Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-01-21, 08:01 Cichy odgłos przy wciskaniu sprzęgła - duster II 1.6 SCe
Pacjent do Duster II 1.6 SCe, przebieg 39kkm.
Generalnie jestem dość przewrażliwiony na wszelkie dźwięki wydawane przez samochód i ostatnio moja uwaga skupia się na dziwnym dźwięku towarzyszącym wciśnięciu sprzęgła przy zmianie biegu z 1 na 2 i 2 na 3. Jest to jakby takie ciche plastikowe kliknięcie i występuje tylko w czasie jazdy. Gdy wciskam sprzęgło na postoju to tego nie ma. Dźwięk dochodzi z przodu z lewej strony komory silnika.
Jest to bardziej słyszalne gdy auto jest zimne, ale dość często występuje też przy rozgrzanym aucie.
Ktoś ma pomysł co to może być? Ostatnio jeździłem Dusterem I z tym samym silnikiem i tam tego dźwięku nie było.
Ale może będzie łatwiej (komuś kto się na tym zna) jak doprecyzujesz bo rozumiem, że najpierw wciskasz sprzęgło, a dopiero potem zmieniasz bieg - to czy ten hałas (dźwięk) jest przy wciskaniu pedału czy zmianie biegu - i to tylko tych które opisałeś?
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-01-21, 10:00
Zdecydowanie przy wciskaniu sprzęgła. Nie przy zmianie biegu. I to tak najczęsciej w końcowej fazie wciskania pedału, w momencie gdy następuje rozłączenie napędu.
Czasem też to troszke słychać przy zmianie z 3 na 4. Ale wtedy już dość głośno od szumu opon i prędkości i dźwięk ten jest praktycznie niesłyszalny.
Ostatnio zmieniony przez pavulon78 2020-01-21, 10:01, w całości zmieniany 1 raz
Mam ten sam silnik, i mam ten sam ten odgłos „jest to takie jakby puknięcie metaliczne” byłem z tym w serwisie w Łodzi, stwierdzili jak zawsze ze ten typ tak ma i w samochodzie tworzą się luzy techniczne i to jest naturalne😫 ale nie twierdzili że tego nie słychać. Jest to bardzo wkurzające i zamierzam sam odszukać tego pukania. Nie szukałbym przyczyny w sprzęgle ponieważ jeżeli przyspieszysz i puścisz gaz tez to słychać to pukanie podejrzewałem coś z półosią. Muszę jechać kanał i popatrzę. Czy ktoś ma taki przypadek ???.
_________________ Pozdrawiam
------------------
Adam
Nie szukałbym przyczyny w sprzęgle ponieważ jeżeli przyspieszysz i puścisz gaz tez to słychać to pukanie podejrzewałem coś z półosią. Muszę jechać kanał i popatrzę. Czy ktoś ma taki przypadek ???.
Miałem podobny przypadek w innym aucie. Winna okazała się zużyta poduszka skrzyni biegów.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: XII 2016
Dołączył: 20 Mar 2017 Posty: 32 Skąd: Legnica
Wysłany: 2020-01-22, 10:40
Mam, (a ściślej miewam) ten objaw w Lodgy 1.6 Sce. Z opisu twórcy wątku wynika, że to jest dokładnie to samo - kliknięcie przy zmianie z 1/2 bieg, czasami przy zmianie z 2/3 przy wciskaniu sprzęgła, pod koniec. Bywało i tak, że ten dźwięk pojawił sie przy odpuszczeniu gazu bez dotykania sprżegła.
Dziwne to jest o tyle, że miałem to przez jakiś czas przy przebiegu około 20.000 km, później na c/a rok ustało, później około 45.000 km pojawiło się znowu i po kilku tysiącach km znowu zniknęło.
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-01-22, 11:56
MarekZawadzki napisał/a:
Bywało i tak, że ten dźwięk pojawił sie przy odpuszczeniu gazu bez dotykania sprżegła.
Otóż to. O tym nie napisałem ale faktycznie czasem (rzadko bo rzadko ale jednak) kliknie sobie jak auto jedzie powoli z odpuszczonym gazem. Widocznie faktycznie tttm i walka z tym w 2 letnim aucie chyba nie ma sensu. Zwłaszcza że jest to dźwięk na który 90% kierowców pewnie nawet nie zwróci uwagi jeżdząc autem. A sam nie dam sobie głowy uciąć czy nie mam tego praktycznie od nowości. Po prostu niedawno zwróciłem na to uwagę.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2020-01-22, 13:58
Zaciag mocno reczny, 1 i popuszczaj sprzegło, a druga osoba niech patrzy pod maske i nasluchuje. Najlepiej na kanale, bo masz dostęp z góry i dołu. Naprawdopodobniej jakiś luz. Może na poduszcze skrzyni z tylu
_________________ Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-01-23, 09:00
shrek napisał/a:
Zaciag mocno reczny, 1 i popuszczaj sprzegło, a druga osoba niech patrzy pod maske i nasluchuje. Najlepiej na kanale, bo masz dostęp z góry i dołu. Naprawdopodobniej jakiś luz. Może na poduszcze skrzyni z tylu
Przy próbie ruszania na zaciągniętym ręcznym jest cisza. To kliknięcie wtedy nie występuje. Nie wygląda to więc na poduszki. Zresztą poduszka wydaje inny dźwięk. I mało prawdopodobne jest żeby padła w niespełna dwuletnim aucie.
Miałem podobne stuki, kliknięcia przy wysprzęglaniu z tym ze bardziej metaliczne, raz głośne raz cichsze. Na początku przy wciskaniu sprzęgła przy zmianie biegów od 1 do 3. Potem zaczęło stukać/klikać też przy hamowaniu silnikiem. Przy cofaniu też klikało przy wciskaniu sprzęgła i odgłos był tym głośniejszy im większe obciążenie było, to znaczy jesli cofałem pod górkę albo na krawężnik i większe naprężenia działały na układ tym głośniejszy stuk przy wciskaniu sprzęgła, jakby zwolnienie tego naprężenia przez wciśnięcie sprzęgła powodowało ten stuk. Potem zaczęły się wibracje całej karoserii przy prędkościach 110-160, "nerwowe" zachowanie sprzęgła przy ruszaniu jakby bardzo 0-1 mimo delikatnego ruszania, wyczuwalne luzy z przeniesienia napędu, znaczne wibracje podczas szybkiego ruszania pod górę np ze świateł telepało przodem ale koła nie ślizgały się.
Jak ruszałem zimnym autem po nocy to stuki były tak głośne jakby ktoś napierdzielał młotkiem w podłogę!
Umówiłem się do aso, jazda próbna z mechanikiem aby pokazać mu co jest grane. Wyjęli skrzynie z auta i okazało się ze kilka części jest uszkodzonych, między innymi jakaś obudowa przekładni (obudowa dyferencjału? przekładni kątowej? nie wiem) którą muszą ściągnąć z Francji.
Podejrzewam, że uszkodzenie skrzyni jest skutkiem problemów z softem kompa wtrysków. Gdy silnik był zimny auto samo z siebie odcinało zapłon PODCZAS JAZDY na niskich biegach na sekundę co skutkowało ogromnym szarpnięciem. Kilka, kilkanascie takich szarpnięć niestety zaliczyłem zanim nauczyłem się jak unikać wystąpienia tego błędu, oraz zanim udowodniłem aso ze jednak coś jest nie tak. Silnik nie szarpie po... 3 czy 4 wgraniu softa.
Auto ma niecałe 2 lata, przebieg poniżej 30k km, jezdze sam bez obciążeń, nie jezdze w terenie, nigdy nikogo nie holowałem.
Co mnie najbardziej cieszy w dusterze? Najbardziej w dusterze cieszy mnie to ze wziąłem przedłużoną gwarancję. A chyba nie to powinno cieszyć w nowym aucie Przed jej końcem na pewno pozbędę się tego auta. Tandeta, samouszkadzająca się tandeta.
Witam to co poprzednik pisze jest dla mnie wielkim szokiem i niedowierzaniem 😫😱. Wczoraj zauważyłem na dużej poduszce silnika co jest po lewej stronie że jedna strona gumy jest przymocowana do obudowy aluminiowej części poduszki a po drugiej jest oderwana i tworzy ok 5 mm luz. I jak się szarpnie silnikiem to słychać taki dźwięk i może się on przenosi do kabiny. Czy tez tak macie???
488987CA-58AC-43F2-B4F5-A647E60517E4.jpeg Słabo widać bo ciężko dojść telefonem. Jedna strona przyklejona druga 5 mm szpara
Plik ściągnięto 41 raz(y) 85,48 KB
_________________ Pozdrawiam
------------------
Adam
Ostatnio zmieniony przez AdamF 2020-02-01, 07:15, w całości zmieniany 3 razy
Witam. Jak wyżej pisałem na temat poduszki silnika, że guma poduszki przylega z jednej strony, a po drugiej jest przerwa. W piątek naszło mnie na smarowanie wkładek w zamkach w dusterze smarem w sprey-u i spryskałem zamki jaki i również całą tą poduszkę silnika. W sobotę i dziś jeździłem i nie miałem żadnych odgłosów co od razu usłyszałem że nic nie słychać. W garażu maska do góry, w uchwycie poduszki równe odstępy między guma a obudową. Jak na zdjęciu. Na ta chwilę myślę że może poduszka się zawiesiła. Zobaczymy jak na tygodniu będzie. Zobaczcie u was może pomoże.
013DD7F9-3526-478E-9C6E-CE5B1F214AE3.jpeg Po obu stronach równo
Plik ściągnięto 29 raz(y) 80,84 KB
_________________ Pozdrawiam
------------------
Adam
Ostatnio zmieniony przez AdamF 2020-02-02, 20:40, w całości zmieniany 2 razy
Po lewej jak na zdjęciu. Dziś do pracy samochód zimny i cisza jak makiem zasiał, żadnych niepokojących odgłosów żadnych pukań przy zmianie biegów itp. Wychodzi na to ze silnik leżał krzywo i przy zmianie biegów coś źle się układało muszą być równe odstępy między gumą a obudową poduszki silnika. Tak myślę. Mam nadzieje że guma poduszki jest odporna na smar😁 po moim smarowaniu.
8E4BBB71-1822-4D8F-9D12-328BEBBA53CB.jpeg
Plik ściągnięto 42 raz(y) 143,86 KB
_________________ Pozdrawiam
------------------
Adam
Poduszek będzie przynajmniej dwie, do tej od skrzyni jeszcze nie dotarłem brak kanału. Ale przyczyn może być wiele to są moje spostrzeżenia że w piątek guma w łapie silnika była krzywa i pukało i spryskalem smarem i do dziś jeżdżąc cisza jak ręką odjął. Może jest coś innego ale tylko to zaobserwowałem . Jak będę miał możliwość to wjadę na kanał i sprawdzę tą poduszkę od skrzyni.
_________________ Pozdrawiam
------------------
Adam
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-02-03, 09:31
Tylko ze u mnie to klikanie dochodzi ewidentnie z lewej strony z dołu (czyli tam gdzie jest sprzegło).
No i co dziwne jak w sobotę było u mnie 10-12 stopni ciepła, to przez cały dzień panowała kompletna cisza, a jeździłem tego dnia dość sporo. W niedziele już znowu było zimno i klikanie wróciło. Sam nie wiem co o tym sądzić. Bo z jednej strony nie brzmi to jakoś groźnie ale trochę denerwuje. 10 lutego mam przegląd po 40kkm to to zgłoszę, ale znając ASO Zdunek w Gdańsku to powiedzą że mechanik nic nie stwierdził.
Moja głuchota ma jednak swoje zalety. Jadę samochodem i nie martwię się, że coś się urywa, a i w domu mniej docierają narzekania szanownej małżonki.
Przepraszam za żarty. Ludzie martwią się, a ja z głupia frant wyskakuję z żartami. Nie dało się całkiem wycofać postu.
_________________ Szanuj każdego jak siebie samego
Ostatnio zmieniony przez AndrzejD 2020-02-08, 09:23, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 2 / VW Polo
Silnik: 1.6 SCe / 1.2
Rocznik: 2018 / 2002 Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Maj 2018 Posty: 236 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2020-02-10, 08:25
AndrzejD napisał/a:
Moja głuchota ma jednak swoje zalety. Jadę samochodem i nie martwię się, że coś się urywa, a i w domu mniej docierają narzekania szanownej małżonki.
Przepraszam za żarty. Ludzie martwią się, a ja z głupia frant wyskakuję z żartami. Nie dało się całkiem wycofać postu.
Tak tak. zawsze można wyjść z założenia że skoro puka to znaczy że jeszcze tam jest i nie odpadło. A skoro nie odpadło to wszystko jest ok ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum