Wysłany: 2021-10-09, 07:26 Nowe przepisy dotyczące aut z LPG.
Dzis rano przeczytalem artykul o planowanych nowych przepisach dotyczacych aut z lpg. Troche sie zaniepokoilem. Czyzby oznaczalo to, ze po nowym roku bedziemy musieli nawet do naszych nowych instalacji gazowych robic jakas nowa homologacje? Link do artykulu https://www.auto-swiat.pl...ojazdow/hffrrrg
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3618 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-09, 08:18
Do firmowych instalacji te przepisy nie mają zastosowania bo producent wystawiał homologację na cały pojazd wraz z instalacją fabryczną. Tu chodzi o "składaki" montowane z dostępnych na rynku komponentów.
Kolejny skok na kasę lepszej zmiany, ale to w takiej formie nie przejdzie. Świadectwo homologacji jest na każdą użytą część do montażu instalacji. Nazywanie tego "składakiem" to duża ujma dla producentów tego sprzętu.
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3618 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-10-09, 10:03
To powiedz to firmom montującym komputery z elementów które posiadają świadectwa kompatybilności elektromagnetycznej a i tak muszą robić badania na każdy zestaw.
A może lepiej poczekać na konkrety ! Z fotowoltaniiką to samo panika bo coś tam w TVN było. Ludziie opanujcie się.....a może znknie iidiotyczny obowiązek robiieniia corocznego przeglądu na nowych aut z fabryczną iinstalacją.
Wylane dziecko z kąpielą. Jak zawsze z resztą.
Tak, potrzebne są bardziej dokładne kontrole aut przerabianych na gaz. Bo sorry, ale połowa gazowników robi to na odpierdol, żerując na tym, że klient się zazwyczaj nie zna.
pastp napisał/a:
iidiotyczny obowiązek robiieniia corocznego przeglądu na nowych aut z fabryczną iinstalacją.
To jest kretynizm kompletny. Producent robi auto na gaz. Silnik, cała instalacja itd. są projektowane pod zasilanie dwu paliwowe. Jest na to gwarancja fabryczna. Jestem natomiast za tym, aby tak było dla instalacji niefabrycznych. Bo tu, jak wspomniałem, wiele zależy od zakładu który to montował, a zakłady te potrafią robić "cuda", jak u mnie w Chevrolecie. Spalał 10 litrów benzyny i 8l gazu. Pojechałem na regulację, to mi powiedział że coś nie tak liczę i wszystko jest ok. Bawiłem się z nimi kilka miesięcy, ale za każdym razem kazali spierdalać. Po pół roku wypaliło gniazda zaworowe.
Ale Twój przypadek to nie reguła, ja mam inaczej, nie narzekam na gazowników a autami z LPG jeżdżę od 2005r. Czarna owca znajdzie się w każdym zawodzie. Zawsze mogłeś zmienić majstra. Poza tym czasy się trochę pozmieniały a prawo jest bardziej pro konsumenckie.
Marka: dacia
Model: dacia
Silnik: 1,5 Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Lut 2015 Posty: 385 Skąd: Polska
Wysłany: 2021-10-13, 19:57
Z tymi przeglądami na stacjach to jakaś lipa. Pieczątka większa kasa i do widzenia. Żaden diagnosta nigdy nic nie sprawdzał w moich autach bo jak twierdził,że jakby nie chodziło to bym tu nie przyjechał
Z tymi przeglądami na stacjach to jakaś lipa. Pieczątka większa kasa i do widzenia. Żaden diagnosta nigdy nic nie sprawdzał w moich autach bo jak twierdził,że jakby nie chodziło to bym tu nie przyjechał
jak im się nudzi to sprawdzają
w ciągu 10 lat 3 razy sprawdzał szczelność instalacji czujnikiem gazu,
i raz podłączył mnie na analizator spalin
no i od jakiś 5-ciu lat na każdej wizycie kontrolował czy numer na butli zgadza się z certyfikatem
zawsze jeździłem do tego samego diagnosty
Proszę obejrzeć filmik na ten temat, kilka dni temu na niego się natknąłem, mimo że nigdy nie miałem i nadal nie mam LPG, to z zainteresowaniem go obejrzałem, ponieważ czasami media potrafią zrobić z niczego gównoburzę
https://youtu.be/MMYQyoHvo7Y
Ostatnio zmieniony przez michal22 2021-10-25, 07:41, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum