Wysłany: 2017-04-16, 20:05 Sandero - wybór silnika i dodatków
Cześć, noszę się z zakupem nowego samochodu. Po rozeznaniu rynku Dacia wypada najtaniej.
Interesuje mnie Sandero w jakiejś podstawowej wersji do dojazdów do pracy (100km w obie strony dziennie). Czy warto dopłacać do silnika 90KM? Widzę że wersja z LPG jest w tej samej cenie, jak z działaniem gazu?
Co warto dokupić u dealera, a co lepiej zamontować sobie samemu? W zasadzie nie jestem wymagający i poza klimatyzacją zależałoby mi głównie na czujnikach parkowania.
Osobiście jeżdżę 90 tce z gazem i samo działanie jest ok, a dynamika samochodu jest zupełnie inna niż 1.2 16v lub sce 1.0. Warto wziąć nawet Laureate, bo w standardzie jest dużo, a podgrzewane lusterka, czy regulacja siedziska i kierownicy zawsze coś pomoże, a ciężko kupić odpowiednik z mocą około 90 koni za około 46 tys.
Najlepiej gdybyś się przejechał samochodem.
Ostatnio zmieniony przez arnold 2017-04-16, 21:36, w całości zmieniany 1 raz
Zawracanie sobie gitary niższymi wersjami wyposażeniowymi jak Laureate to tylko marnacja czasu.
Zaś "laureatka" jest na tyle przyjaźnie skomponowana, że nie trzeba się upierać na kolejne dodatki.
W trasy 0.9 turbo - niskie obroty, niższych hałas, jakiś tam zapas mocy (momentu) do sprawnego poruszania się po drogach szybkiego ruchu.
Wciąż jeszcze dostępny 1.2 radzi sobie pod tym względem znacznie gorzej i niewiele lepiej (ale jednak lepiej) niż nowy 1.0, który nadaje się tylko do miasta.
Oprócz kilkadziesiąt procent niższego momentu obrotowego (a co za tym idzie znacznie mniejszej dynamice) mają krótsze skrzynie biegów, które powyżej 100km/h owocują obrotami 1,5 raza większymi niż w tce.
Pobawiłem się trochę konfiguratorem na stronie i macie rację - podstawowa wersja + klimatyzacja i pakiet komfort kosztuje tyle co Laureate. Ile z tej katalogowej ceny można urwać w salonie?
Trochę boli że to 15 tysięcy (50%) dopłaty do podstawowej wersji, ale faktycznie w tej cenie chyba nie znajdę nic lepszego innych marek.
Jeżeli macie jeszcze jakieś uwagi czy rady to bardzo proszę.
Nie patrz w ten sposób.
Większość marek samochodowych, dla uładnienia cenników, stosuje trik z wybiedzoną wersją za niesamowicie niską cenę.
Żeby to był tylko wabik, a nie realna oferta, to bardzo często nie można do niej nic dokupić, albo za samą klimatyzację trzeba dopłacić, np. 4500zł.
Za punkt odniesienia traktuj Open + klima, czyli 36400.
Czyli za Laureatkę z lepszym silnikiem trzeba dołożyć 15% (41900).
Salony Dacii nie szaleją z rabatami, niektóre nie dają nic i mają Cię w d...
Realnie idzie dobić do ok. 4%, szukając po całym kraju.
Ostatnio zmieniony przez GRL 2017-04-16, 21:16, w całości zmieniany 1 raz
Zalety to też trochę crossoverowe zawieszenie idealne na Polskie Drogi. Cena lepszych wersji rośnie, ale do Tipo w sedanie musisz np. dopłacić do Bluetooth w radiu i takie tam. Maksymalnie utniesz te 4% poszukaj, bo może na placach coś stoi. Ja kupując skorzystałem z akcji zima, nie zapłaciłem za kolor i czujniki parkowania i dostałem dywaniki gumowe, które mnie drażnią bo są krótkie. Ale z samochodu jako takiego jestem zadowolony.
W 1.2 skrzynia kończy się na gdy na liczniku jest 195km/h :D tak słyszałem przynajmniej ,:) Niemniej jednak 180km/h po płaskim jest już trudne. Przy 150 masz około 4600 obr, spalanie przy 150 i załadowany samochodzie 300kg wliczając kierowce i na autobanie toz9.3l/100km. Trasa to było 1000 km. Zawsze można dołożyć do 1.2 wygłuszenie od tce, operacja w ASO kosztować będzie 800_900 złotych. Ja za dokładanie wygłuszenia grodzi, maski i czegoś tam jeszcze z innych wersji silnikowych zapłacę 1600zl. Jeśli cenisz sobie ciszę w samochodzie i jeździsz sam z ładunkiem nieprzekraczającym 100kg samochód jest wystarczajaco zrywny do 110km/h. To wtedy celował bym w 1,2 plus dołożenie wygłuszenia od tce. Aniżeli brania tce który kulturę pracy ma raczej odrobinę niższa. Natomiast jeśli jeździsz 140 i do tego zamierzasz wyprzedzać spróbuj raczej tce/dCi. 1.2 bardzo dobrze toleruje gaz, nawet lepiej niż tce. Celował bym w laureate biały z tepomatem i przełożeniem wygłuszenia za 40k w sumie. Mówię to z perspektywy prawie 10k km po Niemczech zrobionych. Do tego laureate dostaje opony Goodyear o głośności 67 db, a nie barumy 70db. Przypominam że różnica 3\5db to odczuwalnie dwa razy głośniej. Oprócz rabatu możesz dostać zimówki które sprzedasz za 500, dywaniki (200), ja dostałem jeszcze czujniki (950)
Ostatnio zmieniony przez Thomson1708 2017-04-16, 22:24, w całości zmieniany 5 razy
Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus Pomógł: 55 razy Dołączył: 22 Lut 2015 Posty: 1601 Skąd: Lędziny
Wysłany: 2017-04-16, 22:39 Re: Sandero - wybór silnika i dodatków
Kamillo napisał/a:
poza klimatyzacją zależałoby mi głównie na czujnikach parkowania.
Czujniki można ogarnąć we własnym zakresie http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=707 zarówno zakup jak i montaż. Sam właśnie jestem na etapie szukania czegoś sensownego. Fajna opcją jest też podłokietnik ale też kupiony poza ASO i zamontowany samemu. Kilka stówek zostaje w kieszeni.
W tce masz ustawienie w takiej kolejności silnik/wygłuszenie srebrne aluminiowe?/ Czarna warstwa wygłuszenia/metal oddzielający silnik od kabiny/wygłuszenie filcowe/plastiki kabiny. W 1,2 masz silnik/blacha/filc/plastik. Najlepiej pod względem komfortu akustycznego i jest w kombinacji
Wygłuszenie maski
1.2/ wygłuszenie tce/metal/filc/plastiki. Jest odczuwalna różnica wtedy między tce, a 1,2 na korzyść 1,2 wtedy. 1,0 sce nie jeździłem.
Ostatnio zmieniony przez Thomson1708 2017-04-17, 07:02, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 639 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-04-17, 07:42
GRL napisał/a:
Zawracanie sobie gitary niższymi wersjami wyposażeniowymi jak Laureate to tylko marnacja czasu.
Zależy. Jeśli ktoś rozważa 1.2 to Open z klima tez jest ok, a 1000 zostaje w kieszeni. Jak kupowałem niby w wersji litowanej Opena to był ponad 2000 tańszy niż Laureate.
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 627 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-04-17, 23:38
Thomson1708 napisał/a:
Zawsze można dołożyć do 1.2 wygłuszenie od tce, operacja w ASO kosztować będzie 800_900 złotych.
Za ~100zł da się kupić poza ASO i założyć samemu w 3 minuty.. (więcej wprawy trzeba do wymiany żarówki) i u mnie jako dodatek do już istniejącego wygłuszenia, powiedzmy że wart jest tej stówki od biedy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum