generalicja leci sobie w $@!#!@3 to jak krawężnik może tego nie robić ?

Z ograniczeniami prędkości jest tak samo .
Samorząd odwala robote i stawia niskie prędkości żeby nikt im nie mógł niczego złego zarzucić . Policja która powinna opiniować te znaki tego nie robi bo nie sprzeciwi się władzy lokalnej bo to będzie równało się z cięciem po premii . Oczywiście gość który te znaki wymyślał nie ma o ruchu drogowym żadnego pojęcia bo prace dostał po znajomościach
_________________
Moje auto
 
Domel2250 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance 5 os.
Dołączył: 19 Gru 2011
Posty: 752
Skąd: internet
Wysłany: 2015-08-25, 07:39   

Marmach napisał/a:
...popieram - tak długo, jak przepis będzie egzekwowany w miejscach, w których przebiegają dzieci, a nie na obwodnicach, gdzie przypadkiem ktoś ustawił znak o zabudowanym.


O tym właśnie pisałem.
_________________
Były: Polonez Atu plus 1,6 gsi, Skoda Felicja HB 1,3 glx, fiat uno 0,9....
Ostatnio zmieniony przez Domel2250 2015-08-25, 07:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4554
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-08-28, 00:52   

 
piku 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 dCi 110 KM/1,3 TCe 130 KM
Rocznik: 2012/2019
Wersja: Prestige
Dołączył: 12 Mar 2013
Posty: 1358
Skąd: Prawiedniki
Wysłany: 2015-08-28, 10:10   

Panowie, oczywiście kary finansowe (w Polsce nadmierne w stosunku do zarobków!) dyscyplinują. Proszę jednak zwrócić uwagę na absurdalnie postawione znaki terenu zabudowanego w naszym kraju. To dość powszechne, że w lesie, gdzie nie ma domów (zabudowy) stoi właśnie znak terenu zabudowanego i związane z tym ograniczenie prędkości. Otrzymywałem w takich sytuacjach mandaty. Człowiek jedzie 80 km/h, bo jest pewien, że przeoczył znak końca terenu zabudowanego, a tu wyskakuje z krzaków policja, pokazuje radar, nakłada mandat i tłumaczy, że stoją tu, bo właśnie tak jest, że teren zabudowany zaczął się 7 km temu i ciągnie przez następne 8 choć nie ma na tym obszarze ciągu miejscowości. To opis jednego z wydarzeń. Podobnych miejsc, jak to w świętokrzyskim znam wiele. Druga sprawa to tzw. znaki drogowe poziome, czyli linie i znaki namalowane na jezdniach - bardzo często ewidentnie wprowadzają w błąd, dopuszczając możliwość wyprzedania w miejscach, gdzie powinny być zakazy wyprzedzania (ciągłe linie) - znam takich miejsc bardzo wiele; na trasie nr 19 Lublin-Barwinek pewnie ok. 20. Policja tamtędy jeździ, widzi to i nie reaguje, choć powinna zgłaszać takie miejsca do zmiany oznakowania. Nikt nie pisze, że wypadek był przyczyną błędnego oznakowania, a sądzę, że często ma to miejsce (mój ojciec zginął w wypadku wskutek źle ustawionego znaku - po tym wypadku zmieniono tam oznakowanie).
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne