A skoda fabia? Zdaje się, że wersja hatchback mieści sie w budżecie. Bardzo oszczędne auto, za dopłatą chyba 2,5k w silniku 1.0MPI można mieć też LPG. Przymierzałem się do zakupu, ale ostatecznie padło na dustera.
Wysłany: 2020-02-19, 16:36 Re: Co zamiast Sandero ?
Killer King napisał/a:
Powoli noszę się z zamiarem wymiany dzielnego i10...
Zaraz, bo się pogubiłem... Chcesz zamienić i10 czy Sandero?
Niezależnie- nowy z max budżetem 50 tys. to chyba z tych wymienionych żaden się nie łapie.
Podstawowe nowe Clio tylko z litrowym silnikiem SCe65 i jedynie z radiem i klimą, to wstępnie 50400zł.
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate
Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 297 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2020-02-19, 16:37
Baleno i Swift 2019 wyglądają tragicznie z tyłu.
Gdyby nie te lampy...
PS. fabia jest tragiczna w środku w porównaniu z i20 i Rio a cena ta sama. Nie mówię o gwarancji a mocy w 1.0 MPI jest tylko 65 KM
Dymek napisał/a:
Niezależnie- nowy z max budżetem 50 tys. to chyba z tych wymienionych żaden się nie łapie.
Podstawowe nowe Clio tylko z litrowym silnikiem SCe65 i jedynie z radiem i klimą, to wstępnie 50400zł.
Podejdź do salonu i nie patrz na cennik.
Wyprzedaż 2019 jest poniżej 48k.
Ostatnio zmieniony przez Killer King 2020-02-19, 17:05, w całości zmieniany 3 razy
Nie wiem co rozumiesz przez wygląd z tyłu. Akurat Baleno między przednią a tylnią kanapą ma bardzo dużo miejsca na nogi. Pod tym względem może się równać z kompaktami. Pod względem zużycia paliwa też mogę powiedzieć mistrzostwo świata. Ogólnie mogę ten model polecić
Za mało konkretów - dla kogo to auto?
Zakładam, że chodzi o auto do max 50k.
Ze względu na gabaryty to tipo pop hatchback.
Ze względu na żwawy silnik to ostatki clio 0.9tce.
Ze względu na potencjalną długowieczność może corsa 1.4.
Tych względów mógłbym jeszcze trochę wymienić...
Nie napisałeś dlaczego odpada Baleno. Nie mam zamiaru Cię przekonywać do tego modelu ale auto jest warte uwagi. Jeżdżę tym autem ok. 7 miesięcy i nie żałuję zakupu. Pod względem przestrzeni wewnątrz auta naprawdę nie jeden kompakt się umywa. Przestrzeń pomiędzy przednimi fotelami a tylnią kanapą naprawdę robi robotę. Jestem wysoki a z nogami nie mam problemu co w tym segmencie jest wyjątkiem. Druga kwestia to zużycie paliwa też nie wierzyłem w to co ludzie piszą ale to jest do osiągnięcia bez problemu.
Nie mam teraz jak sprawdzić ale koszt AC OC pełnego pakietu u dealera to chyba było ok 1800zl. Co do przeglądów to pierwsza wymiana oleju wypada po 1000 km płacisz tylko za olej . Następne przeglądy rok lub 20 tys km. Co do ceny tu w Krakowie są trzy salony Suzuki dwa duże Japan Motor i jeden niniejszy lokalny sprzedawca. I on daje największe rabaty jak i na samochód tak później zniżki na usługi serwisowe. A co do wyglądu no cóż nie można mieć wszystkiego. Mnie konkretnie przekonała ilość miejsca w środku. Porównywałem go bezpośrednio z Hyundai i20. Duża różnica na korzyść Suzuki
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate
Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 297 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2020-02-20, 09:19
Dzięki za info.
Jednak Baleno odpada, nie mogę patrzeć na tył a świadomość, że mam go oglądać przez kolejne np. 5 albo 10 lat to za dużo.
Dzięki za rzetelną odpowiedzi.
Dzięki za info.
Jednak Baleno odpada, nie mogę patrzeć na tył a świadomość, że mam go oglądać przez kolejne np. 5 albo 10 lat to za dużo.
Dzięki za rzetelną odpowiedzi.
Poważnie? ;) Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale te lampy zwykłe są. Samochód ogólnie taki zwykły, powiedziałbym, że nijaki. Mi się podoba.
Dzięki za info.
Jednak Baleno odpada, nie mogę patrzeć na tył a świadomość, że mam go oglądać przez kolejne np. 5 albo 10 lat to za dużo.
Dzięki za rzetelną odpowiedzi.
Poważnie? ;) Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, ale te lampy zwykłe są. Samochód ogólnie taki zwykły, powiedziałbym, że nijaki. Mi się podoba.
Mnie też się tył podoba, ale nie osądzajmy- każdy ma swój gust, czasami dla innych dziwny.
To podobnie jak mój- nigdy, przenigdy nie kupiłbym białego samochodu
wuju napisał/a:
Pod względem przestrzeni wewnątrz auta naprawdę nie jeden kompakt się umywa. Przestrzeń pomiędzy przednimi fotelami a tylnią kanapą naprawdę robi robotę.
A jak wypada szerokość na tylnej kanapie? Tzn ile jest mm od drzwi do drzwi? Bo dla 3 osób z tyłu nogi to nie wszystko...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2020-02-20, 15:56, w całości zmieniany 1 raz
Dzięki za info.
Jednak Baleno odpada, nie mogę patrzeć na tył a świadomość, że mam go oglądać przez kolejne np. 5 albo 10 lat to za dużo.
Dzięki za rzetelną odpowiedzi.
Siedząc za kierownicą nie widzimy tylnych lamp
Oraz koloru.. No może poza kawałkiem maski z przodu. Ale na pewno dachu nie widać a ludziska płącą za inny jego kolor.
A tył.... cóż... może na przykład niewygodnie sie otwiera lub niewygodnie bagaż wrzuca? Wtedy to ma głeboki sens...
Az sobie zdjęcie sandero od tyłu zobaczyłem... Mocno podobne do baleno.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-02-20, 16:29, w całości zmieniany 1 raz
Ale tu nie chodzi o tył na wprost, tylko o wygląd tylnej "ćwiary".
Kiedy po raz pierwszy to auto zobaczyłem na drodze, to mocno się rozczarowałem.
Pierwsza reakcja była - o matko, wózek sklepowy ktoś podprowadził z Lidla...
Marka: Fiat
Model: TIPO SW
Silnik: 1.4
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate
Dołączył: 07 Kwi 2019 Posty: 297 Skąd: Bielsko Biała
Wysłany: 2020-02-20, 19:21
Wiadomo, że z pozycji kierowcy nic nie widać, ale parkują pod oknem oglądasz cały dzień
No jednak każdy ma swój gust i nie wiem, czy następne nie będzie białe.
Sandero od tyłu podobne do Baleno, ale ze światłami sprzed liftu.
Wiadomo, że z pozycji kierowcy nic nie widać, ale parkują pod oknem oglądasz cały dzień
No jednak każdy ma swój gust i nie wiem, czy następne nie będzie białe.
Sandero od tyłu podobne do Baleno, ale ze światłami sprzed liftu.
Wniosek jeden, ile osób tyle opinii
eee.. ja też parkuje często pod oknem ale nie wypatruje przez nie na sandero za często...
Biały w sumie ma też i zalety - jest widoczny. Najgorsze są szare i grafitowe auta. Najgorsze z punktu widzenia bezpieczeństwa.
A kolor... Naprawdę lekkie zabrudzenie na ciemnym aucie z daleka widać, na niektórych kolorach aż krzyczy - a na białym jest to mniej zauważalne. Ot, nie białe auto tylko ecru.
Jak bym kupował citroena byłby żółty.
HINT- w citroenie bez dopłaty jest kolor żółty....Za biały się dopłaca.
A jak miałem do wyboru nieco przekroczyć budżet i mieć taki śliczny niebieski czy nieco mniej przekroczyć budżet i mieć czujniki parkowania z tyłu z kamerą cofania.... Jak parkuję to zawsze się cieszę, że wybrałem kamerę.
Ale ok. Jak ktoś już kupi z wyposażenia wszsytko,co chciał i nie ma na co wydać kasy - albo ma typowo kobiece podejście do koloru - to zupełnie inaczej się zachowa.
No ale ja dziwny typ. Wole moje sandero od BMW kolegi. Bo do tego BMW jak wsiadam to zawsze mam problem, by głową nie zahaczyć - jakieś te drzwi niskie. W sandero też jeszcze nie ideał (tu lepsza byłaby lodgy) , ale już do zniesienia. A moja Pani ma podobny gust- jak była akcja, że dawali na dzień megankę do testowania i podjechałem po nią to pierwsze słowa przy wsiadaniu - NIE NIE NIE. To nie dla mojego kręgosłupa. I przynajmniej śmiejemy się, że dacia dla nas lepsza od renault:)
I dlatego powtórzę z inengo postu myśl - przed zakupem auta KONIECZNIE posiedź w nim 5 minut. 5..10 razy wsiądź i wysiądź. Nawet jak nie pojedziesz - będizesz miał jakieś pojecie, czy wygodne. A wygoda jest bardzo subiektywna i zależy od budowy ciała i stanu zdrowia.
A zdań będzie więcej niż osób...
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-02-20, 23:01, w całości zmieniany 1 raz
Powiem Tak Byłem miłośnikiem DD i przez 9 lat mnie nie zawiodła. Od tygodnia jednoczę hyundai tucson i powiem inny świat. Doszedłem do wniosku, że nie ma co kisic i opłaca dołożyć te 2 0 - 30tyś i kupić samochód co ma wszystko ok. Dacia niby tańsza pozornie a jakoś tak mizernie.
Wysłany: 2020-02-21, 22:01 Re: Co zamiast Sandero ?
Killer King napisał/a:
Witam,
Powoli noszę się z zamiarem wymiany dzielnego i10
Jego aktualna bezawaryjność daje dużo czasu na poszukiwanie i przemyślany wybór. Sandero pozostanie na dojazdy do pracy i jako rezerwa dla żony.
Przedział cenowy do 50k pln.
Kryteria: Nowy / Gwarancja – długość / Koszt AC + koszt przeglądów / Spalanie max 6,5l/100 km
Moje typy:
1) Kia Rio 1,2 85 KM
2) Hyundai i20 1,2 85 KM ( starsza vs nowa generacja 2020 )
3) Tipo sedan 1,4 95 KM
W powyższych przypadkach nie wiem jak dokładne wyjdzie koszt AC. W Tipo trzeba dopłacić do gwarancji 5 lat.
W innych modelach:
Clio - ma straszne opinie w necie i nie wiem, czy brać je pod uwagę. Pojawiają się modele 1,2 benzyna.
Peugeot / Citroen – co powiecie o 1.2 PureTech 82 ?
Jakie są wasze opinie i które modele wypadają gorzej ?
1.2 w Hyundai Kia, trochę mułowate
Tipo 1.4 95 koni, jest całkiem OK
Baleno 1.2 jest bardzo sensowne
Clio w UK jest uważane za najbardziej bezawaryjne auto ostatnich lat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum