Jak był wcześniej podniesiony na jednym boku to olej mógł zawilgocić wewnętrzną ściankę tam gdzie jest korek "pomiarowy" oleju. Po opuszczeniu auta na podłoże odpaliłeś silnik to zębatki zachlapały również ściankę skrzyni biegów, potem odkręciłeś korek by sprawdzić ilość oleju to wtedy resztka oleju spływała po ściance i trochę wypływała przez odkręcony korek co sprawiało wrażenie że oleju jest za dużo. A może się mylę....
Nie sadzę aby to miało aż takie znaczenie, w manualu, też jest napisane aby na kilka minut włączyć silnik i potem sprawdzać. Olej wlewany przez rurkę momentalnie się wylewał, wygląda na to, że rzeczywiście było wlane więcej tego oleju.
Ogólnie może kiedyś pomyślę o wymianie oleju, bo ten co się wylewał nie wyglądał na idealny. Na razie jest jak jest, mam nadzieję, że skoro olej wylewał się korkiem, a samochód stał prosto to jest tam tego oleju odpowiednio dużo aby było wszystko w porządku.
Jeszcze raz dziękuje za dobre rady, bardzo mi pomogły no i fajnie, że nie musiałem jechać na warsztat.
Poniżej zrobiłem mała instrukcję, jakby była potrzeba to gdzieś wkleić w inne miejsce na forum to bardzo proszę.
Może się komuś przyda taka mała instrukcja, w razie jakiś błędów piszcie to się poprawi.
1. Szykujemy sobie sprzęt do napełnienia oleju, ja zrobiłem to w następujący sposób:
Potrzebna będzie: pusta, sucha butelka plastikowa + nakrętka, gumowy lub silikonowy najlepiej przezroczysty wężyk, klej na gorąco.
W nakrętce robimy odpowiedni otwór pod średnice wężyka, umieszczamy końcówkę wężyka w nakrętce, a następnie wypełniamy szczelnie dookoła klejem na gorąco. Czekamy aż klej zastygnie. Olej przelewamy do butelki, zakręcamy przygotowaną nakrętką z wężykiem.
2. Samochód umieszczamy na równym podłożu, odpalamy silnik na kilka minut.
3. Następnie wyłączamy silnik, odkręcamy ręką plastikowy korek wlewowy.
4. Umieszczamy tam końcówkę rurki i pomału zaczynamy proces wlewania oleju do skrzyni biegów (ogólnie jak ktoś ma szczupłe ręce to idzie odkręcić korek wlewowy, wprowadzić wężyk i olej od góry - od strony maski, jeżeli jednak ktoś miałby problem z umieszczeniem wężyka w otworze wlewowym to może sobie odkręcić i zdemontować metalową osłonę silnika i górą wprowadzić wężyk w okolicach korka, następnie od dołu odkręcić korek i wprowadzić wężyk już bezproblemowo do otworu.)
5. W momencie jak olej będzie się wylewał z otworu do którego wtłaczamy olej, kończymy operację i zakręcamy korek.
Operacja ta dotyczy uzupełniania i nalewania oleju, jeśli chcemy olej wymienić należy najpierw oczywiście zlać poprzedni olej poprzez zdemontowanie metalowej osłony silnika (6 śrub 10mm) i odkręcenie nakrętki na klucz kwadratowy 8mm i zlanie oleju.
Poniżej kilka zdjęć podglądowych gdzie znajduje się korek wlewowy:
Witam mam logana z 2005r1,6 8V przebieg 72000 jeszcze nigdy sprawdzalem oleju w skrzyni biegów a mam coraz wiekszy problem głownie ze wstecznym,może ktoś posiada rysunek gdzie jest ten korek.Co radzicie spuscic cały i dolać nowy czy jezeli bedzie brakowalo poprostu dolać.A i jaki olej proponujecie.z góry dziękuje i Pozdrawiam
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway / Duster II
Silnik: 1,5 dCi / 1,3 Tce 150
Rocznik: 2012 / 2019
Wersja: Prestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Mar 2013 Posty: 103 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2017-03-12, 08:57
Wymieniłem właśnie olej w skrzyni biegów, przy 85 tys. km przebiegu i po 4 latach jeżdżenia.
Zużyty olej był buro-brązowy, umiarkowanie metalicznie mieniący się, nieklarowny. Nowy olej - motul - właściwie bezbarwny z lekkim żółtym odcieniem. Operacja jest faktycznie prosta i moim zdaniem warto ją od czasu do czasu przyprowadzić. Koszt w moim przypadku to 83 zł (za 3l motula Motylgear 75W80). I trzeba pamiętać o nowej podkładce (miedzianej nr 7703062062) pod korek (dodatkowe 2zł).
Chcę dokupić olej przekładniowy Tranself NFJ 75W80 na kontrolę poziomu i ew. dolewkę. Sprawdziłem, że skrzynia w Sandero Tce90 to JH3334 i myślę, że to do niej odpowiedni olej. Czy mogę prosić o potwierdzenie informacji o typie skrzyni?
Daj spokoj, za wcześnie na wymianę. Doturlaj się ze 4 lata jeszcze i dobij przynajmniej do 100 tys.
dzięki za poradę.. czyli pewno już nie zdążę wymienić :)
We wrześniu (podobno) wchodzi wreszcie do sprzedaży Duster 4x4 z silnikiem 1,6 więc mój "stary" i niezawodny pójdzie w dobre ręce ;)
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 221 Skąd: Radom
Wysłany: 2018-04-13, 18:00
Ja zawsze starałem się wymieniać olej w skrzyni co 60-70 tys. I nigdy nie miałem problemów ze skrzyniami . Olej co 4-5 lat robił się prawie ciemnobrązowy . Skrzynia od razu była cichsza i łatwiej biegi wchodziły . Ostatnio zmieniałem w Toyocie po 40 tys ( razem z mostami ) i olej w skrzyni był czarny !! . Po wymianie biegi małym palcem - a Toyota w instrukcji zaleca zmianę oleju po 60 tys... . W mojej mcv zmieniałem po 60 tysiach , teraz będę zmieniał po 120 tys , czyli teraz . Co do śmiesznych ciekawostek moim 1 samochodem była ZAZ Tavria ( 1991 ) . Biegi chodziły ciężko , a w czasie mrozów lewarek stał jak kołek , a po puszczeniu sprzęgła prawie silnik stawał . W czasie jazdy latem lewarek był dziwnie gorący . W końcu na polnej drodze jak samochód miał parę tysięcy przydzwoniłem w kamień - pękła mi obudowa skrzyni . Wywaliłem skrzynie - w środku brunatna mazia jak mazut .... obudowę skleiłem epidianem , olej polski do skrzyni i była cisza . biegi małym palcem , nie grzała się... I tak dojeździła do końca na tym oleju 70 tys ( 4 latka ) .
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 634 Skąd: Wro
Wysłany: 2018-04-13, 18:16
Widzisz, a ja miałem auta, którymi przejechałem po 200 tys bez zmiany oleju w skrzyni. Takie przebiegi robię w 10 lat. Uważam, że wymiana oleju w skrzyni nie ma sensu, ale jak ktoś bardzo chce, to spokojnie wystarczy raz na 100-150 tys.
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 221 Skąd: Radom
Wysłany: 2018-04-13, 18:24
Widocznie miałeś dobre autka , poza tym dawniej większa była tolerancja na braki w oleju . Kolega jeździł Polonezem bez oleju pół roku aż się skrzynia wysypała... Są oczywiście skrzynie gdzie faktycznie oleju się nie wymienia , nie mają zaworów spustowych np. stare ople corsy , astry - olej się tylko sprawdzało i dolewało . Ale oleje w tych skrzyniach były specjalne . Miałem kiedyś suzuki SX4 , oleje w mostach (4X4) co 30 tys , w skrzyni co 60 tys. wg. zaleceń .
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: D4F 1,2 75KM zagazowany u dealera
Rocznik: 2017
Wersja: Open
Dołączył: 25 Gru 2017 Posty: 137 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-04-13, 20:45
kubalonek napisał/a:
Są oczywiście skrzynie gdzie faktycznie oleju się nie wymienia , nie mają zaworów spustowych np. stare ople corsy , astry - olej się tylko sprawdzało i dolewało . Ale oleje w tych skrzyniach były specjalne
W moim Oplu dwukrotnie padła mi skrzynia. Oryginalna po przebiegu 300 tys. Kupiłem używkę i dla pewności zalałem nowym olejem. Rzeczywiście miał być specjalny o kolorze ala bordowym czy różowym... Padła po dwóch latach. Kolejna używkę też zalałem nowym olejem ale tym razem dolałem specjalny dodatek z MoS2 ( liqui moly). I do sprzedaży auta było O.K.
A propo dodatków to w moim nowym Cinquecento w mrozy biegi ciężko wchodziły. W ASO Fiata doradzili mi bym wymienił olej na syntetyk ( Oryginalnie był chyba Hipol 80F) i dolał jakiś dodatek ( nazwy nie pamiętam ale sprzedawany był w puszkach ala Coca Cola i polecany przez Marszałka - jak ktoś nie pamięta to sporty motoro-wodne). Pomogło. Podobny problem i to nawet na ciepło był w kolejnym Fiacie tym razem Uno ( używka 60 kkm). O ile pamiętam problem był z dwójką. Ciut zgrzytało... Znajomy mechanik rozebrał mi skrzynię ale powiedział, ze w/g niego jest wszystko O.K. Powiedział też, że jak się uprę to wymieni mi "choinkę" ( spory koszt) ale to nic nie da. Wymieniłem zatem olej na Hipol 80F ale pomogło niewiele. Przypomniałem sobie potem historię z CC sprzed 10-ciu lat. Wymiana na syntetyk plus wspomniany dodatek załatwiło problem.
Ostatnio zmieniony przez darek.s 2018-04-13, 20:51, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 634 Skąd: Wro
Wysłany: 2018-04-14, 10:20
kubalonek napisał/a:
Widocznie miałeś dobre autka (...). Są oczywiście skrzynie gdzie faktycznie oleju się nie wymienia , nie mają zaworów spustowych np. stare ople corsy , astry - olej się tylko sprawdzało i dolewało . Ale oleje w tych skrzyniach były specjalne . Miałem kiedyś suzuki SX4 , oleje w mostach (4X4) co 30 tys , w skrzyni co 60 tys. wg. zaleceń .
Wg rozpiski Dacii ASO nie przewiduje wymiany oleju w okresie gwarancji (czyli 5 lat / 150 tys km). Wcześniejsza zmiana niż przy 150 tys km jest moim zdaniem bez sensu.
Wcześniejsza zmiana niż przy 150 tys km jest moim zdaniem bez sensu.
No chyba że oleju jest trochę za mało od początku. Po zimie nabrałem podejrzeń, że coś jest nie tak, biegi na mrozie wchodziły tragicznie. Przypominam że mówimy o fabrycznie nowej skrzyni, którą założono mi w ASO we wrześniu zeszłego roku w ramach gwarancji. Porównuję to z poprzednimi latami kiedy w starej skrzyni takich problemów nie było. Nie wiem ile w sumie jest w skrzyni ale do mojej weszło dodatkowo 270ml. Mechanik sprawdził przez otwór kontrolny i uzupełnił. Od tego momentu biegi wchodzą znacznie lżej i nie słychać łożysk. Nawet rano jak bywało zimno.
Witam !!!!
Planuję wymianę oleju w skrzyni biegów DD proszę mi doradzić bo już zgłupiałem
Czy kupić lej : ELF TRANSELF NFJ 75W80
czy : ELF Tranself NFP 75W80
Druga sprawa to jaki rozmiar jest aluminiowej podkładki pod korki spustowe: skrzyni, i tylnej przekładni.
jaki rozmiar jest aluminiowej podkładki pod korki spustowe: skrzyni, i tylnej przekładni
W skrzyni biegów i w skrzyni rozdzielczej uszczelki są miedziane - nr OEM 7703062062, średnica zewnętrzna 22 mm, średnica wewnętrzna 16 mm, grubość 2 mm.
Aluminiowa jest tylko uszczelka tylnego mostu - nr OEM 110264N200, średnica zewnętrzna 24 mm, średnica wewnętrzna 18 mm, grubość 1,5 mm.
Reno mowi, ze skrzynie biegow sa bezobslugowe, ale jak po 90 000 w taty meganie II automat zaczal dosc mocno szarpac wymiana oleju w skrzyni pomogla.
Bracie! Automat to jest całkiem co innego. Głównym czynnikiem,oczywiście nie jedynym, który tam zmienia przełożenia, jest OLEJ! W normalnej skrzyni to raczej nie ma potrzeby są rzeczywiście bezobsługowe. Przynajmniej ja nigdy nie spotkałem się z wymianą oleju w skrzyni. Nawet w ciężarówkach z przebiegami 500000km. Pamiętaj, że tam występuje 16 biegów, a te biegi dźwigają troszkę większe ciężary.
Scania max co 240 tyś km inne koncerny też podobne interwały oleju w skrzyni biegów więc kolega pisze głupoty.
u mnie olej był ciemny i bardzo rzadki. Po wymianie skrzynka działa lepiej /biegi wchodzą lekko/
Ostatnio trzeba było tak mocniej wbijać 2 a teraz malina
W tylnej przekładni plej też nie był pierwszej jakości
Marka: Fiat
Model: Seicento
Silnik: 0.9
Rocznik: 1999
Dołączył: 26 Kwi 2017 Posty: 10 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-09-12, 19:42 Olej w skrzyni biegów
Witam, mam pytanie jaki olej polecacie do skrzyni biegów (sandero stepway 2 silnik 0.9tce) i w jakiej ilości??? Co ile wymieniać ie u siebie?? Tak wiem że niby skrzynie bezobslugowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum